Zawory - Łańcuch Rozrządu - Napinacz - Pytania I Problemy

[Gość Sygnet]

Cześć,

Mam GSF600S z 2001r, przy regulacji zaworów okazało się że trzeba wymienic pasek rozrządu. A następnie okazało się że ślizg napinający i prowadzący jest do wymiany (spekane)

Z jakich roczników (modeli) będą pasować do mojego?

z góry dzięki za pomoc

Marcin

[jab2]

Nie wiem co ty masz za motocykl, że masz pasek rozrządu Ja mam łańcuch.

 

Na pewno będą pasować z roczników 00-04. Ze starszych też będą pasować ale raczej nie polecam, ze względu na to, że mogą być w gorszym stanie niż twoje.

 

A nie patrzyłeś za nowymi?

[Gość Sygnet]

Nie wiem co ty masz za motocykl, że masz pasek rozrządu Ja mam łańcuch.

 

Na pewno będą pasować z roczników 00-04. Ze starszych też będą pasować ale raczej nie polecam, ze względu na to, że mogą być w gorszym stanie niż twoje.

 

A nie patrzyłeś za nowymi?

 

no tak z rozpędu mi się napisało, no jasne że łańcuszek mam

 

Kupiłem te Allegro

 

potrzebne na szybko, a nowe to pewnie cena nawet nie pytałem ale znająć życie krzyczą sobie sporo.

[Gość Sygnet]

No i po wymianie a wszystko wyszło przy okazji przygotowywania Bandziora do sezonu. Przy regulacji zaworów zauważono niepokojący stan ślizgów, m.in również wymieniono pasek rozrządu + slizgi prowadzący i napinający, oleum w silniku z filtrem. I nowe uszczelniacze i olej w lagach oraz czyszczenie i synchronizacja gaźników.

 

Niestety aby wymienić ślizg napinający należy wyjąć silnik z ramy.

 

 

Poniżej zdjęcia w jakim stanie były ślizgi.....

 

 

ślizg napinający

 

 

ślizg prowadzący

 

 

 

Edytowane 12 Luty 2012 przez Sygnet

[qnerk]

niewiem czy założenie paska rozrządu było dobrym pomysłem

[Gość wluczysiekij]

pasek... niech se będzie pasek... ja troche zaniepokoiłem się tymi ślizgami. Też mam B6 K1 i się zastanawiam jak to wygląda u mnie i co może mieć wpływ na takie zużycie ślizgów. Ile masz przebiegu?

Edytowane 12 Luty 2012 przez wluczysiekij

[MetalBeast]

Oszkurde.... aż się boję do moich zaglądać. Mam 55 tyś oryginalnego przebiegu. Też jestem ciekaw od czego tak się mógł rozlecieć?

[MarianAwaryjny]

czy łańcuszek tez kupiłeś używany?

z 13 letniego moto i nie tej generacji?

pzdr

[Gość Sygnet]

niewiem czy założenie paska rozrządu było dobrym pomysłem

 

 

kurdę niestety przyzwyczajony jestem do 4 kółek i ciągle nawiązuje do paska rozrządu który mam u siebie w VW

 

Do Bandziora założony został oczywiście nowy łańcuszek rozrządu

Edytowane 13 Luty 2012 przez Sygnet

[Gość Sygnet]

czy łańcuszek tez kupiłeś używany?

z 13 letniego moto i nie tej generacji?

pzdr

 

Łańcuszek nowy

 

Co do ślizgów to nie życzę ci wymiany ale jak się zorientujesz jaka jest cena ich w serwisie to pewnie byś zrobił to samo na moim miejscu.

 

Przebieg 43tyś ale wydaje mi się że może mieć nieco więcej, cieżko stwierdzić. Były właściciel twierdził że użytkował go tylko przez 4 mc-e a potem stał ponad rok czasu w garażu niezarejestrowany (z UK).

 

Potwierdza to też fakt że hamulce z przodu się zastały i bez zestawu naprawczego się nie obeszło. Ważne że lada moment będzie w stanie używalności.

 

Gdy go kupiłem palił tylko na ssaniu po rozgrzaniu momentami nawet nie gasł ale ostro falował m.in z powodu zamulonego układu paliwowego, gaźniki zasyfione, zawory waliły.

 

Coś za coś cena za niego była przystępna i sprzedający nie ukrywał co jest do zrobienia, za to przynajmniej wiem że z głowy mam pewne wydatki "przynajmniej" na jakis pewien czas.

 

Również dobrze mógłbym kupić moto od sprzedającego który twierdziłby że nie trzeba nic wkładać $ tylko lać i jechać tylko tak to raczej żadko bywa

Edytowane 13 Luty 2012 przez Sygnet

[Gość wluczysiekij]

mnie tym postojem nie uspokoiłeś ;P i tak przed wiosną zajrzę tam i przy okazji kontrola napinacza. BYLE DO WIOSNY !!!

 

ps. Maszynke masz przygotowaną teraz do sezonu w pełnej opcji

[Gość blueS]

Kolego Sygnet, mogłbys podać koszt napraw jakie wykonałes w moto ?

[Gość Sygnet]

Kolego Sygnet, mogłbys podać koszt napraw jakie wykonałes w moto ?

 

Ślizgi używane 75zł z allegro,

łańcuch rozrządu 230zł + 90zł wymiana,

koszt wyjęcia silnika 600zł - bez wyjęcia nie da się wyciągnąć jednego ślizgu....;

czyszczenie gaźników (wymiana zaworków) + synchronizacja oraz regulacja zaworów - 370zł;

Lagi wymiana oleju z uszczelniaczami 250zł z częściami

wymiana wszystkich linek 4 szt - ssania, gazu, i sprzęgła

gazu 2szt - 50zł + 57zł

ssania - 73zł

sprzegła - 46zł

zestaw naprawczy hamulca przedniego 170zł

+ Olej, filtr oleju, powietrza i paliwa (dodatkowo) to już wiadomo jakie ceny.

Edytowane 12 Marzec 2012 przez Sygnet

[Gość tomczyk]

Masakra, 600zł za wyjęcie silnika? xD

 

Chyba lekka przesada...

Edytowane 12 Marzec 2012 przez tomczyk

[Gość Sygnet]

takie ceny w stolicy a znam i takich co krzyczą od 800zł w górę...

[Gość tomczyk]

za te pieniądze można kupić odpowiednie narzędzia i zrobić to chociażby przed blokiem na parkingu xD

[Gość glina600s]

Co dokładnie trzeba było rozbierać żeby wytargać ślizg od strony napinacza? Mnie to czeka w najbliższym czasie.

[Gość glina600s]

Mam pytanie: jak wyjąć ślizg rozrządu od strony napinacza, mam silnik na wierzchu bo maluje ramę i wymieniłem łańcuszek ale dalej nie da się go napiąć bo ślizgi są wytarte i ten od strony wydechu jak go wyjąłem to jest popękany.

[Paweł NGI]

A zaglądałeś do manuala. Coś tam powinno byc na ten temat.

[Gość glina600s]

W manualu Haynesa znalazłem takie coś:

 

To inspect or remove the rear cam chain guide it is necessary to first remove the intake camshaft. Having done this the guide can be inspected in situ. To remove the guide, support it with your finger or grasp it with a pair of pliers, using an assistant if required, then unscrew the bolt securing the guide to the cylinder head, taking great care not to allow the guide fall down the cam chain tunnel and into crankcase.

 

I tak to sobie tłumaczę:

 

W celu sprawdzenia lub wyjęcia tylnej prowadnicy łańcuszka rozrządu, najpierw należy zdjąć wałek rozrządu ssący. Po zrobieniu tego możemy dokonać inspekcji prowadnicy. W celu wyjęcia prowadnicy, wesprzyj ją palcami, albo chwyć kombinerkami, z pomocą asystenta jeżeli jest potrzebny, następnie odkręć sworzeń mocujący prowadnice do głowicy, szczególnie uważając żeby nie wpadł przez kanał łańcuszka rozrządu do skrzyni korbowej.

 

I za bardzo tego nie rozumiem, bo wynika z tego że chyba trzeba po prostu przekręcić tą prowadnicą żeby wyskoczyła z mocowania, ale nie chce kombinować bo to bardzo kruche jest a jak do wymiany potrzeba rozbierać silnik to chyba w tym sezonie tego nie zrobie. Przy okazji mam pytanie czy warto inwestować w jakikolwiek remont jak wałki rozrządu są powyszczerbiane? Dodam że silnik nawet na tym luźnym łańcuszku pracował jak nowy, nawet na wolnych obrotach nie falował, co widziałem w dużo nowszych i bardziej zadbanych bandziorach.

[Paweł NGI]

następnie odkręć sworzeń mocujący prowadnice do głowicy

Z tego co napisałeś to odkręcic jakąś śrubkę i dopiero wyciągnąc.

[Gość glina600s]

No właśnie śruby tam żadnej nie widzę, a może jest ktoś kto to już robił?

[Rafał S.]

Prawdopodobnie musze wymienić łancuszek bo nie zgadza mi sie na znakach i mam pytanie czy podczas wymiany konieczne jest odkręcanie wałków i ważniejsze pytanie czy ma ktoś zakuwarkę do owego łańcuszka i zechciał za drobną opłatą pożyczyć, nie chce mi sie bawić zwykłym punktakiem.

[Zakrześ]

wydaje mi się, że można rozkuć stary, złączyć z nowym, przeciągnąć i zakuć nowy bez odkręcania wałków, ale z tego co czytałem to wszyscy proponują, żeby samemu się za to nie zabierać i oddać do mechanika, który się na tym dobrze zna.

[qnerk]

teoretycznie da się bez ściągania wałków, praktycznie wypada je ściągnąć dla wygody, generalnie potrzebujesz mieć zakuwarkę i klucz dynamometryczny do dokręcenia mostków + wiedzę jak to zrobić, bo łańcuszka nie możesz za mocno zakuć bo będzie się przycinał, o ust. rozrządu potem nie wspomianam