Zerwany Gwint W Głowicy. Jest Sens Naprawiac?

[Samos]

Siemka.

Nie wiem czy zerwany gwint jest dobrym określeniem. Ale opisze dokładnie problem tutaj.

Jak pewnie część z Was wie, 2 lata temu w trasie wyskoczyła mi świeca. Po zatrzymaniu się, wkręceniu jej z powrotem dalej ruszyłem w trasę, i przez kolejny rok nie miałem jakichkolwiek problemów z motocyklem. Wtedy wina została "zwalona" na mnie, ze nie sprawdzałem świec etc. W połowie maja tego roku oddałem motocykl do mechanika w celu wymiany olej, filtru i regulacji zaworów. Przejechałem ok 600 km i w drodze powrotnej z wypad do domu świeca wyskoczyła po raz drugi. Niestety tym razem nie mogłem jej wkręcić ponownie. Tak jakby nie było gwintu. Doczłapałem się do Ebląga, a następnego dnia mechanik przetransportował motocykl do warsztatu. Stwierdził, że świece były za mocno przykręcone i dlatego gwint został popsuty (a pamietam jak przy pierwszej wymianie swiec mocowałem się z ich odkręceniem). Koszty naprawy motocykla wraz z częściami i robocizną zostały oszacowane na 1,8k-2,1k. Naprawa polegałąby na użyciu zestawu "Heli Coli" (albo cos w podobnej technologii). Nie będę opisywac szczegółow bo sam nie chce nic pokręcić.

Moje pytanie brzmi:

Czy jest sens bawić się w taką naprawę, czy jest to nietrwała naprawa i lepiej sprzedać motocykl na częśći? NIe chciałbym naprawic w ten sposób motocykla i bać się jechać w dalsze trasy z obawy o powtórzenie sytuacji. 2k za naprawę to też nie małą kwota? A jeżeli chciałbym sprzedać motocykl na częśći, orientuje się ktos z Was ile mógłbym z tego wyciągnąć kasy? Co radzicie?

[kokos]

Samos, wiem, ze lubimy żartować, ale teraz to już przegiąłeś.

 

A tak poważnie, to szkoda mi Ciebie. Przykra sprawa.

 

Ja też się na tym nie znam, ale według mnie coś sporo kasy ktoś krzyknął za naprawę tego. Za niewiele większe pieniądze możesz kupić drugi silnik, i poprzekładać co trzeba. Poczekaj aż się bardziej doświadczeni wypowiedzą.

[Gość aarturoo]

Coś mi się zdaje że taniej wyjdzie kupić używaną głowicę niż bawić się w helicoli.

[czesław]

http://allegro.pl/suzuki-gsf-650-bandit-2008-2009-2010-silnik-gsxf-i4441591942.html

 

http://olx.pl/oferta/silnik-suzuki-gsf-650-bandit-gsx-f-650-jajko-CID5-ID6eKw5.html#9042f3fa2b

 

a najlepiej poszukać samą głowicę i tyle w temacie, no chyba że na żartach się nie znam

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez czesÅ‚aw

[Magpie]

Sam helicoil nie jest drogi i chodzi chyba o koszt robocizny za rozebranie silnika i ściągnięcie głowicy, bo na złożonym ewentualne opiłki wpadłyby co cylindra a to niedobrze zdaje się, zatem może być taniej u innego mechaniora, podzwoń i popytaj. Moim zdaniem "czy warto" - chyba warto, sam gwint na helicoilu jest mocniejszy niż oryginalny w aluminium, ale miejsce zdaje się nietypowe więc niech mądrzejsi zabiorą głos.

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez Magpie

[nieaktywny2]

słyszałem coś o nabijaniu tulejek ale dokładnie nie wiem o co chodzi

[grand]

mechanior chyba (raczej na pewno) chce drzeć z Ciebie lacha, dwa piece kupisz w taki pieniądzach.

w dziele sprzedam był silnik bez osprzętu z dobra góra za 350 zł, fakt ze 650 ale to mówi samo za siebie. 

sprzedawać motor nie ma sensu, chyba ze Ci się znudził i szukasz pretekstu do zmiany.

znajdź kogoś kto wstawi tulejkę w głowice i będzie po sprawie, i nie wież w sprężynki do naprawi gwintu to jest jedno razowe rozwiązanie

[grand]

http://allegro.pl/suzuki-gsf-650-bandit-2008-2009-2010-silnik-gsxf-i4441591942.html

 

http://olx.pl/oferta/silnik-suzuki-gsf-650-bandit-gsx-f-650-jajko-CID5-ID6eKw5.html#9042f3fa2b

 

a najlepiej poszukać samą głowicę i tyle w temacie, no chyba że na żartach się nie znam

samos ma olejaka(?) 

[Masztalski]

A szukales juz cos takiego http://www.ebay.de/itm/like/181478984650?lpid=106&_configDebug=ViewItemDictionary.ENABLE_PAYMENTS_IN_HLP:true&hlpht=true&ops=true&viphx=1

Pomimo to nie obejdzie się bez ściągnięcia głowicy jak już ktoś wyżej napisał

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez Masztalski

[Masztalski]

Sorry nie ktoś tylko Magpie

[Fido]

Tak jak pisze Magpie: Zestaw do naprawy gwintów kupisz za 150-250 zł. Wprawny mechanior naprawi bez zdejmowania głowicy i weźmie za to ze stówę. Gwint helicoil lub Bear Coil jest mocniejszy niż oryginalny w aluminium. Wielokrotnie stosowałem to rozwiązanie np przy zerwanym gwincie śrub głowicy i zawsze było ok.

[Samos]

Mechanik coś wspominał, ze Heli Coli jest z innych materiałów. Z materiałów, które gorzej odporwadzaja ciepło, a co za tym idzie moze byc konieczność częśtrzej wymiany świecy ze względu na to, iż poprzez gorsze odprowadzanie ciepła moze ona byc "nadtapiana". Z wymiana silnika tez wiażą się koszta transportu i wymiany, i nie ma garancji ze silnik jest sprawny. A orientuje sie ktos ile kosztuje sama głowica, i jakie jest prawdopodobieństwo, że bedzie ona wadliwa (bedzie puszczac olej etc)?

 

Mechanik chce głowice wysyłac gdzies do Bydgoszczy, bo tam niby naprawiają te gwinty maszyna, co jest bardziej trwałe. Stąd konieczność wymontowania głowicy. A co do jego ceny. Jest dosyć znany w 3miescie, dlatego sobie liczy...

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez Samos

[nieaktywny2]

http://allegro.pl/glowica-walki-suzuki-gsf-650-bandit-09r-i4499147610.html

http://allegro.pl/glowica-suzuki-gsf-bandit-650-04-09r-i4451114897.html

[Magpie]

Kwestia jeszcze tego ile zapłacisz za wymianę kupionej głowicy skoro helicoil 2k. 

[remki]

Samos tak jak Ci pisałem w sms, 2 tysiace to chłop chyba z ksieżyca spadł. Za wyciągnięcie i włożenie silnika max 500zł do tego robota z gwintem 100-200zł. Niech się pałuje cygan jeden.

[zoozka]

Mechanik chce głowice wysyłac gdzies do Bydgoszczy, bo tam niby naprawiają te gwinty maszyna, co jest bardziej trwałe. Stąd konieczność wymontowania głowicy. A co do jego ceny. Jest dosyć znany w 3miescie, dlatego sobie liczy...

 

Niezły fachura...co to za warsztat niby taki znany?

[Samos]

AdamMoto w Gdyni. Kiedy tam nie zajde zawsze ma kilka motocykli do naprawy.

[lenar]

koszt uszczelki pod głowice ok 200zł do tego wypadało by jeszcze uszczelkę pod cylindrami dla pewności (ok 70zł) planowanie głowicy (do 100zł) plus robocizna

 

jak coś to mam głowice do 650 olejaka 

[Damianos]

Ma do naprawy albo czekają do odbioru bo klienci muszą kasy dozbierać jak takie ceny wali koleś

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez Damianos

[Gość aarturoo]

http://allegro.pl/glowica-walki-suzuki-gsf-650-bandit-09r-i4499147610.html

http://allegro.pl/glowica-suzuki-gsf-bandit-650-04-09r-i4451114897.html

na moje oko i skromną wiedzę głowica w olejaku jest inna niż w wodniaku. Olejak 650 wychodził do roku 2006 więc nie wiem czemu w aukcji jest od 04-09r :/ (głowice pasują??) . Wodniak ma zawory na płytkach, a olejak normalne.

[sublime]

Samos jakbyś szukał głowicy, silnika 650 w oleju, to u mnie w piwnicy leży, z tym, że bez osprzętu, ale sprawny, no i bedziesz miał blisko, więc koszty transportu odpadają

[bald]

przykra sprawa, dawniej w motocyklach w przypadku zerwania  gwintu wprasowywało sie/wkręcało i zabezpieczało k  tuleje geintowana z  masiądzu albo brązu nie  wiem dokładnie coś takiego

 

teraz  sa te helicoil więc większość  na tym robi.

 

 

w linku poniżej koleś robi:

Do naprawy gwintu używam najlepszego na rynku rozwiązania – montuję pełną, stalową tuleję gwintową, która przewyższa jakością i trwałością popularne ‘sprężynki-Helicoil’ szczególnie w miejscach gdzie występuje duże ciśnienie sprężania.

 

zobacz  trzeba by pewnie podjechać, zadzwonić i  pogadać niestety woj mazowieckie.

 

"cena usługi wykonania nowego gwintu, jego naprawy to 150 zł netto + koszt ewentualnego przygotowania dostępu"

"naprawa gwintu świec trwa kilkadziesiąt minut, więc 10 razy szybciej i taniej niż w przypadku konieczności zdejmowania głowicy"

"naprawa zerwanego gwintu świecy wykonywana jest bez zdejmowania głowicy"

"gwarantuję i zapewniam, że opiłki-wióry nie dostaną się do cylindra!"

 

http://www.mechaniq.pl/naprawa-gwintu/

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez baldhead

[Cirus]

ja w takich sytuacjach zmieniam głowice bez żadnych wydumek i jedz do normalnego mechanika bo cie z torbami puści.

[Gość Seev]

koszt uszczelki pod głowice ok 200zł do tego wypadało by jeszcze uszczelkę pod cylindrami dla pewności (ok 70zł) planowanie głowicy (do 100zł) plus robocizna

 

jak coś to mam głowice do 650 olejaka 

 

 

a po co planowanie głowicy ???

 

Mi też się raz świeca sama odkręciła Więc czytam uważnie temat

[Damianos]

Planować po to żeby wyrównać powierzchnię . Teoretycznie można by założyć nową uszczelkę ale nie wiadomo czy uzupełniłaby ona powierzchnię głowicy która na pewno nie jest idealnie płaska...

 

Seev, google nie boli

Edytowane 17 Sierpień 2014 przez Damianos