Skocz do zawartości

Czarnobyl Tour By Cirus


Cirus
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

super, tylko czemu tak mało??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Kijowie mozna zdrowo pomigac motkiem ale wieczorem a tak przy procentach lepiej miec drajwera :) metro nie zaliczone bo nie bylo po prostu czasu za mocno napiety grafik ale nastepnym razem sie odbije :)

 

Generalnie kto nie byl niech zaluje bo to kolejny inny swiat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 4 w sumie najważniejszy podczas wyjazdu :) zwiedzanie Czarnobyla. Wszyscy na kacu grzecznie przyjechaliśmy pod hotel Dniepro. Zapakowaliśmy się do busa ku naszemu zdziwieniu dostaliśmy nowego sprintera co było miłym zaskoczeniem, dojechaliśmy na miejsce i może niech resztę opowiedzą zdjęcia ;)

 

c1267dba7d98.jpg

03c229d5145d.jpg

78f84ff36bbe.jpg

e3cf779dad21.jpg

4ead3114351e.jpg

09fbb4b22e08.jpg

ca7b976b2407.jpg

2b496f9992b5.jpg

bcfd185fb1d3.jpg

c33e42c55d24.jpg

f2edd9006299.jpg

d1e92c1ea7d0.jpg

7e91684156ae.jpg

354a0a6f0fbc.jpg

83f9c25b92c9.jpg

af87e0d2b7b4.jpg

070597ba3a69.jpg

fba855aef32c.jpg

09d08056b5b2.jpg

ae2a4bc02d55.jpg

87a95104f196.jpg

a59753c18cbd.jpg

7259a84578b9.jpg

b6ded5bc76a1.jpg

a5e33fcf2cb8.jpg

f887ae74542c.jpg

9ace3abd93a1.jpg

680971d002c9.jpg

46cb9be2831b.jpg

3b90ce23d9c0.jpg

857b6d472350.jpg

f6418c9fe39f.jpg

052b3383591c.jpg

 

i to by było tyle z wyprwy, na powrocie jeszcze zwiedzaliśmy Lwów ale nie miał startu do tego co zobaczyliśmy w Czarnobylu;) zwłaszcza Oko Moskwy rozwaliło system :) JAk ktoś się jeszcze zastanawia czy warto jechać to nie ma nad czym myśleć trzeba wsiadać i lecieć póki jest taka możliwość :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na cmentarzu wraków byliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to tak, że te wszystkie lalki, książki czy inne tego typu 'eksponaty' są tam ustawione nie przypadkowo? Czy mieliście tam wolną amerykankę co do zwiedzania i poruszania się po obiekcie, czy stał jakiś Rusek i patrzył gdzie idziecie i co robicie? Przechodzi się tam przez bramki radioaktywne i dostaje się do ręki liczniki geigera? Fajnie byłoby wejść na Duga, ale pewnie był zakaz. A widoki stamtąd byłyby zacne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście że ustawione  i nie rusek a szoszon łasy  na kase!

zaraz poszukam pare fot :D ( 10 lat wstecz);


nie będę zaśmiecał tematu Cirusa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Marian nie bylismy i to nie taka prosta sprawa jest zeby sie tam teraz dostac bo jakis przypal mieli na poczatku roku.

Seebst watpie zeby komus sie chcialo biegac po kilku setkach domow i rozkladac lalki i gazety zreszta w wiekszosci domow ich nie ma, ale za reke nikogo nie zlapalismy.Chodzi sie z przewodnikiem, przewodnik jest od tego zeby nie zrobic sobie kuku, w wielu budynkach nie ma podlog albo ledwo sie trzymaja albo wchodzisz do teatru a tam przepasc 4 metry ;) dozymetr ma tylko przewodnik i tez pilnuje zeby sie nie napromieniowac czasami wystarczy odejsc 2 metry od uliczki zeby sie zdziwic ;) na powrocie przechodzi sie przez 3 bramki gdzie robia pomiar napromieniowania.

 

Wrocimy tam jeszcze kiedys zeby zwiedzic mniej dostepne miejsca :)

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mocno po wyjściu świeciliście? :D gdzie najwięcej było tego promieniowania, koło chwytaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwony las nr 1

Przedszkole nr 2

Woda i trawa w okolicy reaktora nr 3

 

Skala w dozymetrze sie konczyla :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prawdą jest to, że po okolicy latają psy wielkości dzików z pięcioma nogami, a w wodzie pływają rybki wielkości rekinów? :D Bo różne opowieści słyszałem na ten temat.

Jaki w sumie koszt takiej wyprawy do Zony jest i jakie warunki trzeba spełnić? I ten przewodnik mówi po naszemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo to oko robi wrażenie :)

 

chyba jeszcze nie wspominałeś, ile taki wypad Was finalnie wyszedł? świetna opcja na kilkudniowy wypad :)

Edytowane przez lelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeejjjj, zaje.... Super :-) na moto w zonie mniam. Jak by ktos mial taki pomysł raz jeszcze to ja sie PISZE. SUPER WYPAD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i taka wyprawa to ja rozumiem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psow jest mnostwo ale odnosnie dziwnych zwierzat- bym lis ktory zachwowywal sie jak pies podchodzil do ludzi dal sie glaskac, z rybami faktycznie w jeziorku przy reaktorze plywaja 2,5-3 metrowe sumy i metrowe karpie i inne ale co sie dziwic jak od 30 lat nikt ich nie ruszal bo woda jest zajeb. Napromieniowana. W ogole rozwalilo nas jak wjezdzalismy do zony ze drzewa sie kladly w lesie jedno na drugim a nie gnily nie bylo ptakow z owadow lataly tylko jakies pojebane muszki ogolnie ciekawe doswiadczenie. Co do kosztow to na dwie osoby wyszlo nas 1600 zl w tym zrobilismy 2 tys km 5 noclegow i niczego sobie nie odmawialismy no i do tego oddzielnie doszly bilety do zony za ok 300 zl od osoby ale to cena mocno nizsza od rynkowej zwykle to jest 100$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocne foty :D bałbym się, że na zwłoki zaraz tam trafię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozazdrościć :) ciekawy opis. Sam chętnie bym się wybrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.