Skocz do zawartości

Na Co Zmienić Bandita 1200 Aby Nie Spaść Z Deszczu Pod Rynnę... ?


Tybek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,

Coraz częściej myślę o zmianie motocykla. Tylko nie bardzo wiem na co- aby nie był słabszy, nie był, mniejszy, nie był mniej wygodny... Macie jakieś propozycje ?
Mam bandziora 1 generacji, jest naprawdę spoko, prosty, mocny i skuteczny, Mam 3 kufry, zapakować się na wyprawę można, powinklować też można, wszystko w nim działa i lubię nim jeździć, mocy ma duuużo, ciągnie z dołu jak należy, i właściwie to nie mam jakiegoś konkretnego powodu żeby go sprzedać, jedynie co mnie w nim drzaźni to smarowanie łańcucha. Może pora spróbować czegoś innego? Nie chciałbym tylko żałować :D Chodzi mi po głowie BMW r1100lt/rt (ewentualnie k1200) - wielka szyba, napęd wałkiem, kufry... jeździł ktoś taką beemką ? Czy przy winklowaniu pierwszą rzeczą, którą się przyciera nie są głowice? :D Generalnie chciałbym się zmieścić w 10k. Moto ma być głównie w trasy, żeby było i wygodne (dla pasażera także) i w miarę do ogarnięcia w korkach gdy trzeba się czasem podczas wycieczki przecisnąć przez zatłoczone miasto. Tego się obawiam w BMW- że to za duży statek, że jak wjadę w korek to będę kisił razem z autami.... ale może mi się wydaje. Dodam że banditem z pasażerem i kuframi, nie miałem z tym problemu. No i nie chciałbym też przesiąść się na coś co nie jedzie :) Przeglądam w kółko olx i allegro, ale im więcej przeglądam i czytam różne dziwne fora tym bardziej jestem głupi. Gdybym jeździł sam to bym wziął sv1000n... Aha- mam 190cm i z 80kg wagi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bmw w boxerze musisz uwazac z gazem przy winklowaniu bo lub8 zmienic pozycje podobno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tej kasie to chyba pozostaje bandzior :D

może fujara, no ale trza by dołożyć jeszcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli problemem jest łańcuch to załóż olejarkę.

też mnie to irytowało (zwłaszcza że mam pamięć rozwielitki)

 

a bandzior to bandzior - tani w eksploatacji no i znasz ten model

 

ja sobie bardzo chwalę moje owiewki (gsxf) - co prawda szybę mam akcesoryjną (z deflektorem) - ale ani po nogach specjalnie nie ciągnie ani po klacie nie wieje.

max moment wodniaka jest (z tego co pamiętam) przy 4700 obrotów, a moc max 5400 (czy może 5700) - więc też ciągnie od samego dołu.

 

Ludzie różnie podchodzą do charakterystyki V-ałki - ale z gustami się nie dyskutuje

Tylko że nie wiem czy za 10k dorwiesz, no chyba że bandziora GT z trochę wcześniejszych roczników bo gsxf1250 wyszła w 2010 (o ile znów pamięć mnie nie myli)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. To temat dla mnie. Też mam taki dylemat już od ponad roku. Po kilku jazdach  próbnych innymi sprzętami, stwierdziłem że silnik musi być rzędowa 4-ka. Absolutnie nie bokser ani nie V-ka.
Właściwie odpowiadała by mi Yamaha FJR1300 - do turystyki idealna ale na codzień trochę ciężkawa. W tej chwili myślę że jedyna opcja to Yamaha XJR. Piękny klasyk, silnik odpowiedni i dalej olejak. Do turystyki trzeba wyposażyć w 3 kufry i jakąś szybę. Ewentualnie zostaje Bandit 1250  ale to już większa kasa.
Na tą chwilę moim typem jest XJR-ka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłem troszkę bmw 1100 - no wygoda wielka, regulowana szybka coś pięknego, pozycja mega wygodna. Duża maszyna, trzeba się przyzwyczaić, aczkolwiek miałem odczucie że lepiej się manewruje niż dużym dziorem. Tak jak Darek pisał bokser lubi się prostować w winklu jak mu dasz gazu. No i cenowo za 10 to nic młodego nie kupisz. BMW trzeba lubić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PiotrekBe, powiem Ci, że karnąłem się xjr i w porównaniu do b12 wydawało mi się, że dislem jadę... oczywiście ciągnie od dołu i ciągnie, ale nie miała tego czegoś ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haya i kiere zmienić na turystyczną to jest to:) no i 4 gary w rzędzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co byscie sie nie przesiedli z bandita b12 zawsze bedzie cos gorszego - waga moc moment wyglad spqlanie, skomplikowanie serwisowe cena itp. Chyba kazdy tego doswiadczyl kto sie przesiadl na inna maszyne.

 

Na przykladzie hajki, niby wszystko zajebiscie ale po miescie juz nie polatam jak na supermoto a jak mi sie zechce latac na gumie to musze leciec do garazu zmienic moto.

 

Jalk dla mnie b12 byl bardzo mocno wyjatkowy takze ostroznie z pomyslami, a jak sie nudzi ? Zrobcie lifting w akcesoriach i smigajcie dalej :)

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co byscie sie nie przesiedli z bandita b12 zawsze bedzie cos gorszego - waga moc moment wyglad spqlanie, skomplikowanie serwisowe cena itp. Chyba kazdy tego doswiadczyl kto sie przesiadl na inna maszyne.

 

Hehe też mi się tak właśnie wydaje dlatego się waham. A może po prostu zainwestuję w kanapę akcesoryjną, prześpię zimę i przestanę marudzić :)  Szczerze mówiąc, to hayki nie brałem pod uwagę, do turystyki z pasażerem będzie ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobić gaźniki - moc na poziomie 140 kuni, 115-120 momentu. poszukaj sobie wykresów bez stożków KNa. dół jest sympatyczny.

markowy amor z pełną regulacją

usd z zaciskami radialnymi i pompą. półkę przerobić pod szeroką kierę

regulowane sety + ewentualnie poprawa kanapy

pomalować ładnie

i masz wdzięczny sprzęt na kolejne lata. jak się zacznie nudzić, rozwiert + ostre wałki i masz znowu nowe moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tybek jest kilka moich tematow w dziale turysyka poczytaj :) a reszta tak jak Krynio napisal, ja zmienilem tylko z jednego powodu. Potrzebowalem moto do zwiedzania swiata gdzie srednia predkosc na trasie wynosila 180 :) wybor byl tylko jeden. Gdybym nie mial takiego pomyslu nie zmienial bym oliwki na nic innego.

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór jest prostszy niż ci się wydaje.

bandziora zmień na nowszego bandziora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie VFR 800?

Wiem wiem, propaganda, no ale też ponoć dobre :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór jest prostszy niż ci się wydaje.

bandziora zmień na nowszego bandziora

no powiedz, że swój olej na nanoboty byś wymienił ? :P

Edytowane przez vieto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie VFR 800?

Wiem wiem, propaganda, no ale też ponoć dobre :P

A kto zamieni 1200 na 800?

Toż to wstyd...☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może jakaś kawa ?? :bag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję co prawda Hondę,ale wdzięczny i nieśmiertelny motocykl. Chodzi o CBR 1100 XX.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GSX 1200 :)Osiągi lepsze  a wygląd  to na pewno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może jakaś kawa ?? :bag:

ale nie 1200:) trochę za słabe i kiepski na dole :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tybek ,jak byś chciał się coś dowiedzieć się o doświadczeniach z RT 1200,

to powiesiłem małą relację z testów BMW w temacie ............."Niebezpieczna hajka",ha,ha :takaemotka:

Bez wątpienia ertek ma sporo zalet (hamulce,prowadzenie,elektryczna szyba),

ale po hajce wypada blado.Ja brałem jeszcze pod uwagę FJRę i VFR ale 1200.

ale nie udało mi się ich przetestować.A biorąc pod uwagę kasę i masę ,to hajka wbrew pozorom jest bezkonkurencyjna!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... myślałem glownie o opcji Bandit na Bandit, Bandit na Blackbird i Bandit na BMW. Bandit na VfR - to jeszcze miałem dawno temu w głowie zanim kupiłem dużego bandziora, ale to chyba byłby krok w tył :-D Bandit na kawę - jakoś nie lubię kawy ... hajka w zasadzie nie byłaby taka zła- a jeździł B kingiem ? fjry też oglądałem z bliska jak mnie niebiescy trzymali :-D tez OK tylko chyba cena mi nie pasowala :-p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to  może pora na wodniaka !!!

Jeszcze nie wiem ,ale jeśli po Nowym Roku będzie hajka,

to niewykluczone,że mój Gsx będzie do wyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.