Skocz do zawartości

Rumunia 2015


Gość micch
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Wybieram się do Rumuni  czy ktoś był w zeszłym roku i jak jest konkretnie z winietami w  Słowacji nie , Węgry tak a Rumunia?

Edytowane przez Krzysztof
BÅ‚Ä…d nawet w tytule tematu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjadła Ci się literka w temacie, micch :D

Edytowane przez Owca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie, nie bardzo składnie rozpisałeś ten temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     W Rumunii motocyklem możesz podróżować po autostradach i dorgach bezpłatnie, na bramkach autostradowych zbierają kasę jedynie od samochodów. Motocyklem przejeżdzasz sobie obok szlabanu.

Edytowane przez Lord_Nicon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram się do Rumuni. Czy ktoś był w zeszłym roku? I jak jest konkretnie z winietami? W Słowacji - nie , Węgry - tak, a Rumunia?

Chyba o to chodziło.

Edytowane przez GreGF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 4 weeks later...

Podczepie się pod wątek. Zamierzam w tym roku zrobić tansfogarską i transalpinę. Wraz ze mną wybiera się kumpel na vtx 1800. Stąd pytania. Czy da radę z jakością dróg i istotniejsze: co ile są stacje benzynowe? Pierwsza trasa ma z tego co się orientuje 120km i obawiam się, że vtx w warunkach górskich szybciej osuszy bak  :zdziwiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakością dróg jest różnie. Na transfogarskiej nie liczyłbym na zamykanie opony, bo asfalt bywa różny...

Co do stacji, to chyba google maps powinno pomóc, bo nie znam nikogo, kto luczyłby kilometry między stacjami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczepie się pod wątek. Zamierzam w tym roku zrobić tansfogarską i transalpinę. Wraz ze mną wybiera się kumpel na vtx 1800. Stąd pytania. Czy da radę z jakością dróg i istotniejsze: co ile są stacje benzynowe? Pierwsza trasa ma z tego co się orientuje 120km i obawiam się, że vtx w warunkach górskich szybciej osuszy bak  :zdziwiony:

Jeśli nie zjedziecie na bardzo lokalne drogi, jakość dróg ok. Żdnych problemów z tankowaniem (rozmieszczeniem stacji). Co by nie powiedzieć to kraj nieco biedniejszy niż Polska ale Rumunia sprzed 7czy 8 lat a obecna (infrastruktura) to różne dwa oblicza. Najbiedniejszy Maramuresz i Bukovina, na północy. Ale to z kolei dobre miejsce na enduro. Większość naszych ekip po tej częśći podróżuje dlatego nieco wypaczony obraz kraju funkcjonuje u nas. Tam w ramach europejskich funduszy strukturalnych (EFS) funkcjonuje program podobny do naszych "schetynówek" i niektóre fragmenty dróg naprawdę potrafią pozytywnie zaskoczyć np.od Gilau do Buru droga 107N. Ale prawdę jest także że chwilę dalej, kolejny odcinek może okazać się całkiem dziurawy.

Co do transforgarskiej: od północy asfalt dobry, można śmiało zamykać oponki - jeśli tylko ruch wam pozwoli, po tunelu będzie już tylko i wyłącznie gorzej z nawierznią - ale bez przesady.

transalpina: ma lepszy dywanik, bo nowszy, tyle że w tamtym roku troszkę "pocięło" przez przesunięcia spowodowane obfitymi opadami. Ale to kilka razy od strony północnej. Poza tym frajda z jazdy większa na transalpinie - lesza nawierzcnia, mniej ludzi, mninimalnie wyżej się wjeżdża. Transorgarska to taki "bazar widokowo-pamiątkowy. Co nie zmienia faktu że RAZ należało by odwiedzić. Ale niekoniecznie częściej.

Natomiast spore remonty są aktualnie na dwóch uczęszczanych trasach:

E79 - Oradea-Deva. Traza którą jeździ się chyba w najładniejszy kawałek Karpat - Retezat. Miała być skończona przed wakacjami ale niewiele się od tamtego roku zmianiło (info sprzed 3 tygodni)

oraz 7-ka na odcinku Ciaciulata - Ramnicu VAlcea którą najczęściej jeździ się "pomiędzy transalpiną (atakowaną od południa, czyli tak jak atrakcyjniej) do transforgarskiej, do Curtea de Arges. Potem 73 do C de A, średnia ale bez trwających remontów.

To chyba tyle aktualności (może się komuś przyda).

Pozdrawiam

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyda się bardzo. Ruszamy pod koniec lipca, mam znajomych lokalsów, więc będę wiedział o co pytać (jak np. z remontami na bieżąco). Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie zjedziecie na bardzo lokalne drogi, jakość dróg ok. Żdnych problemów z tankowaniem (rozmieszczeniem stacji). Co by nie powiedzieć to kraj nieco biedniejszy niż Polska ale Rumunia sprzed 7czy 8 lat a obecna (infrastruktura) to różne dwa oblicza. Najbiedniejszy Maramuresz i Bukovina, na północy. Ale to z kolei dobre miejsce na enduro. Większość naszych ekip po tej częśći podróżuje dlatego nieco wypaczony obraz kraju funkcjonuje u nas. Tam w ramach europejskich funduszy strukturalnych (EFS) funkcjonuje program podobny do naszych "schetynówek" i niektóre fragmenty dróg naprawdę potrafią pozytywnie zaskoczyć np.od Gilau do Buru droga 107N. Ale prawdę jest także że chwilę dalej, kolejny odcinek może okazać się całkiem dziurawy.

Dokładnie, można trafić na świetne miejscówki. Drogi niedawno zrobione od nowa. Jakbyś jechał lub wracał z/na Bukovine do np. monasteru Voronetu lub kopalni soli Cacica to warto "zrobić" traskę po świetnych zakrętach wspinających sie na Rarau. Droga 175b; łącznik 17b Chiril i 17 Pojarata. Naprawdę świetna droga wspinająca się na 1600 mnpm. I lepiej zrobić tę drogę od Pojaraty świetne szerokie podjazdy i później ze szczytu wąski zjazd do Chiril.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachęcacie ;) czas zatem na jakąś...mapę. Macie jakiś faworytów, bo z navi nie zwykłem korzystać.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie macie sztywnego planu wyjazdowego to my sie wybieramy doRumuni od 5 sierpnia takze mozna sie zgadac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywna jak pal Azji, bo jedziemy na ślub ;)   Rozważam również żeby przed Katowicami zjechać na Żylinę i polecieć Słowacją...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak od siebie dodam, omijajcie droge Oradea- Deva droga w remoncie korki jak cholera, wahadła i dziury straszne,my ujechalismy kawałek i odbilismy na drogę nr 75 i to był strzał w 10, dobry asfalt, fajne zakręty i piękne widoki. Ze znalezieniem nclegu na tej drodze tez nie stanowiło problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzvonec napisz jak pamietasz jakie jeszcze drogi moga byc tam w remoncie na trasie oradea bukareszt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy od kto co lubi  i ile macie czasu.  Trasa którą pokazałeś to głównie autostrady ( czechy słowacja węgry). Szybka ale nudna i monotonna. Przez Słowację można lecieć na Żyline  i dalej na Zwolen - fajna kreta trasa często w górach ALE z miasteczkami i co za tym idzie wolniesza. Wegry też można zrobić omijając autostrady .... chociaż ich drogi i tak to przeważnie długie proste odcinki łaczące miasta i wsie (za wiele widoków nie ma)

Ja z kolegą jechałem "bokami", nasza trasa po części pokrywa się z Twoją. Z tym że my w Rumunii jechaliśmy przez Sybin, nocowaliśmy w okolicy.

https://www.google.pl/maps/dir/Plewiska/Brasz%C3%B3w,+Bra%C8%99ov+County,+Romania/@47.9285535,20.4691255,7z/data=!4m54!4m53!1m45!1m1!1s0x470445815486f5eb:0xe14e4d38d29c6121!2m2!1d16.808889!2d52.366389!3m4!1m2!1d18.3783523!2d49.914214!3s0x4711579c17eb754d:0x34f49b74e855a097!3m4!1m2!1d18.623133!2d49.7468002!3s0x4714040171b13709:0xf3cf8861e002dc0e!3m4!1m2!1d18.8411992!2d49.3779416!3s0x471443e3d9de53e5:0xfb62a81c29e50af5!3m4!1m2!1d18.9131939!2d49.0698811!3s0x4714fed7fa95ccfd:0x1d21518ccb41492e!3m4!1m2!1d19.1373527!2d48.7243493!3s0x47153de65972ae21:0x415d3bf11e83e200!3m4!1m2!1d19.0985843!2d48.5095586!3s0x471536139cee4a57:0x8ba54a6e6dc83b30!3m4!1m2!1d20.3850262!2d47.9027414!3s0x47408d84eda62b85:0xde382d4aa133587f!3m4!1m2!1d20.7505862!2d47.6106171!3s0x4740d1c4dc71b843:0x6c882a9a9c8eb344!1m5!1m1!1s0x40b35b862aa214f1:0x6cf5f2ef54391e0f!2m2!1d25.616667!2d45.666667!3e0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Tak jakjużwczesniej pisano ,północ Rumuni to tylko enduro ,ja jadąc półtoralitrowym meanstrikiem  musiałemsie czołgać , namiotow teżnie warto zabierać ,bo domki są w podobnej cenie , w 2015 roku za domek 2 osobowy zapłaciłem od 25 leji do 80 , Reszta dróg  ok i są darmowe , polecam kopalnie soli w Turdzie i miescie Praid  i tu filmik pomieszany troche ale filmówki nie kończylem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.