{S} Bandit 1200N 98" Dyskusja

[nieaktywny2]

naszła mnie bardzo zła myśl bardzo zła sprzedam moto

nie tylko mnie nęka ta myśl

 

sprzedam moje moto ładne piękne. używane przez kobiete do kościła

moto jeżdzi działa nadgarstki wyrywa 

1200  N . 1998 rok

 

czemu chce sprzedać? 

bo stoi nie jeżdzi 

 

może bym poszedł w armature tylko po co? żeby stał...? wolę żeby bandit stał

 

fotę wstawię za ok 1,5tyg [ może się nauczę] 

 

 

 odwleczcie mnie od tej myśli

 

 

dyskusja

CZY WARTO SPRZEDAĆ BANDITA ???

Edytowane 21 Kwiecień 2016 przez rafix

[Vidon]

Szczerze to mam podobnie, z tym że nie mam zbytnio czasu i chęci by opisać i porobić zdjecia

[Widmo80]

Miałem podobny dylemat z moim gsx 1200

  I został

Mimo że nie jęździ i stoi chce go mieć w domu .

Zamienisz  na kasę , kasa sie rozejdzie i  co ?

Poza tym brak takiej rakiety  doprowadzi do zgnuśnienia i innych takich

Nawet nie chce  mi sie pisac ogłoszenia  itd  itp później odpowiadać na pytania  trujących dupe

[nieaktywny5]

Tak szczerze, to nawet gdybym nie miał czasu aby jezdzić,gdybym nie miał czasu na "nic" to moto bym nie sprzedał.Dlaczego , bo fajno jest wejść do garażu a tam w kącie przykryty stoi "on" ,przywołać wspomnienia a nawet chociaż raz w roku się przejechać zrobić te parę km ,znowu poczuć tę frajdę z jazdy.Nawet jak nie jeżdżę wchodzę do garażu i przez chwilę popatrzę ,dotknę coś poprawię.Nie no co was za myśli nachodzą

[radzior]

rafix, ale była zima. Kiedy miałeś jeździć?

 

sezon przed Tobą dopiero.

[mariuszn2]

Rafix,dużo wypiłeś,że Cię taka melancholia ( ha,ha ) naszła???

[ar1tur]

Rafix, ja Ci dam dobry powód!

 

Na następny zlot PBC puszką Cię nie wpuszczą! ☺

[Neonkin]

ja mam ten sam dylemat.

Po co? Przecież to tak dobra maszyna. Warto?

Może zostaw i celuj w drugie moto.

[kokos]

A ja Ciebie rozumiem w 100%. Za każdym razem jak ktoś pisze że szuka 1250s zastanawiam się czy nie sprzedać. Dlaczego? Bo nie mam czasu jeździć, bo jak mam czas i jest piękna pogoda to dziecko mnie poprosi o wyjazd rowerowy albo że chce na swoim moto pojeździć i nie potrafię jej odmówić. Ale - stać mnie. i ch.j. Nie sprzedam. Niech stoi, ja zawsze chociaż raz w sezonie znajdę czas na wypad 2/3kkm i kilka weekendowych niskich przelotów.

 

Nie sprzedam bo: a jak zechcę się przejechać to co zrobię? Nikt mi nie pożyczy i chcę go mieć. Koniec i kropka.

[Cirus]

Moto nie musi byc uzywane, moto moze tez cieszyc oko, to teraz se pomysl, schodzisz do garazu i nic nie ma i co?

[hugo]

Ja robie na sezon 2,5 do 3 tys. ... i nie sprzedaje bo tak jak pisze cirus, moto cieszy oko .☺

[chriss]

ile za niego chcesz ?

[Widmo80]

Daj cenę zaporową np 21000 zl i masz sumienie czyste że wystawiony  a  i tak nikt nie zadzwoni .

[nieaktywny2]

Rafix, ja Ci dam dobry powód!

 

Na następny zlot PBC puszką Cię nie wpuszczą! ☺

 

 

bardzo mocny argument

[pavlacos]

Daj cenę zaporową np 21000 zl i masz sumienie czyste że wystawiony a i tak nikt nie zadzwoni .

Haha dokladnie, chyba ja tak sprzedaje:)

Nie no serio, jam bym mial jedno moto, to tylko gdybym mial jesc trawe.

Rafix, stoi jesc nie woła, weźmiesz kasy tyle co za rower, a faktycznie kiedyś Cie najdzie i co?

Edytowane 22 Kwiecień 2016 przez pavlacos

[vieto]

ja swojego powiesiłem, ale jest cały czas... chyba nie warto... i to taaakiego olejaka...

też tylko zdecydowałem się dlatego, że stoi i sie kurzy, a jak wiadomo jak stoi to niszczeje

no i tak sam nie wiem co to będzie, pewnie jak się znajdzie chętny, to sprzedam, a jak nie to będę raz na kwartał do kościoła jeździł...daj po prostu cenę zaporową i będziesz miał sumienie spokojne, że chciałeś sprzedać, ale się nie udało

[pavlacos]

Bez przesady, chyba czasem sie przekulasz wokol komina?

Że niszczeje to fakt

[ar1tur]

Panowie! Jak szkoda że tylko stoi to na pewno ktoś się zlituje i pojeździ za was.

 

Tylko zatankujcie i dajcie znać kiedy! 

[nieaktywny2]

Czasem się przejdę. W tym roku to będzie już z 10 km i olej wymieniony.

Fakt moto warte tyle co dobry telewizor. Zmienić na coś innego to trzeba whooj dołożyć.

 

Czasem mnie nachodzą cudaczne mysli

[Kukuryku]

Daj cenę zaporową np 21000 zl i masz sumienie czyste że wystawiony  a  i tak nikt nie zadzwoni .

 

Tja... Ja tak zrobiłem i co?

Nie mam już Bandziora  

[vieto]

QQ nanoboty się nie liczo

[pavlacos]

tiaa ... czyli rafix zostałeś wyleczony z głupich pomysłów?

 

btw. przyznam szczerze, że też miałem podobne głupie myśli w zeszłym roku, 

ale nie że całkiem bez motóra, tylko zamiana właśnie na jakiś czoperek spokojny, takie vn900 na przykład

drugie bejbi w drodze myślę se, na co mi taki przecinak jak bandit, i co... kupiłem litra

też nie wiem ile nakręcę w tym sezonie, ale no jakoś tak wyszło spontanicznie ... sprzedać zawsze można, tylko potem weź coś kup fajnego

[kokos]

QQ dałeś i co z tego jak bogatemu nikt nie zabroni

[nieaktywny2]

Wyleczony . nie wyleczony. Trzeba z tym żyć dalej

To je amelinium tego nie pomalujesz

[miszi]

rafix, toć to inwestycja. Za 20 lat taki olejaczek to będzie szał macicy na ulicy