Skocz do zawartości

Małe Motocykle Z Prawem Jazdy Kat. B


Dr Hackenbush
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Temat nie do końca dotyczy PBC, na pomysł opracowania GSF125  nikt nie wpadł  :usmiech: , ale chyba warto śledzić prace nad tym projektem:

 

http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,124078,15800648,Motocyklem__a_raczej_mocniejszym_skuterem__z_prawem.html#BoxMotoTxt

 

 

Poniżej link do sprawozdania Komisji Infrastruktury z pracami nad projektem nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami:

 

http://orka.sejm.gov.pl/opinie7.nsf/nazwa/spr_1957/$file/spr_1957.pdf

 

- wg projektu, prawo jazdy cyt. "kategorii B uprawnia do kierowania motocyklem o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm3, mocy nieprzekraczającej 11 kW i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,1 kW/kg z automatyczną skrzynią biegów pod warunkiem, że osoba posiada prawo jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat i odbyła odpowiednie szkolenie praktyczne w ośrodku szkolenia kierowców potwierdzone wpisem do prawa jazdy.

 

Fragment "(...) i odbyła odpowiednie szkolenie praktyczne w ośrodku szkolenia kierowców potwierdzone wpisem do prawa jazdy" wypadł podobno z projektu na etapie prac komisyjnych. Przy odrobinie szczęścia może uda się wyeliminować to ograniczenie do prowadzenia pojazdów tylko z automatycznymi skrzyniami biegów.

 

Pomysł ciekawy, nie powiem, zobaczymy, czy nowelizację uda się wprowadzić w życie. W mojej ocenie, mniejszym zagrożeniem jest osoba posiadająca prawo jazdy kat. B na skuterze klasy 125 cm3 niż dzieciak bez pojęcia o przepisach ruchu drogowego na odblokowanej "pięćdziesiątce".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Austrii możesz sobie do prawo jazdy B zrobić jakiś taki kurs, albo coś podobnego i masz adnotację, że możesz jeździć 125cm3 na prawku samochodowym. Uważam za dobry pomysł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowy skuter 125 cm3 to jakieś 7 do 10 KM, odblokowana "pięćdziesiątka" ma niewiele gorsze parametry. Możliwe, że ograniczenie uprawnień do pojazdów z automatycznymi skrzyniami biegów spowodowane było tym, że twórca projektu nowelizacji miał przed oczami jakąś Cagivę Mito czy inną NSR-kę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dr prawie się z Tobą zgodzę.ALe dla mnie większym zagrożeniem na skuterze jest pełnoletni osobnik który jeździ bo ma dowód osobisty niż 14 letni dzieciak który ma kartę motorowerową lub nowsze AM.Ten drugi przynajmniej powinien jakiś kurs i egzamin mieć żeby dokument otrzymać.A pierwszy jeżdzi na zasadzie "zgłsozenia woli" i nie musi ( a powinien)mieć żadnego kursu i egzaminu. Akurat jazdy młodych na 49ccm jeśli nie szaleją popieram-daje im to później obycie na "większych " lub 4oo.Jak nie będą mieli w głowach poukładane to największe wymogi nic nie dają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie Krzysiu, to rację masz, przynajmniej w teorii. Tym bardziej, że obecnie przygotowanie do egzaminu na dawną kartę motorowerową czy obecne AM traktowane jest poważniej niż w czasach naszej młodości. Ja karty rowerową i motorowerową dostałem na piękne oczy, bez jakichś tam egzaminów :usmiech: .

 

A w praktyce... nie chciałbym, byś uznał, że spieram się tylko dla podtrzymania swoich racji, ale wg mnie nastolatki za kierownicą często bywają "nieśmiertelne", przynajmniej w swoich głowach, co przekłada się na średnio przewidywalne zachowanie na drodze. Rozwaga przyjdzie im z wiekiem i przejechanymi kilometrami. Zaczynam chyba gadać jak jakiś stary ramol :zeby: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie Krzysiu, to rację masz, przynajmniej w teorii. Tym bardziej, że obecnie przygotowanie do egzaminu na dawną kartę motorowerową czy obecne AM traktowane jest poważniej niż w czasach naszej młodości. Ja karty rowerową i motorowerową dostałem na piękne oczy, bez jakichś tam egzaminów :usmiech: .

 

A w praktyce... nie chciałbym, byś uznał, że spieram się tylko dla podtrzymania swoich racji, ale wg mnie nastolatki za kierownicą często bywają "nieśmiertelne", przynajmniej w swoich głowach, co przekłada się na średnio przewidywalne zachowanie na drodze. Rozwaga przyjdzie im z wiekiem i przejechanymi kilometrami. Zaczynam chyba gadać jak jakiś stary ramol :zeby: ...

 

 

no wlasnie, z przejechanymi kilometrami... to kiedy maja zaczac jezdzic? Jak sie ktos ma zabic to sie zabije, predzej czy pozniej. Nagrody Darwina czekaja :) Ja tam na motorower runde w kolo stadionu robilem, nie wywrocilem sie wiec bylo zaliczone :)

 

W NO takze na B mozna jezdzic 125 ccm. Nie wiem tylko czy dodatkowo cos tam trzeba robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nastolatki za kierownicą często bywają "nieśmiertelne", przynajmniej w swoich głowach, co przekłada się na średnio przewidywalne zachowanie na drodze.

Ci co byli w Rzeszowie na "Topieniu Marzanny" mogli odczuć to na własnej skórze. "Gangi" skuterzystów siały popłoch na drodze, a nieprzewidywalność ich manewrów stadnych przerażała... scuter power (czyt. skuta pała) i do przodu...

A wracając do tematu przepisów, to popieram, ale tylko z dodatkowymi kursami.

Z tego co słyszałem, to pocket bike'i 125cc potrafią urywać 4litery i ktoś kto nigdy dwóch kółek nie dosiadał, może mieć problem z taką zabaweczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż więc u mnie żaden z Was by nie dostał Zippa do jazdy :P . Najpierw proby na parkingu,pachołki i ósemki ,slalomy, kóleczka czyli tak lekko licząc 30km zrobione w kasku ,butach i rekawiczkach.Potem dopiero egzamin w szkole lub WORD.Tak szkolone byly moje dziewczyny.

Nie chwaląc się Monia zrobila kartę moto jak pierwsza dziewczyna w gimnazjum( na swoim Quantum ktore podstawilem) ,po niej za chwile chłopak Piaggio rozbił o 4oo :D. Najmlodsza w WORD na placu pojechała na dzien dziecka i pytanie egzaminujących i policjantow było-Od kiedy jeździ? . Inaczej nie puscilbym na ulice samodzielnie.Kwiatki wiosną są tanie ale debina rosnie w cenie. QQ i M A widzieli zresztą jak wracała do domu z kolacji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem spoko rozwiązanie, bo przecież jak ktoś ma ukończone 18 lat to może sobie jakąś 50 jeździć bez jakiekolwiek wiedzy o przepisach, a jak ktoś zrobił prawko na B to już coś tam ogarnia, więc będzie się potrafił zachować na drodze (będzie stanowił mniejsze zagrożenie). Jak będzie dodatkowo wymagany jakiś "mini egzamin", żeby dostać taką adnotacje do prawka B to nie będzie się do czego przyczepić i jestem jak najbardziej za takim rozwiązaniem.

Edytowane przez Zimo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz ze 18 lat to na pewno wiedza z  przepisow RD ? Zabawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem spoko rozwiązanie, bo przecież jak ktoś ma ukończone 18 lat to może sobie jakąś 50 jeździć bez jakiekolwiek wiedzy o przepisach (..)

 

 

Chyba trochę mimowolnie Zimo opisał realia polskiej ulicy :usmiech: . Osiemnastolatek to już teoretycznie osoba dorosła.

Edytowane przez Dr Hackenbush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o to, że jak ktoś ma 18 lat to zna przepisy RD, wręcz przeciwnie uważam, że jest to bez sensu, że taka osoba może sobie jeździć.

Dlatego, moim zdaniem dużo mniej szkody zrobi osoba, która ogarnia przepisy bo zdała prawko nawet jak nie umie jeździć niż taka, która zasuwa bez niczego "bo jest pełnoletnia" :)

SPOKO ROZWIĄZANIE tyczy się tego "nowego przepisu" a nie tego, że ludzie nieogarniający przepisów mogą sobie jeździć motorowerami.

Nie spinajcie się chłopaki, po prostu źle przekazuje swoje myśli w piśmie ;)

Edytowane przez Zimo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to nie do końca przekonuje. Motocykl to całkiem inna bajka niż puszka

 

podzielam opinię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Sejm "klepnął" dzisiaj nowelizację ustawy o kierujących:

 

http://prawo.rp.pl/artykul/793781,1108414-Prawo-jazdy-kat--B-takze-na-motocykl.html

 

niestety utrzymując to nieszczęsne ograniczenie do pojazdów w automatyczną skrzynią biegów :( . Ustawa trafi teraz do Senatu, który pewnie nie wprowadzi już poprawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też to czytałem i się tak zastanawiam cóż to za twór poza skuterem musiałby być. Czy wogóle coś takiego istnieje?

 

nooo albo jak to u nas bywa, za parę tygodni któryś z producentów w cudowny sposób wypuści taki właśnie produkt na rynek, oczywiście zupełnie przypadkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  We Francji tez mozna do 125cm³  na prawko B.

Edytowane przez grzegorz9139
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak to przejdzie przez senat, to każdy kto ma prawko dłużej niż 3 lata automatycznie może jeździć skuterami o pojemności do 125 ccm :> bez żadnych dopisów do prawka czy coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też to czytałem i się tak zastanawiam cóż to za twór poza skuterem musiałby być. Czy wogóle coś takiego istnieje?

 

 

W pojemności do 125 cm3 ciężko znaleźć coś "nieskuterowego", chyba tylko jakieś hybrydy w stylu Gilery DNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tia, dalej kupujcie sobie te litry na A, a ja na B na 125 :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mam, ale podjudzam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vieto, jak Ty byś na tym skuterku usiad... :takaemotka: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to osiągi by spadły :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.