Skocz do zawartości

Małe Zimowe Grzebanie W Inazumie;)


JacoMoto
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie po kilku latach dorobiłem się swojego przytulnego kącika w garażu. Na dodatek ten mój kącik jest ocieplony więc można jakiś konkretniejszy zimowy serwis zrobić a że wieczorami mam czas to postanowiłem sobie taki oto temat założyć gdzie będę  po kolei opisywał problemy jakie napotykam, mniej więcej co robię, no i jak nie zapomnę zrobić zdjęcia przy danej czynności to będą i zdjęcia. Ot taki jakby dziennik serwisowy:P

 

Taki temat chyba w OFFtopie mogę założyć... Nie? :D

 

No więc tak- Na początek Inazuma jaka jest to każdy chyba na tym forum wie.

 

 

ihost_1485204023__sam_3824.jpg

 

 

 

Jak tylko skończyłem ocieplać swój pseudo warsztat wziąłem się za rozbiórkę :D

Ogólnie wszystko co rozbieram staram się choćby przemyć z kurzu - tak jak np ramę pod zadupkiem. Są takie punkty, które widać jak jest moto poskładane ale ciężko się do nich dostać więc to jedyna taka okazja.

 

ihost_1485204383__1.jpg

 

 

Miały być robione tylko zawory ale jak już się rozpędziłem to postanowiłem poprawić rzeczy, które mnie denerwują no i zrobić przegląd kilku pierdółek.

 

Od kiedy ją kupiłem to jadąc po wybojach (szczególnie po kocich łbach) coś tak napierdzielało pod zadupkiem jakbym jechał jakimś Żukiem i na pace coś wiózł. Wyjmowałem wszystko ze schowka, wiązałem akumulator do uchwytu trytytką i nic nie przynosiło poprawy. Dopiero przy rozbieraniu zadupka okazało się, że powodem tego stanu rzeczy jest to, że środek tylnej lampy oderwał się od obudowy. Ktoś to już kleił jakimś superglue czy innym dziadostwem.  Mam nadzieję, że to właśnie to się tak tłukło i wreszcie pozbyłem się tego wkur****ącego dźwięku:D

 

ihost_1485205239__3.jpg

 

 

W międzyczasie przy pomocy szpachelki, gorącej wody, nafty i gąbki odchudziłem motocykl o jakieś 0,5kg... spalonej gumy z pod zadupka;P I jakieś kolejne 300g smaru z pod dekla zębatki - chyba nikt tam nie zaglądał a przy wymianie napędu raczej też nikt nie pofatygował się o to żeby to przeczyścić.

 

Następnie Inazuma straciła przednie zawieszenie oraz tłumik z dolotem

 

ihost_1485205700__4.jpg

 

 Polerowanie obydwu goleni  zajęło  w sumie ponad 7h - walka z wżerami krążkiem na szlifierce a potem ręcznie: papiery scierne, papiery wodne + pasta do polerki i uzyskałem oczekiwany efekt

 

ihost_1484943836__polerka.jpg

 

 

Wreszcie doszedłem do tematu, który był głównym punktem a w zasadzie to miało być robione tylko właśnie to - ustawianie luzów zaworowych ;)

Żeby nie było tak kolorowo - od dawna z pod jednej ze śrub pokrywy zaworów delikatnie sączył się olej. Przy odkręcaniu śrub ta z pod której wypływał olej kręciła się delikanie wręcz w palcach ale w ogóle nie wychodziła, więc wiadome już było, że po prostu ktoś przekręcił gwint. Śruba wyszła razem z gwintem:/

 

ihost_1485206455__51.jpg

 

Okazało się, że osoba która prawdopodobnie wcześniej kontrolowała luz zaworów tak mocno dokręciła pokrywę zaworów, że zerwała gwint... i to w dwóch mostkach (czy jak się to nazywa)

Ratunkiem było by rozwiercenie otworów i przegwintowanie ich  na większy wymiar ale znajomy mechanik akurat w zeszłym sezonie wymieniał cały piec w B12 po zajechaniu panewki na wale i miał ten zajechany piec dalej u siebie - więc była opcja dostać same te mostki;)

 

Stało się jednak tak, że zamiast elementów które mi potrzebne nabyłem za dobre pieniądze.... cały piec od B12:p Więc jeśli ktoś potrzebuje jakichś części silnikowych to pewnie jutro będzie w dziale sprzedam:P

 

ihost_1485206972__6.jpg

 

 

W miarę dalszych postępów prac czy jakichś nowych pomysłów będę aktualizować temat :zeby: :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam wrażenie że wałek jest przytarty? wyjmij wałki sprawdź dzwigienki czy ubytków w przylgniach niema . 

 

I tak muszę ściągać pokrywę zaworów bo przy zakładaniu pewnie zawadziłem miśkiem od drugiego cylindra o łańcuszek rozrządu więc obadam sprawę/ Jak coś to chociaż z częściami nie będę mieć problemu :zeby: :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy ją kupiłem to jadąc po wybojach (szczególnie po kocich łbach) coś tak napierdzielało pod zadupkiem jakbym jechał jakimś Żukiem i na pace coś wiózł...

 

też mam ten problem, okazało się że jeżdżę polonezem i mam dużo gratów na pace  :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.