Nierówna Praca Silnika - Nie Wchodzi Na Obroty - Utrata Mocy - Gaśnie

[nieaktywny7]

A Ewidentnie nie.dostaje paliwo zobacz czy Bez filtra chodzi normalnie tzn filtra paliwa. Najlepiej odpal z butelkI.sprawdzilbym jeszcze poziom paliwa w gazniku.

Edytowane 23 Luty 2016 przez benywariat

[Bodzio]

sklad mieszanki ok? za ubogo? . najpierw bym to sprawdził.

[nieaktywny7]

Za ubogo to by z obrotów nie schodził poza tym śruba odpowiada za wolne a na wolnych chodzi za mieszankę w tym przedziale co mówi odpowiadają iglice

[Conorian]

Sprawdź czy w pozycji kranika PRI chodzi tak samo. Jeśli się poprawi to membrana kranika/kranik. Jeśli się nie poprawi to j/w.

[Gość Lukasz1988]

Kranik jest ok podciśnienie działa na pri takie same objawy poza tym spuszczalem paliwo z zbiornika i sprawdzałem kranik i filtr który się przy nim znajduje wszystko sprawne i bez syfu. A poza siatki na kranik nie mam żadnego innego filtra paliwa.

 

Ponownie wyjałem gaźniki, ustawiłem wysokość pływaków zgodnie z serwisówką. Założyłem stare zawory iglicowe i gniazda. Za chwilę sprawdzę jeszcze air boxa.

[Gość Lukasz1988]

No i nic to nie dało jest jeść że gorzej niż było juz nie mam żadnego pomysłu

[nieaktywny7]

A iglicę jak masz ustawione na którym zabku? Sprubuj je podnieść o jeden

[Gość Lukasz1988]

Więc tak z moto wszystko ok. Winne byly nowe zaworki iglicowe w nowych ich amortyzatorek jest nie wyrobiony wiec pływaki stały bardzo wysoko. Co za tym idzie poziom paliwa był za niski pomogła regulacja wysokości pływaków. Tak informacyjnie odpowiedni ich poziom przy pochyleniu ok 45 stopni wynosi 13mm +\- 1mm.

[nieaktywny7]

A mówiłem sprawdź poziom paliwa

[czechu70]

Witam Wszystkich. Podłączę się do tematu.

Sprawa wygląda tak po czyszczeniu i regulacji gaźników moto zbiera się pięknie , chodzi równiutko trzyma obroty, ale przy większych prędkościach (tak około 220) kończy się ta sielanka, zaczyna przerywać i nie chce dalej ciągnąć. Wygląda tak jakby nie pracowały wszystkie gary. Czy może ktoś miał już taki przypadek????? Z góry dzięki za info.

[lelon]

Witam Wszystkich. Podłączę się do tematu.

Sprawa wygląda tak po czyszczeniu i regulacji gaźników moto zbiera się pięknie , chodzi równiutko trzyma obroty, ale przy większych prędkościach (tak około 220) kończy się ta sielanka, zaczyna przerywać i nie chce dalej ciągnąć. Wygląda tak jakby nie pracowały wszystkie gary. Czy może ktoś miał już taki przypadek????? Z góry dzięki za info.

Pewnie brakuje mu paliwa, wymieniałeś filtr paliwa? Jak nie filtr to źle wyregulowane gaźniki

[nieaktywny7]

Za Maks obroty odpowiadają dysze główne sprawdź jak to wygląda u ciebie może jakiś paproch się dostał ,druga rzecz to tak jak Lelon prawi

[czechu70]

Na biegu jałowym bez problemu kręci do odcięcia i trzyma obroty przy oko 10000 obr/min nie przerywa. Dzieje się tak dopiero przy obciążeniu i to już koło 7000 obr/min.( a jeżeli chodzi o filtr paliwa??????? chyba przy kraniku???? bo na zasilaniu nie mam)

[nieaktywny7]

No to ewidentnie nie dostaje tyle paliwa co powinien na luzie będzie kręcił pod obciążeniem już nie, według mnie zasilanie do przejrzenia , łącznie z ustawieniem poziomu paliwa w gazniku i sprawdź te dysze, a jeszcze jedno zobacz czy przepustnice podnoszą się do samej góry przy Maks odkręceniu manetki

Edytowane 3 Kwiecień 2016 przez benywariat

[lelon]

Na biegu jałowym bez problemu kręci do odcięcia i trzyma obroty przy oko 10000 obr/min nie przerywa. Dzieje się tak dopiero przy obciążeniu i to już koło 7000 obr/min.( a jeżeli chodzi o filtr paliwa??????? chyba przy kraniku???? bo na zasilaniu nie mam)

A jak na chwile odkrecisz na maksa to idzie ładnie i dopiero po chwili zamula?

 

Jedz do Niemiec na autostradę i zobacz czy jak rozpędzisz się do 200 i na chwile dasz na luz tak żeby chodził przez moment na biegu jałowym i wtedy paliwo będzie mogło się uzupełnić w komorze pływakowej, czy po tym jak odkrecisz manetkę, paliwa mu wystarczy żeby pojechać szybciej?, chociaż przez chwilę, jak tak, to jak piszesz powyżej sprawdź filterek na kranika, ewentualnie sam kranik:)

Edytowane 3 Kwiecień 2016 przez lelon

[pioter]

I z powodu kranika ma jechac specjalnie do DE?

Na A2 nie da rady?

[nieaktywny7]

Na a2 jest max 140km/h

[czechu70]

Oki muszę tak zrobić odpuścić przy 220 i potem znowu pociągnąć!!!!!! Może się uda. Ale to już na autostradzie

[Gość Turos]

Wcześniej pytałem o swojego dziorka. Miałem problem, bo silnik poszarpywał, nie zbierał się jak trzeba na zimnym.

Na wiosnę zrobiłem pełen serwis tj. zawory, regulacja i czyszczenie gaźników, wymiana płynów i moto odżyło W końcu wkręca się jak trzeba i nic nie przerywa. 

Zmieniłem mechanika, który mi go ogarnął i przygotował do sezonu. Mówił, że ciężko było go ustawić z powodu przelotu, ale mu się udało. Wczoraj przetestowałem w trasie, w dwie osoby i pełnym kufrem i szedł jak trzeba. Także u mnie temat można zamknąć, z tym, że ciężko ustalić konkretną przyczynę.

[mihugs2]

Cześć

Mimo że rzadko pojawiam się na forum, chciałbym prosić o przeczytanie mojej wiadomości – problemu.

W moim B1250 raz na jakiś czas – ciężko ocenić bo problem ten pojawia powiedzmy co miesiąc lub więcej czyli sporadycznie. Mianowicie : zawsze do tej pory zdarzało się to na zimnym silniku rano w czasie odpalania moto do pracy ( moto garażowane), problem polega na tym że moto odpala ale bardzo nierówno pracuje na wolnych obrotach, trzęsie silnikiem ( ale nie wydaje mi się żeby na 3 gary chodziło) jeżeli kontynuowałem jazdę z takim objawem to na wyższych obrotach nie czułem różnicy jechał normalnie. Problem sam zanika i potem odpala od strzału. Dzisiaj znów się to zdarzyło z tą różnicą że odpalił i zgasł, następna próba – kręci rozrusznik moto nie łapie, daję trochę gazu zapala ale po puszczeniu gazu gaśnie, kolejna próba (po każdej próbie wyłączam zapłon z kluczyka i wyłącznika zapłonu z myślą że coś tam się zresetuje) odpala i pracuje nierówno jak to się zdarzało wcześniej, chwile czekam pracuje tak samo nic się nie zmienia po lekkiej przegazówce, gaszę silnik odpalam znów i wszystko działa bez zająknięcia, chodzi równo jakby nigdy nic. Moto mam już szósty sezon, przebieg 39 tys km. Myślę że ta przyczyna leży w jakiejś części elektrycznej, może jakimś czujniku. Mechanicznie luzy zaworowe są ok, fakt że jeszcze nie zrobiłem synchro przepustnic ale myślę że to nie od tego jak problem pojawia się sporadycznie. Akumulator jest z zeszłego sezonu ale na starym też to się pojawiało. Filtr powietrza ok, KN czyszczony 5 tys km temu. Świece 10 tys km przebiegu zwykłe NGK. Pompka paliwa słyszalna po włączeniu zapłonu. Spalanie cały czas w normie. Zamierzam zdjąć i obejrzeć czystość przepustnic bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Jeżeli macie jakieś sugestie to proszę o info. Jeszcze napiszę że moto nigdy się nie dławiło,kichało, przyspiesza płynnie bez protestowania.

[Cirus]

wtryski mogą być zawalone, ostatnio przerabiałem temat, 3 zbiorniki z dodatkiem środka do czyszczenia wtryskiwaczy załatwiły temat.

[mihugs2]

wtryski mogą być zawalone, ostatnio przerabiałem temat, 3 zbiorniki z dodatkiem środka do czyszczenia wtryskiwaczy załatwiły temat.

OK dzięki, sprawdzę czy to pomoże.

[meverick]

Witam Wszystkich. Podłączę się do tematu.

Sprawa wygląda tak po czyszczeniu i regulacji gaźników moto zbiera się pięknie , chodzi równiutko trzyma obroty, ale przy większych prędkościach (tak około 220) kończy się ta sielanka, zaczyna przerywać i nie chce dalej ciągnąć. Wygląda tak jakby nie pracowały wszystkie gary. Czy może ktoś miał już taki przypadek????? Z góry dzięki za info.

Mam ten sam problem, sprawa się jeszcze bardziej nasila jak wymieniłem filtr powietrza, czy ktoś z forum i ze śląska może mi pomóc bo mój mechanik tego nie ogarnia.

 

Wysłane z mojego Combo przy użyciu Tapatalka

[Cirus]

Najczestsze przyczyny: swiece i zagiety przewod paliwowy

[nieaktywny7]

Oraz papierowy filtr paliwa