Nierówna Praca Silnika - Nie Wchodzi Na Obroty - Utrata Mocy - Gaśnie

[Tomek]

To weź go rozgrzej jakąś jazdą w koło komina i zrób test.

Jedziesz nie ma mocy dajesz ssanie na MAX i odkręcasz gaz.Jak się zachowa.

Jeśli będzie gorzej napisz jak lepiej napisz co lepiej.

 

Drugi test bardziej pracochłonny.Jak rozgrzejesz motonga wyjmij filtr powietrza.Skręć airbox i zobacz jak jedzie.Czy lepiej czy gorzej.

 

Napisz co zaobserwowałeś.

 

A za nim to wszystko zrobisz możesz wykręcić świece i zapodać fotki wszystkich czterech.

[Lukasz]

"i jeszcze jedna wątpliwość ... czyszcząc bak wrzuciłem chyba 25 nakrętek a wypadły 24 "

co to za czyszczenie

reszte zrób, jak Tomek pisze i wtedy będzie można coś określić.

Obstawiam na zbyt ubogą mieszankę paliwa.

Edytowane 14 Maj 2010 przez Lukasz

[michael]

Z tą nakrętką to jeśli nie słychać, że coś obija w baku to albo gdzieś się zaklinowała, albo wypadła niezauważona. Przez kranik nie przejdzie

[hulit1]

dzięki Panowie za podpowiedzi , skorzystam z Waszych rad

 

jak będzie pogoda to zrobię test

 

pozdro

 

 

upału wczoraj nie było , ale jak pojezdziłem troche więcej to i tak marnie chodził

 

jazda na ssaniu raczej nic nie zmienia , tak samo się dławi

 

jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie :

obroty spadają podczas bujania motocyklem , tzn: dociskając przednie lagi gwałtownie spadają , podnosząc wracają i tak w rytm bujania sprzętem

podczas jazdy przy każdym hamowaniu do zatrzymania to samo : spadają po zahamowaniu , wracają do normy po rozprężeniu zawieszenia

zjeżdżając tyłem z dość stromego podjazdu pod domem też spadają gdy motocykl zjeżdża z podjazdu

 

w tygodniu jak będzie pogoda to zrobię test z filtrem jak Tomek proponował

 

czekam na dalsze sugestie

Edytowane 16 Maj 2010 przez hulit1

[hulit1]

zrobiłem test z filtrem i po wyjęciu filtra to całkowita padaka , motocykl jest dużo słabszy

cały czas się dławi i obroty spadają bujając motocyklem

 

wyjąłem tą nieszczęsną śrubkę z baku , poucinałem końcuwki gumowych przewodów paliwa i odpowietrzenia bo były troszkę popękane , dokręciłem airbox bo trzymał tylko na jedną śrubę i podokręcałem wszystkie obejmy przy gaznikach i wszystko duuuuuuuupaaaaaa

 

dzior nie chce dobrze jezdzić , czym cieplej tym gorzej się morduje

 

ma ktoś jeszcze jakiś pomysł ?

[Gość Rafal B4]

Tak naprawde to wyglada na gazniki. W samochodach tak sie dzialo kiedy przepustnica dostawala za duzego luzu na osce i wtedy zasysal lewe powietrze. Moze powinienes przeprowadzic test na szczelnosc osi przepustnic. Poprostu odpal moto i psikaj w okolicach osi kazdego gaznika np.plakiem.Jezeli cos bedzie sie zmieniac to zle, gazniki na stol.A jezeli nie bedzie roznicy to pozostaje ci sie ustawic na ustalenie przyczyny z jednym z forumowych GURU.

[hulit1]

dzięki Rafał za podpowiedz

[Gość Borys]

Temat tego postu jest dobry i w moim przypadku.

Dziś wracając do domu usłyszałem, że silnik dziwne rzęzi. Wygląda to tak:

odkręcam manetke gazu, wchodzi na obroty potem odpuszczam i zaczyna schodzić ale w tym czasie znowu odkręcam i słychać metaliczny dźwięk z silnika. Brzmi to jakby coś było poluzowane, jakby podkładka wibrowała na śrubie bez nakrętki.

Zastanawiam się teraz co to jest?

[Gość robertneo]

a może któryś przewód wysokiego ma przebicie i dlatego nim trzęsie i nie chce się wkręcać

[Gość Borys]

Sprawdze dzisiaj przewody.

[AndGP]

Borys - jesteś pewien że dźwięk wydobywa się z silnika?

Sprawdzasz to na postoju, czy podczas jazdy?

Potrafisz dokładniej zlokalizować miejsce, skąd pochodzi "metaliczny dźwięk"?

oczywiście podczas postoju.

Być może problem jest z łańcuchem.

[Gość Borys]

To jest z przodu. Głos dochodzi z silnika, tylko trudno określić dokładne miejsce.

[Tomek]

hulit1.Piszesz że wystarczy bujać motocyklem co by ten efekt uzyskać?

Tak się zastanawiam czy oby

1.nie robi się gdzieś zwarcie w instalacji

2.Coś z gaźnikami w stylu luźne przepustnice lub źle osadzone pływaki.

 

Cieżki temat ON-LINE.To już raczej trzeba by samemu łapkę włożyć posłuchać posprawdzać.

Widzę że jesteś z Legionowa.Może posłuchał bym po pracy co tam się dzieje .Będzie łatwiej.Daj znać czy chcesz abym wieczorkiem podjechał.

 

Borys a nie stało się to po zatankowaniu Motocykla?

Ja opisałem podobne objawy w swoim.Winne było paliwo.

[Gość Marqs]

A ja mam tak, że nagrzany po pewnym czasie zaczyna tracić moc, przestaje palić na 1-2 gary i gaśnie. Nie odpali dopóki nie ochłonie. Motocykl jest świeżo po regulacji zaworów i synchro gaźników. I mam zonka co to może być.

[Tomek]

Marqs-cewka

[Matis]

możesz też sprawdzić odpowietrzenie baku

[hulit1]

pewnie że chce ... ja w domu jestem w tygodniu 20-21

jak coś to daj znać kiedy mógłbyś wpaść

mój tel 606628924

[Tomek]

hulit1 dzisiaj raczej nie dam rady.Ale jak coś zadzwonię i się ustawimy.Niestety w piątek wyjeżdżam na tydzień więc jak nie znajdę czasu teraz to dopiero po powrocie.

[Gość Borys]

Tak było to po zatankowaniu do pełna. Przejechałem 40 km i się to pojawiło. Teraz juz prawie nie pojawia się ten dźwięk.

[Tomek]

Borys jeszcze jedno sprawdź.Zobacz czy kolektory wydechowe są dokręcone.Może o dwóch różnych rzeczach mówimy a tam po prostu się śruby wyluzowały.Poważnie pisze to 3 minuty roboty a może po prostu pierdzi delikatnie wydech i dzwoni śruba od mocowania

[Tomek]

No to sobie posłuchaliśmy Dziora pojeździliśmy i...

I dupa bo efekt jak na złość nie wystąpił ale...

Jak jest zimno chodzi lepiej .Czym cieplej na dworku tym gorzej.

Wydumaliśmy że może skład mieszanki coś nie teges.Spaliny zimne jak by za bogato było.

Założony jest przelot.Pomysły?

 

Ja obstawiam razem z hulit1 skład mieszanki.

[hulit1]

dzięki Tomek za fatygę .... masz piwko u mnie przy następnym spotkaniu

 

problem nie rozwiązany ale faktycznie trzeba coś z mieszanką pokombinować

[qnerk]

wykręćcie świece na rozgrzanym i zatankujcie świerzego paliwa - jaką dobrą 98

[Tomek]

Nie miałem przy sobie żadnych narzędzi.W sumie to miałem pomacać co się tam dzieje z tym Dziorem.

Hubert ma wykręcić świece po dłuższej jeździe i na podstawie ich wyglądu deko dodać lub ująć składu mieszanki wolnych obrotów na poszczególnych gaźnikach.Uparłem się że jest za bogato.Od 5 tyś wkręca się jak wściekły.Ale jest taki minimalnie wkurzajacy objaw.Odkręcasz do tak 6 tys zamykasz przepustnicę i hamujesz silnikiem aż obroty spadna tak do 3,5-4 tyś odkręcasz i ma zadławienie jak by był na wtrysku.I ten właśnie efekt tego dławienia nasila się wraz ze wzrostem temperatury otoczenia.Dlatego jak pomacałem spaliny i czułem że są zimne nie ciepłe nie gorące tylko zimne a dodatkowo ta temperatura otoczenia ma taki wpływ obstawiłem za bogata mieszankę.

[Gość 83luk]

Nie miałem przy sobie żadnych narzędzi.W sumie to miałem pomacać co się tam dzieje z tym Dziorem.

Hubert ma wykręcić świece po dłuższej jeździe i na podstawie ich wyglądu deko dodać lub ująć składu mieszanki wolnych obrotów na poszczególnych gaźnikach.Uparłem się że jest za bogato.Od 5 tyś wkręca się jak wściekły.Ale jest taki minimalnie wkurzajacy objaw.Odkręcasz do tak 6 tys zamykasz przepustnicę i hamujesz silnikiem aż obroty spadna tak do 3,5-4 tyś odkręcasz i ma zadławienie jak by był na wtrysku.I ten właśnie efekt tego dławienia nasila się wraz ze wzrostem temperatury otoczenia.Dlatego jak pomacałem spaliny i czułem że są zimne nie ciepłe nie gorące tylko zimne a dodatkowo ta temperatura otoczenia ma taki wpływ obstawiłem za bogata mieszankę.

Mam pytanie do Tomka.

Mój motorek też tak ma że im cieplej na dworzu i im dłuższe sa przejażdżki tym moto gorzej jeżdzi.Słabo przyspiesza,pojawia się efekt dławienia gdy odkręce mocniej manetke.Do tego strasznie się grzeje.Odtatnio pękły nawet węże od chłodnicy (jak mniemam własnie od wysokiej temp),a po ok 10 km po miescie nie idzie dotknąć dekli silnika.W nocy jest zupełnie inna bajka,i to by było logiczene bo zimniejsze powietrze zawiera więcej tlenu.

Jak więc wyregulować tą mieszankę??W sensie czym i gdzie.