Skocz do zawartości

Chlebek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Czym dłużej czytam ten temat tym mniej rozumiem :(

 

A zacząłem czytać bo mam problem:

B12 z 2000r. Zrobiłem nim 7kkm i było miodzio. W zimę wyczyściłem filtr powietrza (K&N) i wymieniłem uszczelki kolektorów.

W tym sezonie dopiero 500km zrobione i zaczął się cyrk: po chwili jazdy na trasie z obrotami >6krpm motor zaczyna tracić moc. Zwiększają się wibracje i czuję/słyszę jakbym miał 2 a nie 4 cylindry. Niby reaguje na przekręcanie rollgazu ale bardzo mizernie. Jak zostawi się motocykl na 1-2min na wolnych obrotach lub z niepracującym silnikiem - wszystko wraca do normy. Męczy mnie to już od paru dni, co nieco sprawdziłem, nadal jestem w lesie a za 4 dni planowany wyjazd :(

 

Co zrobiłem/zaobserwowałem:

- sprawdzone ułożenie gumowych przewodów pod bakiem (nic nie zagięte)

- wypłukany bak i sprawdzony "prefiltr" na wejściu do kranika (czyste)

- zmiany ustawień kranika (res,pri,on) podczas jazdy nic nie dają

- problem pojawia się niezależnie od ilości paliwa w baku

- otwarcie wlewu paliwa (nie ma syczenia) nie likwiduje problemu

- świece wyglądają dobrze, dziś nawet założyłem inny komplet i nadal to samo

- motocykl odpala bez problemu niezależnie czy zimny czy ciepły

- obroty na biegu jałowym nie falują, a jak się pojawi problem to na wolnych obrotach silnik gaśnie

- gdy pojawił się problem, zdjąłem fajkę ze świecy nr4 i żadnych zmian w pracy silnika nie widać (niepracujący cylinder?)

 

- olej i świece zmienione 1kkm wstecz

- regulacja (sprawdzenie) luzów zaworowych 7kkm

- gaźniki - nie robione, ale silnik do tej pory pracował równo, odpala bez problemu, pali 7l przy mojej jeździe, świece mają dobry kolor (to nie widziałem powodu)

 

Jutro jeszcze podmienię filtr powietrza i może nagram jak ten "problem" wygląda podczas jazdy.

 

Poratujcie proszę, bo pomysły mi się skończyły, a ciężko znaleźć warsztat, który mi to zrobi do środy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym kolego obstawiał przewody wysokiego napięcia albo którąś cewkę, zlokalizuj dokładnie które to cylindry przestają gadać bo są dwie cewki i obie są podzielone po dwa cylindry, gaźniki bym odpuścił bo jak na zimnym jest ok to na ciepłym również nie powinno być zmian, no chyba że masz zamontowane na przewodzie paliwowym papierowy filtr paliwa i to on w tej sytuacji był by winnym bo objawy masz takie które wskazują albo na brak paliwa albo gubienie iskry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serwisówce masz pokazane jak zmierzyć cewki, gaźniki warto wyczyścić bo ewidentnie masz problem z paliwem albo prądem.

Po czyszczeniu filtra nasączyłeś go dobrze ?

A masz może filtr paliwa ?

 

ps.

Ja dwa dni temu miałem podobny przypadek w b4, jałowe ok a wyżej przerywanie ale po jakimś czasie poszedł, gaźniki miały sporo syfu na zasilaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceweczki bym obstawiał. Są dwie, każda odpowiada za iskrę na dwóch cylindrach. Akurat by się zgadzało z tym co piszesz, że momentami pracuje jakby na 2 cylindrach. Lewa cewka odpowiada za 1 i 3 cylinder, prawa za 2 i 4 (o ile dobrze pamiętam, a pamięć mam ostatnio słabą :drunk: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim sprzęcie jak nie działał jeden gar to wywaliłem od razu całą listwę gaźników i po czyszczeniu działa dobrze :D
Jak z iskrą wszystko będzie ok to rozbieraj gaźniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przewody WN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zauważyłem nowe objawy choroby mojego B12. Ale po kolei...

- Wrzuciłem ponownie komplet świeżych świec. Stare po ok. 12kkm wyglądają tak:post-4487-0-60883300-1401042863_thumb.jpg

 

- Zmierzyłem cewki po stronie wtórnej: Są OK, 37kOhm (nie zrzucałem baku więc jeszcze nie srawdziwłem pierwotnej)

- Przed wyjazdem na drogę zaobserwowałem takie coś:

Pojedynczy ruch rollgazem a obroty skaczą na raty. Działo się ta co któreś odkręcenie manetki.

 

- Zabrałem sobą świecę, multimetr i jazda. Chwila jazdy na 7krpm i przysłowiowe "ja mu w gaz a on mi zgasł". Przymusowy postój na poboczu ekspresówki. Moto nie chciało odpalić. Iskra była (sprawdziłem świece fajki 1,3,4). Rezystancja cewek nadal w normie. Moto odpaliło dopiero po jakis 10minutach.

 

- Wjechałem znów, chwila jazdy na 7kprm i powtórka z historii. Przy jeździe na niższych obrotach nie było problemów.

 

Wydaje mi się, że mogę wykluczyć cewki i przewody WN. Trzeba skupić się na układzie paliwowym. Czyszczenie gaźników.

Jak myślicie?

 

PS.

@miszi: lewa cewka 2-3, praw 1-4

Edytowane przez emarius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde, a moze jendak zawory?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś:
- sprawdziłem cewki po stronie wtórnej: są ok 2,1 i 2,3Ohma.
- wąż podciśnienia: drożny
- sprawdziłem luzy zaworowe. Generalnie były w żądanych przedziałach lub na ich granicach. Minimalnie zwiększyłem luzy na 3 wylotowych (na zasadzie z "z mocno ciadnego 0,20 na przyjemnie ciągnące 0,20) i na jednym ssący. Słowem, nie sądze by problem leżał w zaworach, ale kolejny pynkt wykluczony.


Jutro jazda próbna i prawdopodobnie szukanie speca od gaźników...

@Andrews66 - raczej się domyka. Po zamknięciu obroty schodzą na 1100rpm. No i świece pewnie wyglądałyby inaczej gdyby je zalewało.

 

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Już po jeździe próbnej. Ale kolejno:

Wężyki gumowe sprawdzone i poukładane tak jak wujek Suzuki przykazał w instrukcji.

Poskładałem sprzęta do kupy i z niewielkimi nadziejami wyjechałem wczoraj na drogę. I tu moje zdziwienie: Po nagrzaniu silnika, zrobiłem jakieś 35km na obrotach 7-9krpm i nic. Zero zdychania, kaszlenia czy czkawki.

Nie wiem co to było, nie wiem co pomogło. Nie ruszałem gaźników, nie było nic zagięte, odpowietrzenie baku OK, cewki ok, iskra była... Jedynie te zawory minimalnie...

Jak przestanie padać to pojeżdżę trochę więcej, mam nadzieję, że już będzie dobrze.

 

Dziękuję tym, którym chciało się odpisać na moje pytania. 

Edytowane przez emarius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

ostatnio w we wtorek umyłem bandziora 600 04r, wodą nie zalewając silnika. Następnego dnia po odpaleniu na wolnych obrotach pracuje dobrze po wkręceniu powyżej 4 tys silnik dławi się i gaśnie. Dodam że silnik może pracować na wolnych obrotach i nic mu nie przeszkadza. Pomyślałem że filtr paliwa się przytkał, zrobiłem bezpośredni dolot paliwa poprzez lejek i nadal ten sam objaw. Filtr powietrza sprawdzałem i jest czysty wymieniony 3 tys km temu. Nawet bez filtra powietrza zachowuje się tak samo. Może jakieś pomysły? 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź przewod od podcisnienia a najlepiej wymien na nowy, grosze taki kosztuje w motoryzacyjnym

 

Tapatalk

Edytowane przez esterboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz czy nie masz wody w miejscu gdzie są świece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze, patrzyłem niby wszystko jest tak jak być powinno a jednak objaw nadal taki sam. ;( regulowane i czyszczone gaźniki przed sezonem wiec raczej wykluczam że się dysze przytkały ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sciągnąłeś fajki to były suche czy mokre ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może woda naleciała na zbiornik i zatkała Ci odpowietrznik baku ? odpal moto z otwartym zbiornikiem i sprawdz co sie stanie.

Edytowane przez Kondzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, szukam nadal przyczyny "odcinki" w okolicy 6-8 tys , 

-gaźniki czyszczone ,wszystko ustawione w serwisie
-cewki sprawdzone (są ok) nowe kable WN , fajki i świece
-filterek ,który był między bakiem a kranikiem (taki skuterkowy) wyleciał
-przewód paliwowy bak-> gaźniki ,nowy ,krótki i nigdzie nie załamany
- filt powietrza ma za sobą maks 500km 
-wydech seria

czy powodem mogą być źle ustawione luzy zaworowe ? (za moich 2-3kkm nie robiłem a czy poprzedni właściciel dopilnował to pewności nie ma)

mogę dopisać jeszcze ,że w momencie kiedy motocykl "zadławi się" ,wbicie wyższego biegu nic nie daje - trzeba poczekać 1-2 sek i ciągnie dalej (dlatego po cichu skreślam już problem zapłonu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

wczoraj zacząłem grzebać przy swoim moto i zdziwiła mnie jedna rzecz. Mianowicie problem z moim moto jest taki  że pracuje na wolnych obrotach jak trzeba i pół godziny i nic nawet nie zgaśnie. Jednak przy dodaniu gazu kiedy obroty unoszą się do 4 tys traci moc i gaśnie. Wczoraj wyjąłem gaźniki obejrzałem i wygląda wszystko jak trzeba z braku pomysłów skręciłem go. Tak mnie podkusiło kiedy pracował  na wolnych obrotach że przytkam mu ręką dopływ powietrza w pewnym stopniu i zauważyłem że zaczyna się w wkręcać na obroty do 8tys, w końcu zatkałem cały dopływ powietrza i po sekundzie odpuściłem i ku memu zdziwieniu zaczął się kręcić jak trzeba do oporu. 

Kiedy go skręciłem całego zadowolony że się "naprawił" odpaliłem i ten sam objaw to znów mu przytkałem ręka i cholerka znów się naprawił. Do tej pory więcej się nie zachwiał. Pytanie co to za objaw? Dodam przed sezonem wymienione filtry, olej, czyszczone i regulowane gaźniki zrobiłem na nich ponad 2 tys km.  

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdrowy rozsądek jeśli przytykasz dopływ powietrza, kręcisz  i to pomaga to znaczy,że mieszanka paliwowa jest zbyt uboga. Nie znam się na gaźnikach ale może to tam się coś rozklekotało ?

Edytowane przez WaluÅ›
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodzę się z Tobą  że coś z mieszanką jest nie tak,  jednak mimo wszystko dziwi mnie to że  po przytkaniu wszystko mu się poprawiło jak  jak ręką odjął. Wystarczyło przytrzymać chwilę by mu się poprawiło i jechać w trasę. Rozumiem jeśli miałbym ciągły problem z dawką to by było trzeba wykonać regulację. Może dziś ponownie wyjmę gaźnik i sprawdzę membranę, bo co jeszcze może być przyczyną takiego zachowania?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z króćcami, które często są tu wymieniane jako przyczyna łapania "lewego" powietrza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z paliwem. Na me oko przewód paliwowy zagięty i za mało paliwa dochodzi do gaźników bądź coś zalęgło się w przewodzie wyrównującym ciśnienie w baku przez zimę.

W razie czego sprawdź też szczelność zaślepek podciśnienia w gaźnikach.

Edytowane przez obiezyswiat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... trudno powiedzieć rzuciłem okiem na króćce i wyglądały ok, dziś może prosto po pracy ponownie go rozkręcę i przyjrzę się im dokładnie. Śmiało można je wykręcić od cylindrów? później na uszczelkę są skręcane czy na inny specyfik?

 

Szczelność przewodów podciśnienia sprawdziłem to jako pierwszą czynność przed rozkręcaniem gaźników są ok. Paliwo podawałem bezpośrednio ze strzykawki do gaźników bez filtra, kranika, baku i ten sam objaw był dławienia. 

Edytowane przez networkhawk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... trudno powiedzieć rzuciłem okiem na króćce i wyglądały ok, dziś może prosto po pracy ponownie go rozkręcę i przyjrzę się im dokładnie. Śmiało można je wykręcić od cylindrów? później na uszczelkę są skręcane czy na inny specyfik?

 

 

Chodziło mi o króćce ssące, skręcane na opaski, łączące gaźniki z silnikiem.

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.