[S] Sprzedam Gsf1250Sa 2009R. - Doinwestowany I Doposażony

[Kukuryku]

Jestem skłonny sprzedać swojego Bandziora

 

Kupiony przeze mnie w salonie w 2009 i regularnie serwisowany.

Mam nawet książkę gwarancyjną z wbitymi przeglądami.

Motocykl doinwestowany i doposażony.

Brał udział w akcji serwisowej Suzuki w ramach której wymienione potencjalnie wadliwy regulator napięcia.
Regularnie serwisowany, zalewany olejem syntetycznym.

Jestem jego pierwszym i jedynym właścicielem.

Przebieg na chwilę obecną: ~22000km

 

 

Ale będzie wzrastał.

 

Motocykl nie brał udziału w żadnym wypadku, ale w każdym sezonie przynajmniej raz leżał na jakimś parkingu czy w trawie, ostatni raz jakiś miesiąc temu pod stacją benzynową.

W związku z tym porysowany jest kufer centralny.

Dwa razy były wymieniane plastiki, kierunkowskazy, lusterko, raz tłumik i takie tam - wszystko udokumentowane w ASO, miałem AC to wymieniałem po każdej glebie w piasku jeśli były ryski.

Oprócz tego są szkody od kluczyka na stacyjce, no i oczywiście lakier na baku nosi ślady używania

 

Zeszłej jesieni wymieniony został akumulator na nówkę Yuasa.

 

Akcesoria:

• stelaż centralny i boczne + kufry (oryginalny centralny Suzuki + boczne Givi V35NT)
• alarm
• podgrzewanie manetek Heat Demon
• olejarkę Scottoiler e-system
• gniazdo zapalniczki
• gniazdo USB
• uchwyt na baku dla pasażera Vinxxgrip
• gmole oryginalne Suzuki
• dodatkowe osłony dekli R&G
• ciężarki kierownicy z tempomatem Throttlemeister
• podwyższenie kierownicy SW-Motech
• przewody w stalowym oplocie Pro-Brake
• krótkie klamki V-Trec
• akcesoryjna szyba z deflektorem Suzuki

Zdjęcia większości modyfikacji, motocykla i na przykład szkód tłumika do obejrzenia w garażu: http://polishbanditcrew.pl/garage/vehicle/287-suzuki-bandit-1250sa/

 

Jeszcze parę mankamentów muszę wymienić:

• śruby mocujące sterownik do podgrzewania manetek pokrywają się rdzą, planuję wymienić na nowe (widać na zdjęciu w garażu)
• zawór w olejarce jest głupi i puszcza olej na postoju - kropelka na godzinę z niego skapuje, jak się moto na dwa dni zostawia, to już jest plama pod kołem, na razie mam taką zatyczkę, którą wkładam w rurkę na dłuższe postoje (gwarancja się skończyła zanim to założyłem do moto, więc nie odesłałem dziadostwa)
• gniazda USB i zapalniczki nie są w tej chwili podłączone, kable sobie wiszą i można je w każdej chwili podpiąć, w planach mam zamiar założyć przekaźnik, żeby nie było prundu jak nie ma ładowania aku
• sam zakładałem podwyższenie kierownicy i nie jestem pewien czy to ona jest leciutko krzywa, czy to ja ją lekko krzywo założyłem
• jedna śrubka dodatkowej osłony z dekla z prawej strony nie została zamieniona, bo gmol przeszkadza ją wkręcić bez jego zdejmowania, a nie dałem rady go zdjąć, tak mocno przykręcony
• parę lat temu ukręciłem gwint w misce olejowej - jest tam wstawiony Helicoil i trzyma się świetnie (jakby co, to mam też zapasową miskę olejową ze sprawnym gwintem, mogę ją dorzucić za 100zł ) 

 

 

Cena: 20 000zł

 

 

Uprzedzając pytania: sam motocykl wyceniam na 15000zł, reszta to cena modyfikacji.

Jedyna opcja obniżenia ceny o 1000zł to rezygnacja z kufrów bocznych, które sobie mogę założyć do kolejnego moto.

 

 

Sprzedaję, bo jeżdżę jak pipa i niepotrzebny mi tak duży motocykl

Rozglądam się za czymś innym, ale nie ma ciśnienia.

 

Dostępny tylko na PBC

[Gość goramo]

Widzisz, zebys go nie puknal to ja bym od Ciebie kupił w kwietniu a nie z jakiegoś komisu

 

 

A można prosić o rozwinięcie tematu - jakiego rodzaju było to "puknięcie"?  Parkingówka, ślizg, czy jak?  Jakie były uszkodzenia?

 

 

Kukuryku, jestem zainteresowany Twoim egzemplarzem. Czy mógłbyś przesłać trochę więcej zdjęć ? Ale takich na których coś widać.... (Tzn. widać w jakim stanie są opony, łańcuch, lepiej widoczne uszkodzenia kufra.) 

Czy kufry boczne też są uszkodzone?

Jak bardzo krzywa jest ta kierownica?

 

 

Najlepiej podaj linka do jakowejś galerii, albo wrzuć na goramo1980@gmail.com

 

Dzięki.

 

Motocykl nie brał udziału w żadnym wypadku, ale w każdym sezonie przynajmniej raz leżał na jakimś parkingu czy w trawie, ostatni raz jakiś miesiąc temu pod stacją benzynową.

W związku z tym są zarysowania i wgniotki na tłumiku oraz porysowany jest kufer centralny.

Dwa razy były wymieniane plastiki, kierunkowskazy, lusterko, raz tłumik i takie tam

 

 

Trochę sporo tych przygód. Co to znaczy "takie tam" ?   Co jeszcze było wymieniane?  Plastiki wymieniane (nie widzę tam symbolu "A", który powinien być w modelu z abs-em), czy błotnik też był wymieniany?

 

Czy lagi w półkach nie są poprzestawiane, czy rama prosta?

 

Edytowane 21 Wrzesień 2014 przez Marian-Awaryjny

[Kukuryku]

A można prosić o rozwinięcie tematu - jakiego rodzaju było to "puknięcie"? Parkingówka, ślizg, czy jak? Jakie były uszkodzenia?

 

Prosić zawsze można  

Jest to przygoda z początku kwietnia tego roku, kiedy jechałem na kawę do Krzysia, w okolice Grudziądza, przez Radom, bo w Radomiu dołączał do mnie Mario i przy okazji widziałem się z Alexą i Krulikiem.

Podczas wyjazdu ze stacji przejeżdżałem przez koleinę i tylnie koło mnie wyprzedziło - pewnie złożyły się na to: zimne gumy, zimny asfalt, syf ze stacji, duży moment obrotowy na kole i ja jeżdżący jak pipa.

Poleciałem na prawy bok, stłukł się kierunkowskaz, porysowały plastiki, pękło mocowanie podnóżka i porysował się tłumik. Po akcji przeleciałem jeszcze 800km do domu, więc źle nie było. No i Mario może wszystko potwierdzić lub wszystkiemu zaprzeczyć  

Wtedy właśnie na tłumiku pojawiły się uszkodzenia widoczne na zdjęciach.

Wszystko oprócz tłumika zostało wymienione na nówki sztuki w ASO.

 

Czy mógłbyś przesłać trochę więcej zdjęć ? Ale takich na których coś widać.... (Tzn. widać w jakim stanie są opony, łańcuch, lepiej widoczne uszkodzenia kufra.)

Czy kufry boczne też są uszkodzone?

Jak bardzo krzywa jest ta kierownica?

 

Zdjęć nie mam i nie będę miał więcej niż jest obecnie w Garażu.

Opony na pewno wkrótce do wymiany, bo 12 tysięcy nakulane, a ponoć się zużywają dość szybko.

Pewnie przed snem zimowym albo na wiosnę wymienię.

Napęd ma nakulane prawie 24 tysiące i pewnie też będzie do wymiany wkrótce, choć jeszcze do naciągnięcia trochę miejsca jest.

Ale pewnie po następnym sezonie najpóźniej.

 

Żaden z kufrów bocznych nie jest uszkodzony, bo ja bez nich prawie cały czas jeżdżę.

Uszkodzenie kufra centralnego widać na zdjeciu lewej  strony motocykla.

 

Jak bardzo krzywa kierownica...

Tak bardzo, że ja tego nie widzę, ale fachowiec na warsztacie ponoć tak.

Inna sprawa, że ja sam zakładałem sobie risery i mogłem po prostu lekko przesuniętą ją założyć z powrotem i tylko wrażenie takie sprawia.

Jeździ się dobrze - Jastrząb i Dr Hackenbush jeździli, bo byli na oględzinach, możesz ich spytać, jak było  

 

Link do galerii masz w pierwszym poście: http://polishbanditcrew.pl/garage/vehicle/287-suzuki-bandit-1250sa/?tab=images

Więcej zdjęć nie będzie  

 

Trochę sporo tych przygód. Co to znaczy "takie tam" ? Co jeszcze było wymieniane? Plastiki wymieniane (nie widzę tam symbolu "A", który powinien być w modelu z abs-em), czy błotnik też był wymieniany?

Czy lagi w półkach nie są poprzestawiane, czy rama prosta?

Takie tam:

- klamki

- ciężarki

- podnóżki

- szyba

- śrubki

- bezpiecznik

- żarówki

 

Na owiewce nigdy nie było oznaczenia A dla wersji z ABSem. Była tylko naklejka na błotniku.

Mój błotnik nigdy wymieniany nie był, bo nigdy nie był uszkodzony, a naklejkę z niego osobiście zdjąłem ja, drugiego dnia po zakupie, bo mnie wkurzała.

Zdjąłem wtedy też naklejki z owiewek, zadupka i szyby. Nienawidzę naklejek.

Mogę poszukać w szufladzie czy gdzieś jej tam nie ma, jeśli chcesz  

Teraz naklejki są, bo ostatnio jak mi wymieniali owiewki, to ja myślałem już nad sprzedażą, więc zostawiłem.

 

Nie ma pojęcia o półkach, lagach i prostości ramy, ale ufam, że mechanicy w ASO znają się na rzeczy i zrobili moto dobrze,

Poza tym nie wiem, od czego miałyby się wygiąć, skoro motocykl zawsze na bok się przewraca  

Jeździ prosto i zostawia jeden ślad, tyle wiem

[Kukuryku]

Moto po przeglądzie i regulacjach.

Dziś pojeździłem troszkę i obecny stan licznika to 22 783km.

Tłumik nowy, bez uszkodzeń już leży obok i czeka na założenie.

W związku z powyższymi niemałymi wydatkami, zgodnie z umową, cena wraca do poziomu 22.000,00zł.

[Dr Hackenbush]

QQ, jaki tłumik do niego zanabyłeś?

[Kukuryku]

No jaki, jaki...

Oryginalny! Bo cicho ma być  

[nieaktywny4]

Wojtku kto kupi ten motocykl będzie zadowolony

Co moge powiedzieć o tym motocyklu hmm !

miałem przyjemność prowadzić , mało spotyka się osób które praktycznie wszystkie naprawy robi w autoryzowanym serwisem SUZUKI a że motocykl za ciężki i noga zbyt krótka i paciaki zalicza to trzeba puścić dalej aby cieszył nowego nabywce

Gdybym miał tą gotówkę brałbym w ciemno 

-Pierwszy właściciel i znana historia z opowiadań i z forum

- dodatkowo mega wyposażenie w cenie itd

Kto mnie zna wie że nie poręczę za motocykl którego nie znam! nie jechałem! brac panowie a kupe kasy zaoszczędzicie z tego co wiem jest teraz po serwisie SUZUKI co nawet pchłę pod kanapą znajda  

 

POLECAM

[Kukuryku]

Śnieg stopniał, stopniała i cena  

2000zł w dół  

[Matt]

Ja mogę tylko dodać, że każdy sprzęt ma swojego kupca, trzeba tylko czasu, nie ma co szaleć z ceną. Mój został zadatkowany bez oglądania, 3 tygodnie później koleś chciał w zasadzie, żeby tylko dla formalności go odpalić i zaraz potem robić papiery. Życzę każdemu takiego kupca (co prawda w między czasie się przewinęło z 5 znawców i ekspertów, włącznie z kolesiem co chciał wszystkie plastiki ściągać oraz dekiel od zębatki zdawczej...).

 

Tym bardziej, że polski salon - wg mnie wrzucaj na allegro, bo na forum raczej o wiele tańszych sprzętów logujący użytkownicy szukają.

pozdro!

[Cysiu]

Śnieg stopniał, stopniała i cena

2000zł w dół

No już blisko...jeszcze tylko podzielimy na pół i ....

[Kukuryku]

Matt, dzięki, ale Allegro czy inne Otomoto niech się gonią!

Mój super Bandzior to ekskluzywny towar dostępny tylko dla PBC  

[Matt]

Mój super Bandzior to ekskluzywny towar dostępny tylko dla PBC

Czyli tak naprawdę nie chcesz sprzedać 

[Kukuryku]

Motocykl sprzedany.

Dziękuję, dobranoc...