Skocz do zawartości

Chlebek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Korzystając z pięknej pogody postanowiłem wybudzić ze snu moją suzie (bandit 600s k4). Zalalem gaźniki (pri 2 min), dziorek odpala bez problemu minuta na ssaniu i tak sobie chodzil z 10 minut wiadomo po zimie olej w cylindrach byl wiec sie wszystko wypalilo ja się ubrałem i w droge, 20 km postanowilem sobie odkrecic tak do 180km/h wszystko super i w drodze powrotnej przy okolo 120km/h zaczęło przerywać tak jakby benzyna nie dochodziła aż bandziorek zgasł.

po kilku probach odpalil i jakoś udało się dotrzeć do domu, odczekałem chwile diozr odpala bez problemu mysle jeszcze jedna przejażdżka i za takim wielkim wiaduktem dzior zgasl nie odpalal normalnie na ssaniu (mimo rozgrzanego silnika) chytało i spadały obroty aż zgasł po kilku próbach padło aku i wiadukt i 2 km do domu pchałem :( odkręciłem bak i filtr paliwa wyglada ok jest siatkowy i czysty przed zimą czyściłem świece nie wymieniałęm czy to może przyczyna świece do wymiany??? po odpaleniu za kilkoma razami nie wchodzil na obroty od razu tylko tak dziwnie klekotał i obroty spadały ponizej 1tys i gasł prosze pilnie o pomoc co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest pierwszy a spodziewałem się SamoS.O.S.a :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mim skromnym zdaniem winny moze byc kranik paliwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zatankuj

zapomnialem napisac jest full bak ale nie jest to nic powaznego ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować przeczyścić gaźniki może pomoże. A to "klekotanie" słychać jakby nie chodził jakiś cylinder? Może to być przyczyna podciśnienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj kranik na PRI i zobacz czy odpali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pri dałem na chwile i odpali świece są ok, potem go zgasiłem i odpalił normalnie tylko na początku jak chce przegazować to przerywa lekko i potem troszke faluja obroty nie utrzymują się na lekko ponad 1000 tylko lekko poniżej nagrałem dyktafonem dźwięk pracy silnika zrzuce na kompa i na forum

niestety slaba jakosc :(

Edytowane przez Prolab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może nie jest wystarczająco rozgrzany dlatego nie chce się wkręcać i faluje na wolnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pri dałem na chwile i odpali świece są ok, potem go zgasiłem i odpalił normalnie tylko na początku jak chce przegazować to przerywa lekko i potem troszke faluja obroty nie utrzymują się na lekko ponad 1000 tylko lekko poniżej nagrałem dyktafonem dźwięk pracy silnika zrzuce na kompa i na forum

niestety slaba jakosc :(

Ale chyba nie na zimnym silniku przygazowałeś? to tak samo normalne jak i złe dla silnika, że przerywa przy gazowaniu na zimnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba nie na zimnym silniku przygazowałeś? to tak samo normalne jak i złe dla silnika, że przerywa przy gazowaniu na zimnym.

oczywiscie ze nie na zimnym i chodzilo mi o taka przygazówke do 3tys taka reakcja na lekkie dodanie gazu a jak mówiłem problem wystąpił na dobrze rozgrzanym moto w trasie zgasł i nie chciał odpalić a dziś odpalil normalnie chyba zrobie czyszczenie kranika może waha słabo dolatuje gaźniki moto ma niecałe 16 tys przebiegu to chyba jeszcze lepiej nie ruszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz alarm w motocyklu?

nie mam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź czy Ci podciśnienie nie spadło w takim razie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Nie wiem, czy taki problem zostal już poruszany, ale przeszukując zgrubsza forum nie znalazłem nic na tyle podobnego. A mianowicie, ostatnio skończyło mi się paliwo, a z racji tego że najbliższa stacja była 10km musiałem wziąść trochę paliwa od teścia, lecz było to paliwo z domieszka oleju i nie mając większego wyboru wziąłem. Motor odpalił normalnie, lecz już po chwili dało się odczuć, że brak mu kompletnie mocy... nie wkręcał się na obroty... Pomyslałem, że to wina tego paliwa z olejem, więc na drugi dzień dolalem normalnie benzyki i myślałem, że jak przepali to wróci mu moc. Lecz niestety, czasami ma coś takiego że jak go wręce na obroty to szarpnie, ale to dosłownie chwilka... I teraz zwracam się z prośbą o pomoc... Dodam, że sprawdzałem czy jest iskra bo wydało mi się że jak by nie palił na wszystkie. Czytają forum doszedłem do wniosku, że problem może tkwić albo w gaźnikach, albo w filtrze powietrza.

Z góry dzięki za pomoc. I jeszcze nadmienie, że mam Bandita 600 z 99r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...musiałem wziąść trochę paliwa od teścia, lecz było to paliwo z domieszka oleju i nie mając większego wyboru wziąłem.

 

Nie miałeś większego wyboru? ?Jakby teściu miał diesla to też być wlał? No sorry, ale trzeba było te 10km furą podjechać i do baniaka zatankować.

 

Jak dużo tego oleju było zmieszanego z benzyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przywitaj się w odp. dziale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem, wiem co jest grane. Temat przewałkowałem z kolegą na jego moto.

Zalał sobie mieszankę do komara, bo myślał że jeszcze nie mieszał a chciał yamaszką polatać i mu się pomyliło.

Podobne objawy.

Nie wiem co to za mieszankę miałeś, ale przypuszczam, że chodzi o olej 2T

Jeśli tak, to ominie cie czyszczenie gaźników filtrów itd, bo mieszanka łączy się z benzyną i ładnie rozpuszcza.

Jedyne co, to zrzuć bak i wyczyść świece, spuść mieszankę z baku i nalej czystego paliwa.

Świece możesz wyżarzyć nad kuchenką, albo wymienić na nowe. Normalna moc wróci jak paliwo przepłucze mieszankę z układu.

Edytowane przez MetalBeast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok odpala tylko chwile przerywa i nawet jak pochodzi z 5 minut to przy dodaniu gazu jest taka opóźnina reakcja i lekko przerywa potem juz jest normalnie woda w paliwie albo gaźniki do czyszczenia bede się musiał z tym gdzieś udać, robił ktoś coś w serwisie w Chorzowie na 3-go maja "dlaMotocyklisty" czy jest coś lepszego gdzieś w okolicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.