Niemal Dookoła Bałtyku: 10.000Km Na Vfr 800Fi

[Armin939]

Heloł, cześć i czołem wszystkim! Tytuł mówi sam za siebie, natomiast ja dodam kilka informacji od siebie - nie będę się tutaj rozpisywał, bo opis wyprawy będzie w linku, który wkleję poniżej. Mój brat 2 lata temu przejechał trochę ponad 10.000 km na swojej VFR'ce przez Norwegię, Szwecję, Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę. Była to jego druga wyprawa. Pierwsza była przez nasze sąsiednie kraje także na VFR, no a w tym roku prawdopodobnie czekają Alpy, lecz tym razem ze mną i mam nadzieję, że już tak będzie zawsze Zainteresowanych czekają 4 strony szczegółowego opisu wyprawy, ze świetnymi zdjęciami i filmem! Lecimy!

PS. W razie pytań proszę pisać - odpowiemy.


LINK DO ARTYKUŁU (zdj + film): http://motormania.com.pl/turystyka/wyprawy-czytelnikow/niemal-dookola-baltyku-10-000-km-na-hondzie-vfr800fi/

(HD z dźwiękiem!!): 

Edytowane 25 Kwiecień 2015 przez Armin939

[Karbiker]

Coś pięknego, pogratulować super wyprawy!

Jakim sprzętem był nagrywany ten filmik z linku?

[tom_jot]

Miło powspominać. Chętnie bym wrócił na Skandynawię

[Armin939]

@Karbiker, dzięki wielkie  nagrywane kamerą HD GHOST

[mariuszn2]

Obejrzałem i film i fotorelację.

Suuuuuper i tylko pozazdrościć ,że wypad trwał miesiąc.

Wróciły wszystkie moje wspomnienia ze Skandynawii,

i utwierdziło mnie w przekonaniu,że KONIECZNIE trzeba

zrobić Nordkapp na moto

[Armin939]

Nordkapp obowiązkowy!

[Gość michalm]

Super! Fajnie się ogląda :-) Szkoda, że nie mam czasu na skręcenie filmików jak Ty :>

Ja zrobiłem vtec`kiem na zachód od PL

[Armin939]

Materiał był gotowy do publikacji na początku tego roku, a zanim się pojawił na Motormanii to cały czas były wprowadzane korekty - widać, jak wiele roboty było Oczywiście, nie zawsze był czas na siedzenie przed kompem 

Edytowane 26 Kwiecień 2015 przez Armin939

[Gość asbandit]

a ja typowo po polskiemu.......

 

eeee tam......słaba wyprawa........nic wam nie padało !!!!!!!!!!!!!  (albo za szybko filmik oglądałem)

 

a tak na serio pozazdrość, szczególnie, że w dużej części pokrywa się z trasą mojej niedoszłej wyprawy

szacun za odwagę !!!

[Armin939]

Haha Był problem z regulatorem napięcia (normalka w VFR'kach), ale na szczęście było zapasowe Dzięki!

[Emwu96]

no filmik pobieznie obejrzalem, a opis przeczytam na spokojnie jak wroce z pracy, jestem zainteresowany, bo w czerwcu chce zrobic podobna trase, tylko ze w 2tyg krocej, powiedz mi ile patroli/kontroli policji miales po drodze?

[Armin939]

Ciężko będzie zrobić taką trasę w 2tyg, ale powodzenia  Jeśli chodzi o patrole, to było pusto, przez cały wyjazd trafił się tylko jeden, ale nikogo nie łapali, tylko stali. BTW, lepiej nie przekraczać prędkości, bo mandaty są nieziemskie, więc prędkość była przepisowa od początku wyjazdu

[mariuszn2]

no filmik pobieznie obejrzalem, a opis przeczytam na spokojnie jak wroce z pracy, jestem zainteresowany, bo w czerwcu chce zrobic podobna trase, tylko ze w 2tyg krocej, powiedz mi ile patroli/kontroli policji miales po drodze?

2 tygodnie są do zrobienia,ale ze względu na ograniczenia prędkości to musisz liczyć po wiele godzin dzienne w siodle.

Samo wokół Bałtyku (z W-wy) to jakieś 6,5 tys km,z Nordkappem to tak pod 8 tys.km.

Patrole policji są prawie niewidoczne,w tym sensie ,że jest ich bardzo mało,

w odróżnieniu od fotoradarów.Mandaty są bardzo wysokie i z reguły nie ma żadnej tolerancji

przy przekroczeniu prędkości.A w Norwegii poza miastem limit prędkości to 70 km/h,

a autostrad praktycznie nie mają,(są niepotrzebne-mały ruch).

[Emwu96]

No niestety slaby urlop stad taki wybor

[Armin939]

Dokładnie tak jak napisał Mariusz, nic dodać nic ująć.

[tomekkj12]

Gratuluje. Zazdroszczę. Statczylo Ci opon? Szlyszalem że drogi równe jak stół ale strasznie zjadają opony. Jak to nie tajemnica to powiedz jakie środki finansowe sa potrzebne na taki wypad?

[Emwu96]

tez jestem ciekaw jak wyglada sprawa z kasa (ogolny koszt), i jeszcze jakie szykowac kieszonkowe czyli ile i jakiej waluty gotowki miec podczas wyjazdu (na noclegi, promy mosty, itd.)

[Armin939]

Jeśli chodzi o opony to były zakładane tuż przed wyjazdem + kompletny przegląd motocykla i wymiany części eksploatacyjnych jeśli była taka konieczność. Po powrocie do domu to zostało ok 40% opon, a w tym roku będą znowu wymieniane na Alpy. 

Koszty: Płaciłem tylko kartą - wszędzie honorowana (do tego monety na prysznic). Wjazd kosztuje 150 zł, przy czym można tam wtedy nocować. Całość wraz z przygotowaniem motocykla, zakupieniem śpiworu, kamerki itp. = 15.000 PLN

[mariuszn2]

Z kosztami to dużo zależy od noclegów.Hotele są naprawdę drogie,kampingi już nie .

Dodatkowo można się rozbić legalnie na dziko w całej Skandynawii.

Jedzenie jest bardzo drogie,chociaż już w sieciowych hamburgerowniach ceny akceptowalne.

Warto zabrać max dużo jedzenia z Polski.

Zdecydowanie najdroższa jest Norwegia.

Podobnie z drogami,wszędzie bezpłatne z wyjątkiem Norwegii.

Tu można zapłacić za wszystko ,most ,tunel,fragment drogi,

czasami będąc nieświadomym (mi przyszły rachunki po kilku miesiącach).

Ja z problemem z kartami spotkałem się tylko na dalekiej północy

Finlandii na bezobsługowych stacjach benzynowych(jest ich sporo).

 

Ale przy rozsądnym podejściu podejrzewam ,że można się zmieścić w 3-4 tys zł.

a już z pewnością w 5 tys.Oczywiście można wydać znacznie więcej.

 

Jak by ktoś chciał uzyskać więcej informacji praktycznych to odsyłam

do mojej fotorelacji "Puszką dookoła Bałtyku 2009"

[Emwu96]

Mariuszn2 powiem szczerze troszke mnie pocieszyles z tymi kosztami

[mariuszn2]

Żeby było tak optymistycznie to trzeba trzymać się tych przykazań w sprawie

noclegów i jedzenia a i tak w samej Norwegii będzie ciężko.

Ja podałem średnią ze Skandynawii,tak na 2 tygodnie.

Edytowane 6 Maj 2015 przez mariuszn2

[artur]

Podobnie z drogami,wszędzie bezpłatne z wyjątkiem Norwegii.

Tu można zapłacić za wszystko ,most ,tunel,fragment drogi,

czasami będąc nieświadomym (mi przyszły rachunki po kilku miesiącach).

Podobnie z drogami,wszędzie bezpłatne z wyjątkiem Norwegii.

 

Jadąc motocyklem generalnie się nie płaci za nic, prócz promów. 

 

Jadąc autem  co jakiś czas zdarzają się bramki, które można spłacić na stacjach ESSO. Czasem wjazd do miasta dla aut również jest płatny - dla aut jednorazowy wjazd do Bergen to koszt 25 NOK, podobno mają podnieść.

Edytowane 6 Maj 2015 przez artur

[Armin939]

Paliwo 3700, noclegi 2200, jedzenie 900, inne 1300  Przy czym należy pamiętać, że to były 32 dni i 10050 km

[Gość Marcus77]

Suuupeer! Na takie wakacje warto wydac tyle pieniedzy.  Fajny reportaz, jednoczesnie widoczna mapa,kilometry i zyzycie paliwa.Gratuluje odwagi i poswiecenia.

Tez nam sie marzy Nordkapp.

[lelon]

jak na 32 dni to koszty naprawdę nie duże a jest co wspominać

Edytowane 22 Sierpień 2015 przez lelon