Okulary Dla Kierowców

[nieaktywny2]

witajcie. chcę zrobić prezent ojczulkowi

 

szukam okularów do jazdy nocą. jest tego sporo na rynku

i stąd moje pytanie do was. co możecie polecić? ktoś ma ? ktoś używa?

 

wszelkie opinie mile widziane

 

wygląd nie ma większego znaczenia.mają po prostu działać

dzięki

[gtriderxc]

Dużo jeżdżę w nocy. Pytanie moje: czego oczekujesz od takich okularów? Dowolne żółte okulary wyostrzają kontrasty w dzień, natomiast w nocy jedyną ich zaletą jak dla mnie są dużo przyjemniejsze światła aut jadących z naprzeciwka. Kupuj jak najjaśniejsze. Obojętnie jak jasne nie będą, ZAWSZE kradną trochę światła i zawsze świat jest odrobinę ciemniejszy (kilka procent)-sam tego nie wymyśliłem. Moje kosztowały 3euro z przesyłką. Proponuję nie kupować super drogich, bo to naprawdę nie jest rewelacja. Gdyby była, wszyscy by w nich jeździli. Zakładam je tylko czasem. Czasem mam takie noce, że światła z naprzeciwka okropnie mnie drażnią, Wtedy zakładam. Ale szału nie ma. Dużo bardziej lubię w nich jeździć w dzień :-P Świat jest fajnie jasny, barwny i przyjemny. Potem jak je zdejmiesz, masz uczucie, że żyjesz w jakimś szarym... czymś. NAwet przy pięknej pogodzie z błękitnym niebem. Kupuj zatem najtańsze ale z filtrem UV, bo prawdopodobnie będziesz ich chciał używać w dzień:-) W nocy naprawdę szału nie widzę poza wspomnianym nieoślepianiem Cię przez auta jadące w TWoim kierunku.

[domban]

Ja bym polecił z filtrem polaryzacyjnym. O ile są takie na noc, bo ja mam przyciemnione na dzień właśnie takie.
To jest coś wspaniałego. Nie ma tylu odbić, nic nie oślepia, kolory super. To jest trochę droższa zabawa (a oprócz tego wziąłem jeszcze droższe z wkładkami korekcyjnymi), ale gdy je kupiłem zadałem sobie pytanie "jak mogłem tego wcześniej nie zrobić?!"
No i te co teoretycznie mają filtr polaryzacyjny a kosztują 15 zł, to jest ściema. To musi kosztować kilkadziesiąt złotych (i oczywiście w górę).

Edit: Teraz widzę że inne są na noc, inne na dzień, ale w obu przypadkach można liczyć na filtr polaryzacyjny.

Edytowane 23 Październik 2016 przez domban

[pioter]

Rafix, zaprowadz ojca najpierw do okulisty. Moze juz miec tak jak ja i dolega mu nyktalopia czyli tak zwana "slepota nocna".

Z wiekiem to nic nowego.