Skocz do zawartości

Mocne Nakedy A Koszty Ich Utrzymania


ded
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Śmigam teraz GS550 Katana ale moto trochę już się robi nudne i ma słabe hamulce. Robię powoli przymiarki do jakiegoś mocniejszego nakeda do 10 tyś zł. Śmigam głównie po małym mieście służbowo- krótkie strzały po kilka, kilkanaście km jednorazowo. Nie trzeba się przeciskać między autami ale chciałbym moto z mocnym dołem który po roku czy dwóch mi się nie znudzi. Do tej porty szukałem czegoś bardzo pod kątem użytkowym ale muszę też na to spojrzeć pod kątem kosztów utrzymania. Auto mam dosyć drogie w utrzymaniu i GSem się jeździ jak za darmo. W mocnych nakedach oprócz szybkiego zużycia opony i łańcucha chciałbym wiedzieć czego się spodziewać.

 

Moje typy:

Triumph Speed Triple- zawadiaka na miasto, lekki, mocny ale mało tego w kraju, serwisy go nie znają, części używanych niewiele choć pewnie mógłbym się wspomóc jebajem i rodziną w UK.

Hornet 900, silnik ponoć mocny i stosunkowo nowoczesny, na wtrysku. Gdzieś czytałem że spalanie ma stosunkowo małe a moment od samego dołu

Bandit 1200, jego znacie najlepiej. Silnik ponoć nieśmiertelny ale też dosyć archaiczny. Gorsza kultura pracy ale za to ponoć koszty serwisu są w jego przypadku niższe niż u "konkurencji".

Yamaha XJR 1200 lub tańsze modele 1300. Wydaje mi się trochę za mocno klocowata jak na miasto choć to motocykl chyba najdłużej produkowany w niemal niezmienionej formie. Bez większych wad.

Myślałem też na Hondą X11 ale ona na miasto to już chyba zupełnie nie pasuje. SV1000 wydaje się ciekawa ale ponoć ten silnik nie był tak udany jak u mniejszej 650. Pod kątem czysto ekonomicznym to najbardziej mi się opłaci kupić Hyosunga gt650p z rocznik 2012 od dealera ale boję się że za max 2 lata będę szukał czegoś mocniejszego.

 

Podpowiedzcie mi który motocykl będzie najtańszy w użytkowaniu. Niby przebiegi raczej robię niewielkie i spalanie nie jest kluczowa ale np Katana traktowana delikatnie fryknie 6l a ma już prawie 40 lat i Bóg wie jaki przebieg więc całkiem nieźle. Czekam na Wasze spostrzeżenia. Puki co nie jeździłem na tych motocyklach ale chcę już sobie jakoś określić "kierunek" w którym będę szukał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mocne nakedy to kierunek jest tylko jeden: SuperDuke :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki przod co chwile tak samo z napedem i tyl opona poza tym zadnych roznic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie masz auto?

 

 

po co ci kultura pracy i nowoczesny silnik? żeby się psul?

 

 

to ma rwać nadgarstki i jechać

biez bandita 1200

Edytowane przez rafix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej, filtry, świece, musisz wymienić zawsze, bez względu na pojemność.

Wymiana opon (zwłaszcza tylnej) będzie częściej niż w małych motocyklach.

Napęd - też częściej.

Weź B12, drugiej generacji. Będziesz zadowolony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ted napisalbym Ci cos, ale totalnie wlazles jak do obory:/

Ogarnij przywitanie to pogadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaś proponuje kupno dużego skutera

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocne nakedy? Pierwsze co mi przyszło do głowy to B-King

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym szedl w SM, do dzikowania jak zloto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bmw e39 528. Jak by mnie kasa nie trzymała to bym brał coś z wtryskiem, chłodzeniem cieczą i ABS. B-king nie w tej kasie, to samo super Duke. Co to jest SM?

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bmw e39 528. Jak by mnie kasa nie trzymała to bym brał coś z wtryskiem, chłodzeniem cieczą i ABS. B-king nie w tej kasie, to samo super Duke. Co to jest SM?

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Sado Maso?

 

 

a może to: https://www.scigacz.pl/motocykle,baza,modeli,sm,wm.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do miasta to faktycznie SM albo 600

Z tego co napisales to raczej triumph albo hornetka, B i Xjr ciężkawe

 

Ja użytkuje Z w miescie i średnio to oceniam. Zwrotny jest ale nie ma kiedy odwinac nawet. Koszty jak KG pisał w normie, poza tym że źry jak nienormalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczekujesz niemożliwego.ktoś Ci to musi powiedzieć !!!!

Mocny motocykl za małą kasę i małe koszty utrzymania???

Postudiuj cenniki ,mocne motocykle swoje kosztują i swoje palą,

a także koszty serwisu też są odpowiednio wysokie .Im starszy

motocykl tym więcej wydatków wymaga,niestety !!!

Życzę powodzenia w poszukiwaniach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie o gsx1100e. Popatrz na gszone.biz. Możesz mieć klasyka, który będzie Cię potrafił zaskakiwać do końca życia, kwestia jak gruby masz portfel.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl najtańszy w użytkowaniu masakra jakaś , jak szukasz taniej propozycji to może Matiz w gazie będzie ok ? Powtórzę się ale dla mnie patrzenie na koszty w moto, spalanie itd to jak ebanie dziwki uważając żeby za bardzo nie stanął :D moto ma dawać przyjemność jak pisze Krynio, a nie być ekonomiczne. Można hejtowac ;)

Edytowane przez benywariat
  • Upvote 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benq i Krynio

AMEN.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pierwsze naezy napisac co znaczy mocne.

Po drugie, jakie sa twoje umiejetnosci.

Wielu z nas serwisuje swoje heble samemu i to nie koniecznie ze wzgledu na kase a raczej z frajdy.

Osobiscie  nie widze siebie przy moto, w ktorym nic nie moge robic samemu, nic procz pompowania powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako pierwsze naezy napisac co znaczy mocne.

Po drugie, jakie sa twoje umiejetnosci.

Wielu z nas serwisuje swoje heble samemu i to nie koniecznie ze wzgledu na kase a raczej z frajdy.

Osobiscie  nie widze siebie przy moto, w ktorym nic nie moge robic samemu, nic procz pompowania powietrza.

To tak jak ja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam. Ja niewiele robie, bo: mi sie nie chce, nie mam czasu albo inni zrobia to lepiej:)

Ale fakt jak kupowalem litra to nie myslalem ile zaoszczedze:D

W ogole jak slysze motocykl i tanio to mi przychodzi na mysl 125

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocny Naked na pewno nie jest po to żeby koszty utrzymania były małe i żeby był poręczny- to z zasady ma służyć do zabawy i wydawania kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się nie zrozumieliśmy. Ja się liczę z kosztami odpowiednio większymi niż np w przypadku 600 ale z tego co czytałem to w tym zestawieniu Bandit chyba ma najtańszy serwis. A może się mylę? Nie będę tutaj zgrywał jakiegoś krezusa- jak kupię moto to na pewno będzie utrzymany na na zadowalającym poziomie ale przez zakupem chcę wybrać taki model który nie nadszarpnie budżetu. Oczywiście zdaję sobie sprawę że im mocniejszy tym droższy ale czytając moje propozycje możecie się domyślić w jaki segment celuję- nie jest to maxi-skuter. Co do doświadczenia to A1 i 2 lata na WSK, potem ze 2 lata na GS500, kilka lat przerwy i od połowy zeszłego sezonu znów GS550. Może nie jest to jakiś imponujący wynik ale nad maszyną panuję a autem nakręciłem już sporo km. No i 30 lat na karku więc mam tyle oleju w głowie żeby się spokojnie wjeździć w mocniejszy motocykl. Brak doświadczenia nie będzie tu raczej problemem- te modele o których myślę większość określa jako mocne ale też łatwe do opanowania. Szukam czegoś o mocy ok 100 koni ale z mocnym dołem czyli nie jak np mały Hornet. Z drugiej strony nie chciałbym szarpania na dole obrotomierza co często występuje w V-kach. Co do pogrzebania przy maszynie to co mogę robię sam, przy aucie podobnie. Jakieś tam doświadczenie mam choć zaworów czy gaźników nigdy nie regulowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wybór padł pewnie już dawno na Bandita 1200-1250 tylko szukasz potwierdzenia u starych Bandyckich wyjadaczy. I słusznie! Teraz w twojej głowie kotłuje się pytanie czy N (polecam) czy S, czy 1200, czy 1250, czy gaźnik , czy wtrysk- ależ tych pytań co Polecam głęboką analizę forumowych dywagacji, i życzę dużo szczęścia w poszukiwani tego jedynego, pięknego, wspaniałego.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mocnym dolem i Vke to se znajdz tl1000,

Sv 1000, ew dl 1000 po regeneracji kosza ponoc nie trzesie,

I cala masa innych sqrw jest na rynku , zalezy tylko w jakiej kasie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co w 2 postach napisałeś to jesteś już nieżle zorientowany.

A że jesteś u nas na forum to znaczy ,że najpoważniej pod uwagę

bierzesz dużego bandita ,a on to z pewnością bardzo dobry wybór !!!

Nie powiem Ci bandzior to najtańszy wybór,ale z pewnością niedrogi

i chyba jest spora podaż .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ciężki - a to na miasto to niespecjalna przewaga.

ale pewnych rzeczy nie da się pogodzić - to sado-maso wydaje się poręczne ale nie wiem czy tanie

 

miałem jawę dandy 125 - była zaebista na miasto (105kg) - lekka i zwrotna, ale poza miastem klękała (vmax 115)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.