Skocz do zawartości

Chlebek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczne od początku. Pod koniec sezonu ujawnił sie pewien problem. Gdy delikatnie przyspieszam lub jade na stałych obrotach mój B6 jakby dostawał czkawki. Zaczyna jakby przerywac albo lekko szarpać. Nie strzela, nie prycha ani nie gaśnie. Problem ustępuje jeśli odkręcam pełną łychą. Wtedy nie ma żadnych negatywnych reakcji. Wszystko jest wtedy tak jak powinno być. Z odpalaniem też nie mam żadnych problemów. Miał ktoś podobny przypadek? Jak sądzicie, to świeca któraś nie domaga czy gaźniki do czyszczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczne od początku. Pod koniec sezonu ujawnił sie pewien problem. Gdy delikatnie przyspieszam lub jade na stałych obrotach mój B6 jakby dostawał czkawki. Zaczyna jakby przerywac albo lekko szarpać. Nie strzela, nie prycha ani nie gaśnie. Problem ustępuje jeśli odkręcam pełną łychą. Wtedy nie ma żadnych negatywnych reakcji. Wszystko jest wtedy tak jak powinno być. Z odpalaniem też nie mam żadnych problemów. Miał ktoś podobny przypadek? Jak sądzicie, to świeca któraś nie domaga czy gaźniki do czyszczenia?

 

Powiem cos, co cie moze zdziwic: Sprawdzales czy lancuch jest rownomiernie wyciagniety? jak jestes z tego Blonia pod Warszawa to mieszkam niedaleko :P

Edytowane przez BANdziorro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem cos, co cie moze zdziwic: Sprawdzales czy lancuch jest rownomiernie wyciagniety?

Hmm... no nie sprawdzałem, ale to na obrotomierzu widać, że cos jest nie tak, bo nie wchodzi na obroty tak jak powinien(ma chwile zawachania) i dlatego stawiałem na silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn moze byc kilka. Jak cos mieszkam niedaleko, mozna sie kiedys zgadac. W sumie mozesz dzis wpasc do Jeffsa na 18:00 na zwirkach, ekipa PBC bedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filtr powietrza, zawory, zły poziom paliwa - przyczyn może być kilka - tylko raz się spotkałem ze specyficznym szarpaniem - kombinowałem, ale namierzyłem usterki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak mialem jak na przewodzie od podcisnienia mialem mala dziurke, cuda niewidy sie dzialy

 

 

Wysłano z Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na jałowym tak samo się zachowuje?

Na jałowym jest wporządku. Zdarzyło sie, że przez chwile objawy ustapiły i myslalem, że to tylko chwila słabości była ale potem wróciły:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na jałowym jest ok to możliwe,że masz cos z napedem ja miałem podobne objawy i troche mineło zanim zlokalizowałem,ze to łozysko zabieraka miało juz luz,wymieniłem i po problemie zadnego szarpania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Swój pierwszy motor kupiłem w ubiegłym sezonie. Padło na Bandita 600 i jestem zadowolony. Od momentu zakupu posiada dziwną dziurę w obrotach. Pojawia się w zakresie 4000-5000 obrotów.

Przy mocno rozgrzanym silniku jest troszkę lepiej, ale niewiele. Gdy silnik jest zimny (latem rano po odpaleniu i odczekaniu kilku minut) motocykl dopóki się nie rozgrzeje w czasie jazdy (ok 2 km.)

nie pozwala nawet na spokojną jazdę poniżej 5000 tys. obr. Po prostu dławienie doprowadza do niemal zatrzymania Bandita. Największy problem jest na światłach lub skrzyżowaniach.

Przy próbie rozpędzenia się z jedynki motocykl nie chce jechać, obrotościomierz nie zwiększa obrotów, motocykl muli i nagle potrafi z nikąd dostać kopa i normalny przypływ mocy (szarpnięcie).

Wszystko to dzieje się w zakresie do 5000tys. obrotów. Powyżej tej granicy można jeździć bez problemów.

 

Pod koniec sezonu zauważyłem, że filtr powietrza jest po środku ciemy i mokry (jakby zalany naftą).

Na spodzie airboxa była mała plamka płyny cięko powiedzieć czy była to benzyna czy olej, ale jak coś to bliżej oleju. Motocykl w lato nawet zimny odpala bez ssania albo na lekkim, nie ma z tym problemów.

Obroty spadają bezproblemowo. Na jałowym przy wkręcaniu też nie widać jakoś bardzo tej dziury. Tylko w trakcie jazdy dostaje czkawki, takiej że nawet na wolnych obrotach nie daje się jeździć.

Trochę wtedy pomaga szybkie ujęcie gazu i dodanie.

 

Czy ktoś ma jakiś pomysł?

Edytowane przez Krzysztof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra to skoro już coś tam napisałeś to teraz zajrzyj TU.

 

Nie masz przypadkiem filtra powietrza K&N?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik przed odebraniem motocykla robił regulację zaworów i gaźników.

Powiedział że mulenie powinno ustąpić po przejechaniu 300 kilometrów. Przejechałem nim ponad 1 tys. i nic się nie poprawiło.

 

Kolektory rozgrzewały się równomiernie, więc pali raczej na wszystkie. Winy jakości paliwa też tu bym nie upatrywał (różne stacje, pierwsze paliwo z baku zlane do końca)

 

Filtr nie wiem jakiej firmy, ale znalazłem w necie zdjęcia K&N i są identyczne z tym moim (różowy filtr powleczony stalową siatką).

Zauważyłem że mam też wstawiony filtr paliwa między kranikiem a gaźnikami. Czy on coś może złego robić?

Edytowane przez inspector
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz filtr K&N i on jest wysoko przepływowy przez co zmniejsza podciśnienie.

Dla próby możesz przytkać wlot powietrza do airboxa i powinno ustąpić. Jak się poprawi to należy zmienić skład mieszanki paliwowej poprzez podniesienie iglicy.

 

Filtr paliwa jak jest papierowy to stwarza problemy. Papierowy się nie nadaje do bandita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik przed odebraniem motocykla robił regulację zaworów i gaźników.

Powiedział że mulenie powinno ustąpić po przejechaniu 300 kilometrów. Przejechałem nim ponad 1 tys. i nic się nie poprawiło.

 

Filtr nie wiem jakiej firmy, ale znalazłem w necie zdjęcia K&N i są identyczne z tym moim (różowy filtr powleczony stalową siatką).

Zauważyłem że mam też wstawiony filtr paliwa między kranikiem a gaźnikami. Czy on coś może złego robić?

filtr paliwa jest w baku nad kranikiem z tego co wiem, po cholere jeszcze tam Ci wstawiali?

wywal to i sprawdz czy bedzie lepiej.

Edytowane przez jatomoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie gdzieś wyczytałem, że ten filtr paliwa to niepotrzebny bubel.

Co do zatkania wlotu do airboxa to czym polecacie to zrobić? Tak żeby dało się jechać w celach testowych.

 

Niestety w październiku popatrzyłem na filtr, zobaczyłem, że jest ciemny i za namową przedmuchałem go kompresorem. Z tego co teraz wiem

tego nie można robić, a do czyszczenia używa się tego kitu czyszczącego K&N. Czy warto go kupić i czy mogłem w jakiś sposób uszkodzić tworzywo z którego wykonany jest filtr?

Zauważyłem jeszcze, że uszkodzony jest fragment uszczelki w filtrze. Dokładnie na rogu filtra, ta część która wchodzi w rowek obudowy airboxa. Nie sądzę, aby mógł zasysać

tamtędy lewe powietrze, ale specjalistą to ja nie jestem.

 

Czy da się jakoś ustalić czy dostaje za dużo powietrza, czy za mało?

Po namyśle stwierdzam, że pewnie poprzez wygląd świec, ale czy istnieje sposób pozwalający na szybką ocenę bez ich wykręcania i jeżdżenia 100km?

Edytowane przez inspector
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie czyszczenie filtra powietrzem i jakiekolwiek inne nie jest zbyt skuteczne. A jeśli to na krótko. Moim zdaniem jest to taka część na której nie należy oszczędzać tym bardziej w motocyklu. Zatkanie airboxa niezbyt dużo Ci pomoże (podczas jazdy) bo zwiększy się dawka paliwa i być może że problem zniknie kosztem sporego spalania. Zatkaj wlot airboxa na postoju przy odpalonym silniku i jeśli zgaśnie to dobrze a jeśli nie tzn że bierze lewe powietrze. Od siebie mogę Ci doradzić żeby zmienić świece (ewentualnie je wyczyścić) i obowiązkowo filtr powietrza (nie papierowy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście zatykanie airboxa to nie jest działanie długodystansowe. Chodzi mi tylko o sprawdzenie co jest powodem problemów z motocyklem.

Jak to ustalę, to kasa na nowy filtr, lub zestaw czyszczący szybko się znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem zestawy czyszczące i jeszcze dedykowane dla firm (np K&N) to tylko niepotrzebne akcesorium do nabijania pieniędzy. Kup sobie nowy jeśli tamten masz stary, nie będziesz się zastanawiał czy dobrze wyczyściłeś stary, może coś spierniczyłeś, może porowatość naruszyłeś, a co by było gdyby był nowy itp ;)

 

Ja sprawdzam filtr tak: rozgrzewam dziora do temp. roboczej, sprawdzam czy falują mi obroty na biegu jałowym. Jeśli falowanie ustanie po zdjęciu flitra(lepiej żeby długo bez niego nie chodził) to już wszystko jest jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeśli mam wydać 200zł na wymianę filtra, której nie potrzebuję to wolę wydać to na paliwo i wyjeździć w trasie.

Stąd pytanie o skuteczność regeneracji filtrów za pomocą opisanych środków czyszczących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro widzisz że należy go wymienić to kupuj nowy bo to małe zaoszczędzenie może później przeobrazić się w spore koszty związane z czyszczeniem gaźników bądź remontem silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uszkodzone jest uszczelnienie filtra to niestety ale śmietnik.Filtr do dziorka jednorazowy to koszt 50 zł.

Filtr K&N konserwować należy środkami do filtrów.Proste i bez zbędnych ceregieli.Bardzo wazne jest dobre a wręcz bardzo dokładne ponowne naoliwienie filtra K&N.

Czyszczenie filtra K&N w serwisie to koszt nowego filtra jednorazowego.

 

A co do twoich objawów.Przyczyna jest po stronie filtra powietrza na 99%.

Nie ma czegoś takiego że po 300 km będzie lepiej.Albo jest dobrze albo nie.Samo nic się nie naprawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę się coś wtrącić...nie za wiele się na tym znam aczkolwiek miałem podobne objawy u siebie. Co prawda nie aż tak drastyczne , że moto nie chciał jechać...ale też była dziura przy 5 tys. niemalże go cofało a poźniej łapał powera i wszystko było ok. regulowałem wszystko itd. tzn nie ja tylko zaufany mechanik i w końcu wspólnie wpadliśmy na pomysł...zatkałem tą dziurę co jest pod siedzeniem do filtra nie mam pojecia jak to fachowo się nazywa więc proszę o wyrozumiałość w każdym razie poszła stara skarpetka tak żeby trochę ją zassało ale nie całkowicie zatkało ten otwór. U mnie pomogło jak ręką odjął. W kazdym razie na skarpetce nie bede jezdził ale chodzi o to , że musi być oryginalny filtr powierza i będzie ok.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę się coś wtrącić...nie za wiele się na tym znam aczkolwiek miałem podobne objawy u siebie. Co prawda nie aż tak drastyczne , że moto nie chciał jechać...ale też była dziura przy 5 tys. niemalże go cofało a poźniej łapał powera i wszystko było ok. regulowałem wszystko itd. tzn nie ja tylko zaufany mechanik i w końcu wspólnie wpadliśmy na pomysł...zatkałem tą dziurę co jest pod siedzeniem do filtra nie mam pojecia jak to fachowo się nazywa więc proszę o wyrozumiałość w każdym razie poszła stara skarpetka tak żeby trochę ją zassało ale nie całkowicie zatkało ten otwór. U mnie pomogło jak ręką odjął. W kazdym razie na skarpetce nie bede jezdził ale chodzi o to , że musi być oryginalny filtr powierza i będzie ok.Pozdrawiam

 

Pisałem o tym. Kiedyś w programie "Usterka" polonez miał takie same objawy. "Mechanik" nakładł szmat w filtr i wszystko było git. Z tym że poldek przepalał 3x więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.