Oprawki Okularowe Jakie?

[pwm]

trzeci rok nadciąga trzeba zmienić glasy na nowe.

Stąd pytanie o oprawki.

Ponieważ przewijają się tematy dotyczące garnków a okularów nie to zakładam nowy temat.

 

Mam Schuberta C3

oprawki raybany takie najtańsze w loox.pl  mają długie pod kątem zauszniki co powoduje, że haczą o kask i po założeniu albo mi uciekają z nosa do góry albo mnie nos boli po 30min jazdy.

Wadę mam małą więc nie mam wbity ale jakby nie było to w glasach widzę lepiej.

Wkur... mnie ta sytuacja mocno.

 

Pytanie czy ktoś używa takie wynalazki jak uglyfish z wkładką korekcyjną?

http://uglyfisheyewear.pl/pl/p/CRUIZE-RS909-3PK/85

lub coś takiego?

http://archiwum.allegro.pl/oferta/okulary-motocyklowe-gogle-harley-chopper-bobster-i4175325916.html

 

kupię sobie pod to szkła bez bajerów i wyjdą mi glasy za 500zł z oprawkami, do biura mam osobne i sprawa załatwiona

 

a może ma ktoś takie oprawki w normalnych korekcyjnych okularach, które nie haczą się w kasku?

 

ewentualnie może ktoś ma jakiś inny patent?

 

pls help...

[darekb1]

mój patent - idę na moto w soczewkach  

Chociaż myślałem też ostatnio o zakupie jakiegoś kasku np na dojazdy do pracy, bo przed komputerem dużo lepiej sprawdzają się okulary ze względu na zastosowane filtry itp, a na drodze wolę mieć HD  

[pwm]

soczewki odpadają mam astygmatyzm i wadę jakieś +1  

coś tak wku... jak soczewki dawno nie widziałem.

[darekb1]

haha miałem tak na początku, z tym że ja też asty ale na minusie (całe życie ) - idzie się przyzwyczaić, ale na początku była masakra żeby to założyć potem się tak przyzwyczaiłem że kilka miesięcy tylko z soczewek korzystałem. Ale po 10 godzinach męczyło to wzrok.

[Christoph]

Moja rada - cieńkie lub całkiem płaskie zauszniki, które są na tyle krótkie, żeby się schowały za małżowinę uszną. Najlepiej jeździ mi się właśnie w okularach tego typu:

 

 

Mają jedynie taką wadę, że się je ciężko wsuwa do kasku, bo zauszniki są elastyczne, dlatego najlepszy jest szczękowiec, bo można rozszerzyć skorupę przy nakładaniu i założyć kask w okularach. Zauszniki każdy optyk może wymodelować, albo można je podgrzać suszarką i samemu dogiąć, aby jak najlepiej leżały. 

 

Sam rozważałem typowe Police-Design, albo Cobra  Plusem takich oprawek jest duża powierzchnia soczewek, które zapewniają bardzo szerokie pole widzenia i chronią oczy przez przedmuchiwaniem i pyłkami, czy owadami.

 

 Osobiście zdecydowałem się na produkt Carrera - znany producent. 

 

Wszelkie nowoczesne okulary, dizajnerskie, z grubymi oprawkami będą przeszkadzać. Jeśli zauszniki wystają poza ucho, spotkają się w kasku z wyściółką i będą gniotły za uchem, tak samo jak grube kanciaste zauszniki. 

 

Najlepiej zabrać ze sobą kask do optyka i pod tym kątem przymierzać okulary. Raz jeden optyk mi tak doradził i się nie mylił

 

Ze względów bezpieczeństwa nie brałbym okularów bezramkowych, "wierconych" i skręcanych na śrubki lub klejonych. Nie chciałbym mieć czegoś takiego w oku. 

 

Osobiście chociaż chętnie zakładam soczewki - ze względu na wysychające oko przy przeciągach w kasku - jeżdżę w okularach. Upierdliwe jest zakładanie i ściaganie kasku, ale nawet przy dużych prędkościach jeździ się komfortowo. W soczewkach pod wieczór już mało co widzę, bo oko się zaciera. 

 

Ze względu na grube zauszniki unikałbym natomiast oprawek takiego typu: