Skocz do zawartości

[S] Bandit 1200S K2 Gotowy Do Turystyki


THOMAS
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Mój bandit nadal szuka nowego właściciela.

http://allegro.pl/suzuki-bandit-1200s-przygotowany-do-turystyki-i6114973501.html

Motocykl w nienagannym stanie technicznym polecam jeśli ktoś z Was zamarzył o bliskiej i dalekiej turystyce.

Silnik 1200, rok 2002, przebieg 60tys, cena 12tys

Dla ludzi z PBC konkretna pozycja cenowa bez zbędnych negocjacji.

Zapraszam!

Edytowane przez THOMAS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Aukcja zakonczona, nie poogladam zdjec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, że sprzęty w takim stanie tak długo czekają na nowego nabywcę.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, że sprzęty w takim stanie tak długo czekają na nowego nabywcę.

 

Jakto czemu, w tym budżecie można przecież kupić wiele lat młodszą "igłę" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha dokładnie, i tak wsadzi potem 2-3klocki,ale liczy się ze tanio kupił :D

 

mój też wisi, w ostateczności zostanie ze mną, jako rezerwowy :P

im starszy tym trudniej znaleźć coś sensownego, a cena cóż ... dla mnie rocznik nie ważny tylko stan, jak ktoś dba to myślę warto wyłożyć

a akurat stare bandziory mają ten zadziorny sznyt i nie wyglądają jak z muzeum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkret motocykl konkret cena, ale jak masa "igieł" w ogłoszeniach to ciężko się przebić z ofertą szczególnie z mentalnością większości ludzi.. Powodzenia w sprzedaży!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem twierdzić że za tą cene się nigdy nie sprzeda. Nawet jeżeli jest faktycznie w super stanie to cena jest nieadekwatna do rocznika i wartości rynkowej. Ceny ustala rynek a podobny motocykl z tego roku można kupić sporo taniej, przykre ale prawdziwe. Nakładów poniesionych na tak stary motocykl po prostu nie da się odzyskać przy sprzedaży. Jeżeli jesteś pewien co masz to lepiej zostaw go dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualny temat? Znajomy szuka i nie wiemy czy nadal moto na sprzedaż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem twierdzić że za tą cene się nigdy nie sprzeda. 

Zgadzam się, za tą cenę nikt nie zaakceptuje tego rocznika co by w tym motocyklu nie było zainwestowane. Może jedynie gdybyś był pierwszym właścicielem od nowości... Ale też pewnie nie.

Moja rada jest taka, zdemontuj z nie go wszystkie usprawnienia, xenony, zawias, kufry itp. Zamontuj używaną serię, a graty albo opchniesz tutaj bez problemu, ewentualnie zamontujesz do nowego moto. Motocykl w stanie seryjnym, ale w idealnym stanie opchniesz już raczej bez problemu w normalnej cenie z górnego poziomu. Za 12k to w styczniu ja już spotykałem B12,5 z 2007-8 roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl w dalszym ciągu czeka na nowego właściciela:

 

http://allegro.pl/suzuki-bandit-1200s-przygotowany-do-turystyki-i6149863635.html

 

Rozpisujecie się o wartości i cenach innych motocykli.. prawda jest taka, że dyskusja na ten temat jest absurdalna.

Oczywiście można kupić ten sam rocznik za 6-7K i jeśli ktoś ma taki właśnie budżet to takie "coś" kupuje..

 

Trzeba wiedzieć że motocykl w eksploatacji nieco odróżnia się np od samochodu tym że odczuwalne jest każde najmniejsze zaniedbanie.

Kupująć moto za 7K trudno spodziewać się stanu innego niż to że motocykl odpala i da się na nim pojechać i wrócić;) do kąd to już inna sprawa ale od czego jest asistance;)

Pisze może kolokwialnie ale taka jest prawda..

Kupująć moto za 7K na dzień dobry do wymiany są opony (1000) napęd (500) łożyska główki ramy (400) olej i uszczelniacze zawieszenia (300) regulacja zaworów + gaźniki (800) i to tylko na początek.. Oczywiście może ktoś ma od kolegi używki.. gażniki to ustawi sobie sam a łożyska główki wyminie korzystając z chociażby mojego manualu na tym forum.. ale umówmy się w tym roku już na poważną wyprawę nowym nabytkiem nie pojedzie..

Szybko okaże się bowiem że a to rdza w zbiorniku (w moim zregenerowany 400) a to klocki hamulcowe (Ferodo 140) no to jeszcze igiełki w krzyżaku zawiasu (180) no i jeszcze przydało by się wymienić płyn hamulcowy (100) oraz akumulator (jest nowy 120) i tak dalej i tak dalej..

Jeśli ktoś ma czas i pieniądze a przedewszystkim chęci to polecam! Samo przygotowanie sprzętu na któym nakręci się tysiące kilometrów po Europie to już jest przygoda a do tego pewność tego na czym się jedzie.. no bo przecież to samemu tamto samemu "BEZCENNE"!

 

Mój motocyk jest dla kogoś kto tych chęci nie ma i chce mieć przygotowany motocykl w świetnym stanie faktycznym i dobrym wyposażeniu.

 

Reasumując B12 wraz kuframi i wszystkimi dodatkami które do niego mam (jest tego trochę) i tu odniesienie do "konkretnej ceny dla forumowiczów " odsprzedam za 11.000pln

Motocykl ma przegląd do lipca i ubezpiecznie na najbliższe 11 misięcy ale to i tak drobiazgi przy wartości eksploatacji motocykla..

 

Być może moto nie znajdzie nowego właścicela w tym sezonie.. może znajdzie w kolejnym..

 

Na koniec przytoczę historię mojego B6 z 94roku (weterani na pewno pamiętają) jak sprzedałem klientowi notabene z Bractwa Suzuki w 2010 roku za 10tyś pln a Pitbull w tym samym czasie sprzedawał B6 z 04 roku i oddał za 7tysięcy;):):)

 

Mój był kompletnie przygotowany..

 

A jego to był obtoczony ledwo odpalający szrot;)

 

Życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu sprzedajesz ????

 

 

 

No i chyba to już reguła że do inwestowane moto czy też auto ciężko sprzedać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Powód dosyć popularny, zmieniły mi się priorytety (patrz załącznik) i najzwyczjniej w świecie nie ma czasu na latanie a już na pewno nie po Europie na dwóch kołach.. Teraz foremki, łopatka i nad morze;)

post-93-0-36205100-1462707610_thumb.jpg

Edytowane przez THOMAS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, za tą cenę nikt nie zaakceptuje tego rocznika co by w tym motocyklu nie było zainwestowane. Może jedynie gdybyś był pierwszym właścicielem od nowości... Ale też pewnie nie.

Moja rada jest taka, zdemontuj z nie go wszystkie usprawnienia, xenony, zawias, kufry itp. Zamontuj używaną serię, a graty albo opchniesz tutaj bez problemu, ewentualnie zamontujesz do nowego moto. Motocykl w stanie seryjnym, ale w idealnym stanie opchniesz już raczej bez problemu w normalnej cenie z górnego poziomu. Za 12k to w styczniu ja już spotykałem B12,5 z 2007-8 roku :)

 

Rada w sumie spoko;) brałem to pod uwagę jednak patrz punkt 1... nie po to szykowałem żeby teraz demontować;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak to iest bo też miałem problem ze sprzedażą Burgmana 400 okufrowanego z nawigacja, wymienione wszystko z rzeczy eksploatacyjnych. No ale za polowe kasy pełno igiełek i musiałem się naczekać :) Jak znajdzie się w kupiec, który wie za co płaci świadomie to weźmie :) Sam sobie włosy z głowy rwałem, że nikt nie dzwoni :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, Thomas, pamietam tą fotę z Alp bodajże, relacja na forum była, ehhh, ale ten czas leci szok ! Pozdro ! 

 

Ps. ja mam i dziecko i moto! nie pękaj ! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.