Skocz do zawartości

Suzuki Gsx-R 1000 2009


MrBerm
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Siemano!

 

Z nudów klepnę recenzję motonga który wpadł mi w łapy.

 

Kumpel uzbroił się w kilogixxa z 2009 roku. Sprzęt trochę zajechany ale cóż... liter, nie?

 

190+ kuca robi robotę. 4ty bieg i 270 na budziku a to idzie dalej bez mrugnięcia... tylko wiecie co? Na kij grzyb taki przecinak? Po 70km miałem w dupie ile to ma mocy, chciałem spierdzielać do domu czym prędzej, a jeszcze kawałek.. Mega nie wygodna pozycja, nawet jak na szlifierkę. Mam porównanie do CBRki 600 RR z tegoż samego rocznika. Motocykl jedzie jak po sznurku, ale strach mocniej odwinąć bo idzie na gumę. Po zakrętach idzie równo, kolano pozdzierane bez większego stresu, ale to dla mnie i tak bez sensu.

 

Jest to czysto subiektywna opinia, i nigdy bym nie oddał swojego Bandziora za coś takiego. Nie wspominając o kasie którą oddał za tego potwora :P 

Po raz kolejny miałem po prostu okazję przekonać się że sportowe litry są tylko i wyłącznie na dobry tor, bądź dla ludzi o małych kohones.

Ah.. dźwięk. Podwójny acrap robi robotę... tyle że na postoju. Po  godzinie jazdy bania mnie bolała, na uszy nie słyszałem, nadgarstki nakur...iały. Także co kto lubi. Jednak ja nie polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy taki motur nie jest dla ludzi ktorzy lataja glownie po torze i potrafia wykorzystac tę moc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy taki motur nie jest dla ludzi ktorzy lataja glownie po torze i potrafia wykorzystac tę moc?

Pewnie że tak, ale robi to tylko znikoma cześć posiadaczy.Znam takich co z jazdą na wprost mają problemy, ale sport w litrze musi być ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy taki motur nie jest dla ludzi ktorzy lataja glownie po torze i potrafia wykorzystac tę moc?

 

Na którym torze? ;) Toż to nawet nie będzie gdzie dwójki wbić ;) Taką moc to się ma po to, żeby mieć. I mówić o niej! A co!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy wykorzystanie mocy w litrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy wykorzystanie mocy w litrze?

nie wiem, ale po coś te litry produkują :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, ale po coś te litry produkują :P

 

... dla ludzi o małych kohones.

;)

 

a tak serio pytanie co robisz z motocyklem bo jak jeździsz trasy 50km+ i na torze bywasz rzadko to zdecydowanie litrowa szlifierka jest niewygodna, za szybka, za droga i za głośna i zdecydowanie polecał bym bandita.

 

Świat motocykli daje tyle opcji... jeden kupi harleya i trzyma pod kocem drugi kupi sportowego litra i jest królem prostej

 

ps. może Neonkin się wypowie na co komu litrowy ścigacz

Edytowane przez slawko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę słaba te recenzja....  jeżeli te kilka zdań można tak nazwać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to zadna recenzja raczej cos na zasadzie przejechalem sie w japonkach po bulki do sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś jeździłem cebeerką kolegi.... hmmm ale nie wiem... zakładać nowy temat czy tu mam recenzję walnąć ?? :o:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;)

 

a tak serio pytanie co robisz z motocyklem bo jak jeździsz trasy 50km+ i na torze bywasz rzadko to zdecydowanie litrowa szlifierka jest niewygodna, za szybka, za droga i za głośna i zdecydowanie polecał bym bandita.

 

 

Jest dokładnie tak jak mówisz. Jeżdżę raczej 50+km a na torze bywam rzadko, ale bywam ;) Po drugie jest to recenzja tego modelu nie szlifierek litrowych - na R1 było mi po prostu wygodniej. Jeśli chodzi o cenę, to po prostu kumpel przepłacił za dany egzemplarz.

 

Bo to zadna recenzja raczej cos na zasadzie przejechalem sie w japonkach po bulki do sklepu.

 

Zatem napisz prawdziwą recenzję motonga - chętnie poczytam, zapewne tak jak większość.

 

ja dziś jeździłem cebeerką kolegi.... hmmm ale nie wiem... zakładać nowy temat czy tu mam recenzję walnąć ?? :o:

 

No śmiało, również chętnie poczytam. Bo recenzje zazwyczaj są subiektywne, może zwrócisz na coś uwagę, a może po prostu ktoś stwierdzi że ma podobne odczucia i będzie myslał o podobnym moto do Twojego?

Edytowane przez MrBerm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBerm nie dziw się komentarzom. Czy jak szukałbyś recenzji motocykla dla siebie to taka jak Twoja by Cię zadowoliła? Bo mnie nie. To wygląda co najwyżej jak komentarz pod recenzją i raczej nie byłby dla mnie wykładnią przy podjęciu decyzji. Jak ktoś widzi słowo recenzja to spodziewa się czegoś bardziej szczegółowego. Ja czytając to co napisałeś to dowiedziałem się, że usiadłeś na zajechanego sprzęta, który ma ponad 190 kuca, niewygodnie Ci się na nim jechało w porównaniu do CBR-ki i dalej to już nie wiem czy to ta CBR-ka tak jedzie jak po sznurku i idzie na koło, czy motocykl, który próbujesz recenzować. 

Przy takim podejściu do recenzji to wystarczyło by jak byś napisał: "szybka, mocna i w chu... niewygodna" i było by to samo.  

 

Przejrzyj dział recenzji na forum to zobaczysz, że ludzie więcej i konkretniej potrafią napisać o zatyczkach do uszu, więc co do recenzji motocykla oczekiwania są większe. 

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBerm nie dziw się komentarzom. Czy jak szukałbyś recenzji motocykla dla siebie to taka jak Twoja by Cię zadowoliła? Bo mnie nie. To wygląda co najwyżej jak komentarz pod recenzją i raczej nie byłby dla mnie wykładnią przy podjęciu decyzji. Jak ktoś widzi słowo recenzja to spodziewa się czegoś bardziej szczegółowego. Ja czytając to co napisałeś to dowiedziałem się, że usiadłeś na zajechanego sprzęta, który ma ponad 190 kuca, niewygodnie Ci się na nim jechało w porównaniu do CBR-ki i dalej to już nie wiem czy to ta CBR-ka tak jedzie jak po sznurku i idzie na koło, czy motocykl, który próbujesz recenzować. 

Przy takim podejściu do recenzji to wystarczyło by jak byś napisał: "szybka, mocna i w chu... niewygodna" i było by to samo.  

 

Przejrzyj dział recenzji na forum to zobaczysz, że ludzie więcej i konkretniej potrafią napisać o zatyczkach do uszu, więc co do recenzji motocykla oczekiwania są większe.

 

Wiem, Kolego, rozumiem o co chodzi i absolutnie nie mam do nikogo pretensji. Jeździłem na kilkunastu sprzetach i ten mnie negatywnie zaskoczył i dlatego coś takiego napisałem. Wasze wszystkie komentarze traktuje jako konstruktywna krytykę która przyjmuje i szanuję. Odbijając jednak lekko piłeczkę, Tylko Ty odpowiedziałeś w sposób jasny i czytelny. Tak jak mój opis jest kiepski tak samo niektóre komentarze też nie są wysokich lotów.

 

Na szczęście jak normalni ludzie, myślimy i rozmawiamy więc ja przyjmuje krytykę i wiem jak coś zmienić.

 

I tam samo niech inni piszą posty, recenzje bo są ciekawe i może się czegos przy okazji nauczymy

 

 

Cheers!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, Kolego, rozumiem o co chodzi i absolutnie nie mam do nikogo pretensji. Jeździłem na kilkunastu sprzetach i ten mnie negatywnie zaskoczył i dlatego coś takiego napisałem. Wasze wszystkie komentarze traktuje jako konstruktywna krytykę która przyjmuje i szanuję. Odbijając jednak lekko piłeczkę, Tylko Ty odpowiedziałeś w sposób jasny i czytelny. Tak jak mój opis jest kiepski tak samo niektóre komentarze też nie są wysokich lotów.

 

Na szczęście jak normalni ludzie, myślimy i rozmawiamy więc ja przyjmuje krytykę i wiem jak coś zmienić.

 

I tam samo niech inni piszą posty, recenzje bo są ciekawe i może się czegos przy okazji nauczymy

 

 

Cheers!

 

Już trochę na tym forum spędziłem czasu i takie komentarze innych mnie nie dziwią. I to nie w negatywnym tego słowa znaczeniu :) Każdy inaczej reaguje i inaczej komentuje: jedni mniej, a inni bardziej dosadnie. Nie chcę się do końca za kolegów wypowiadać, ale pewnie liczyli na coś więcej.

Nikt Cię tu jeszcze nie ukrzyżował, tylko małą szpileczkę wbił w tyłek - takie nasze forumowe voodoo :D

Jak widzisz nie ma się co spinać ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to nie recenzja tylko jakieś niewyrazne pierwsze wrażenia

Turystyka się spodziewales?:P

Litr z reguły jest bez sensu, ale ktoś je kupuje:)

Też jak pierwszy raz się przejechałem na zecie, było niewygodnie dziwnie i bez sensu

Po roku, dogadalismy się.

Pewnie podobnie byłoby z gixem, ale fakt sporty to nie są za wygodne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.