Abs Bandit 650 - Nie Działa

[Kedar]

Hej, mam problem z przednim ABSem w mojej Suzi 650 2007 rok. ABS nie działa na przednim kole. Z tyłem jest wszystko w porządku. Problem pojawił się w zeszłym roku po wymianie klocków z przodu. Wcześniej wszystko działało jak trzeba. Po zmianie klocków - zero reakcji. Kiedy sprawdzałem czy zadziała na mokrej drodze ABS nie włączał się, za to mam wrażenie że było słychać hmm... takie jakby brzęczenie, tak jakby ABS działał "elektrycznie", ale nie miał przełożenia na "mechanikę" (nie wiem czy to zrozumiałe). Wróciłem do mechanika, bawił się z tym trochę i za cholerę nie wiedział co się stało. Nie narzekam na niego, ale problem pojawił się ewidentnie po wymianie klocków. Już nie pamiętam konkretnie, ale mechanik twierdzi, że pomiędzy tym "mechanizmem" ABSu była jakaś podkładka, której tam nie powinno być (cholera... nie mam pojęcia jak te części się nazywają). Kiedy ją wyjąć, "mechanizm" ociera o koło/piastę (?). Zaczął kombinować i szukać po oznaczeniach koła i chyba mu wyszło, że koło z przodu było zmieniane i czymś tam nieznacznie się różni (rocznikowo?), i stąd ktoś tam wsadził tą podkładkę, żeby było ok z ABSem (wiem, że moto miało kiedyś jakiś, mały dzwon z przodu, ideału nie kupiłem, ale wszystko jest już od dawna ok). Wychodzi na to, że był to jakiś własny patent poprzedników, a mój mechanior nie wie jak to teraz przywrócić, bo kiedy robi zgodnie z instrukcją ABS nie działa. Cholera też wie czy mechanik kombinuje w dobrym kierunku? Ostatni sezon przelatałem bez ABSu ale teraz myślę, żeby go zrobić.

 

Mam pytanie - orientuje się ktoś w czym może być problem, albo gdzie w Warszawie mogę znaleźć specjalistów od tego, ile mnie to może z grubsza kosztować i dlaczego tak drogo ? Czy zacząć po prostu od razu od autoryzowanego serwisu Suzuki? Tylko boję się że jak zaśpiewają cenę to oleję temat i dalej będę jeździł bez.

[nieaktywny2]

czujnik z koła ma za daleko do koronki od abs?

[deszczu]

Prawidłowa przerwa między tarczką a czujnikiem ABS (zarówno przód jak i tył) ma wynosić od 0.3 do 1.5 mm. Warto to sprawdzić szczelinomierzem. Ponadto ten czujnik ma być idealnie czysty.

 

Brzęczenie z przodu przy hamowaniu które słyszysz - wydaje mi się prawidłowe i normalne, bo tak chyba hałasuje pływająca tarcza. Nie wiem do końca czy z tarcz ten dźwięk pochodzi, ale też go słyszę i mam sprawny ABS.

 

Druga sprawa, czy komputer zgłasza błąd?

[Kedar]

Pod komputer nie był podpinany.

[Phoenix]

Warto by było sprawdzić czy zawory się otwierają w pompie. Być może brzęczy elektrozawór, który nie może się otworzyć. Spróbuj zmienić płyn hamulcowy i przedmuchać układ kompresorem.

[Kedar]

Właśnie przedzwoniłem do serwisu Suzuki (Warszawa, Jaskłowski na Prymasa Tysiąclecia). Koszt podpięcia pod komp. 200 PLN

[deszczu]

Skoro twierdzisz, że problem pojawił się po wymianie klocków, to czy ktoś przypadkiem tego czujnika nie uderzył albo niechcący nie pociągnął kabla (biegnie razem z przewodami hamulcowymi)? Zerknij czy nie ma uszkodzeń.

 

EDIT: aj tam zaraz pod komputer. Są bezpłatne sposoby, bez specjalnych narzędzi. Zerknij do tego tematu.

Edytowane 28 Kwiecień 2017 przez dszczer

[Kedar]

Ok. Dzięki za wszystkie dotychczasowe rady. Niestety sam jestem cienki w warsztacie i pewnie sam g... zdziałam. Ale pozbieram te info i przekaże mechanikowi.

[nieaktywny2]

jak było ok 

a po wymianie klocków już nie to obstawiam czujnik za daleko od koronki albo uszkodzony

 

czekamy co nasz mechanik napisze

[nieaktywny7]

Skoro twierdzisz, że problem pojawił się po wymianie klocków, to czy ktoś przypadkiem tego czujnika nie uderzył albo niechcący nie pociągnął kabla (biegnie razem z przewodami hamulcowymi)? Zerknij czy nie ma uszkodzeń.

 

EDIT: aj tam zaraz pod komputer. Są bezpłatne sposoby, bez specjalnych narzędzi. Zerknij do tego tematu.

Poprawcie mnie ale ten sposób zezworka to tylko błędy ECU a nie abs

[deszczu]

Racja, do odczytu błędów z ABS służy kostka po przeciwnej stronie (lewej).

[Phoenix]

A najlepiej to podjedź do kogoś kto ma oscyloskop i sprawdź czy widzi sygnał z czujnika.