Gaźniki - Ogólne Problemy Z Gaźnikami

[kombajn93]

W dniu 18.06.2024 o 10:17, kombajn93 napisał:

Mierzymy na zimnym czy na ciepłym, bo nie robiłem tego nigdy ? 

Pomiary wyszły 

1 cylinder 130 Psi 

2 cylinder 125 psi 

3 cylinder 120 psi 

4 cylinder 130 psi 

czyli różnica stosunkowo nie duża, więc raczej nie tu jest problem, świece czerwone nalot mają czyli mieszanka z dodatkami z czego się orientuję, podmiana cewki nic nie dała

Edytowane 21 Czerwiec przez kombajn93

[Kondzio]

A masz zdjęcie na których widać w jakim kolorze jest izolacja elektrody? 

 

Sprawdzałeś dokładnie, czy membrany w gaźnikach nie maja dziury?

[kombajn93]

32 minuty temu, Kondzio napisał:

A masz zdjęcie na których widać w jakim kolorze jest izolacja elektrody? 

 

Sprawdzałeś dokładnie, czy membrany w gaźnikach nie maja dziury?

Nie robiłem, były białe, ale dzisiaj wykręcę i zrobie.

Sprawdzałem gaźniki dokładnie   po tym jak 3 kolektor zrobil sie bardziej złoty, ale jako że można łatwo bez demontażu gaźników wyciągnąć membranę sprawdzę zaraz, tylko czy membrana ma wpływ na działanie na wolnych obrotach i jedzie przy jednostajnej jeździe? Z czego wyczytałem to znaczy ze jest uboga mieszanka, jest tez dziwny objaw zwiększają sie obroty same z siebie, bujne motocyklem ze stopki bocznej, albo wyprowadzając z garażu, ewidentnie ma jakby czkawkę bo czasem puknie na wolnych obrotach, trzymając jednocześnie gaz też są wachania, ewentualnie jak okaże się że membrana jest cała, mogę wyciągnąć gaźniki, tylko na co zwrócić uwagę bo ostatnio wyglądało wszystko idealnie ? 

[Kondzio]

Jak dla mnie, to wymaga porządnego serwisu gaźników. Każdy gaźnik rozebrać w mak, rozpiąć je od siebie i porządnie wykąpać w myjce ultradźwiękowej. Po wszystkim synchronizacja i ustawienie składu mieszanki (najlepiej że świecą coloretune). Jak bujanie motocyklem powoduje takie cyrki, to coś jest nie tak z układem paliwowym.

[kombajn93]

3 godziny temu, Kondzio napisał:

Jak dla mnie, to wymaga porządnego serwisu gaźników. Każdy gaźnik rozebrać w mak, rozpiąć je od siebie i porządnie wykąpać w myjce ultradźwiękowej. Po wszystkim synchronizacja i ustawienie składu mieszanki (najlepiej że świecą coloretune). Jak bujanie motocyklem powoduje takie cyrki, to coś jest nie tak z układem paliwowym.

Były umyte w myjce po rozebraniu wszystkich dysz itd, tylko nie były rozpinane korpusy  poszły w całości. Czy od razu szukać nowych uszczelek  na te króćce paliwowe co łączą korpusy ? No  colortune nie stety nie mam, będę musiał poszukać jakiegoś speca co ma, to czeka mnie jutro demontaż gaźników i będę znowu je rozbierał.

[jacek1]

Może warto byłoby oddać motorek fachowcowi do diagnozy? 

[kombajn93]

W dniu 22.06.2024 o 17:58, jacek1 napisał:

Może warto byłoby oddać motorek fachowcowi do diagnozy? 

Fachowców w mojej okolicy nie ma, oddałem po kupnie  raz gaźniki do roboty to i tak musiałem jeździć 2 razy na poprawki, w tamtym roku rozebrałem wyczyściłem i to bez myjki ultradźwiękowej i wszystko śmigało, do innego po oddaniu na wymianę łożyska główki ramy i uszczelniaczy ląg tak mocno ścinał że jechać się nie dało i wróciłem to powiedział , ułoży się’ więc sam w garażu poluzowałem dlatego wolę robić sam  do tej pory się udawało dopiero po tej zimie coś nie tak 🫢

 

Rozebrałem gaźniki na części pierwsze wygądają idealnie... czy jest możliwe, aby któryś czujnik powodował takie zachowanie, ewentualnie jest sens podłączać go pod komputer ?

Edytowane 24 Czerwiec przez kombajn93

[Conorian]

Cześć szanowne grono.

 

Robię aktualnie koledze Horneta 600 z 2004 roku. Motocykl stał 8 lat i teraz naszło go na jeżdżenie. Historia bliżej nieznana coś było przy nim robione jakieś 2 lata temu (chyba klocki, tarcze, świece, coś tam z gaźnikami). Sprzęt trafił do mnie, ogólnie dobry strupek ale silnik pracuje ładnie.

Od dwóch dni próbuję ogarnąć ten objaw:

 

Silnik bardzo ładnie pracuje na jałowych, odpala na dotyk ale powyżej 5 tyś. obrotów dostaje muła. 

 

Dwa gaziorki wyglądały tak, pozostałe dwa nawet ładne:

 

            

 

Wyczyściłem je dwa razy preparatem do gaźników i sprężonym powietrzem. Wszystkie zsynchronizowane. Wszystko drożne. Dysze nominał, je**niec nadal nie wkręca się powyżej 5-6 tyś obrotów. Kręcenie śrubką od składu mieszanki nic nie zmienia. Objaw dławienia cały czas występuje.

 

Jakieś pomysły?

Edytowane 19 Wrzesień przez Conorian

[maniomen]

Godzinę temu, Conorian napisał:

Jakieś pomysły?

Próbowałeś włączyć i wyłączyć?😁

A nie ma jakiejś wewnętrznej blokady na przepustnicy podciśnieniowej, albo iglica przepustnicy nie jest przestawiona?

Lewe powietrze?

[Conorian]

58 minut temu, maniomen napisał:

Próbowałeś włączyć i wyłączyć?😁

A nie ma jakiejś wewnętrznej blokady na przepustnicy podciśnieniowej, albo iglica przepustnicy nie jest przestawiona?

Lewe powietrze?

Do iglic nie zaglądałem ale gdybym go przytrzymał 5 sekund z manetą otwartą do końca to w końcu się wkręci...

Zanim zabrałem się za gaźniki to sprawdzałem czy nie ma lewego powietrza, wszystko szczelne.

Btw. na filmie odkręcam manetkę do oporu.

Edytowane 19 Wrzesień przez Conorian

[Gazda]

3 godziny temu, Conorian napisał:

Cześć szanowne grono.

 

Robię aktualnie koledze Horneta 600 z 2004 roku. Motocykl stał 8 lat i teraz naszło go na jeżdżenie. Historia bliżej nieznana coś było przy nim robione jakieś 2 lata temu (chyba klocki, tarcze, świece, coś tam z gaźnikami). Sprzęt trafił do mnie, ogólnie dobry strupek ale silnik pracuje ładnie.

Od dwóch dni próbuję ogarnąć ten objaw:

 

 

Silnik bardzo ładnie pracuje na jałowych, odpala na dotyk ale powyżej 5 tyś. obrotów dostaje muła. 

 

Dwa gaziorki wyglądały tak, pozostałe dwa nawet ładne:

 

            

 

Wyczyściłem je dwa razy preparatem do gaźników i sprężonym powietrzem. Wszystkie zsynchronizowane. Wszystko drożne. Dysze nominał, je**niec nadal nie wkręca się powyżej 5-6 tyś obrotów. Kręcenie śrubką od składu mieszanki nic nie zmienia. Objaw dławienia cały czas występuje.

 

Jakieś pomysły?

skoro tak wygladaja to sie nie zastanawiaj tylko myjka , srubka od skladu mieszanki nie kest od tego przedzialu obrotow , za ten przedzial odpowiadaja iglice czyli gniazda ustawienie i membrany do sprawdzenia 

[Conorian]

30 minut temu, Gazda napisał:

skoro tak wygladaja to sie nie zastanawiaj tylko myjka , srubka od skladu mieszanki nie kest od tego przedzialu obrotow , za ten przedzial odpowiadaja iglice czyli gniazda ustawienie i membrany do sprawdzenia 

Jak pisałem wyżej, rozebrane i sterylne w środku, membrany lux. Dzisiaj jeszcze sprawdzę te iglice. Może faktycznie ktoś coś odj**ał z ich wysokością.

 

Ponadto mam wrażenie, że tam benzyna leje ostro a że wina leży po stronie zapłonu.

Edytowane 19 Wrzesień przez Conorian

[Kondzio]

Ten syf, który był w komorze pływakowej jest też w kanałach gaźnika. Skoro motocykl nie reaguje na regulacje śrubą składu mieszanki, to znaczy, że jest zasyfiony. Bez rozebrania do ostatniej śrubki i wyczyszczenia myjką ultradźwiękowa może się nie udać ożywić pacjenta.

[Conorian]

Godzinę temu, Kondzio napisał:

Ten syf, który był w komorze pływakowej jest też w kanałach gaźnika. Skoro motocykl nie reaguje na regulacje śrubą składu mieszanki, to znaczy, że jest zasyfiony. Bez rozebrania do ostatniej śrubki i wyczyszczenia myjką ultradźwiękowa może się nie udać ożywić pacjenta.

Śruby od składu działają tylko nie wpływają na objaw muła przy 5 tys. obrotów 

[JózekZbagien]

Bo one nie są od tego. Iglice, wysokość, sprawdź też zaworki iglicowe plywaka czy się nie zawiesiły i nie leją,membrany czy całe lub nie przyszczypane przy montażu,czy sprężyny siedzą w gniazdach przepustnic. Kiedyś w kawie spotkałem się z podobnym objawem i cewka gubiła iskrę na wysokich obrotach,nie pamiętam już czy to był moduł czy cewka, czy wymieniłem i to i to bo świec poszły ze trzy komplety przy okazji. Więc jak widzisz przyczyn może być wiele, gdy się za grzeje może to być też fajkocewka, świeca... Ale zaczął bym od gaźników bo tam masz jeszcze tematy do sprawdzenia 

[Conorian]

Wiem, że śruby składu mieszanki nie są od tego ale piszę asekuracyjnie.

 

Wszystko przed chwilą sprawdziłem. Iglice jak nowe, wysokość git, zaworki iglicowe są jak nowe ale podmienię jutro na nowe bo mam, membrany jak nowe, wszystko sprawdzane już po kilka razy. 

 

Tutaj temperatura nie ma znaczenia, po zdjęciu ssania (po kilkunastu sekundach) już jest efekt duszenia po dodaniu gazu. 

Jak podeprę iglice do samej góry palcami i odkręcę manetkę to benzyna leje jak szalona a obroty dalej max 5 tyś.

 

Coś czuję, że to będzie świeca/przewód/cewki...

 

[Kondzio]

A z założonym airboxem również występuje ten objaw?

[Conorian]

3 godziny temu, Kondzio napisał:

A z założonym airboxem również występuje ten objaw?

I właśnie dzisiaj założyłem airbox

 

Zanim to zrobiłem, ponownie rozkręciłem gaźniki, wyczyściłem i zmieniłem zaworki pływakowe.

 

Moto ma strzeloną ramę więc i tak będę go rozbierał do prostowania ale najpierw chciałem go usprawnić żeby mieć pewność, że przed rozbiórką działa jak trzeba.

 

Brakuje mu kilku rurek pod bakiem, i ogólnie potrzebuje jeszcze trochę uwagi

 

 

 

Może by tak założyć o nim nowy temat? Z przyjemnością opiszę co tu się od**erdala  @Tomek?

 

[Kondzio]

Z airboxe miałem przygodę, jak pierwszy raz rozbierałem motocykl. Po czyszczeniu gaźników odpaliłem na próbę, tak jak Ty, bez airboxa i było podobnie jak w tym hornecie. Bałem się, że popsułem coś, a że byłem 18 latkiem bez grosza przy duszy, to się załamałem. Złożyłem maszynę, a ona cudownie się naprawiła 😀 

 

Naprawdę opłaca się ratować to truchło? 

[Conorian]

59 minut temu, Kondzio napisał:

Z airboxe miałem przygodę, jak pierwszy raz rozbierałem motocykl. Po czyszczeniu gaźników odpaliłem na próbę, tak jak Ty, bez airboxa i było podobnie jak w tym hornecie. Bałem się, że popsułem coś, a że byłem 18 latkiem bez grosza przy duszy, to się załamałem. Złożyłem maszynę, a ona cudownie się naprawiła 😀 

 

Naprawdę opłaca się ratować to truchło? 

Moja africa 750 ma takie same gaźniki tylko 2 i w układzie V i śmiga bez airboxa jak szalona  To mnie zmyliło, tym bardziej że przed czyszczeniem gaźników motocykl z airboxem działał dokładnie tak samo

 

Czy opłaca się naprawiać? Na wszelki wypadek nie pytam. Na ten moment 860 zł w częściach i kilka moich godzin

[Tomek]

19 godzin temu, Conorian napisał:

I właśnie dzisiaj założyłem airbox

 

 

Zanim to zrobiłem, ponownie rozkręciłem gaźniki, wyczyściłem i zmieniłem zaworki pływakowe.

 

Moto ma strzeloną ramę więc i tak będę go rozbierał do prostowania ale najpierw chciałem go usprawnić żeby mieć pewność, że przed rozbiórką działa jak trzeba.

 

Brakuje mu kilku rurek pod bakiem, i ogólnie potrzebuje jeszcze trochę uwagi

 

 

 

 

Może by tak założyć o nim nowy temat? Z przyjemnością opiszę co tu się od**erdala  @Tomek?

 

Zakładaj. Będzie ciekawie