Buty Motocyklowe - Jakie Buty Wybrać?

[Tomek]

Zgadzam się w 100%, nikogo nie namawiam żeby oszczędzał na ubiorze, ale przeważnie każdy jakiś budżet ma i stara się w danym przedziale rozsądnie wybrać.

Dokładnie tak. Ale trzeba niestety czasami bardziej rozsądnie podejść do kwestii niektórych części ubioru.

Nogi i głowa najbardziej dostają przy buuum. A to przygniecie stopę albo uderzysz stopą i zaczyna się problem.

Wiadomo, że czasami nawet w trampkach nic się niestanie. Ale to margines.

Ja najczęściej miałem urazy stopy - zerwane ścięgna oraz pęknięta kostka.( Buty turystyczne)

Przy ostatniej przygodzie (gość otworzył mi drzwi w korku) pomimo, że walnąłem stopą w drzwi, a moto upadło na nogę , skończyło się na wymianie zawiasu i porysowanych ochraniaczach kostki oraz palów w bucikach. Tak więc ten model model mam niestety sprawdzony w praktyce i mogę polecić.

[Emwu96]

Witam w temacie po raz kolejny.

Udało mi się sprzedać moje obecne buty (Alpinestars Air plus), no i szukam cos nowego....

Wczesniej mialem rebelhorn lap (perforowane), przed nimi Falco Hoot, a jaki pierwsze probiker traveller.

Travellery sie rozpadly, nastepnie jezdzilem w falco, byly super wygodne ale, membrana (nie pamietam juz jaka) powodowala, ze noga sie kisiła.

Po tym postanowilem kupic cos lzejszego padlo na rebelhorny lapy perforowane, po kilku jazdach w lato jednak zrezygnowalem tez mi cieplo bylo, i dodatkowo byly niewygodne.

Po nich przesiadlem sie na Alpiny air plus, te mimo membrany gore jako tako w miare oddychaly i tragedii nie bylo, natomiast nie trafilem zbytnio z rozmiarem (kupilem 44, bo moj codzienny rozmiar 43 ciutke cisnal) wiec je tez sprzedalem.

 

Obecnie czaje sie na Alpinestars S-MX 6 w standardowej wersji (bez gore i bez perforacji), i zastanawiam sie czy bedzie to dobry kompromis po tych wszyskich butach jakie mialem (chodzi mi o wygodne i w miare oddychajace buty).

 

Ogolnie podsumowujac najbardziej bylem zadowolony z probikerow traveller mimo tego ze sie rozpadly. Byly wygodne i stosunkowo w miare przewiewne. Ale wiadomo ze drugi raz do tej samej rzeki nie wejde bo celuje w miar wyzsza poleczke.

A moze ktos moze zaproponowac proste buty bez membrany ze skory (aby byly oddychajce) aby byly wygodne i nie wygladaly w 100% jak plastikowe sporty?

 

Pozdro:)

Tester butow.

 

[nieaktywny5]

Przed samym wyjazdem w Bieszczady rozpadły mi się buty ,mało czasu troszkę też kasy -wyjazd już zaraz .Co kupić ,wybór padł na :                                                http://sklep.motormind.pl/pl/p/Buty-OZONE-Drive-Wentylowane/2513

Wybrałem o nr większe niż zazwyczaj,w trakcie jazdy noga puchnie i pragnąłem troszkę komfortu . Po pół sezonu mogę napisać :za taka kasę jak najbardziej ,wentylacja naprawdę działa ,stopy suche i czuć miły powiew .Na mokre dni mam ochraniacze na buty i problem rozwiązany,ale są też minusy w chłodniejsze dni czuć ziąb i należy zainwestować w dobre skarpety motocyklowe.

[seebst]

Miał ktoś z was do czynienia z butami rebelhorn reborn? Dzisiaj kilka par mierzyłem i o ile ja mam rozmiar 45, to w niektórych czułem, że ten 45 jest za ciasny, niektóre mnie trochę uwierały na samej górze przy zginaniu, a z kolei te rebelhorny może nie były idealne, ale myślę, że dałoby radę w nich przeżyć. Tylko nie wiem jak będzie to w gorące dni, czy jak przyjadę do domu, ściągnę buty, to czy siekiery nie trzeba będzie wieszać. Żadnych wentylacji w nich nie widziałem. Z jednej strony dobrze, bo wydają się być wodoodporne, ale na gorące dni skarpetka może zesztywnieć.

[Kukuryku]

Jak często jeździsz w deszczu, że potrzebujesz wodoodpornych butów?

Ja osobiście polecam kupić wygodne, przewiewne buty i dokupić pokrowiec przeciwdeszczowy na nie, albo torby foliowe z Tesco i taśmę wozić  

Ale to moje zdanie, a ja jestem inny 

[nieaktywny5]

I tu się  z drobiem zgadzam,pierwsze moje buty wentylowane i ulga dla stóp a na deszcz pokrowce.

[seebst]

No w sumie racja. Raz czy dwa do tej pory zdarzyło mi się w deszczu jechać. Alpinestars SMX1.1, coś takiego w necie znalazłem z tych niższych, czy one byłyby już z jakąś tam wentylacją? I czy taka wentylacja w chłodniejsze dni nie jest dyskomfortem dla stóp, nie zmarznie noga? Co w miarę sprawdzonego można jeszcze znaleźć z niższych butów?

 

Z wyższych przymierzałem ze dwa rodzaje i ogromny problem miałem z włożyłem do nich nogi, masakra jakaś. Z niskimi lekko nie jest, ale można założyć. A do wysokich moje stopy raczej nie pasują, wysokie podbicie mam i stąd ten problem.

 

Ale wole też niższe, żeby gdzieś można w miarę normalnie połazić, aczkolwiek tzw. trampki odpadają.

Edytowane 1 Styczeń 2017 przez seebst

[kazek]

Na chłodne dni są odpowiednie skarpety, a buty jak to buty dobrze mieć przynajmniej dwie pary tj.na upały i na zimne dni. Oczywiście jeżeli pozwalają finanse

[seebst]

A jak te alpinestars smx1? Z chęcią bym je przymierzył, ale nie mam jak, nigdzie w okolicy takich nie ma, a nie wiem, czy w ciemno z neta zamawiać to nie ryzyko, że może nie będzie coś pasować. Warto w ogóle je brać?

 

Edit. Gdzie we Wrocławiu np. lub w okolicach znajdę na prawdę dobry i porządny sklep, w którym będę miał duży wybór obuwia itp? Bo w mojej okolicy jest bida z nędzą.

Edytowane 4 Styczeń 2017 przez seebst

[Emwu96]

Witam w temacie po raz kolejny.

Udało mi się sprzedać moje obecne buty (Alpinestars Air plus), no i szukam cos nowego....

Wczesniej mialem rebelhorn lap (perforowane), przed nimi Falco Hoot, a jaki pierwsze probiker traveller.

Travellery sie rozpadly, nastepnie jezdzilem w falco, byly super wygodne ale, membrana (nie pamietam juz jaka) powodowala, ze noga sie kisiła.

Po tym postanowilem kupic cos lzejszego padlo na rebelhorny lapy perforowane, po kilku jazdach w lato jednak zrezygnowalem tez mi cieplo bylo, i dodatkowo byly niewygodne.

Po nich przesiadlem sie na Alpiny air plus, te mimo membrany gore jako tako w miare oddychaly i tragedii nie bylo, natomiast nie trafilem zbytnio z rozmiarem (kupilem 44, bo moj codzienny rozmiar 43 ciutke cisnal) wiec je tez sprzedalem.

 

Obecnie czaje sie na Alpinestars S-MX 6 w standardowej wersji (bez gore i bez perforacji), i zastanawiam sie czy bedzie to dobry kompromis po tych wszyskich butach jakie mialem (chodzi mi o wygodne i w miare oddychajace buty).

 

Ogolnie podsumowujac najbardziej bylem zadowolony z probikerow traveller mimo tego ze sie rozpadly. Byly wygodne i stosunkowo w miare przewiewne. Ale wiadomo ze drugi raz do tej samej rzeki nie wejde bo celuje w miar wyzsza poleczke.

A moze ktos moze zaproponowac proste buty bez membrany ze skory (aby byly oddychajce) aby byly wygodne i nie wygladaly w 100% jak plastikowe sporty?

 

Pozdro:)

Tester butow.

 

 

Witam,

 

przedwczoraj kupiłem właśnie te SMX-6 w kolorze czarno-czerwonym:

 

 

 

już w sklepie po pierwszym zarzuceniu na nogi po prostu bajka, nie sądziłem i przed przymiarką nigdy bym nie powiedział, że będą aż tak wygodne. Buty są mięciutkie, na zgięciu (śródstopie) nie czuć ich praktycznie.

Zobaczymy jeszcze jak będzie z ciepłem stóp, na pewno coś napiszę bliżej ciepłych dni po pierwszych testach na moto. Mam nadzieję, że wreszcie się wstrzeliłem w to czego szukam,

Póki co mogę napisać, że porównując samą wygodę, SMX-6 wypadają dużo lepiej niż moje poprzednie Alpinestars'y Air Plus.

 

pozdr.

[PiotrekBe]

Ja kupiłem na początku roku 2015 buty Alpinestars Web Goretex. Po dwóch sezonach mogę napisać o nich opinię.
Najważniejsza sprawa dla mnie: buty są bardzo wygodne i lekkie. Często miałem je na nogach cały dzień - najpierw jazda a potem chodzenie. Noga się nie męczy. Z wentylacją trochę gorzej. Jak jest gorąco to niestety noga się spoci. W deszczu dają radę. Dwie godziny jazdy non stop w deszczu - przemokło mi prawie wszystko tylko nie buty (bez żadnych nakładek). To duży plus. Jest jednak też minus. Buty szybko się rysują. Niestety firma Alpinestars zaczęła oszczędzać jak wszyscy i buty nie są robione z prawdziwej skóry tylko z ekologicznej. Skutkuje to tym że widać na nich każde otarcie. Zaliczyłem w tych butach małą parkingówkę i widać to mocno na bucie. Zdarła się wierzchnia powłoka razem z tą błyszczącą powierzchnią - przy zerowej prędkości. Moim zdaniem nie powinno to tak łatwo się zedrzeć. Przewróciłem się po prostu razem z motorem na but - ale nie całym ciężarem.  W moich poprzednich butach jeździłem coś koło 8- 9 lat, też miałem kilka przygód i nie wyglądały tak źle. Po dwóch sezonach te Alpiny wyglądają jakbym w nich jeździł dużooo więcej. To tyle.
Podsumowując - dobre, wygodne buty ale jakość już nie ta co kiedyś.

[pavlacos]

a tyle razy pisałem, kupować bez membrany gore i innego gówna

kto długo popyla w deszczu?, a jak musi to się nakłada kondona i cheja

 

Ewmu96 - będziesz Pan zadowolony, mam je 2 sezony i jak nowe

pamiętaj o smarowaniu, bo to nie skóra tylko miał skórzany a ten może pęknąć lub jw.

[slavek]

a tyle razy pisałem, kupować bez membrany gore i innego gówna

kto długo popyla w deszczu?, a jak musi to się nakłada kondona i cheja

 

Ewmu96 - będziesz Pan zadowolony, mam je 2 sezony i jak nowe

pamiętaj o smarowaniu, bo to nie skóra tylko miał skórzany a ten może pęknąć lub jw.

Nie obraź się ale bzdury napisałeś. Jestem pewien że nigdy nie jeździłeś w butach z gore bo byś takich głupot nie pisał.

Jeżdżę od paru lat w butach Hein Gericke z membraną Gore Tex. I chociaż są już stare i zniszczone to najlepszy element mojego stroju. Zrobiłem w nich 260 km ciągiem w temp ok 1 st. Cały zamarzłem a w nogi mi było ciepło. Jeździłem w nich po mieście w temperaturach 30 st i noga była sucha. Dopiero powyżej i przy niskiej prędkości robi się gorąco. W deszczu oczywiście też nie potrzebuję żadnych nakładek ale zauważ że o deszczu wspominam na końcu

Ponieważ są już zniszczone rozglądałem się za następnymi ale nie znalazłem podobnych w cenie do 900 zł.

Kurtkę i spodnie mam trzy warstwowe ale po doświadczeniach z butami chętnie bym i ciuchy wymienił na dwuwarstwowe. Jeśli z membraną gore to spokojnie może być niewypinana. Teraz mam wypinane "membrany" modeki - Reissa i Humax (chyba-napewno coś na H:)) i jedyną ich funkcją jest ochrona przed wiatrem bo w deszczu przemakają w ciągu ok 25 min. Jak większy to i w kwadrans. A w upale masakra.

 

Napisano z telefona

[pavlacos]

spokos, jeden lubi to, drugi tamto - kwestia indywidualna

ja nie jeżdżę poniżej 8st i membrana mi nie potrzebna, jak pewnie większości, a nie wmówisz nikomu że mając membranę jest ci latem chłodniej niż bez (patrz np post Piotra)

lub że gore oddycha tak jak skóra

 

zimą inna sprawa lub jeśli podróżujesz w zmieniajacych się warunkach

 

kurtkę mam 3 warstwy i membranę używam tylko jesień czasem wiosna

[Kukuryku]

 a nie wmówisz nikomu że mając membranę jest ci latem chłodniej niż bez (patrz np post Piotra)

lub że gore oddycha tak jak skóra

 

Otóż to  

Jeden lubi ogórki, a drugi sąsiada córki  

[pavlacos]

hehe, wybieram córki sąsiada  - tylko nie mam takiego sąsiada

[slavek]

Ja motorem (mój ojciec też jeździł motorem, a nie motocyklem ) jeżdżę do pracy. Rano mam przykładowo 5 st a po pracy 20

Nie licytuje się kto ma chłodniej ale wiem że prawdziwa membrana w butach pozwala podróżować komfortowo w dużym zakresie temperatur i deszczu. Myślę jednak że lepsze buty bez membrany niż z kiepską

 

Napisano z telefona

[Emwu96]

Ewmu96 - będziesz Pan zadowolony, mam je 2 sezony i jak nowe

pamiętaj o smarowaniu, bo to nie skóra tylko miał skórzany a ten może pęknąć lub jw.

 

pavlacos oby oby !

daj znać czego używasz do tego smarowania i jak często.

[patryq]

Miałem małe przeboje z dobranie butów. Standardowo noszę 41 i mam wąskie stopy.

 

Pierwsze buty zamówiłem przez internet - Drive Touring Europa. Buty same w sobie fajne jak na półkę cenową 400-500zł, ale niestety rozmiar okazał się za mały. Odesłałem.

 

Kolejne buty mierzyłem już w sklepie stacjonarny. Ubierałem wszelkiej maści turystyki, sportowo-turystyczne... O-Zone, Rebelhorn... Wszystko w granicach max 600zł.

Wszystkie buty mi latały. Długość była ok, ale czułem się w nich jak w kaloszach.

Jedyne które trzymały mi dobrze stopę to niskie Alpinestar, ale cena... 700zł za niskie buty. Trochę za dużo.

 

Wróciłem do domu, zacząłem przeglądać net i ... znalazłem buty IXON Reactor w intermotors. Standardowa cena 550, w intermorots była promocja i kosztowały 360.

Udało mi się namierzyć buty w Rzeszowie, więc pojechałem przymierzyć. To był strzał w dziesiątkę!

Są to niskie buty, ale sporo wyższe od konkurencji. Posiadają pełny certyfikat CE (na całe buty, a nie na pojedyncze ochraniacze jak konkurencja). No i rzecz najważniejsza - zapięcie. System nazywa się TRAMMEL, obuwie snowboardowe posiada podobne zapięcie.

Kręcąc kółkiem system zapina/zacieśnia sznurówki/linki (nie wiem jak to do końca nazwać) na bucie, przez co ten dostosowuje się do stopy.

W końcu noga przestała mi latać!!!

Rozsznurowanie jest jeszcze prostsze. Wystarczy przekręcić lekko pokrętło w drugą stronę, a blokada sama puszcza.

Buty wykonane są z ekoskóry, ale to w zupełności mi nie przeszkadza.

 

Jak na razie jestem mega zadowolony z zakupu. Zobaczymy jak będą się sprawować po dłuższym czasie.

 

Tak... wiem. Jedyne słuszne obuwie na moto to wysokie buty. Ok, zgadzam się, że jest bezpieczniej.

Gdybym planował dłuższy wyjazd na pewno kupiłbym coś wysokiego.

Uważam jednak, że na codzienne dojazdy do pracy coś takiego jak moje IXONy w zupełności wystarczy.

[slavek]

Też mam babskie stopy i dopiero sznurowane buty mi przypasowały.

 

Napisano z telefona

[nieaktywny2]

no dobra to teraz ja poproszę o poradę

 

 

poszukuje butów raczej wysokich. turystyczne lub szosowo-turystyczne

niby prosta sprawa ale ale nie ma tak łatwo

 

 

bo

mam wysoką nogę w podbiciu rozmiar 43-44. niby można kupić 47 ale to nie tędy droga i nie za szczupłą

kolejny problem to prawa łydka jest znacznie grubsza od lewej. spuchnięta mocno

i o ile lewy but będzie ok to prawego już nie zapnę lub się rozpina sam

 

budżet i mniej tym lepiej 400-500? 300?

można iść np w alpiny za 1200 ale to nie dla nie za mało jeżdżę 

 

miałem buty firmy seca były ok i tanie były...

 

co możecie ewentualnie polecić z własnego doświadczenia?

[seebst]

Z własnego doświadczenia mogę Ci polecić rebelhorn river. But jest rozsuwany na zamek z obu stron, a nie tylko z jednej, jak każde. U mnie to miało ogromne znaczenie, bo też mam wysokie podbicie i miałem ogromne problemy z włożeniem nogi do tradycyjnych wysokich butów. A z tymi nie mam żadnych problemów. But otwiera się po rozpięciu bardzo szeroko, że noga prawie sama wskakuje. Mam rozmiar 45 i ten rozmiar jest idealny dla mnie.

[lelon]

no dobra to teraz ja poproszę o poradę

 

 

poszukuje butów raczej wysokich. turystyczne lub szosowo-turystyczne

niby prosta sprawa ale ale nie ma tak łatwo

 

 

bo

mam wysoką nogę w podbiciu rozmiar 43-44. niby można kupić 47 ale to nie tędy droga i nie za szczupłą

kolejny problem to prawa łydka jest znacznie grubsza od lewej. spuchnięta mocno

i o ile lewy but będzie ok to prawego już nie zapnę lub się rozpina sam

 

budżet i mniej tym lepiej 400-500? 300?

można iść np w alpiny za 1200 ale to nie dla nie za mało jeżdżę 

 

miałem buty firmy seca były ok i tanie były...

 

co możecie ewentualnie polecić z własnego doświadczenia?

a myslałes o butach z goretexem?

[nieaktywny2]

a myslałes o butach z goretexem?

 

 

co te buty tam w środku będą miały to za mocno się nie liczy. ważna jest cena i to co napisałem

 

z goretexem tanio nie będzie. 

bardzo mało jeżdzę i pogoda do tego nie zachęca

[lelon]

co te buty tam w środku będą miały to za mocno się nie liczy. ważna jest cena i to co napisałem

 

z goretexem tanio nie będzie. 

bardzo mało jeżdzę i pogoda do tego nie zachęca

z goretexem  to co mogę z czystym sumieniem polecić to

 

https://moto-tour.com.pl/product-pol-40747-Buty-TCX-AIRTECH-GORE-TEX-R-3206.googleshoppingpl.html?gclid=Cj0KEQjwioHIBRCes6nP56Ti1IsBEiQAxxb5G0RFueak_8iIWQmiqJburR_Gy2B2RutNjh31uH9dVNsaAoQ-8P8HAQ

 

Wojt testuje te buty od roku i jest meeega zadowolony, ja ponad miesiąc temu kupiłem nowszy model

 

https://moto-tour.com.pl/product-pol-75703-Turystyczne-buty-motocyklowe-TCX-AIRTECH-EVO-GORE-TEX-R.html?rec=101002203

 

i juz wiem że to jedne z lepiej wydanych pieniędzy na ubiór motocyklowy

 

kupiłbym ten starszy model tylko już nie tak łatwo go znaleźć w sklepach

 

jakbyś był zainteresowany to moge napisac o nich coś więcej, bo sporo się zastanawiałem nad tymi sandałami i sporo wypytywałem Wojta o jazdę w różnych warunkach