[Spodnie] Freestar Jeans - Street Fighter Unit

[Kruk]

dżeJaR prosił o reckę portków, w których pomykam więc jak ktoś jest na kupnie, to może przeczytać.

 

To są moje pierwsze dżiny motocyklowe i pomykam w nich od kiedy pamiętam, czyli minimum 3 sezony i nie leżałem w nich.

Kupiłem w Intermotors za jakieś umiarkowane pieniądze typu 380PLN.

 

Zalety

- Dużo aramidu w wypinanych portkach, mało gdzie widziałem więcej.

- Miękki „puszysty” materiał i luźny krój sprawia, że pokrywają duży zakres temperatur, w których jazda jest komfortowa.

- Lekkie protektory kolan i bioder, nie obciążają luźnych portek i nie przeszkadzają

- Pasek wszyty w pasie umożliwiający regulację bez zakładania pasa

- Paski z rzepami przy nogawkach, można sobie zrobić pumpy, żeby mniej wiało lub by nie przydeptywać nogawek

 

Wady

- Protektory to taka grubsza pianka z karimaty, ja nie wiem jak to się sprawdza w akcji.

- Są dość luźne co opisałem w zaletach, ale przy szorowaniu mogą się podwinąć.

- Ja sobie doszyłem szelki bo mimo noszenia paska skórzana kurtka ściąga gacie z tyłka i wieje po nerach.

 

Widziałem wiele dżinów jak szukałem czegoś fajnego dla żony, na podstawie zdobytych doświadczeń mogę powiedzieć, że jeśli miałbym zamieniać to na alpinki albo BMW a tak to nie znajduję konkurentów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Ojciec Abstynent]

Wrona ubrudziłeś się na łapie         

[Kruk]

A już się spodziewałem, że mnie skomplementujesz jakie mam ładne stopy

Względnie coś w stylu "Stopy Ci nie świecą".

[gucio]

Myślałem kiedyś nad podobnymi portkami...

PS: nie kupiłeś za dużych?

[Ojciec Abstynent]

no co Ty Wrona jest skejtem .........      

[jacekrysiek]

dzieki Wrona za pamiec, Wiedze ze jezdzisz w nich bez strachu. Jak znajde rozmiar na moje zgrabne dupsko tez sobie takie zapodam probably. Mozliwosc zrobienia sobie pump - bezcenna