Skija - Prosi O Ocenę Motocykla :)

[Gość zygi33]

Witam ponownie,

... znów coś "wpadło w oko" podrzućcie jakieś spostrzeżenia. Może ktoś zna to moto, może coś nieprawidłowego rzuca się w oczy:

 

http://olx.pl/oferta/suzuki-bandit-suzuki-gsf650n-bandit-CID5-IDbJXDT.html#a3eabfc50a

 

Z góry dzięki

 

Witaj,

byłem widziałem .... motorek po "przygodach" do tego słabo poskładany, zbiornik malowany widać ślady po szpachli, i "bombelek|"

problemy z elektryką, 

Ramy nie byłem w stanie ocenić ......

Pozdr

[skija]

"Zygi" wielkie dzięki, choć przyznam że po opiniach "AdamaT79" i "Fido Dido" już go sobie odpuściłem.

 

Z natury jestem pedantem i szczególarzem, więc szukam ... czegoś co będzie w miarę zadbane, a po włożeniu serca, pracy i ... oczywiście kasy będzie cieszyło bezpiecznym wożeniem i wyglądem.

 

P.S. Ten egzemplarz można "wrzucić: na czarną listę

 

Dalej w temacie

 

Ktoś widział, ktoś zna, jakieś opinie z fotek ???

 

http://olx.pl/oferta/suzuki-gsf-1200-bandit-sa-abs-2006-olejak-CID5-IDdPpEz.html#a3e726504c;promoted

 

Z góry dzięki

[MaQ(GoobLee)]

Wydaje mnie się że bak był malowany  ale że późno jest mogę się mylic, może to przez światrło

[Fido]

Nie widzę logo suzuki na baku, co może wskazywać, że był malowany, jak MaQ zauważył.

Naklejki na czaszy są ze starszego modelu.

Poza tym napęd się kończy.

I nie wiem co to jest to na końcu tłumika od wewnątrz (błoto, czy rdza?).

Brakuje kratki ochronnej na chłodnicy.

Edytowane 25 Luty 2016 przez fido-dido

[Danielmali1]

Wystarczy zapytać to odpowiem ;-)

 

Logo Suzuki jest ale tak jak napisałem w ogłoszeniu szerloki :-D bak i czasza malowana. To coś na końcu tłumika powstało na weselu :-/ Napęd w tym sezonie się skończy. Skoro się ogłoszenie pojawiło to mogę opuścić cenę dla forumowiczów... o tysiąc :-)

 

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[MaQ(GoobLee)]

Jak wypłyneły info o malowaniu to teraz opuszczasz    ":PPPPPPPPPP"

[ar1tur]

Jak wypłyneły info o malowaniu to teraz opuszczasz    ":PPPPPPPPPP"

Ale przecież  pisze w ogłoszeniu że po szlifie i malowana czasza i bak...

Więc o co chodzi? Ja tu kantu nie widzę.

[Miko]

Ale w ogłoszeniu stan łańcucha napisano jako dobry a teraz nagle się kończy? 

[Kukuryku]

W ogłoszeniu jest napisane, że napęd jest w dobrym stanie.

Napęd to dwa koła zębate + łańcuch.

Łańcuch powoli się kończy, reszta może być OK.

Ale niech się inni tłumaczą

[Danielmali1]

Jest naciągnięty, czysty, nasmarowany, nie strzela wystarczy pewnie na pół sezonu spokojnie. Mam go opisać jako do wymiany? Czy ty kolego opisał byś go w swoim ogłoszeniu jako do wymiany?

 

 

Odnośnie kolegi MaQ - ja żart zrozumiałem

 

No i kolego Skija. Ja przed wrzuceniem linka na forum zadzwonił bym do właściciela i pogadał o moto. A nie przypominam sobie żebyśmy rozmawiali

Edytowane 25 Luty 2016 przez Danielmali1

[dj.atomix]

Ale podziwiam kolegę. Od października 2014 szukasz moto i jeszcze nie znalazłeś? Jakoś nie ogarniam ... 

[jachu354]

Bo motocykl używany nie jest nowy a generalnie ludzie chcieli by żeby motocykl był jak nówka z salonu za cenę 1/4 nowego. A sprzedający nie będzie przecież wymieniał nagle opon bo za sezon były by do wymiany napędu rozrządu itd bo cena diametralnie nie wzrośnie a wyda masę pieniędzy żeby potencjalny nabywca był zadowolony. Tak samo jeżeli chodzi o lakierowane motocykle nie musi to od razu znaczyć że jest zespawany z wiatą autobusową tylko mógł mieć parkingówkę różne rzeczy przytrafiają się przy eksploatacji. Można trafić moto od zboczeńca który tylko chodzi dookoła ze szmatką i w niedziele do kościoła pojedzie, ale taki motocykl ma odpowiednią cenę przeważnie zaporową. morał taki że nowy to w salonie ale to tylko moje zdanie i nie kierowane do Skija ale akurat w jego temacie mi się to nasunęło 

[Fido]

Z drugiej strony, oceniając motocykl na podstawie tylko zdjęć, piszemy jedynie, co zauważyliśmy "nieprawidłowego".

Nie przypominam sobie, żeby ktoś napisał: "bak malowany, więc moto musiało mieć czołówkę z tirem". Albo: "napęd się kończy, to cena o 2 tys. za wysoka".

Piszemy jedynie swoje spostrzeżenia, nie oceniamy przydatności motocykla do dalszej eksploatacji.

[jachu354]

Spoko rozumiem nie czepiam się tylko piszę o podejściu niektórych kupujących do tematu z życiowego doświadczenia i nie tylko o motocykle tu chodzi, ale na przykładzie mojego poprzedniego GS-a wystawiłem go za 2200 (zależało mi na szybkiej sprzedaży), motocykl naprawdę w niezłym stanie wiadomo nie był też nowy ale miałem go doprowadzonego do naprawdę przyzwoitego stanu nawymieniana masa części eksploatacyjnych, właściwie na tamtą chwilę nic nie wymagało wkładu (oprócz podciekającej lagi) wizualnie też był ok . był to wtedy chyba najtańszy GS w okolicy wystawiony za 2200. Telefonów milion oglądali też średnio raz dziennie sprzedawałem 3 tygodnie. i Tragedia ludzie sie czepiali rzeczy typu gdzieś lakier przetarty opony dot xx12 coś takiego to miałem je zmieniać bo sprzedaje? Że kanapa troszkę pęknięta no naprawdę jakby szukali nowego z salonu jedyną taką faktyczną wadą były podciekające już lagi o czym mówiłem od razu na wstępie, a to motocykl z 92 roku był za 2200zl!! no to nie oczekujmy cudów wkleje zdjęcie jak wyglądał żebym nie było ;p i czasem wydaję mi się że ludzie odbierają wasze rady właśnie tak jakby malowany zbiornik czy kończący się napęd to wada przez którą moto nie nadaje się do eksploatacji dalszej a nie coś na co warto zwrócić uwagę zgłębiając temat przy oglądaniu. 

https://polishbanditcrew.pl/topic/19742-oklejenie-motocykla-folia/page-6    w tym temacie zdjęcie nie będę wklejał drugi raz;p

[MaQ(GoobLee)]

jachu354

Niestety ale musze się zgodzic. Sprzedawałem powypadkowego GS'a.  Napisałem ze na upartego felga do wymiany, klamka i można jezdzic. Sprzedałem go za 800pln gdzie rok wcześniej włożyłem 1500 w remont silnika. Pytania czemu kierunkowskazu nie ma, czemu bak wgniecony, były poprostu nie na miejscu. Przyjechał złomiarz i zabrał bez pytan.. Sugestje z forum można potraktowac jako dodtkowy atut do zbicia ceny i dopytania o szczegóły.

[pavlacos]

dj atomix - bo on szuka, a nie kupuje

 

serio ja na dupie nie mogę usiedzieć jak nie mam moto i max 1 mieś coś już jest.

nie wydziwiam tylko płacę jak coś jest tego warte.

 

btw. jak sprzedawałem kawę, to z racji tego że nie było się do czego przyczepić, to usłyszałem, a co on taki wypucowany

[Zakrześ]

mi się wydaje, że trochę przesadzacie. Jak się kupuje to chce się zawsze coś urwać, a jeśli się nie marudzi to czemu ma ktoś mi schodzić z ceny jak jest wszystko super. Wydaje mi się, że cała gadka jest po to, żeby utargować jak najwięcej, a nie, żeby sobie ponarzekać

[Danielmali1]

mi się wydaje, że trochę przesadzacie. Jak się kupuje to chce się zawsze coś urwać, a jeśli się nie marudzi to czemu ma ktoś mi schodzić z ceny jak jest wszystko super. Wydaje mi się, że cała gadka jest po to, żeby utargować jak najwięcej, a nie, żeby sobie ponarzekać

Zgadza się. Każde uszkodzenie braki widoczne naprawy wgniotki obniżają wartość motocykla. Ale jak ktoś mi cenę targuje bo olej do wymiany to mi ręce opadają. Napęd opony oleje płyny są to części eksploatacyjne z których wymianami trzeba się liczyć. Oglądać przyjeżdżają ludzie nie poważni. W moim przypadku mają ciężko bo zbytnio nie ma się do czego przyczepić i widzę jak kombinują. A że malowane chyba było, to ja mówię że w ogłoszeniu umieściłem informacje o tym. To na koniec słyszę że przebieg za mały :-D i czy pójdzie za 11. I tracę swój cenny czas na takich handlarzy którzy myślą że znaleźli debila.

[skija]

Koledzy jeszcze raz dzięki za obiektywne oceny podesłanych "przypadków".

 

Przyznam że trochę zdziwiły mnie niektórych teorie na temat kupowania i sprzedawania tego czy tamtego. ... Każdy kupuje jak chce i tak samo ja, albo mi się coś podoba albo ... nie. 

Jeżeli ktoś podchodzi do kwestii zakupu 0/1 i bierze coś co jest, bo "nie może usiedzieć na miejscu" to jego sprawa i ja tego nie oceniam.

 

 

dj atomix - bo on szuka, a nie kupuje

 

serio ja na dupie nie mogę usiedzieć jak nie mam moto i max 1 mieś coś już jest.

nie wydziwiam tylko płacę jak coś jest tego warte.

 

btw. jak sprzedawałem kawę, to z racji tego że nie było się do czego przyczepić, to usłyszałem, a co on taki wypucowany

 

Widocznie szukam nie kupuję

 

Wystarczy zapytać to odpowiem ;-)

 

Logo Suzuki jest ale tak jak napisałem w ogłoszeniu szerloki :-D bak i czasza malowana. To coś na końcu tłumika powstało na weselu :-/ Napęd w tym sezonie się skończy. Skoro się ogłoszenie pojawiło to mogę opuścić cenę dla forumowiczów... o tysiąc :-)

 

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

 

"Danielmali1" nie dzwoniłem do Ciebie, ponieważ w pierwszej kolejności wolałem zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych ode mnie, a nie, bez urazy oczywiście, słuchać subiektywnych opinii sprzedającego

 

Zgadza się. Każde uszkodzenie braki widoczne naprawy wgniotki obniżają wartość motocykla. Ale jak ktoś mi cenę targuje bo olej do wymiany to mi ręce opadają. Napęd opony oleje płyny są to części eksploatacyjne z których wymianami trzeba się liczyć. Oglądać przyjeżdżają ludzie nie poważni. W moim przypadku mają ciężko bo zbytnio nie ma się do czego przyczepić i widzę jak kombinują. A że malowane chyba było, to ja mówię że w ogłoszeniu umieściłem informacje o tym. To na koniec słyszę że przebieg za mały :-D i czy pójdzie za 11. I tracę swój cenny czas na takich handlarzy którzy myślą że znaleźli debila.

 

 

Bo motocykl używany nie jest nowy a generalnie ludzie chcieli by żeby motocykl był jak nówka z salonu za cenę 1/4 nowego. A sprzedający nie będzie przecież wymieniał nagle opon bo za sezon były by do wymiany napędu rozrządu itd bo cena diametralnie nie wzrośnie a wyda masę pieniędzy żeby potencjalny nabywca był zadowolony. Tak samo jeżeli chodzi o lakierowane motocykle nie musi to od razu znaczyć że jest zespawany z wiatą autobusową tylko mógł mieć parkingówkę różne rzeczy przytrafiają się przy eksploatacji. Można trafić moto od zboczeńca który tylko chodzi dookoła ze szmatką i w niedziele do kościoła pojedzie, ale taki motocykl ma odpowiednią cenę przeważnie zaporową. morał taki że nowy to w salonie ale to tylko moje zdanie i nie kierowane do Skija ale akurat w jego temacie mi się to nasunęło 

 

Przypomnijcie mi jeszcze bo nie pamiętam ... ktoś tu urywał jakąś cenę ??? :)

 

Pozdrawiam ...

[Danielmali1]

Skija spokojnie oprócz zdania o kontakcie ze mną, żaden z moich cytatów nie był skierowany do ciebie. Opisałem co mi się zdarza słuchać od osób oglądających Bandita i jakie mam zdanie na ten temat. Szkoda że nie mieszkasz bliżej bo chętnie zaprosił bym cię na pogawędkę połączoną z oględzinami nawet nie w celu zakupu powodzenia w dalszych poszukiwaniach! I serdecznie pozdrawiam!

[pavlacos]

dokładnie, bez urazy - taki klimat forum

ja jak szukam to oglądam rożne motocykle, nawet i te droższe, właśnie po to żeby sobie wyrobić opinię, a uwierz mi jestem tak wybredny, że aż brzydko 

ze zdjęć to wiesz jak z fusów ...  

jak coś znajdziesz we Wrocku, daj znać to pomogę, jak dozbierasz to tym bardziej

[skija]

... jak dozbieram to prawdopodobnie skończy się na czerwonej "N"-ce

[skija]

Koledzy podrzucam jeszcze jeden link i fotki do oceny.

W przyszłym tygodniu będę przejeżdżał przez Piotrków, więc chciałbym go obejrzeć. Tak więc jeśli może ktoś coś podpowiedzieć lub zasugerować to będę wdzięczny

 

Może ktoś zna to moto lub już je oglądał.

 

Cena dość wysoka, przebieg niski. Gość twierdzi że mało jeżdżone i bez "przygód".

 

Igła

http://olx.pl/oferta/suzuki-gsf-650-bandit-s-stan-igla-CID5-IDeLU3Z.html#5aa4ab1f4e

[luk137]

Ze zdjęć wydaje się być ładny a cena faktycznie wysoka, przy tym przebiegu to powinien na żywo wyglądać jak nówka sztuka.

Nie wiem czy warto kupować 650 w tej kasie.

 

W kierunkach ma chyba wymienione szkiełka bo w tych rocznikach powinny być pomarańczowe. Napęd wydaje się być oryginalny czyli pewnie już na końcówce żywota. Tylna opona to chyba ta porażka od bridgestona tak więc też raczej do wymiany, naklejka na czaszy powinna mieć chyba inny kolor. Jak coś więcej wyczaje to dopisze, ale niech wypowiedzą się mądrzejsi.

Edytowane 31 Marzec 2016 przez luk137

[mnipu]

Aż się boje, co będzie, jak sam będę sprzedawał. Już mi ktoś napisał, że przez owiewkę mój wygląda jak obcy Sorry za offtop - musiałem.
Luk. Ja nie wiem, czy to taka wysoka cena, jeśli jest w oryginale, nie bity i nie trzeba nic poza eskploatacją wymieniać. Mój był droższy, ale miał prawie dwa razy większy przebieg (tyle, że rocznik 2009). Niestety-stety mój mechanik nie specjalnie miał się do czego przyczepić.