Gaźniki - Ogólne Problemy Z Gaźnikami

[Gość Zur3k]

Wyedytowałem swój post ale chyba nikt nie zaglądał Więc sprawa ma się tak jak powyżej + kolejne pytanie: czy to może powodować rozrząd? Jeżeli tak, to da się to zdiagnozować bez rozpoławiania silnika? Czytałem też że może się zawór nie domykać ale czy wtedy trzymałby kompresję? Czy może na manometrze spadałoby ciśnienie?

[nieaktywny7]

Wyciągnij napinacz będziesz wiedział.czy łańcuch ok,jak niedomykalność się to albo podparty albo wypalone gniazdo nie będzie prawidłowej kompresji

[jachu354]

Dzięki za wszelkie sugestie, właśnie wróciłem z garażu nie miałem za dużo czasu ale pomierzyłem cewki i oporność fajek, wychodzi na to że fajki są walnięte.

Lelon, temat czytałem jeszcze dzisiaj ale nie starczyło mi czasu na sprawdzenie, kontynuacja w środę.

 

Założyłem nowe świece i fajki, jednak problem szarpania nie ustąpił... Sprawdziłem czujnik położenia przepustnicy - pokazuje właściwe wartości. Więc chyba trzeba wrócić do punktu wyjścia, gaźnik. Co prawda był czyszczony w myjce ale zastanawiam się, czy może coś nie jest mechanicznie uszkodzone... Który element gaźnika może być uszkodzony i mógłby dawać objaw szarpania?

Nawet gdy motocykl stoi, to po delikatnym odkręceniu gazu słychać co jakiś czas wypadanie zapłonu, stuknięcie i znów chwilę pracuje dobrze, losowo też "kicha" w gaźnik.

Panowie pomóżcie, bo już nie wiem gdzie szukać przyczyny :/

a jest jakaś różnica czy silnik ciepły czy zimny? Opisujesz prawie identyczne objawy z którymi ja walczę już od około roku bezskutecznie wymienione już pól motocykla . U mnie jak motocykl złapie troszkę temperatury to kichanie ustępuje zostaje tylko takie delikatne szarpanie przy jednostajnej jeździe które raz jest raz go nie ma jak przyspieszam to tego nie ma. rozżąd sprawdzisz zdejmij dekiel alternatora i pokrywę zaworów i sprawdź czy jest na znakach i napinacz jak beny pisze.  ja nie wymieniałem jeszcze cewek i to w najbliższym czasie będę podmieniał. póżniej modół zapłonowy i impulsator jak nic nie da. Gaźniki 4 razy były na stole 2 razy w serwisie i 2 prze zemnie i wszystko jest tam dobrze...

[dudi]

a jest jakaś różnica czy silnik ciepły czy zimny? Opisujesz prawie identyczne objawy z którymi ja walczę już od około roku bezskutecznie wymienione już pól motocykla . U mnie jak motocykl złapie troszkę temperatury to kichanie ustępuje zostaje tylko takie delikatne szarpanie przy jednostajnej jeździe które raz jest raz go nie ma jak przyspieszam to tego nie ma. rozżąd sprawdzisz zdejmij dekiel alternatora i pokrywę zaworów i sprawdź czy jest na znakach i napinacz jak beny pisze.  ja nie wymieniałem jeszcze cewek i to w najbliższym czasie będę podmieniał. póżniej modół zapłonowy i impulsator jak nic nie da. Gaźniki 4 razy były na stole 2 razy w serwisie i 2 prze zemnie i wszystko jest tam dobrze...

U mnie w takiej sytuacji okazało się, że cewka mi zdychała, aż w końcu poległa całkiem... Założyłem wtedy od Fireblade'a, bo tam jest możliwość wkręcenia przewodów, które też dałem nowe

[Cirus]

W banditowskkej cewce tez wkrecasz przewody

[jachu354]

U mnie w takiej sytuacji okazało się, że cewka mi zdychała, aż w końcu poległa całkiem... Założyłem wtedy od Fireblade'a, bo tam jest możliwość wkręcenia przewodów, które też dałem nowe

oo właśnie to mnie zastanawiało czy mogę z innego moto cewki podrzucić bo do suzuki raz że dostępność słaba a te które znalazłem na alledrogo 200 zł sztuka i tylko jedna aukcja. I tak jak piszesz z przewodami problem trzeba kleić nie są wkręcane jak od strony fajki, tylko na takie zatrzaski które są nie do uratowania generalnie da się ale trochę rzeźba. Dudi  miałeś podobne ?objawy jak kolega? a kichał Ci w gaźnik też? bo ja już bym cewki kupił ale używek raczej nie chcę a nowe to 400 zł trochę dużo jak by to nie było (znowu) to, bo naprawdę kupę pieniędzy już wpakowałem i w gaźniki i układ zapłonowy i jak było tak jest, nie wspominając o robocie. jeszcze mam możliwości  fajki do zmiany (brak dostępności takich długich w larssonie), moduł zapłonowy i impulsator no i cewki które chcę jako pierwsze wymienić .

[Gość Zur3k]

a jest jakaś różnica czy silnik ciepły czy zimny? Opisujesz prawie identyczne objawy z którymi ja walczę już od około roku bezskutecznie wymienione już pól motocykla . U mnie jak motocykl złapie troszkę temperatury to kichanie ustępuje zostaje tylko takie delikatne szarpanie przy jednostajnej jeździe które raz jest raz go nie ma jak przyspieszam to tego nie ma. rozżąd sprawdzisz zdejmij dekiel alternatora i pokrywę zaworów i sprawdź czy jest na znakach i napinacz jak beny pisze.  ja nie wymieniałem jeszcze cewek i to w najbliższym czasie będę podmieniał. póżniej modół zapłonowy i impulsator jak nic nie da. Gaźniki 4 razy były na stole 2 razy w serwisie i 2 prze zemnie i wszystko jest tam dobrze...

 

Mam dokładnie to co Ty z tego co opisujesz... Dzisiaj sprawdzałem ciśnienie na baniakach - jest ok, nie ucieka, więc zawory niedomknięte wykluczam. Wyciągnąłem trochę syfu z sitka kranika, gaziory jeszcze raz wyczyściłem, dałem więcej paliwa na wolne obroty i jest troszkę lepiej aczkolwiek problem całkiem nie zniknął.

Jachu354, fajki wymieniłem, u mnie nie pomogło.

Edytowane 30 Maj 2017 przez Zur3k

[kefirek]

Na dniach zabieram się w końcu za czyszczenie gaźników, znajomy z pracy ma myjkę ultradźwiekową do tego zamawiam płyn em 404 i stąd pytanie czy pakując to wszystko do myjki zwrócić na coś szczególną uwagę? Np czy jak mamy jakieś oringi ściągać je czy zostawiać? Podobnie z membraną, uszczelką komory pływakowej czy też pływakami.

[dudi]

oo właśnie to mnie zastanawiało czy mogę z innego moto cewki podrzucić bo do suzuki raz że dostępność słaba a te które znalazłem na alledrogo 200 zł sztuka i tylko jedna aukcja. I tak jak piszesz z przewodami problem trzeba kleić nie są wkręcane jak od strony fajki, tylko na takie zatrzaski które są nie do uratowania generalnie da się ale trochę rzeźba. Dudi miałeś podobne ?objawy jak kolega? a kichał Ci w gaźnik też? bo ja już bym cewki kupił ale używek raczej nie chcę a nowe to 400 zł trochę dużo jak by to nie było (znowu) to, bo naprawdę kupę pieniędzy już wpakowałem i w gaźniki i układ zapłonowy i jak było tak jest, nie wspominając o robocie. jeszcze mam możliwości fajki do zmiany (brak dostępności takich długich w larssonie), moduł zapłonowy i impulsator no i cewki które chcę jako pierwsze wymienić .

Też mi krzyknęli za nowe 4 stówy i to za jedną... Więc kupiłem używki. Objawy takie, że kichało, słabło i przerywało, aż w końcu padło całkowicie i nie byłem w stanie jechać, bo po odpaleniu silnik pracował tylko sekundę

[Gość Zur3k]

Na dniach zabieram się w końcu za czyszczenie gaźników, znajomy z pracy ma myjkę ultradźwiekową do tego zamawiam płyn em 404 i stąd pytanie czy pakując to wszystko do myjki zwrócić na coś szczególną uwagę? Np czy jak mamy jakieś oringi ściągać je czy zostawiać? Podobnie z membraną, uszczelką komory pływakowej czy też pływakami.

 

Ja wszystkie elementy gumowe zostawiłem na blacie, uszczelki komór pływakowych zostały w pokrywach i razem z nimi zażywały kąpieli.

Edytowane 30 Maj 2017 przez Zur3k

[mumin]

Dzisiaj tak sytuacja.

Odpalam Dziora jak zwykle, pół ssania bo ciepło, odpalił też jak zwykle, za chwile coś zaczęło cykać i zaczął nierówno pracować. Zwolniłem ssanie, pomyślałem że może za bogato czy coś, minimalnie odkręciłem manetkę żeby nie zgasł, trzymam równe obroty nieco powyżej 1k, ten zamula coraz bardziej i na koniec mnie opluwa paliwem. Wiele zniesę ale tym razem przegiął.

 

Kolektor 1 i 2 cylindra zimny, paliwo wylało się przelewem z pomiędzy 1 i 2 gaźnika. Na wiosnę było robione: zawory, filtry, czyszczenie gaźników, synchro i świece. Co może być przyczyną?

[Widmo80]

Nie wiem dokładnie jak ma bandzior, ale w DR  jak mi  się przelało z gaźnika  to winien był zaworek iglicowy (  ten połączony z pływakiem ) czasem sie zawiesił i trzeba było puknąć  czymś  w spód gaźnika i robiło się ok na jakiś czas

[mumin]

W Bandziorze jak się zawiesi zaworek to chyba się przelewa inną rurką, bo paliwo wtedy nie wychodzi przelewem tylko dostaje się do silnika, ale niech to ktoś potwierdzi najlepiej . Nie napisałem ale zaworki iglicowe też wymieniałem na wiosnę w ramach czyszczenia.

[Widmo80]

To może dlatego 

[kefirek]

Wie ktoś gdzie można dostać wężyk podciśnienia bo B6? Oryginalny nr katalogowy to: 09352-70113-600 (http://www.partzilla.com/parts/detail/suzuki/SP-09352-70113-600.html ) z tym, że ASO chce za to ponad 50PLN, trochę słabo jak za kawałek wężyka. Chodzi o wężyk na 4 gaźniku pomiędzy PAIRem a gaźnikiem.

[bald]

pytaj lelona  możne ma gdzieś o ile się  nie pozbył

[blackone]

Wie ktoś gdzie można dostać wężyk podciśnienia bo B6? Oryginalny nr katalogowy to: 09352-70113-600 (http://www.partzilla.com/parts/detail/suzuki/SP-09352-70113-600.html ) z tym, że ASO chce za to ponad 50PLN, trochę słabo jak za kawałek wężyka. Chodzi o wężyk na 4 gaźniku pomiędzy PAIRem a gaźnikiem.

Proponuję udać się do zwykłego sklepu z częściami i kupić dobry przewód, cięty z metra za kilka PLNów

[pioter]

Albo wypierdziel PAIR i nie bedziesz potrzebowal.

[Szkuni]

Mam uszkodzony gaźnik (ten do którego mocowane są linki) i zastanawiam się jak to naprawić (naprawić nie kupić nowy).

Mogę spróbować wkleić odłamany element jednak zaraz znowu odpadnie a przy klejeniu pewnie zaleje otwór (tak podejrzewam)

Mogę oddać do spawania ale grubość ścianki to coś ponad jeden milimetr i raczej ten numer nie przejdzie.

Mogę zaślepić kanał schodzący w dół i pozbyć się ssania na jednym gaźniku.

 

Czy wie ktoś może jak "dziwnie" zachowa się Bandit bez ssania na jednym gaźniku? Rozruch będzie kulawy ale jak bardzo?

 

[Bodzio]

Z ktorej strony on jest siedzacna moto? Skrajny lewy?

 

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

[pioter]

Mogę spróbować wkleić odłamany element jednak zaraz znowu odpadnie a przy klejeniu pewnie zaleje otwór (tak podejrzewam)

Mogę oddać do spawania ale grubość ścianki to coś ponad jeden milimetr ...

 

 

A o czyms takim jak lutowanie juz myslales?

 

 

 

[Szkuni]

Jest to trzeci gaźnik od lewej siedząc na motocyklu. Jedyny inny. Tylko do niego przykręcone są linki od gazu i to właśnie to mocowanie wyłamało kawałek obudowy.

Jeżeli chodzi o lutowanie to wydaje mi się, że jest to miękkie łączenie i raczej mocowanie odpadnie. Poza tym nadal istnieje możliwość zalania kanału i i tak ssania nie będzie.

Może ktoś z Was mógłby wypiąć jeden gaźnik z tej "blachy" która otwiera ssanie i zobaczyć na zimnym jak bardzo to kuleje. Tak wiem,,, do złego namawiam. Ale przy okazji odwdzięczę się i piwko postawię

[Bodzio]

Jak trzeci od lewej albo drugi od prawej to chyba leży w garażu.

 

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

[bald]

Lutowanie palnikiem mysle ze dało by rade ogarnąc  tylko wszysko co może sie stopić do wyjęcia a z zalaniem odworu to można sobie jakoś poardzić zaślepiając czymś   ewentualnie  dremelkiem poprawić w razie problemów z otworem

[nieaktywny7]

Proponuję obciąć i zaslepic również przewód hamulcowy przod lewy przecież i tak będzie hamował tylko gorzej . Weź zrób to jak trzeba a nie jakieś druciarstwo odpierdzielasz , normalnie oczu krwiawia jak czytam