Skocz do zawartości

Łańcuch - Czyszczenie I Smarowanie Łańcucha


Wojtuniunia
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy pisałem

Najlepiej też postawić na centralkę i włączyć na 1 bieg wtedy wszystko wylatuję cała nafta co została na łańcuchu.

To nie pisałem by jeszcze wsadzać paluchy do łańcucha i czyścić go, tylko zapiąć bieg i dodać lekko gazu by nafta zleciała z łańcucha, później wyłączyć silnik i wytrzeć łańcuch do końca a następnie nałożyć smar.

Po tym zabiegu nie było problemu z nałożeniem smaru i jego odpadnięciem podczas jazdy.

 

A ten gościu co przedstawił Kukuryku to chyba za dużo się naoglądał filmików z YouTube odnośnie tego : tylko chyba nie dokończył do końca...

http://www.youtube.com/watch?v=8SgAJPVuzU8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wiele pozytywnych opini w necie jest o tym. Spotkal sie z tym ktos?

 

 

Spotkalem sie i zakupilem , przyjemnie i sprawnie wyglada czysczenie , mercyful tez ma zdaje sie .

 

mozna by i wlasne zrobic jak obiezyswiat pisze : dwa pudelka po margarynie , 5 szczoteczek do zebow , kawalek rurki i mozna probowac to jakos poloczyc w jedno

Edytowane przez jacekrysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Tutaj kolega obala mit czyszczenie łańcucha!!!! :) Miłego oglądania.

 

Ja nie czyszczę mój kumpel czyści i napęd mój wytrzymuje ok 3000km - 5000km dłużej jak jego a ma znacznie większe przeciążenia:)

 

Więc panowie ja smaruje co 2 tankowania lub zawsze po jeździe w deszczu i na tym koniec pracy z łańcuchem. Oczywiście smaruję zawsze po jeździe na ciepły łańcuch.

 

Nie smarujcie łańcucha przed jazdą bo smar jest wtedy za rzadki i wszystko się odklei.

 

http://www.scigacz.pl/Smarowanie,lancucha,i,konserwacja,motocykla,co,i,jak,12755.html

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Shaman83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kettenmax fajny sprzęt 10 minut, trochę nafty i masz czysty łańcuch. Zjeżdżasz moto po jeździe do garażu stawiasz na centralce, zakładasz sprzęt, wbijasz 1ke, dozujesz naftę, jak czysty gasisz składasz i po robocie. Jak dojdziesz do wprawy to nawet nie uwalisz łap naftą i nie będzie cię kobita goniła od siebie :D Osobiście polecam sprzęt wart swojej ceny, niby gadżet ale praktyczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś widzę luzik, zamiast ratować paluchy to sobie zdjęcia robi

 

Zdjęcia robił jak czekał na przyjazd karetki ;)

 

kurak , to twoje wlasne???

 

Haha :lol:

Nie, ja bym sobie palce przy samym łokciu obciął :lol:

 

 

Ja też używam Kettenmaxa i wiele dobrego mogę o nim powiedzieć - czyści się szybko i czysto, sama przyjemność.

I palce wciąż mam całe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

To jak w końcu jest z tym myciem? Chce sobie umyć naftą, bo nigdy tego nie robiłem a łańcuch się już lepi. Przeczytałem ze dwa tematy na ten temat i się dalej nie dowiedziałem :P

 

Czy po umyciu naftą suszymy łańcuch i nakładamy smar w sprayu, czy łańcucha nie suszymy i zostawiamy go z sama naftą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jato, łańcuch się "jeszcze lepi" a nie "już lepi" :) To że się lepi oznacza, że masz na nim troche smaru. Kiedy jest suchy jak pieprz - nie ma na nim grama smaru. Po umyciu naftą lecisz ze sprayem, tak żeby znów się lepił (chyba, że stosujesz hipolopodobne coś, to lepić się i tak nie będzie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jato, łańcuch się "jeszcze lepi" a nie "już lepi" :) To że się lepi oznacza, że masz na nim troche smaru. Kiedy jest suchy jak pieprz - nie ma na nim grama smaru. Po umyciu naftą lecisz ze sprayem, tak żeby znów się lepił (chyba, że stosujesz hipolopodobne coś, to lepić się i tak nie będzie)

ok, powiem inaczej-lepi się i jest czarny (nie łożyska tylko z boku) syfu ma na sobie wiecej niż kanały sztormowe :P

 

Czyli umyć, nie suszyć? prysnąć sprayem od razu? Ten smar się nie zważy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po umyciu naftą suszymy napęd aż będzie zupełnie suchy..jak jebniesz smarem na nafte to gwarantuje Ci po przejechaniu 1 km cały smar będziesz miał na feldze i wahaczu

wprawdzie nafta wyparuje sama ale dopiero po jakimś czasie

pamiętaj jeszcze że smar najlepiej nakładać na ciepły łańcuch i od wewnętrznej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra już wiem.

 

jebnąć naftą->wysuszyć->odczekać->rozgrzać drania->jebnąć smarem->otworzyć browar

 

nie można było tak od razu? :P

 

Dzięki :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po umyciu naftą lecisz ze sprayem

Przy olejarce nie mam takich dylematow, ale po mojemu to musisz poczekac po umyciu nafta, ktora przeciez rozpuszcza ten smar...

dawno, dawno temu, za siedmioma..."bla bla bla" w kilofazerze jak wyczyscilem naped nafta to dmuchalem go sprezarka i przecieralem szmatka przed szprejowaniem

 

Figielek mnie ubiegl, ale jadlem w trakcie i dlugo pisalem :D

Edytowane przez kacperXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do mycia łańcucha używam benzyny z ropą jeśli stan łańcucha tego wymaga (piasek itp.), jak benzyna wyparuje to zawsze zostaje ropa która jak wiadomo jest tłuściutka, potem smar do łańcucha. Do "lekkiego" czyszczenia sama ropa, potem wycieram łańcuch szmatą i smaruję odpowiednim olejkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czyszcze nafta, potem wycieram szmatką i nakładam smar. I tak co 500km bez zbędnego :trzepie: się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diabel za dobre masz o/x/z-ringi, ze sie wspomagasz benzyna? :P

czyscic/ nie czyscic - gdybym sie sluchal tego pana kierownika serwisanta z wideło to skracalbym zywot swojego lancucha. Why? zalezy od warunkow w jakich sie jezdzi, jak tylko po czysciutkim asfalciku to moze i nie trzeba czyscic. ja mieszkam na dzikim zachodzie i lokalne asfalty sa mocno zabrudzone nie wsponinajac, ze musze czasem przejechac "leszówką" 300m i te drobinki chcial czy nie chcial osadzaja sie na lancuchu. Przy olejarce to pol biedy bo mniej sie czepia i wyczyscic latwiej ale szprejowanie w tych warunkach tworzy "paste scierna" pozdro tysioncpińcet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]diabel za dobre masz o/x/z-ringi, ze sie wspomagasz benzyna? :P [...]

każdy ma swój sposób, ja nie nażekam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myję myjką ciśnieniową i to wszystko pierd..., nie bawię się w głaskanie łańcucha 3 godziny bo nigdy nie mam na to czasu. Jadę myjką na zapiętym biegu później zatrzymuję i wysuszam łańcuch szmątką albo psikam brake cleanerem a później walnę trochę smaru i nara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no narka :lol: czyli ogolnie... polecasz taka metode jako optymalna dla utrzymania lancucha w jak najlepszym stanie? chyba musze przeczyscic swiece...qrcze tylko gdzie ja podzialem szczotke druciana :D sory, ze tak posty nabijam, ale musze 3mac poziom jako swiezo upieczony "miotacz spamu" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mogę powiedzieć ze robię tak ładnych parę lat i nigdy nie miałem z tym problemu, napęd co 2 czy 3 lata i tak trzeba będzie zmienić więc wydaje mi sie że nie ma się co brendzlować z tymi łańcuchami no chyba że masz za dużo wolnego czasu to pewnie. Broń boże nie neguję swoich przedmówców bo jak najbardziej mają rację z tym czyszczeniem szczotką i naftą tylko kto ma na to czas!? To jest moje trzecie duże moto i w każdym tak robiłem i jakoś się jeździło. Sam zobaczysz jak to będzie wyglądało w Twoim przypadku. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czyszcze nafta, potem wycieram szmatką i nakładam smar. I tak co 500km

co 500 km czyścisz łańcuch? znaczy się, że przed każdym smarowaniem? :o

 

 

ten patent do czyszczenia niezły jest i faktycznie obi dobrze prawi możnaby się pokusic o pokombinowanie w celu sprawienia sobie takiego B)

 

ja naftą i szczoteczką do zębów jechałem, a po wszystkim je.ałem okrutnie :D , łańcuch długo wycierałem i o ile dobrze pamiętam to na drugi dzień smarowałem dopiero, nie przypominam sobie żadnego zważenia smaru, czy też "jego ucieczki" z łańcucha ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też właśnie jestem po czyszczeniu naftą i szczoteczką do zębów(teraz będe miał również lśniące zęby :D ) Poczekam ze dwa dni, rozgrzeję i rypnę sprayem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak po dwóch dniach zajdziesz do garażu to zobaczysz na nim naloty rdzy. Zrób to tego samego dnia lub następnego rano. Wiadomo teraz nie ma pośpiechu bo zima ale nie rób z tego dwóch dni roboty :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jeszcze tłusty, nie jechałem go papierem tylko szmatą, więc rdzy się nie spodziewam.

 

Taki ładny, amerykański teraz jest...aż szkoda go znów psikać smarem, bo znów się up*****li :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czyszczę tak: nafta świetlna i pędzelek do ręki i dawaj. Wszystko schodzi miodzio, oczywiście jakiś pojemnik pod spód.

Później jak wyczyszczę to ściereczkę do ręki i suszenie. Najlepiej też postawić na centralkę i włączyć na 1 bieg wtedy wszystko wylatuję cała nafta co została na łańcuchu.

 

Mam dobry sposób na pozbycie się nafty - poprostu podpalić wg mnie najszybszy sposób... :angel:

 

Koleś widzę luzik, zamiast ratować paluchy to sobie zdjęcia robi

 

telefonem dotykowym... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.