Skocz do zawartości

Czujnik Temperatury Cieczy W Wodniakach.


Cirus
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega jacekrysiek powinien dostać żółta kartkę za brak OC pojazdu;)😋

Edytowane przez Kazmir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyną mogło być właśnie nieumiejętne zalanie płynem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Kazmir i kazek - takie proste sprawy a moga skutecznie rozpierd... silnik , przyznaje sie ze moglem to zrobic sam i lepiej

 

@kazek - tak jak opisywales ten sosob na naprawe pokazywania biegu jalowego - i od trzech lat sie zabieram za to zeby zrobic  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, jacekrysiek napisał:

odkopuje temat, bo problem sie zaczal. 

 

otoz zapalila mi sie lampka cieczy chlodzacej, z jakiego powodu ciezko powiedziec ,bo zeszlego lata mialem robiony serwis i albo chlopaki cos zle poskladali ,albo cos nie dolali, ale zeszle lato przelatalem bez problemu zime rowniez ,a teraz jakos cos sie spierd... czyli zapalilo sie czerwone podczas jazdy przez miasto gdzie ciagle sa jakies korki . Wiadomo zatrzymalem sie wylaczylem bydlaka i czekam i czekam, nie milaem za bardzo czasu bo jechalem jeszcze po auto do mechanika i po 5 minutach mowie jade . no i jakos udalo mi sie dojechac bez wlaczenia lampki. juz do domu. dodam ze wyciekow na zewnatrz nie zaobserwowalem bo ciagle teraz poatrze pod niego czy cos nie kapie

 

 

Nie mialem czasu sprawdzic czy poziom plynu jest czy nie , bo juz ciemno bylo .i teraz pytanie , czy moge dolac cokolwiek czy dokladnie taki sam kolor coolantu musi byc - jesli poziom jest ponizej stanu - mam troche plynu chlodniczego do auta - taki rozowy, ale czytalem ze raczej nie kombinowac i nie mixowac ich , a co zrobic jak stan jest normalny - gdzie szukac problemu??? 

 

Juz wk.. mnie ten motor , tamten poprzedni olejak to chociaz mogl swiecic sie jak choinka a i tak jezdzil a z tym , ciagle jakies ciekawostki wychodza. 

dokladnie wodniak to nie bandit :D poobserwuj czy na postoju nie wypluwa bo moze sie zapowietrzyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jacekrysiek napisał:

 

@kazek - tak jak opisywales ten sosob na naprawe pokazywania biegu jalowego - i od trzech lat sie zabieram za to zeby zrobi:)

@Kaźmir opracował to bardziej profesjonalnie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazek no wiesz rozwijamy się, ale ty byłeś pionierem!👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dupa zbita , pojechalem do pracy , zaparkowalem a tam jak nie zacznei sikac spod spodu zielonkawym plynem, , tak z pol szklanki wylecialo. slucham dalszych rad ,bo jak tak po kazdej jezdzie mi bedzie plulo to znowu mi sie zagotuje motor. przeciek gdzies czy co ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzyłeś tą śruba pod osłoną zębatki?   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jacekrysiek napisał:

no i dupa zbita , pojechalem do pracy , zaparkowalem a tam jak nie zacznei sikac spod spodu zielonkawym plynem, , tak z pol szklanki wylecialo. slucham dalszych rad ,bo jak tak po kazdej jezdzie mi bedzie plulo to znowu mi sie zagotuje motor. przeciek gdzies czy co ???

jacek napisalem w poscie wczesniej co sie dzieje , dokladnie to jest zapowietrzony, na pompie jest odpowietrzynik ,  a drugie to ja zalewam do fulla odkrecam korek chlodnicy  odpalam i czekam az sie zagrzeje jak ubywa dolewam az sie wlaczy wentylator , uwazaj bo moze wybic wiec jak widzisz ze chce wylatywac to szybko zaqkrecam korek chlodnicy , jak ostygnie dolewam do wyrownawczego do stanu i jest ok 

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no czytalem beny ten twoj sposob, ale skad to dokladnie wyopluwa?

 

zrobie tak jak powiedziales i doleje , odpale i niech pochodzi i znowu doleje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod zbiornikiem masz termostat, odkrec i wrzuc go do wrzatku, jak nie bedzie sie otwieral to masz przyczyne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalałeś za dużo. Miałem to samo w swoim bandicie. Po wymianie płynu i zalaniu nowego, wlałem trochę więcej niż powinienem i przy pierwszym postoju bandit się wysikał. Po tym przez dwa lata nie miałem żadnych problemów, kolejni właściciele również z tego co mi wiadomo :P

Czy kontrolka od temperatury się włączyła?

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Conorian ale w uklad nie da sie wlac wiecej niz pod korek :) co innego jak jest zapowietrzony to moze wywalilc od razu i czasami w ten sposob sie sam odpowietrzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ConorianKontrolka sie nie wlaczyla ,

@beny - patrzylem na ten wyrownawczy jak zalewalem i nie przelalo sie do niego , wiec moze podczas jak sie zagotowalo w ukladzie to wtedy bylo go za duzo i moze rzeczywiscie sie przelalo, Tak czy siak , sparawdze dzis podczas drogi znowu co sie dzieje.

@Cirus - ten czujnik to wykrecic latwo czy trudno - on jest tam pod korkiem zaraz?w tej metalowej obudowie?

mam nadzieje ze nie wywali juz nic i nic sie nie wlaczy jak u Conoriana i bedzie git. tak czy siak wieczorem zerknijcie w temat panowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem on już jest się odpowietrzył. Po dolaniu brakującego płynu wywalił jakiś nadmiar z ewentualnym powietrzem i tyle. 

jacekrysiek możesz go jeszcze kontrolnie odpalić i czekać aż się sam nagrzeje. Włączy się wentylator, zbije temperaturę i czy kontrolka się zaświeci. Jeśli nie to jest gitara i ogień :) 

dla bezpieczeństwa śrubkę na obudowie termostatu można poluzować żeby sprawdzić czy powietrza nie ma ale do tego chyba bak trzeba zdejmować (nie jestem pewny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cirus można wlać w układ za dużo, tzn wlać za dużo w zbiornik wyrównawczy  i wtedy wypluje nadmiar.  W moim jest tak jak jest zimny płynu jest poniżej stanu w zbiorniczku a po rozgrzaniu w połowie stanu.  Resztę zawsze wypluje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, kazek napisał:

@Cirus można wlać w układ za dużo, tzn wlać za dużo w zbiornik wyrównawczy  i wtedy wypluje nadmiar.  W moim jest tak jak jest zimny płynu jest poniżej stanu w zbiorniczku a po rozgrzaniu w połowie stanu.  Resztę zawsze wypluje. 

Znalezione obrazy dla zapytania true story

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jacekrysiek napisał:

@ConorianKontrolka sie nie wlaczyla ,

@beny - patrzylem na ten wyrownawczy jak zalewalem i nie przelalo sie do niego , wiec moze podczas jak sie zagotowalo w ukladzie to wtedy bylo go za duzo i moze rzeczywiscie sie przelalo, Tak czy siak , sparawdze dzis podczas drogi znowu co sie dzieje.

@Cirus - ten czujnik to wykrecic latwo czy trudno - on jest tam pod korkiem zaraz?w tej metalowej obudowie?

mam nadzieje ze nie wywali juz nic i nic sie nie wlaczy jak u Conoriana i bedzie git. tak czy siak wieczorem zerknijcie w temat panowie ;)

Rychu ale ja  nie mowilem ze ma sie przelac przy zalewaniu , on dopiero tam wypluje po zagrzaniu . Jak ostygnie calkiem na zimnosprawdzam ile jest w wyrownawczym i dolewam ewentualnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby prosta sprawa zalac ,zakrecic i jechac, a jednak trzeba umiec. 

Dobra chopaki za godzinke ruszam do domu i poinformuje co i jak, ale najlatwiej to byloby zrobic mi jak beny mowi , odkrecic korek - zagrzac az do wiatraka wlaczenia wylaczyc ( niby zapalalem go ale na 20-30 sec - troche pobulgotalo powietrrze i myslalem ze wystarczy i dolalem znowu i znowu zapalilem na 20-30 sec - moze za duzo sie rzeczywiscie dolalo,

 

Ale jakos nie moglem zaobserwowac zeby w tym wyrownawczym bylo cos plynu, co prawda tam wszystku ukurzone i moze nie widac -dostep tez nie jest tam latwy zeby zobaczyc. ale bede robil sam - co ja nie zrobie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaswiec latarka wtedy zobaczysz , ale gdzie ty dolewasz ? do chlodnicy czy wyrownawczego ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@benywariatdolewam do chlodnicy.

pojezdzone, dojechalem do domu , wiatrak sie zalaczyl, kontrolka sie nie zapalila. plynu juz nie wyrzucilo. 

 

i wobec tego ja bym nie dolewal juz na ta chwile, widocznie byl nadmiar i wyplulo i zostawil bym tak jak jest. 

 

czy dolac jeszcze i poodpowietrzac na korku i na zaworku pod deklem zebatki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech tak zostanie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. dzieki panowie , w razie 'W' pojawie sie w temacie znowu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.