Tps - Czujnik Położenia Przepustnicy - Ustawianie

[pioter]

Na stale i nic nie wywala. Bylem z tym nawet w tutejszym TÜV, chlopaki zrobili test wiedzac, ze to mam i wsio bylo ok.

[gozdzik77]

Pioter

Ok. Ale sonda ma 4 przewody wiem już pod które piny podłączyć rezystor 330 ohmow Powiedz mi jeszcze czy wtyczkę od sondy masz wypiętą i tylko podłączony rezystor? Czy ewentualnie masz wlutowany opornik w dwa piny a kolejne dwa są podłączone do sondy? Czy nie zmieniło Ci się spalanie i czy jak silnik jest zimny to czy wolne obroty nie falują?

 

Trochę tych pytań dużo ale wszystko będzie już wyjaśnione.Może się komuś w przyszłości przyda.

Edytowane 19 Wrzesień 2018 przez gozdzik77

[pioter]

Pioter

Ok. Ale sonda ma 4 przewody wiem już pod które piny podłączyć rezystor 330 ohmow[/size] Powiedz mi jeszcze czy wtyczkę od sondy masz wypiętą i tylko podłączony rezystor? Czy ewentualnie masz wlutowany opornik w dwa piny a kolejne dwa są podłączone do sondy? Czy nie zmieniło Ci się spalanie i czy jak silnik jest zimny to czy wolne obroty nie falują?

 

Trochę tych pytań dużo ale wszystko będzie już wyjaśnione.Może się komuś w przyszłości przyda.

Ja mam rozlaczony ale, mozesz z tej jednej wtyczki wyjac te dwa przewody i zalozyc dwa nowe kontakty zenskie z przylutowanym opornikiem, lo takie.

 

 

 

 

Od kilku lat jezdze z tym opornikiem, ktory wyglada tak

 

 

 

 

na to jeszcze kondoniki, po dwa obciete palce gumowej rekawiczki, wszystko skierowane ku gorze i jak do dzis jest ok.

 

 

 

 

 

Tak jak pisalem, u mnie nie ma negatywnych skutkow.

Zero zaklucen, spalanie jak zawsze (nie kontroluje a na pelnym gwizdku swoje tez bierze ), kultura pracy silnika, na postoju bez problemu a podczas wolnej jazdy u mnie jest lepiej. Nie gwarantuje ale, ze i u ciebie. Wyprobuj, koszt niewielki i zawsze mozna wrocic do "standartu".

 

Edit

 

Ten rezystor to ale troche mocniejszy, 0,5 Watta.

slabszych nie zakladaj.

Edytowane 19 Wrzesień 2018 przez pioter

[gozdzik77]

 Ten rezystor to ale troche mocniejszy, 0,5 Watta.

slabszych nie zakladaj. 

Pamiętasz oporność tego Twojego rezystora ?

 

Super robota ten twój opis i zdjęcia.

[pioter]

Pamiętasz oporność tego Twojego rezystora ?

 

 

 

Opornosc?

 

Popatrz na paski,

 

Pomaranczowy = 3

 

Pierwszy i drugi oznacza 33

 

Trzeci to mnoznik czyli, brazowy = x10

 

Ten ostatni pasek to tolerancja czyli, zloty = +-2%

 

Wartosc tego rezystora to 330 Ohma +- 2% tolerancji.

Moc nie jest oznaczona

Edytowane 19 Wrzesień 2018 przez pioter

[gozdzik77]

Już miałem montować ten rezystor o którym pisze pioter ale chciałem zrobić pewien test: Mianowicie odłączyłem - zatkałem- przewód idący od airboxa do zaworu PAIR(złączka jest pod zbiornikiem ale zbiornika nie trzeba ściągać jest dojście z prawej strony motocykla). Przewody prowizorycznie zaślepiłem z obu stron. Pojechałem sprawdzić czy motocykl szarpie na pierwszych trzech biegach w zakresie od 1500-3500obr. i szok.Motocykl chodzi gładko nic nie szarpie jedzie się płynnie w niskim zakresie obrotów co wcześniej było mało przyjemne bo szarpał. Dodam że Mam nowy kompletny napęd bo stary był już zużyty. Wnioski: przyczyną szarpania był Układ PAIR(być może zaworki blaszkowe w głowicy są brudne od nagaru i są nieszczelne tego nie wiem), który dawał zbyt dużo powietrza w układ wydechowy co "ogłupiało" sondę lambda a ta prawdopodobnie reagowała na zmianę ilości tlenu w spalinach zmianą dawki paliwa co powoduje szarpanie.

Taka modyfikacja nic nie kosztuje także jak komuś silnik szarpie przy wolnej jeździe to warto najpierw to sprawdzić!!!

 

Jedynym minusem jest brak strzelania z wydechu przy odpuszczaniu manetki. 

 

Modyfikacja podłączenia sondy lambda poprzez opornik o której pisze pioter daje podobny efekt gdyż komputer dostaje stałą informacje o ilości tlenu w spalinach. Wartość lambda jest wtedy stała i ECU nie koryguje dawki paliwa, nawet jak system pair lekko niedomaga.

 

Warto szukać rozwiązań na forum!

[slavek]

Na zimę będziesz potrzebował PAIR bo bez niego będzie się szarpał do czasu nabrania temperatury.

[gozdzik77]

Pair ma za zadanie chyba zubożenie mieszanki i dopalenie niespalonego paliwa kolektorze wydechowym. Więc jakieś  dziwne zachowanie na zimnym silniku nie powinno wystąpić. Nie użytkuje motocykla w temp. poniżej 0 stopni.

Na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony z tej modyfikacji.

Edytowane 20 Wrzesień 2018 przez gozdzik77

[slavek]

Pair ma za zadanie chyba zubożenie mieszanki i dopalenie niespalonego paliwa kolektorze wydechowym. Więc jakieś dziwne zachowanie na zimnym silniku nie powinno wystąpić. Nie użytkuje motocykla w temp. poniżej 0 stopni.

Na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony z tej modyfikacji.

Nie wiem jak powinno być. Wiem jak jest kiedy temperatury spadną. Przerobiłem to.

PAIR chyba podaje do filtra podgrzane powietrze.

[gozdzik77]

Zobaczymy jak się zrobi chłodniej na razie jest ok. Powiertrze jest zasysane z airboxa do systemu PAIR i dalej leci do kolektorów wydechowych.

[slavek]

Zobaczymy jak się zrobi chłodniej na razie jest ok. Powiertrze jest zasysane z airboxa do systemu PAIR i dalej leci do kolektorów wydechowych.

To nie zmienia faktu, że prawdziwy problem z którym ja np nie mogłem długo wytrzymać to brak strzelania z wydechu

[pioter]

Ja w moim b12 k4 calkowicie wypierdolil to dziadostwo a teraz czytam, ze to taka potrzebna rzecz.

co ja biedny teraz zrobie?

 

 

Ps.

 

Prosze nie opowiadac tutaj bajek.

[gozdzik77]

Też jestem zdania że Pair robi więcej szkody niż pożytku. Jedyny plus to strzały z wydechu. Reszta to same minusy szarpanie i nerwowa praca silnika w niskim zakresie obrotów! Pair powstał na potrzeby spełnienia rygorystycznych norm Euro i potrzeb homologacyjnych dopuszczjących do ruchu ulicznego np. w unii europejskiej.Wymyślonych i lobbowanych przez eko-terrorystów. Im nowsza konstrukcja silnika to takich "polepszaczy pracy " jest więcej. U mnie jest to wyłączone poprzez odcięcie świerzego powietrza z airboxa. i jest ok,

Edytowane 21 Wrzesień 2018 przez gozdzik77

[suchy84]

część wszystkim chciałem się podpiąć pod temat ja borykam się z przerywaniem szarpaniem ale takim sekundowym bym nazwał podczas jazdy ze stałą prędkością ale zaciekawiał mnie temat tego całego PAIR i mam pytanie czy w moim 650 z 2008 r też to mam i mogę to zaślepić coby równiej chodził na niskich obrotach a przy okazji nie alił tak w wydech przelotowy dominator. ???

Edytowane 18 Październik 2018 przez suchy84

[nieaktywny7]

kazdy nowszy bandzior to ma a wodniaki wszystkie i od drugiej generacji olejaki . MK1 rzadzi

Edytowane 18 Październik 2018 przez benywariat

[suchy84]

czyli co do dzieła ? ktoś coś jakieś foto ? lub szczegółowy opis co i z kąd zaślepić cobym za dużo sie zastanawiał ?

[nieaktywny7]

nie che mi sie szukac ale jest temat na forum coi prawda dotyczacy olejaka ale w wodniaku nie powinno byc duzej roznicy

[Bytian]

Taka akcja i pytanie czysto teoretyczne. bo ze względu na sytuację w garażu jestem raz na tydzień, czy TPS ma tu jakieś znaczenie ? 
 

Bandit 1250 / 08". Zajeżdżam na stację -> gaszę -> po minucie bez tankowania odpalam -> obroty jałowe z 1100-1200 spadły do 800-900. Akcja miała miejsce 2 razy w przeciągu 3000 km. Za pierwszym razem przeszło samo po jakichś 100 km obroty wróciły. Dziś (10.04) go zgasiłem po tej akcji ze 2 razy i odpaliłem i nic nadal trzyma niskie. Ktoś tak miał ? Ogólnie obstawiam jakiś czujnik ... może akurat ten ?
Po pierwszym razie wymiana wszystkich filtrów ( w baku również i przedmuchanie pompki ), oleju, świec ( Denso standardowe U22ESR-N ), wszystkie płyny, fajki całe, normalnie przyśpiesza, mam wrażenie że jak spadł to szybciej trochę zwalnia przez to po odpuszczeniu gazu, zawsze strzela i strzelał w wydech jak schodził z obrotów 3500-3000 rpm, raczej nie chodzi na 3 gary bo by chodził jak traktor, a po prostu chodzi jak rozjechane gaźniki faluje przy 900. Na weekendzie zrobię zworkę na kostce może coś pokaże z błęda bo kompa nie mam od razu sprawdzę co pokazuje ten TPS, ale tak czysto teoretycznie pytam czy to może mieć związek ?

[adi234]

11 minut temu, Bytian napisał:

Taka akcja i pytanie czysto teoretyczne. bo ze względu na sytuację w garażu jestem raz na tydzień, czy TPS ma tu jakieś znaczenie ? 
 

Bandit 1250 / 08". Zajeżdżam na stację -> gaszę -> po minucie bez tankowania odpalam -> obroty jałowe z 1100-1200 spadły do 800-900. Akcja miała miejsce 2 razy w przeciągu 3000 km. Za pierwszym razem przeszło samo po jakichś 100 km obroty wróciły. Dziś (10.04) go zgasiłem po tej akcji ze 2 razy i odpaliłem i nic nadal trzyma niskie. Ktoś tak miał ? Ogólnie obstawiam jakiś czujnik ... może akurat ten ?
Po pierwszym razie wymiana wszystkich filtrów ( w baku również i przedmuchanie pompki ), oleju, świec ( Denso standardowe U22ESR-N ), wszystkie płyny, fajki całe, normalnie przyśpiesza, mam wrażenie że jak spadł to szybciej trochę zwalnia przez to po odpuszczeniu gazu, zawsze strzela i strzelał w wydech jak schodził z obrotów 3500-3000 rpm, raczej nie chodzi na 3 gary bo by chodził jak traktor, a po prostu chodzi jak rozjechane gaźniki faluje przy 900. Na weekendzie zrobię zworkę na kostce może coś pokaże z błęda bo kompa nie mam od razu sprawdzę co pokazuje ten TPS, ale tak czysto teoretycznie pytam czy to może mieć związek ?

 

 

W GSX1250 FA miałem przelot i zawsze strzelał przy schodzeniu z obrotów. U mnie TPS wymagał ustawienia i objawy były podobne.

Po regulacji było lepiej,  ale cudów się nie spodziewaj "to suzuki a nie honda". A strzelanie z wydechu nie ustało, ale mi to akurat nie przeszkadzało :).

Sprawdzić nie zaszkodzi .

'

[Bytian]

1 godzinę temu, adi234 napisał:

 

 

W GSX1250 FA miałem przelot i zawsze strzelał przy schodzeniu z obrotów. U mnie TPS wymagał ustawienia i objawy były podobne.

Po regulacji było lepiej,  ale cudów się nie spodziewaj "to suzuki a nie honda". A strzelanie z wydechu nie ustało, ale mi to akurat nie przeszkadzało :).

Sprawdzić nie zaszkodzi .

'

Sprawdzę, sprawdzę wiadomo nie zaszkodzi  nie no jakby Ci się nagle gaźniki rozregulowały  

[Bytian]

Takie pytanie jeszcze bo tps ustawiamy jak mamy nagrzany moto do temperatury roboczej - być może po samym nagrzaniu już mi wskoczy kreska na środek i nie trzeba będzie nawet tego dotykać zgadza się ? 
 

1. Mogę wsadzić spinacz normalnie i się przejechać na zworce oczywiście zakleił bym to jakoś izolacją, żeby sprawdzić jak to wygląda na drodze, skrzyżowaniach etc ?

2. Jeżeli tps po nagrzaniu motonga nie stoi w kreskach na środku to luzuje delikutaśnie 2 torxy i również delikutaśnie próbuje przesunąć cały czujnik zgodnie ze wskazówkami zegara i mam zrobić to tak, żeby po całościowym dokręcaniu torxów krecha była na środku si ?
 

Niby błędów nie ma to nie wiem czego się łapać 🧐

[kazek]

Czytałeś ten temat? 

 

[adi234]

2 godziny temu, Bytian napisał:

Takie pytanie jeszcze bo tps ustawiamy jak mamy nagrzany moto do temperatury roboczej - być może po samym nagrzaniu już mi wskoczy kreska na środek i nie trzeba będzie nawet tego dotykać zgadza się ? 
 

1. Mogę wsadzić spinacz normalnie i się przejechać na zworce oczywiście zakleił bym to jakoś izolacją, żeby sprawdzić jak to wygląda na drodze, skrzyżowaniach etc ?

2. Jeżeli tps po nagrzaniu motonga nie stoi w kreskach na środku to luzuje delikutaśnie 2 torxy i również delikutaśnie próbuje przesunąć cały czujnik zgodnie ze wskazówkami zegara i mam zrobić to tak, żeby po całościowym dokręcaniu torxów krecha była na środku si ?
 

Niby błędów nie ma to nie wiem czego się łapać 🧐

Jak najbardziej możesz się przejechać, ja tak właśnie robiłem i nic się nie stało.

Co do pytania nr.2 ,to właśnie tak.

[Bytian]

Czyli tu nie mam co szukać ? Jeszcze pytanie jak się ma gazowanie do położenia tego czujnika nie powinna skakać kreska ? Kręciłem tylko do 3-4k rpm bo w blaszaku stał. 

[Ivan]

Cześć, szarpanie mojego B12 skłoniło mnie do sprawdzenia czujnika TPS. Był przestawiony o 0,3kΩ i niestety żadnej odczuwalnej poprawy, dalej szarpie przy jeździe na niskich obrotach.

Przy powolnym odkręcaniu manetki, rezystancja rośnie równomiernie więc czujnik raczej jest ok. Nie ma przeskoków czy utrzymywania wartości po zmianie położenia przepustnic.