Skocz do zawartości

Łańcuch - Czyszczenie I Smarowanie Łańcucha


Wojtuniunia
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Nafta dziala cuda :) a po czyszczeniu zostawiam na noc lancuch bez smarowania zeby ladnie nafta odparowala :)

 

Wysłane z mojego GT-I9100

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście tylko smaruje łańcuch, nie myję go.

To kolega ma dużo pieniędzy :)

Zobacz ile kosztuje napęd, bo to że nie czyścisz łańcucha przed smarowaniem wpływa także na zębatki Więć hmm 700-1000 :P(cena wzięta orientacyjna )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym sposobem na czyszczenie łańcucha z nafty jest sprężone powietrze :D

 

Albo opalanie zapalniczką. :D

 

oczywiście to żarcik. :P

 

 

nafta sama powinna odparować, na przykład latem, jak na słoneczku byśmy zostawili na godzinkę? Odparuje pewnie przy takiej temperaturze raz dwa, i można smarować, ale mogę też się mylić.

Edytowane przez Dario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, żebym się znał, ale czy nafta nie niszczy gumowych ringów w łańcuchu ?

 

Nafta świetlna?

Nie niszczy i dlatego właśnie wszyscy ją polecają ;)

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy z tym czyszczeniem, zależy kto jakiego sprayu używa bo jesli hipola to wystarczy tylko przetrzeć łańcuch szmatka i nasmarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo opalanie zapalniczką. :D

@Dario nie pisz w temacie technika że można opalać zapalniczką, na forum są też ludzie co dopiero zaczynają przygodę z motocyklami.

Ja np. wiem że żartujesz :) ale ktoś co się nie orientuje w temacie weżmie twoje doradztwo dosłownie odpali palnik i podgrzeje łańcuch po wyczyszczeniu, a wtedy NOWY!!

P.S. oddasz mu kase :D??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nafta + pyyndzelek mały i jedziesz :) Później tylko dobrze wytrzyj, bo inaczej smar będzie wszędzie tylko nie na łańcuchu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze lepszym rozwiazaniem jest olejarka.łancuch jest ciagle czysty i nasmarowany.Smarowanie sprayem z puszki jest denerwujace,bo co bak trzeba to powtarzac,czasem nawet wczesniej zalezy od smaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam jakiegoś środka w sprayu, wyszedł mnie bodajże ok 10zł, do tego czyściwo i całkiem elegancko wygląda po. Na koniec smar również w sprayu i gitara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy dobrze, ale ja zrobiłem tak: wyczyściłem naftą, co mogłem to zebrałem szmatką a potem moto odpaliłem, jedyneczka i z łańcuszka cała nafta wyleciała, dodatkowo się nieco "rozgrzał". Następnie strzykaweczka i olej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie lekko z innej beczki... Jako, że mieszkam w kraju w którym kupienie przyzwoitego śrubokręta graniczy z cudem, a smary, pasty i inne badziewia ciągnąć trzeba z ebaya z UK, jedyne, co mogę dostać w miarę tanio to kerozyna. Tłumaczy się to jako nafta, ale używane jest to do ogrzewania małych zawilgoconych irlandzkich domków ;) (Olej opałowy to raczej stricte nie jest) Może mi ktoś wytłumaczyć różnicę? Można używać do czyszczenia?

 

Tak dla przykładu: 0,5 litra denaturatu kosztuje 5-6 euro :boje_sie: , terpentyna podobnie, są jeszcze jakieś "substytuty terpentyny" o połowę tańsze, ale knedel wie co to jest. Kerozyna wychodzi kolo euro za litr.

Edytowane przez sponsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam jakiegoś środka w sprayu, wyszedł mnie bodajże ok 10zł, do tego czyściwo i całkiem elegancko wygląda po. Na koniec smar również w sprayu i gitara.

Wyglądać to on może nawet jak nówka, ale czy ten środek nie niszczy o-ringów w łańcuchu to już inna bajka.

 

Nafta + pędzel + szmatka + sprężone powietrze (do przedmuchania łańcucha)

+ samar w sprayu (pozostawić na ok. godzinkę do wyschnięcia) = długa żywotność łańcucha :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kolega ma dużo pieniędzy :)

Zobacz ile kosztuje napęd, bo to że nie czyścisz łańcucha przed smarowaniem wpływa także na zębatki Więć hmm 700-1000 :P(cena wzięta orientacyjna )

 

Przygodę z motocyklami rozpocząłem rok temu i wtedy w necie szukałem sposobów czyszczenia i konserwacji łańcucha. W serwisie, bodajże, ścigacz.pl napisali, że czyszczenie nie ma sensu, niszczy oringi itp. itd. że tylko smarowanie ma sens i tak się tego uczepiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego powiem ci tak. Kiedyś była głośna dyskusja na temat wymiany oleju w automatycznych skrzyniach audi. Według instrukcji oleju się tam nie zmieniało, skrzynia miała być bezobsługowa, tak twierdzili w serwisach. Jak się okazało olej się wymienia i należy to robić co jakiś czas, w niektórych serwisach ponoć zaczęli :D To samo z czyszczeniem łańcucha, przecież tam wszystko pracuje i dostaje się tam syf więc należy zadbać o jego czystość

Edytowane przez kulawydzon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę problemu, aby raz na jakiś czas wyczyścić łańcuch naftą. Nie zaszkodzi na pewno. Mnie denerwował piasek, którego nie było widać, a słychać. Więc zbiera się tam wszelkiego rodzaju syf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myj naftą, ani benzyną, smaruj regularnie Hipolem i dbaj o naciąg a będzie służył długo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam wszystkich , chciałbym bardzo poprosić o pomoc w niecodziennej sytuacji . Młodszemu bratu się nudziło więc kazałem mu łańcuch wyczyścić , tutaj popełniłem duży błąd ponieważ dałem mu szczoteczkę do zębów ale nie powiedziałem jakim płynem ma czyścić . Młody człowiek przelał sobie troszkę płynu hamulcowego do pojemniczka moczył szczoteczkę w nim i czyścił łańcuch ! . Gdy dowiedziałem się co zrobił szybko przetarłem go , przedmuchałem sprężonym powietrzem oraz lekko bardzo na szmatce przetarłem go olejem silnikowym następnie przetarłem jeszcze raz i posmarowałem odpowiednim smarem do łańcuchów . Pytanie moje brzmi co byście zrobili na moim miejscu z tym łańcuchem , dziękuje z góry za pomoc .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyść go z tego płynu dobrze wytrzyj i posmaruj smarem - moim zdaniem nic złego nie powinno się stać :)

Edytowane przez korytarz4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn hamulcowy silnie absorbuje wodę więc proponuję dokładnie przelać łańcuch wodą pod lekkim ciśnieniem tak by dostała się we wszystkie zakamarki. Nawet jeśli nie wypłucze to całego płynu hamulcowego to zmieni go w zwykła wodę. Później poczekać aż łańcuch wyschnie, dobrze nasmarować smarem do łańcuchów i będzie git. Oringom nic nie powinno się stać. Są gumowe tak samo jak uszczelki w zaciskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.