Skocz do zawartości

Chlebek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A kiedy te świece wymieniałeś? U mnie było tak gdy wlot powietrza mi się przytkał ściereczką do czyszczenia moto ( :P ). Sprawdź świece, filtr powietrza i przewody (to na wszelki wypadek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakieś lewe powietrze? Moje zaworki były za ciasne i po regulacji nareszcie je słychać :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na wszystkich garach ci pali? jak kiedys swojego przepałowałem to zassał jakis syf w gaźniki i mi jeden gar nie działał. Po czyszczeniu gaźników jest gites :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie jedna rura miala nizsza temperature od pozostalych. Z tym syfem jest jeszcze taki myk: gdy kupowalem motor, koles mi powiedzial, ze kiedys zassalo mu syf z baku - w efekcie moto gaslo na niskich obrotach i trzeba bylo wymienic zawory + zrobic synchro ;D nie wiem czy to mozliwe, nie znam sie.

Ale od kiedy go kupilem obroty na biegu jalowym faluja. Juz raz zdarzylo mi sie ze podczas jazdy stracil moc i zgasl. Wytlumaczylem to sobie tym, ze mialem malo paliwa w baku i byla chwilowa przerwa w dostawie, bo przekrecilem na pri i po chwili odpalil.

Najdziwniejsze jest to ze w ostatnim czasie zrobilem ponad 200 km jednego dnia bez zadnego zajakniecia, traske ok 100 km tez bez problemu, a tu nagle taki problem.

Nie wiem czy zrzucic to na swiece, przewody czy na cos jeszcze innego ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bym sie smiał jak bys nie przekrecił z on an res jak piszesz ze mało wachy ;)

 

jak jedna rura zimniejsza od pozostałych to gaźniki/świeca

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

MetalBeast, co sądzisz, dlaczego wolno schodzi z obrotów od 2,2tys ??

 

Nie wiem. Nie znam się na regulowaniu gaźników. Może coś z dyszami od jałowych obrotów by trzeba zrobić. Jak dobrze chodzi, świece mają kolor taki jak trzeba to zostaw. Twoje moto ma już trochę lat. Może taki jego urok, może inaczej się nie dało ustawić, żeby chodził ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bym sie smiał jak bys nie przekrecił z on an res jak piszesz ze mało wachy ;)

 

jak jedna rura zimniejsza od pozostałych to gaźniki/świeca

 

Dokładnie :P Lepiej sprawdź bo już były takie jaja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już tyle razy był w serwisie i chyba faktycznie to max co można z niego zrobić. Mój moto to w ogóle pierwszy bandit prototyp normalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest na res, dzis z rana sprawdzilem. Odpalilem i chodzi jakby normalnie, ale wydaje mi sie ze z okolicy cylindrow slychac jakies cykanie, ktorego albo wczesniej nie bylo, albo nie zwrocilem na nie uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich posiadaczy bandziorów! Zwracam się z prośbą do wszystkich riderów o pomoc w ustaleniu przyczyny utraty mocy po rozgrzaniu się silnika a mianowicie po przejechaniu ok 5 km silnik zaczyna nierówno pracować i traci moc zdarzyło się nawet że zgasł! Testowałem moto kilka razy w ciągu dnia tzn zostawiłem go do ochłodzenia następnie odpala bez problemu udaje się ujechać kilka kilosów a później zonk traci moc!

Edytowane przez Krzysztof
Tagi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też Cię witam ale od przywitania jest odpowiedni dział radze tam zaglądnąć bo bez tego nie uzyskasz pomocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podparte zawory. Najwyższy czas na regulację. Przy okazji można zajrzeć do gaźników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak mi się wydawało że trzeba zrobić regulacje zaworów i synchronizacje gaźników bo poprzedni właściciel miał go długo i nie potrafił mi odpowiedzieć kiedy było to ostatni raz robione!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam podpinam się pod temat,

Motocykl ma nowy olej, wyregulowane zawory, oraz pełen serwis gaźników ( filtr powietrza czysty ). Przed zrobieniem "serwisu" motocykl odpalałem, pracował na 1/2 ssania przez minute i jak wyłączałem ssanie to pracował na biegu jałowym bez problemu ( 1,2 -1,3 tyś obr. ) Obecnie motocykl nagrzewa się ok 3-5 minut i dopiero wtedy trzyma wolne na ciepłym. Jak się rozgrzeje jest wszystko ok, natomiast zimny silnik wkręca się ochoczo tylko do 3-4 tyś. Oczywiście wiem, że nie należy go kręcić powyżej 3,5 tyś na zimnym ale mimo to wole się upewnić, czy jest to jakiś problem czy tylko kwestia, że ten typ tak ma. Dodam tylko, że jak motocykl popracuje z 2-3 minuty na ssaniu odkręconym na 1/3 ( 2 tyś obr ) to jak wyłącze ssanie to obroty spadają do 1 tyś i potrafi po kilku sekundach nawet zgasnąć. Proszę o radę czy coś z tym zrobić? Mi to nie przeszkadza bo zanim się ubiorę itd to moto już ciepłe ;), ale wole się upewnić czy to jakiś problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to u mnie dzieje się dokładnie to samo. Ssanie otwieram - no właściwe trudno powiedzieć na ile - tak aż czuje opór. Po odpaleniu ma jakieś 4 tyś. Tak pracuje sobie powiedzmy jakieś 20-30 sek bo bo Skorpion troszke zamiesznia robi u mnie na parkingu (taki zadaszony - Selgros). Zjezdzam do 2 tyś i tak się grzeje jeszcze jakieś 2 minuty. I później jak ma humora i zdejmę ssanie to sobie sam pracuje ale z reguły jest tak że zgasnać potrafi. Już nie wspominam o tym że czasami potrafi 'przygasać' na skrzyżowaniu po przejechaniu ok 600m.

Później jest już OK. ogólnie stwierdzam że ten typ tak ma,nie wiem nie znam się . Nie mam żadnego 'fachury' do pomocy. To moje pierwsze w życiu moto, jak czuje że coś jest nie tak sprawdzam i kombinuje,staram sobie jakoś z tym poradzić. Ale fajnie byłoby wiedzieć że wszystko jest OK,a może nie jest.

Tak czy inaczej stwierdzam że jest wypadkowa - paliwo-pogoda-chumor! Tylko nie wiem czy mój czy JEJ !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem, ide zobaczyc dokladnie zaraz ktore to sruby,ale chcialbym jeszcze zapytac czy cos takiego jak kolega- autor tematu opisał wplywa negatywnie na swiece lub zwieksza spalanie?

 

Byłem zobaczyc i jedyne śruby na gaźnikach, którymi raczej sie cos reguluje to te na dole gaźników, szesciokąt bodajże 3mm, tylko 1 i 2 cylinder są wkrecone na max a 3 i 4 wykręcone o kilka obrotów. I moje pytanie brzmi czy to napewno te sroby?

Edytowane przez Thomsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie to nie te sruby , sruby do regulacji mieszanki masz tu to ta w niebieskim kółeczku i sciągnij sobie serwisówke to bedziesz wiedzial . A na drugi raz to uzyj szukajki bo tematów o regulacji i polożeniu tej śruby było mnóstwo ;)

przechwytywaniefz.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak zapalam to zawsze na lekko otwartym ssaniu, bo na max jest 4-5 tyś a to chyba za wysokie obroty jak na zimny silnik - tak mi się wydaje przynajmniej. Dlatego ja natychmiast po uruchomieniu "motoru" ustawiam ssanie na ok 2-2,2 tyś obr. Może to jest powód tak wolnego nagrzewania jednostki i długiego oczekiwania na ustawienie się optymalnych obrotów na rozgrzanym piecu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ludzie nie panikujcie. Wystarczyło by trochę poszukać! Ten typ tak ma. Musi się to wszystko zagrzać. Przyłóżcie rękę do dołu silnika po tych 2-3 min pracy. Zimny... to jak ma jechać?

To nie wodniak, który ma automatyczne ssanie i będzie jechał na maxa od razu (co jest tak samo nie zdrowe, ale user tego nie czuje). W olejaku na zimnym nie ma jazdy przez kawałek drogi i tyle. Trzeba się z tym pogodzić, a nie ciągle coś regulować.

Niech chodzi chwilę na ssaniu na ok 2 tyś obr, później zdejmujemy i jedziemy. Przez chwilę nie kręcąc za bardzo. To czuć od razu kiedy nabierze siły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam podpinam się pod temat,

Motocykl ma nowy olej, wyregulowane zawory, oraz pełen serwis gaźników ( filtr powietrza czysty ). Przed zrobieniem "serwisu" motocykl odpalałem, pracował na 1/2 ssania przez minute i jak wyłączałem ssanie to pracował na biegu jałowym bez problemu ( 1,2 -1,3 tyś obr. ) Obecnie motocykl nagrzewa się ok 3-5 minut i dopiero wtedy trzyma wolne na ciepłym. Jak się rozgrzeje jest wszystko ok, natomiast zimny silnik wkręca się ochoczo tylko do 3-4 tyś. Oczywiście wiem, że nie należy go kręcić powyżej 3,5 tyś na zimnym ale mimo to wole się upewnić, czy jest to jakiś problem czy tylko kwestia, że ten typ tak ma. Dodam tylko, że jak motocykl popracuje z 2-3 minuty na ssaniu odkręconym na 1/3 ( 2 tyś obr ) to jak wyłącze ssanie to obroty spadają do 1 tyś i potrafi po kilku sekundach nawet zgasnąć. Proszę o radę czy coś z tym zrobić? Mi to nie przeszkadza bo zanim się ubiorę itd to moto już ciepłe ;), ale wole się upewnić czy to jakiś problem.

To spróbuj zrobić tak jak ja zrobiłem, wykręć śruby składu mieszanki o 1/4 obrotu, jak nic nie da wrócisz do stanu wyjściowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.