Skocz do zawartości

Grossglockner High Alpine Road - 28 Lipca


Daniel
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

 

chcialbym poruszyc ponownie temat Alp - samo nic sie nie zalatwi, a zanim napisze osobnego posta z "kąkretami" zadowalajacymi kazdego potencjalnego, chcialbym wiedziec czy ktos z Was (nas) w ogole bedzie zainteresowany takim tripem, ewentualnie ma jakies wlasne dezyderaty w tym temacie.

 

doswiadczenie mowi, iz zwiedzanie po drodze - przy okazji - za jednym zamachem - itd.. sie nie sprawdza. proponuje strategie - szybkie osiagniecie celu, nastepnie spokojne rozkoszowanie sie meritum, ostatecznie - efektywnie i szybko wrocic do domku.

 

powyzsza teza implikuje niniejszym zalozeniom:

 

*) jedziemy tutaj - Grossglockner High Alpine Road

 

*) wyjazd na 4 dni - w tym 2 dni to sobota i niedziela, wiec trzeba wziac 2 dni urlopu. czw-piat lub piat-pon.

 

*) termin na razie obojetny - dla mnie oczywiscie im szybciej tym lepiej - ale realnie najwczesniej koniec lipca..

 

*) trase proponuje taka - traska ~850km - jest to spokojnie wykonalne w jeden dzien zachowujac pewien rezim podrozy.

 

*) pierwsza noc spimy okolice Salzburga, kolejne 2 noce mozemy gdzies blizej.

 

*) 2 dni bawimy sie na Grossglocknerze i okolicy - podjezdzamy, zjezdzamy, zajezdzamy...

 

*) wracamy ta sama trasa co przyjechalismy w 1 dzien.

 

*) koszt takiego wyjazdu to minimum 2-2,5 tałzenty plnów.

 

 

Ja traske te zrobie na pewno - kwestia tylko kiedy i z kim - a chcialbym z Wami. W zwiazku z tym prosze jedynie mocno zdecydowanych takim wyjazdem o koment., a do maruderow z rewelacjami typu - bedzie "wiater wiał", slonce palilo, dupa bolala, czy dokladna liczba i wielkoscia dziur po drodze - mowie - ja to lubie :D

 

 

pozdro

 

Daniel

 

 

 

- startujemy 28 lipca (sroda)

- wracamy 1 sierpnia (niedziela).

 

proponuję rozbić się w okolicach Zell am See - zostawić tam cały majdan i kazdego dnia cieszyć się jazdą bez obciążenia motórka i stresu szukania nowej miesjcowki na sen.

 

pozostają nam 3 dni na zabawę, moja propozycja na każdy jest następująca:

 

1)

 

Każdy motocyklista marzy o tym, aby choć raz w życiu przejechać wysokoalpejską drogę panoramiczną na Großglocknera.

I nic w tym dziwnego. Drugiej trasy biegnącej przełęczą tak przyjazną dla fanów sportu motorowego nie ma bowiem w całych Alpach. A mijanych po drodze widoków nie da się opisać słowami!

 

Ziemia Salzburska W okolice Großglocknera

Trasa (ok. 280km):

Zell am See (758 m n.p.m.)

Bruck (757m n.p.m.)

Fusch (805m n.p.m.)

Hochtor (2503m n.p.m.)

Heiligenblut (1288m n.p.m.)

Winklern (965m n.p.m.)

Oberdrauburg

Kötschach Mauthen

St. Lorenzen

Obertilliach

Strassen

Lienz (673m n.p.m.)

Winklern (965m n.p.m.)

Bruck (757m n.p.m.)

Zell am See (758 m n.p.m.)

 

http://tiny.cc/p1uta

 

 

2)

Trasa biegnie niezwykle malowniczo brzegiem przejrzystych jezior. Zalicza się do najpiękniejszych na Ziemi Salzburskiej i posiada wiele uroczych miejsc na wypoczynek. Każdy, kto choć raz nią jechał, bardzo gorąco poleca ją innym

 

 

Ziemia Salzburska Wyprawa do Salzkammergut -

Trasa (ok. 190km):

Abtenau (712m n.p.m.)

Gosau (750m n.p.m.)

Bad Goisern (504m n.p.m.)

Bad Ischl (450m n.p.m.)

St. Gilgen (545m n.p.m.)

Hof (737m n.p.m.)

Ebenau (650m n.p.m.)

Wiestalstausee (484m n.p.m.)

Hallein (450m n.p.m.)

Abtenau (712m n.p.m.)

 

http://tiny.cc/aoj1i

 

 

3)

 

Przepiękna trasa widokowa, której niezwykłe tło stanowi potężny masyw Hochkönig.

Gwarantujemy, że opony porządnie się rozgrzeją!

 

 

Ziemia Salzburska Okolice Hochkönig

Trasa (ca. 190km)

Zell am See (758 m n.p.m.)

Bischofshofen (547m n.p.m.)

Mühlbach (853m n.p.m.)

Dienten (1071m n.p.m.)

Maria Alm (800m n.p.m.)

Saalfelden (744m n.p.m.)

Weißbach /Lofer (666m n.p.m.) -

St. Martin /Lofer (634m)

Lofer (639m n.p.m.)

Unken (563m n.p.m.)

Ramsau (650m n.p.m.)

Zell am See (758 m n.p.m.)

 

http://tiny.cc/znxz8

 

 

4*)

 

Pizza, Pizza, Pizza

 

http://tiny.cc/wz90l

 

 

 

 

pozdrawiam

 

Daniel

Edytowane przez Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość dużo kasy zakładasz jak na jakieś 2500km. Ja bym stawiał na max 1500zł.

 

Co do campingu- polecam camping z drugiej strony tej trasy, ale nie pamiętam nazwy. Jak się interesowałeś okolicą to wiesz o co biega.

 

Sama trasa- cóż. No warto, nie powiem, że nie. Zrobiła na mnie rok temu wrażenie, ale jednak dziś...

 

Norwegia to jedno wielkie Grossglockner za darmo.

 

 

Tym niemniej niewielu decyduje się na Norwegię, a te 900km jest w zasięgu każdego. Realny czas przejazdu to max 10h. Polecam zatankować jak najmniej paliwa w Czechach- w Austrii jest b.tanie.

 

 

Bilety na G. można chyba kupić dwudniowe, ale nie jestem pewien. Można w necie sprawdzić.

 

WAŻNE:

 

Nie warto ostro pić dzień przed wjazdem. My byliśmy na trasie o 9 rano i załapaliśmy się na 1. przejazd na spokojnie. Niestety od 10 są tam takie tłumy ludzi, rowerów, samochodów, motocykli i trajek, że nie ma najmniejszech szans na zaszelenie na winklach.

 

Także koniecznie wjedźcie na szlak wcześnie rano, później to już jazda max 60km/h.

 

 

Szerokości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość dużo kasy zakładasz jak na jakieś 2500km. Ja bym stawiał na max 1500zł.

 

Co do campingu- polecam camping z drugiej strony tej trasy, ale nie pamiętam nazwy. Jak się interesowałeś okolicą to wiesz o co biega.

 

Sama trasa- cóż. No warto, nie powiem, że nie. Zrobiła na mnie rok temu wrażenie, ale jednak dziś...

 

Norwegia to jedno wielkie Grossglockner za darmo.

 

 

Tym niemniej niewielu decyduje się na Norwegię, a te 900km jest w zasięgu każdego. Realny czas przejazdu to max 10h. Polecam zatankować jak najmniej paliwa w Czechach- w Austrii jest b.tanie.

 

 

Bilety na G. można chyba kupić dwudniowe, ale nie jestem pewien. Można w necie sprawdzić.

 

WAŻNE:

 

Nie warto ostro pić dzień przed wjazdem. My byliśmy na trasie o 9 rano i załapaliśmy się na 1. przejazd na spokojnie. Niestety od 10 są tam takie tłumy ludzi, rowerów, samochodów, motocykli i trajek, że nie ma najmniejszech szans na zaszelenie na winklach.

 

Także koniecznie wjedźcie na szlak wcześnie rano, później to już jazda max 60km/h.

 

 

Szerokości :)

 

 

dzieki za info, ale z kilkoma sprawami sie nie zgadzam.

 

Norwegia - jasne zajebista sprawa, ale nie na 3-4 dni. a po drugie - deszcz, nie ma bata, ze nie zmokniesz, praktycznie codziennie pada. kwestia "darmowosci" jest lekko dyskusyjna - troche zabecalowalem za autostradki, promiki, bareczki ... a i jeszcze przychodza mi do dzisiaj mandaciki/parkingi. no i na sam koniec - drogi, jesli chcesz jak najmocniej liznac fiorda to juz nie posmigasz takimi tip-top asfalcikami.

wg. mnie jednak troszku inna sprawa.

 

kasa - 2x900 + 3x500 = ~3500 km zrobimy bankowo. do tego platne przejazdy, zrec trzeba, a wieczorem sie napic, pole namiotowe/pensjonacik, przy kazdym tankowaniu redbulik albo inne iso + mala slodycz.. i leci kasa..

 

zastanawiam sie troche nad trasa dojazdowa, czy by nie poleciec po prostu przez niemcy, tak - http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Trasa+5%2FA4%2FE40&daddr=Zell+am+See,+Austria&hl=pl&geocode=FVr3CgMdSNcCAQ%3BFWga0gIdTEPDACmx78wmAx13RzGwZeYtV5cABA&mra=ls&sll=47.115,11.469727&sspn=2.844761,8.453979&ie=UTF8&ll=49.095452,14.282227&spn=5.474817,16.907959&z=7

ale wiem, ze nuuuuudaaa nas zabije wtedy...

 

 

i jeszcze raz wielkie dzieki za cynk o zawalidrogach ;)

 

pozdro

 

Daniel

Edytowane przez Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Norwegii:

 

 

zrobiłem tam tydzień temu prawie 4kkm i zmokłem 1 raz- padało przez 3h. Buty nawet miałem suche. Także absolutnie się z Tobą nie zgadzam.

 

Tym niemniej masz rację, że to wypad na min tydzień.

 

Na 4 dni nic ponad G. nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

 

Mam ogromne cisnienie jeszcze w tym roku gdzies wyskoczyc na moto, wybiera sie moze ktos w Alpy w drugiej polowie sierpnia, poczatek wrzesnia, chetnie sie dolacze, ja planuje wyjazd 14 sierpnia na dwa tygodnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

w piątek start :) pierszy nocleg.. jezioro bodeńskie.. dalej Zell am See, G i poniedziałek powrót...

już nogami przebieram :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajebiaszcza trasa. Niestety jak jade tamtedy to samochodem .Uwazaj na swistaki.te skurczybyki przebiegaja droge w te i we wte. Na dzikim postoku nei zostawiaj bagazy bo ci swistaki wałówe wpierdziela a potem położą sieobok i bedą kimać.Nie boja się ludzi .

 

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=232&pid=6653#top_display_media

 

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=262&pid=7502#top_display_media

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=262&pid=7495#top_display_media

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=361&pid=10871#top_display_media

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=262&pid=7496#top_display_media

 

a to fajna miejscówka na dzkiie noclegi.Jakies 1000 metrów przed wjazdem n aparking pod Grossem. Jest woda i spokój

http://www.jkw.pl/galerie/cpg/displayimage.php?album=361&pid=10877#top_display_media

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) fajne futrzaki hahaha, dzięki za info.. tego bym się nie spodziewał.

 

I pogoda, też się zapowiada... :snieg::pada:

Edytowane przez zegar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Béde obserwowal temat i jak u mnie sie wyklaruje sytuacja, to pogadamy o konkretach. Malzonka ma 28.07 urodziny , ale wstépnie wyraza zgode (jak prezent urodzinowy bédzie odpowiedni).

A póki co padl mi komp i nie czésto tu zagládam.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja + 3 moto lecimy z Heidelbergu, tu poszedłem na łatwiznę i podpatrzyłem tą trasę od chłopaków wyżej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę dobrej zabawy, mnóstwo fajnych winkli z porządnym asfaltem. Polecam noclegi na polach namiotowych, dobrze wyposażone i w dobrych cenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy ma być TU

 

Potem coś się znajdzie TU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm- ceny na kempingu zajebiste...

my w cenie 18 euro mieliśmy gasthaus (Opitz) z dostępem do kuchni z pełnym oprzyrządowaniem i nawet zmywarki- poszukaj na booking.com- zarezerwujcie sobie wcześniej bo jak Was austriacy zobaczą o 18tej zj***nych na motórach- to cene pierdykną 30 euro i i tak weźmiecie... bo rano trzeba wstać i lecieć trasy robić... oni tam dobrze rachują cwaniaczki ;)

 

polecam wjazd na Kals am Grossglockner- wjazd na prawo w miejscowości Huben przed stacją naprawy pojazdów- zajebista trasa- totalna dzikość i mniej komercyjna o groossglocknerów i innych gerlosów a widoki równie zajebiste;) kupcie se kabanosy na drogę- w polszy tańsze i smaczniejsze niż w ósterrajchu B) po zjeździe z grossglockner- myjka karcherowa bo wszystko uj***ne w soli mieć będziecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm- ceny na kempingu zajebiste...

my w cenie 18 euro mieliśmy gasthaus (Opitz) z dostępem do kuchni z pełnym oprzyrządowaniem i nawet zmywarki- poszukaj na booking.com- zarezerwujcie sobie wcześniej bo jak Was austriacy zobaczą o 18tej zj***nych na motórach- to cene pierdykną 30 euro i i tak weźmiecie... bo rano trzeba wstać i lecieć trasy robić... oni tam dobrze rachują cwaniaczki ;)

 

polecam wjazd na Kals am Grossglockner- wjazd na prawo w miejscowości Huben przed stacją naprawy pojazdów- zajebista trasa- totalna dzikość i mniej komercyjna o groossglocknerów i innych gerlosów a widoki równie zajebiste;) kupcie se kabanosy na drogę- w polszy tańsze i smaczniejsze niż w ósterrajchu B) po zjeździe z grossglockner- myjka karcherowa bo wszystko uj***ne w soli mieć będziecie...

no na Kals tez warto .Zajebiaszcze widoki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) to już jutro :) wiem, że będziecie tęsknić :) wracam w poniedzialek.. 2k km do zrobienia :vroom::D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zegar wyjeżdża! :(

Udanej pogody, żadnych zawalidróg, pieknych widoków i żadnych niemiłych przygód!

 

Porób dużo zdjęć i czekamy na szczegółową relację! :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) to już jutro :) wiem, że będziecie tęsknić :) wracam w poniedzialek.. 2k km do zrobienia :vroom::D

baw się dobrze, podziwiaj widoki i wracaj cały nam tu poopowiadać ! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fak ! kumplowi Kawa padla.... wycieczka przelozona na srode, dzis lot treningowy nad Bodensee.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fak ! kumplowi Kawa padla.... wycieczka przelozona na srode, dzis lot treningowy nad Bodensee.

 

Nie ściemniaj - wystraszyłeś sie świstaków!! :D

 

Też czekam na relację - jak dobrze pójdzie to jeszcze w te wakacje tam pojadę....

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, ze świstakami nie ma żartów...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ściemniaj - wystraszyłeś sie świstaków!! :D

 

Też czekam na relację - jak dobrze pójdzie to jeszcze w te wakacje tam pojadę....

 

jj

 

 

Świstaków jest brak :) za to innych bikerów grubo ponad kilka setek....

 

Jak tylko dojdę do siebie, krótko opiszę co i jak :)

 

ps. kwintesencja wyprawy :) (w zasadzie szybkiedo wypadu ;) )

 

IMAG1406.jpg

 

IMAG1408.jpg

Mody, proszę o zwrot poniesionych kosztów podróży.... naklejkę biorę na siebie B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje zegar!

ja może tu jakieś foty wrzucę... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to muszą jeszcze skurczybyki spać .Faktycznie ja zazwyczaj jestem tam nieco później jak juz sąwarunki na wejscie w Góry ,tak od przełomu czerwca-lipca.Wtedy jest ich w cip można nie brać konswer jakby co ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.