Hamulce - Regeneracja Pompy Przód (I Generacja)

[Rafał S.]

Witam 

Postaram się przedstawić czytelnie jak naprawić pompe hamulcową.

 

Kupiłem zestam TOURMAXA za 92,-. Dostałem go na miejscu taki sam jak w Larssonie. Zawierał on dodatkowo tubke smaru. http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=NDQwMDAwMw==&bid=109961

 

1.Najlepiej jest wymontować całkiem pompe z motocykla. Polceam zaznaczyć markerem na kierownicy punkty, aby przy skręcaniu pompa znalazła się w tym samym położeniu. Należy pamiętać o tym aby właściwie zabezpieczyć koncówke przewodu, żeby płyn nie kapał gdzieś na motocykl.

 

 

 

 

2.Gdy mamy pompe w ręku zaczynamy od usunięcia tej osłony przeciwpyłowej. Jest ona montowana na wcisk i powinna zejść bez problemu za pomocą szczypiec.

 

 

 

3. Po wyjęciu jej ukaże się na taki widok jak na obrazku poniżej. Jak widać u mnie wszystko było dobrze skorodowane.

 

 

4. Na początku polecam śrubokrętem płaskim wyskrobać trochę tej rdzy i osadu ponieważ ułatwi to wyjęcie pierścienia segera wewnętrznyego. Następnie szczypcami segera musimy "odkleić" pierścień od korpusu pompy i troche go rozruszać w jego rowku. (Szcypce kupiłem za 10,- musiałem je troche przypiłować aby się zmieściły)

 

 

5. Gdy seger jako tako został przygotowany do wyjęcia to prosimy drugą osobę o pomoc. My ściskamy pierścień segera tak aby całkowicie wyszedł z rowka, a druga osoba ciągnie w tym czasie za tłoczek. Jest to najlepszy sposób bo samemu praktycznie nie darady tego zrobić i nie polecam wyciągać segera osobno, a dopiero tłoczka potem ponieważ miejsca jest tak mało, że blokuje się on o korpus i wypada ze szczypiec.

 

 

6. Ukazuje się nam o to taki widok. Jest to sprężyna z uszczelką zaznaczoną na zdjęciu numerem 2. Wystarczy od strony przewodu wsadzić śrubokręt i wypchać.

 

 

7.Następnie czyścimy wszystko szmatką ładnie i pałeczką do uszu usuwamy ten brud, który nam wpadł do środka. Wszystko składamy w odwrotnej kolejności. Teraz na najważniejsze smarujemy uszczelke, która jest na zespole nr 2. Smaru nakładamy bardzo mało bo i tak będzie ona pracowała w płynie ma on tylko zapewnić smarowanie w momencie odpowietrzania pompy. Zaś na tłoczku można ładować ile się chce (z umiarem).Wsadzamy tłoczek i zakładamy seger rzecz oczywista nie tłumacze. Uszczelke przeciw pyłową wcisnąć najlepiej jest pałęczką do uszu, żeby nie uszkodzić.  Upewnić się że dobrze siedzi, a jakiś wycisnięty przez nią nadmiar smaru wytrzeć po co brud ma się tam zbierać znowu. Na końcówke tłoczka jakiś drobnym śrubokrętem do elelktorniki  naciągnąć gumkę i gotowe. Zakładamy na motocykl i odpowietrzamy.

 

 

 

Uwagi:

1.Do momentu odpowietrzania nie cieszyć się jak klamka lekko chodzi i bawić się nią cały dzień bo tego smaru na uszczelce z zespołu 2 jest mało i nie ma co jej męczyć.

2.Kupcie płyn hamulcowy z parę dni wcześniej i postawcie go sobie w garażu niech sobie leży. Należy nim za bardzo rzucać do momentu odpowietrzania. Chodzi o to, że bardzo łatwo miesza się z powietrzem i co ciekawe mimo, że tego nie widać może mieć on nawet  w sobie do 15% rozpuszczonego, ale każdy zrobi jak chce. Informacja dla pendatów (czyt. mnie)

3.U mojego kolegi stała się rzecz dziwna po dłuższym postoju klamka robiła się super miękka i nie było hamulca trzeba było odpowietrzać za każdym razem. Okazało się gdzieś w jakiś dziwny sposób uchowały się pęcherzyki. Pomogło zdjęcie zacisków i wciśnięcie tłoczków na maksa i wyskoczyły jakieś drobne pęcherzyki górą. Piszę tak dla ciekawostki wątpie zeby cos takiego się zdarzyło.

 

KONIEC

Edytowane 25 Maj 2014 przez Rafał S.