Skocz do zawartości

Zawory - Łańcuch Rozrządu - Napinacz - Pytania I Problemy


Gość Sygnet
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

odkręciłem napinacz i jest na 5 kresce od końca. Przebieg na liczniku ok 55 tys. I wydaje mi się, że słychać ten łańcuszek. Kupiłem moto niedawno i chciałbym sprawdzić zawory to zastanawiam się nad wymianą tego łańcuszka

 

a dzieje się też coś takiego jak opisywał "Legalny1200" w temacie o dziwnych stukach. Tylko zanim wyminię przewody to chcę zrobić te regulacje

Edytowane przez magic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkręciłem napinacz i jest na 5 kresce od końca. Przebieg na liczniku ok 55 tys. I wydaje mi się, że słychać ten łańcuszek. Kupiłem moto niedawno i chciałbym sprawdzić zawory to zastanawiam się nad wymianą tego łańcuszka

 

Jak tylko ci się wydaje, to daj sobie spokój. Mój ma nastukane już chyba z 65tyś, z czego 20 to moja robota i przy sprawdzaniu wszystko było ok, silnik chodzi równo jak na olejaka i jest gitara.

A na 5 kresce to chyba u każdego ostatnio jest :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U kumpla na warsztacie stoi b12 z takim objawem, chyba jak piszesz.

Pracuje pracuje i jest takie puf i obroty spadają, znów zaczyna pracować normalnie i znów dup...

Przyłóż rekę do króćców ssących i czekaj na ten objaw. Jeśli poczujesz że ciśnienie w nie idzie, to już wiesz gdzie szukać.

Najlepsze, że w/w b12 jest po regulacji zaworów i dalej pufa w gaźniki. Nie wiem, czytałem tu na forum, że to częsta przypadłość b12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widać gołym okiem, że króćce pracują. Robiłem regulację gaźników i synchro. Jest poprawa, ale jeszcze objaw występuje. Przed regulacją i wymianą świec było gorzej, bo aż gaźniki się trzęsły. Ale może mieć to jakiś związek z zaworami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widać gołym okiem, że króćce pracują. Robiłem regulację gaźników i synchro. Jest poprawa, ale jeszcze objaw występuje. Przed regulacją i wymianą świec było gorzej, bo aż gaźniki się trzęsły. Ale może mieć to jakiś związek z zaworami?

 

Ciężko powiedzieć. Kumpel mechanik też nie może dojść do ładu z tym b12. Zawory regulował, rozrząd ustawiony ok a dalej furczy w gaźniki. Jestem prawie pewny, że ktoś na forum też pisał o tym bo miał problem ale nie wiem jak rozwiązał temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja znalazłem podobny problem opisany i zakończył się wymianą przewodów do świec. Jeżeli regulacja zaworów nic nie da to chyba będą musiał o tym myśleć

Edytowane przez magic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Nie chcę sugerować, ale miałem podobną rozkminkę z tym pufaniem w moim b12, miałem wrażenie, że silnik chce się zatrzymać (pomijam fakt, że raz się zatrzymał :boje_sie:  bo pod jednym deklem mi się cały tryb wykręcił... całe szczęście było to podczas rozkminki tych dziwnych stuków, puków na jałowym)

 

Gaźniki, zaworki robione - dalej to samo. Przez chwilę myślałem, że spalanie stukowe. Ząbków też 5 na napinaczu.

 

Zmiana łańcuszka u mnie pomogła, wolałem nie ryzykować (podejrzewam, że się krzywo wyciągnął od katowania, strzelania wydechem w Łowiczu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

"pufanie" jak wszystko porobione to albo lewe powietrze z kapturków podciśnień/oringów ( mało kto zwraca uwage że sie zgniataja i puszczają ) albo zła mieszanka. Zła w sensie wszystko ok ale delikatnie niedoregulowana.

 

prawde mówiac widziałem chyba tylko raz w życiu ładnie pracujące b12, miało fabrycznie 13 tys przebiegu i chodziło jak honda.

 

Cala reszta chodzi jak sieczkarnia i trzeba to olać :D

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Panowie, na moim napinaczu zostały raptem 2 ząbki zapasu. Rozumiem, że zbyt długo już na tym łańcuszku nie pojeżdżę? Tak się składa, że silnik mam wyciągnięty z ramy co ułatwiałoby wymianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, na moim napinaczu zostały raptem 2 ząbki zapasu. Rozumiem, że zbyt długo już na tym łańcuszku nie pojeżdżę? Tak się składa, że silnik mam wyciągnięty z ramy co ułatwiałoby wymianę.

 

To na co czekasz? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwisówkę czytam jeszcze :) jest jeszcze jakiś inny sposób na zdiagnozowanie czy łańcuch rozrządu jest już do wymiany? Mostki i ich śruby mocujące mają być w jakiejś konkretnej kolejności odkręcane? W serwisówce nie znalazłem żadnej wzmianki o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwisówkę czytam jeszcze :) jest jeszcze jakiś inny sposób na zdiagnozowanie czy łańcuch rozrządu jest już do wymiany? Mostki i ich śruby mocujące mają być w jakiejś konkretnej kolejności odkręcane? W serwisówce nie znalazłem żadnej wzmianki o tym.

 

Napinacz jest dobrym narzędziem diagnozującym. Można jeszcze mierzyć łańcuch (jest o tym w serwisówce). Co do dokręcania to jak będziesz dokręcał równo po trochu (1/2 obrotu lub cały obrót) to nic nie zepsujesz. W serwisówce jest chyba tylko o dokręcaniu głowicy (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krec sruba od impulsatora i obserwuj jego napiecie miedzy zebatkami walkow czy nie jest nierowno powyciagany. Pozatym to nie wiem czy 2 to malo czy duzo. Jak sie zamierzasz zenic z dziorkiem to wymien i sprawdz slizgi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dobrze odczytałeś ilość ząbków na napinaczu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem, znam zasadę działania napinacza i wiem jak się go odczytuje :) napinacz ogólnie ma 23 zęby. U mnie jest na 21 i jeszcze o dwa może się wysunąć. Z tym, że silnik chodził bardzo dobrze, nie było słychac żadnych niepokojących dźwięków (jak na olejaka :P)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie to nie bardzo rozumię czemu drążysz temat, skoro wiesz, że zostały dwa ząbki, masz silnik na wierzchu i dasz radę zrobić to sam to nic tylko wymienić i mieć głowę spokojną, a nie jeździć cały sezon z myślą w głowie: słychać łańcuszek czy nie,hmm.  :usmiech:

 

tak jakbyś czekał aż ktoś Ci powie: 2 ząbki to jeszcze dwa sezony  :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 ząbki to bardzo mało, zmień bandzior będzie lepiej pracował i bedziedz mial spokój na jakies 50k km

 

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie tak, 2 ząbki to az sie samo prosi o wymiane.

Jaki przebieg z ciekawosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia bo zegary były wymieniane. No cóż, serwisówkę przestudiowałem, trzeba skądś załatwić klucz dynamometryczny i heja. Jak dobrze pójdzie to porobię fotki i tutoriala może jakiegoś zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

dobra, wymieniłem łańcuszek, ale tutoriala nie będzie bo robiłem to trochę na skróty :P wałków rozrządu nie odkręcałem, a nowy łańcuch przeciągnąłem rozpinając stary i łącząc oba ze sobą. Na nowym łańcuchu napinacz ma 6 albo 7 ząbków zapasu (pewnie byłoby więcej gdybym zmienił ślizgi łańcucha). Mam nadzieję że zakuwka nie puści :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.