Skocz do zawartości

B6N Vs Sv650N Vs B1250N


Mario84
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze trzeba się zapytać o moment obrotowy i przy jakich obrotach parametry

są osiągalne.Muscle bike mają "parę" zawsze i wszędzie i robią to z pewną nonszalancją.

Nie trzeba ich kręcić do pięciocyfrowych obrotów,żeby moto naprawdę  chciało jechać!!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie zalezy czego oczekujesz, jak dzikusa to bierz tripla. Ja wole troche spokojniejsze motocykle, nie prowokujace ale majace w zapasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię czasami odkręcić i poszaleć ale czasami za to w większości jeżdżę spokojnie jednak czasami przydał by się większy zapas mocy (a raczej momentu) by odskoczyć do przodu w razie potrzeby lub chęci :zeby: . Ja ponad połowę trasy do pracy pokonuję między samochodami. Wiadomo, nie pałuję moto i nie trzymam wysokich obrotów bo nie ma co ludu w puszkach straszyć, spalanie rośnie a prędkości nie przybywa :) a i silnika szkoda bo to olejak a między samochodami jadąc wolno nie ma co go chłodzić więc jadę na ok 2500 - 3000 obr. i jest baja ale jak trzeba sypnąc z garści 600 ma już ciężko i trzeba redukować a obstawiam, że taki dziorek 12.5 nie miałby z tym problemów  :zeby: . SV 650 podobno też ładnie idzie z dołu, a jak to wygląda w Street Triple ? z krzywej wynika, że tu też trzeba kręcić dośc mocno aby jechać. A moze jednak 3 cylindry robią swoje ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedługo pewnie będą jakieś jazdy próbne możesz stestować. wcześniej jeżdziłem er6 (twin) i uważam, że na miasto lepszy niż bandzior, ale trasa gorzej (mała, masa krótki - spalanie bajka).

na tripla chorowałem dopóki na niego nie siadłem (małe takie jakieś) - silnik wariat - nie zabraknie ci napewno, w trasie jw. trochę za lekki i za krótki.

różnicę poczujesz na pewno, ja dużo jeździłem gsr 600 i bandit przy tym to naprawdę spokojne moto :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 186 i 115kg...b12 no niestety ale mogloby byc wieksze:) na osiągi nie narzekam a wręcz co chwile mnie dziwi ze to tyle pary ma :) Mam tez drugie moto...kilofazera, osiągi na dole gorsze ale ciut lepsza gora...jedynie co to lepiej sie nim manewruje wydaje sie lżejszy choc wcale nie jest...siedzenie tez nizej jak w b12....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam blisko salonu Suzuki Piaseczno więc jak się rozpogodzi to zrobię jazdy testowe Gladiusem i DL 1000. Wiadomo Glad to taka nowa "SV" a na DL może da Mi namiastkę jazdy dużym bandito (wartości i krzywa idzie dość podobnie jak w b12.5). Masa też coś w podobie (trochę lżejszy). Różnic jest na fula ale dowiem się jak się prowadzi taką większą kolmubrynkę  a na turystyku jeszcze nie latałem :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gladius to taki rowerek damski jest.To są całkiem inne moto,inna klasa,tego sie nie da porównać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak samo DL to coś spoken innego niż duży B ze względu na komfort, pozycję ale i charakterystykę silnika. To tak jakbyś przyjechał się zukiem żeby zobaczyć jak master jeździ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym polecił bandita 1250 :) doskonały następca po 600. Gabaryty takie same a moc i moment na +

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym DL to też tak obstawiam ale i tak zrobię jazde próbną bom ciekaw jak to lata  :zeby:  Co do Glada to naprawde aż tak mocno różni się od SV ? Przeglądając za i przeciw zaczynam coraz bardziej obstawiać, iż moje docelowe moto to własnie B12.5 :) Czytaliście temat o "przycinaniu kableka" ECU w bandito 12.5 ? Co o tym sadzicie ? A moze oprócz kolegi który opisał tam cała operację i jej efekty ktoś jeszcze robił taki myk ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja robiłem w 650. Przecinasz i jedziesz. Przed przecięciem cofasz się do komara :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj test na scigaczu sv i gladius, wypada calkiem ok tylko ten wyglad...mysle ze 1250 ogarnie i bez przecinania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sądze, że na początek to i z kabelkiem będzie "świat i ludzie".  Wygląd Glada to faktycznie wielka porach. SV jest piękna, bardzo Mi się podoba. Klasyczna linia i "żarówa" z przodu, to jest to :zeby:  To samo tyczy się dziorów. Do 2009 jest super a od 2010 to jajo zamiast pięknego reflektora psuje cały "image". ale to już kwestia gustu a o nich się nie rozmawia haha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

A co sądzicie o Hornecie 900 ? Ostatnio natknąłem się na niego w necie i wygląda obiecująco pod względem wyglądu i charakterystyki. Mocy nie brakuje i momentu też ma co niemiara, a i wagowo to samo co dzior 600 więc brzmi to naprwdę nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hornet wagowo jest lzejszy.  bandzior 600 przy hornecie 900 w jezdzie  odstaje jak  niemowlak przy pierwszoklasicie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, a więc to też sprzęcior wart uwagi :) Zacnie wygląda też ten moment dostępny od 6500 obr. Jeździłem ostatnio Intruderem M1800R i powiem wam, że miałem kupę radochy z niezłej jazdy już na niskich obrotach takim kolosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozbieżność masz sporą więc pierw odpowiedz sobie na jedno zajebiście ważne pytanie,

 

co mi się podoba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem fanem wszelakiej formy motocyklizmu więc najchętniej  bym ustawił w garażu kilka moto  każdy z innej bajki ale nie ma lekko więc wybór padnie na to co mam i to co lubię najbardziej czyli naked muscle bike :) Ps. Intruderem polatałem to teraz czas na małego i dużego DL-a :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Panowie, a może SV1000N na miasto będzie fajne. Lekki (prawie 10 kg lżejszy od B6n). Mocy pod dostatkiem (106 lub 120 KM) Wiadro momentu (102 Nm).  Może to jest rozwiązanie dla mnie na mocny, elastyczny i zwinny moto na miasto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kultura pracy v2 Ci odpowiada? i jej zachowanie w mieście ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario, jeździsz 5-ty sezon bandziorem 600 - wnioskuję że Ci odpowiada. Pisałeś, że praktycznie w 100% ma służyć do jazdy po mieście, dojazdy do roboty itd. Przy Twoich gabarytach powinieneś wziąć taki sprzęt, żeby był wygodny, ale skoro jeździsz tylko po mieście to nie spędzasz 4h w siodle jednym rzutem i nie będziesz czuł związanych z tym niedogodności Jeden chooy co weźmiesz. Jak Ci odpowiada to zostań przy starym sprzęcie, chyba że chcesz "odświeżyć" garaż to zapodaj B6,5. To nie jest tak, że się przesiądziesz na coś innego i w mieście będzie "niebo a ziemia". Różnice odczujesz, ale czy aż tak? Jeździłem B6,5 i w mieście jeździło się spoko, teraz jeżdżę ZZR1400 i też daje radę. Kupowanie czegoś mocnego tylko do miasta to pomyłka - po co Ci to? Lecisz max 90 bo przy 100 zabierają prawko, 600 to tych 90 rozpędzają się całkiem nieźle.

 

Jak planujesz zmienić podejście i polatać też po trasach albo robić jakieś wypady po Polsce/Europie/Świecie to kupuj jakiegoś prawdziwego skurwysyna i nie ma co dywagować, w mieście też sobie nim pojeździsz ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stempel, mądrze gadasz. Chyba niepotrzebnie kombinuje, a faktycznie, bardzo Mi się podoba Moje Banditto i po zastanowieniu oraz zacnych słowach kolegi Stempla nartodziła się nowa "doktryna" :usmiech: . Oto ona. W przyszłym sezonie zrobię porządny serwis moto: rozrząd, regulacje itp., stalowy oplot, wydech dominatora lub scorpiona opony Michałki. Jeżeli Mnie najdzie na jakieś fanaberie to kupię lokomotywę w postaci GSX 1400. Na miasto ujdzie, a i w trasę z plecakiem się wybiorę. Banditto zostanie ze Mną na dłużej i kto wie, może zostawię go sobie na zawsze :driving_moto:. Co Wy na to ? Dobry pomysł ?

 

 

a kultura pracy v2 Ci odpowiada? i jej zachowanie w mieście ?


Kolczyk V2 mają super dzwięk i wzbudzają dużo emocji podczas jazdy ale faktycznie zachowanie w mieście (powolne śmiganie między samochodami) może być trochę uciążliwe gdy moto wali na koło gdy mocniej odkręcisz manetkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.