Dobry Pokrowiec Na Bandita

[Gość Tomek92]

Witam szanowne grono,

 

Nie znalazłem tematu, więc dodaje nowy - szukam DOBREGO pokrowca na mojego bandziorka. Wpadł mi w oko Oxford Rainex

 

http://sklep.moto-opinie.info/?v=1770,pokrowiec_na_motocykl_oxford_rainex_of924_rozmiar_l

 

Problem że jego długość to tylko 183cm - czy ktoś powie czy to wystarczy? Inne pokrowce z oxforda mają nawet do 277cm, ale nie mają podszewki, więc mnie nie interesują. Ma ktoś doświadczenie z tym oxfordem? Przypasuje do bandita?

Pozdrawiam

[BAN]

Oxford Aquatec

[skrystos]

Sam się rozglądam za pokrowcem do Ski z opcja, ze bedą kufry od początku sezonu

[pieczara]

Sam się rozglądam za pokrowcem do Ski z opcja, ze bedą kufry od początku sezonu

Jak z kuframi to ten będzie dobry

http://allegro.pl/pokrowiec-na-motocykl-z-kufrem-oxford-aquatex-xl-i5759132902.html

[10maly]

Te Oxfordy mają jedną wadę, a mianowicie mogą się stopić o rozgrzany wydech, poza tym są spoko.

[skrystos]

Miałem kiedyś podobny na skuter i się przypiekł, po prostu trzeba było zostawić zawsze sprzęt na ostygnięcia i tyle u mnie będzie akurat moto stało na terenie posesji tylko pod chmurką bo nie ma inaczej miejsca więc dla mnie nie kłopot zejść za 20 minut by założyć kondomka

Edytowane 19 Grudzień 2015 przez skrystos

[pmc]

nakładam na rozgrzany i jak do tej pory nie przetopił się mowa o OXfordzie

[Gość Turos]

Miałem i na Hondę CBF500 i teraz na SA650K5 OXFORDA Aquatex rozmiar M. Jest wystarczający. Ani na Hondzie z seryjnym wydechem, ani na Suzi nie stopił się od gorącego wydechu.

rozmiar M jest za mały jeśli chcemy przykryć moto wraz z kufrem (ja mam topcase Givi Maxia3 -55l), ale widziałem w katalogach Oxforda, że mają specjalne pokrowce, które są wyprofilowane pod topcase. Pewnie rozmiar M wówczas będzie dobry

pozdrawiam

[elspasoo]

Oxford topi się jak masło, szczególnie jak jest katalizator - sprawdzone.  

[nicolaus]

Dla potomnych... zdjecie bez i z pokrowcem Aquatex w rozmiarze L. Deflektor + kufer chyba 47 litrow.

 

2 minuty po tym zdjęciu (wczoraj) zaczęło tak lać że pokrowiec chyba się zwrócił

[deszczu]

Jeżeli mógłbym doradzić w sprawie pokrowca, to osobiście używam tych od firmy Rumobike. Bardzo sobie chwalę, bo mimo, że mieszkam w domku jednorodzinnym, to w sezonie motongi stoją pod chmurką przykryte właśnie tylko tymi świetnymi pokrowcami. Przewinęła się u mnie niejedna ulewa, mocna wilgoć w powietrzu, śnieg, grad... Pokrowiec dał radę, ale wiadomo, ma też swoje granice wytrzymałości (w super ulewę + mocny wiatr nie dał rady, ale to tylko pokrowiec). Przy normalnym, długotrwałym deszczu czy wilgoci po zdjęciu pokrowca w 90% przypadkach miałem suche lub co najwyżej lekko zwilżone moto. Najważniejsze to umieć jakikolwiek paro-przepuszczalny pokrowiec dobrze ułożyć, by nie dotykał siedzenia, bo woda dzięki zjawisku kapilarności się przesączy i zmoczy siodło nawet przy lekkim deszczu (to samo jest z tropikiem od namiotu).