Skocz do zawartości

Mad Jaro
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

No, to ponoć 60km/h trzeba przekroczyć, by złapać, to się chyba nigdy nie przekonam :lol::p: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cobym się mondrzył, ale z kufrem chyba jeździ się max do 120km/h - według zaleceń producenta :)  - przynajmniej w sklepie mi tak powiedzieli.

Z moim stelażem kappa i kuframi awiny, zaczyna delikatnie telepać kierą właśnie powyżej tych prędkości. Aczkolwiek shimmy bym tego nie nazwał.

 

Bez kufra zaczęło telepać po puszczeniu kiery, jakoś na początku września, ale to chyba przez łożysko bo wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują.

Edytowane przez Seev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ori kuframi i stelażami na B1250 zdażalo sie ze koło 200km/h było "budzikowo" więc się da.Prawda jest taka że zalecane v... jest sporo niższe.Inna sprawa ze nie miałem i nie mam tyle fantazji żeby przy większych prędkosciach puszczać kierę :D.No ale ja to stary jestem więc bym jeszcze pożyć chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cobym się mondrzył, ale z kufrem chyba jeździ się max do 120km/h - według zaleceń producenta :)  - przynajmniej w sklepie mi tak powiedzieli.

Z moim stelażem kappa i kuframi awiny, zaczyna delikatnie telepać kierą właśnie powyżej tych prędkości. Aczkolwiek shimmy bym tego nie nazwał.

 

Bez kufra zaczęło telepać po puszczeniu kiery, jakoś na początku września, ale to chyba przez łożysko bo wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują.

żartujesz to ja na polskiej autostradzie popylałem 240 i nic

dopiero w UK zaczoł wariowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Widzę, że sporo z was jeździ Banditami z pełnym załadunkiem więc pewnie pomożecie mi mówiąc tak ma być, ewentualnie masz coś do wymiany, etc. Niestety to dopiero moje początki w turystyce motocyklowej dlatego każda rada zaowocuje bezpiecznie nawiniętymi kilometrami.

 

Na początku dodam, że moto jest proste, opony nowe z ciśnieniem, efekt nie występuje w wersji  samo moto/moto + kufer z dużym załadunkiem. Shimmy dostępne tylko w wersji full załadowanego dziora.

 

Latam ostatnio tylko z plecaczkiem + kufer + sakwy + masa gratów oczywiście poniżej nośności motocykla. Zawias tylny ustawiony na 6 no i niestety moto prowadzi się specyficznie, czuć duży luz na przedniej oponie (małą przyczepność), przy normalnej jeździe kierownica jest stabilna kiedy trzymam ją jedna/dwoma rękami, niestety po puszczeniu przód łapie trochę niebezpieczne shimmy.

Dzisiaj spotkało mnie to pierwszy raz dlatego zaraz skręciłem zawias na full (7) jednak poprawy brak...dziwi mnie to, że moto przy odkręcaniu na maksa jedzie stabilnie i nie kołysze, shimmy pojawia się jedynie przy puszczeniu kierownicy...

 

No i mam do was pytanie...są to uroki załadowanego Bandziora czy coś nie gra, gdzie szukać rozwiązania...

Fakt występowania shimmy przy dociążeniu przodu podczas puszczaniu kiery (zamknięta przepustnica) prowadzi mnie raczej do usterki niż złego załadunku ale czekam na wasze rady...

Edytowane przez Krzysztof
Przeniesienie i połączenie podobnych tematów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj dociążyć przód zmień kierownicę na taką która wymusi pochylenie do przodu.

Pakuj ciężkie rzeczy do bocznych,lekkie do centralnego.

Sprawdź stan oleju w zawieszeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam do was pytanie...są to uroki załadowanego Bandziora czy coś nie gra, gdzie szukać rozwiązania...

Fakt występowania shimmy przy dociążeniu przodu podczas puszczaniu kiery (zamknięta przepustnica) prowadzi mnie raczej do usterki niż złego załadunku ale czekam na wasze rady...

 

Coś nie gra. U mnie to była felerna opona, która poszła na reklamację. Po wymianie wszystko ustało.

Możesz poszukać luzów. Warto też skorygować luz na główce ramy i warto odnotować, że tam musi być dokręcone z pewną siłą, by moto dobrze się prowadziło. Za lekkie dokręcenie powoduje właśnie uczucie małej przyczepności, o której piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

U mnie zauważyłem małe shimmy w zakresie prędkości poniżej 80 km ,zanika w okolicach 70 km. Sprawdziłem ciśnienie, luz na główce ( łożysko oryginalne ).

Jeżdżę w 2 osoby z kufrem ,ale i bez kufra i w jedną osobę pojawia się lekkie shimmy. Sprawdzę wyważenie koła jak to nie pomoże to będę myślał dalej.

A wg. was co może być przyczyną? Wrzuciłem filmik z dzisiejszej jazdy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też było tak jak mówisz - w sensie z kufrem dało się odczuć przy podobnych prędkościach. bez kufra potem też ale takie minimalne. luzu na główce nie było czuć do czasu jak miałem zdjęte koło - dopiero wtedy czuć było że nie chodzi płynnie tylko przeskakuje łożysko. po wymianie łożyska problem rozwiązany i znów można bez stresu puścić kierownicę :) wydaje mi się że z kufrem łatwiej to wyczuć bo może opór powietrza trochę odciąża przednie koło ?? 

Edytowane przez darekb1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też było tak jak mówisz - w sensie z kufrem dało się odczuć przy podobnych prędkościach. bez kufra potem też ale takie minimalne. luzu na główce nie było czuć do czasu jak miałem zdjęte koło - dopiero wtedy czuć było że nie chodzi płynnie tylko przeskakuje łożysko. po wymianie łożyska problem rozwiązany i znów można bez stresu puścić kierownicę :) wydaje mi się że z kufrem łatwiej to wyczuć bo może opór powietrza trochę odciąża przednie koło ?? 

 

Mam też podejrzenie, że łożyska w kole przednim przy wykładaniu się na zakręcie lekko huczą, czepie się tego też, ale na początek sprawdzę wyważenie koła.

A powiedzcie jakie łożyska w przednim kole w Bandicie 1200 k6?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Łożyska wymienione ,łożysko główki sprawdzone, wyważenie koła książkowe, dalej to samo. U kolegi w serwisie postawiona diagnoza to opony szmaty.Tak więc komplet nowych do zaaplikowania.

A rozmiar łożysk na przód w tym modelu to 6205 obustronnie kryte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalka, też tak miałem, zmieniłem opony, przeregulowałem zawias i ... pojawiało się przy wyższej prędkości (B650)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pomogła wymiana oleju w lagach na odpowiedni, popularne "utwardzanie" zawieszenia przez stosowanie oleju wyższej lepkości możne nasilać problem. Ale źródłem problemu jest przeważnie opona lub wyważenie koła.

 

 

Lekkie shimmy   Dotychczas opisane problemy dotyczą przeważnie nowych, zaawansowanych technicznie maszyn. Starsze i tańsze motocykle muszą walczyć z trzepotaniem kierownicy, tak zwanym lekkim shimmy. Przy tym zjawisku, którego nazwa pochodzi od rytmicznego tańca, występują drgania skrętne dookoła osi główki ramy. Są one wyzwalane przez oponę, która pobudza układ kierowania wskutek niewyważenia lub nierównych obrotów. Nawet małe, nierówności ukryte w oponie , np. zachodzące na siebie odcinki karkasu, są w stanie wywołać takie objawy.
Jeździec zauważa je najczęściej między 60 a 100 km/h jako lekkie drgania kierownicy. Dlaczego w tym zakresie prędkości? Ponieważ właśnie wtedy obroty koła pokrywają się z częstotliwością własną układu kierowniczego, złożonego ze wszystkich mas obracających się dookoła osi główki ramy. Trzepotanie występuje mocniej przy jeździe ze stałą prędkością i przy wytracaniu szybkości. Podczas przyspieszania przednie koło jest odciążone i nie daje takiego efektu. Shimmy nie jest niebezpieczne, gdy mocno ściśniesz dłońmi kierownicę. Jeżeli w nieodpowiednim momencie trzyma się ją lekko, koło może się rozhuśtać od oporu do oporu. Skłonność do shimmy nasila się w miarę zużycia opony. Tłumi ją gruba warstwa gumy i głębokie rowki profilu.    

 

Przyczyny:

•drgania obrotowe przedniego koła dookoła osi główki ramy przy prędkościach 60-100 km/h

•niewyważenie opony
•nieodpowiedni typ opony
•nierówny obrót opony lub obręczy
•luźne zamocowanie widelca  

 

Kiedy:

•przy jeździe ze stałą prędkością i przy hamowaniu  

 

Lekarstwo:

•zastosowanie innego typu opony

•optymalne jej wyważenie

•dokręcenie śrub widelca zalecanym momentem obrotowym  

 

źródło http://www.motocykl-online.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmagalem sie z tym problemem. W pewnym momencie juz balem sie puszczac kierownice. Poczatkowo obstawialem ze moze to wina lozyska w kole wiec zdjalem z lag. Po sprawdzeniu okazalo sie ze moja opona pomimo ze ma dobry bieznik byla tak cholernie wyzabkowana ze od razu pojechalem zmienic komplet ;) 

 

Od kilku dni smigam i jest jak zloto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 kufry (lacznie 60kg) zonA na plecak. 190 i nadal stabilnie

puść kierownice 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

puść kierownice 

Puszczalem nie raz :) chyba nie sadzisz, ze przez x godzin jazdy nieusytyannie trzymałem zaciśnięte ręce na manetkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas jazdy nie powinieneś ani przez sekundę mieć zaciśniętych rąk na manetkach :p:

 

Ciekawa inna historia - u pewnego Artura shimmy pojawiały się kiedy jechał szybko ze stelażem bez kufra, natomiast z kufrem wszystko było w porządku...

Ja nigdy nie miałem tego problemu, a latałem ze sporo przeładowanymi kuframi, dużo, dużo szybciej niż BAN - po autostradach w pewnym niemieckojęzycznym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Podczas jazdy nie powinieneś ani przez sekundę mieć zaciśniętych rąk na manetkach :p:

 

Ciekawa inna historia - u pewnego Artura shimmy pojawiały się kiedy jechał szybko ze stelażem bez kufra, natomiast z kufrem wszystko było w porządku...

Ja nigdy nie miałem tego problemu, a latałem ze sporo przeładowanymi kuframi, dużo, dużo szybciej niż BAN - po autostradach w pewnym niemieckojęzycznym kraju.

Z kompletem kufrów nie jezdze >180-190 bo juz nawet przy tych predkosciach spalanie robi sie nieracjonalnie duze i zysk z szybszego przejazdu gubi sie przy czestszych tankowaniach. Przy maleńkim zbiorniku bandita 1250 (19.5l) Zasieg spada do okolic 200-220km. Po 100-150km w dziwnym kraju zaczynasz sie zastanawiac czy dojedziesz do stacji benzynowej, czy staniesz z powodu skonczenia sie paliwa. Gdyby Bandit mial zbiornik 22-25L to by sie to oplacalo.

Edytowane przez BAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio właśnie myślałem jak by to było fajnie gdyby zbiornik miał 25 litrów, jechałem z sakwami +rolbag 75l. tak pod 180 licznikowe to paliwo znikało w oczach. Musiałem zjechać z wyrobu autostradowo podobnego bo stacji brak. Tyle zysku co w pysku ha ha, na marginesie na A paliwo 4.99 poza 4.45.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są też takie małe 2.5 litrowe karnisterki motocyklowe.

I gdzie je przypniesz? Bo do bagazu z ubraniami lub elektroniką nie będę ich pchał :P Wolę Dolce Gabana niz ubrania wyprane w benzynie xD

 

Ale zeby nie bylo niekonstruktywnie, patent podpatrzony u ziomka spotkanego na obwodnicy Brasova:

ihost_1502304458__zbiornik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.