Zimowanie Motocykla - Przygotowanie Motocykla Do Zimy

[nieaktywny2]

panowie mój moto stoi w ciepłym garażu jeśli na dworze jest ok-25*C to w garażu mam ok 5-3*C

pytanko co z przepalaniem moto raz na jakiś czas ? jedni piszą że tak inni że nie

ale ja mam ciepło w garażu. przepalać czy nalać w cylindry oleju troszkę ? łańcuch wymyty w nafcie i posmarowany olejem

[Tomek]

daj deko oleju i nie przepalaj.

[konkl]

Mam też Bandziorka schowanego w ciepym garażu:) Jak będę miał więcej czasu to przyjdzie czas na wymianę łańcucha, hamulców, ksenon, może mniejsze kierunki. Zastanawiałem się nad kierownicą. Szczerze mówiąc to niew wiem na jaką miałbym zmienić:)Pewnie coś eszcze się znajdzie do wymiany, upiększenia:)

Dzięki za pomysły w kwest przezimowania moto. bak do pełna to wiedziałem, ale na stropian nie wpadłbym:)

[Gość Ar2r]

Panowie i Panie

 

tak sobie myślę: "Garaż na zimę "

 

Wynajmuje się zawsze (prawie) garaż dla puszki czyli w jednym może się zmieścić swobodnie 4 do 6 motocykli ! Czyli koszty mniejsze bezpieczeństwo itd...

 

Trzeba by tylko uruchomić akcję ZIMA w każdym większym mieście można się dobrać po kilku. Można spisać dane dla upewnienia ...

 

[Renowator]

Jak spuścić benzynę z gaźników w GSF650 K6?

 

Jeśli chodzi o zimowanie w kilka osób w jednym garażu to bez systemu alarmowego tego nie widzę. Jak dla mnie zbyt wysokie ryzyko, że ktoś się połakomi za jednym razem na kilka sztuk. Sam posiadam garaż i użyczam w nim miejsca ale posiadam do tego solidny system alarmowy z powiadamianiem.

[Kruk]

... w zime mowil ze dolewal jakiegos specyfiku do benzyny ...

sprobowac tej mikstury??

 

Moje doświadczenia z miksturami dodawanymi do Paliwa na zimę są takie:

 

http://www.youtube.com/watch?v=wPXyFxug7Ao

 

[qnerk]

na dole masz śrubki na imbus o ile pamiętam - tak samo jak w każdym innym gaźnikowym bandziorze

[camel-bandit]

A jak jest z tym spuszczaniem paliwa z gaźników ?? jak to dokładnie wygląda?? może i banał ale jestem nowy i warto zapytać doświadczonych Bandytów:)

[AndGP]

Widzisz śrubkę na dole gaźnika?

 

 

odkręcasz i patrzysz jak wycieka tym króćcem za śrubką...

[camel-bandit]

ta ostatni na samym dole??

[Cielak]

no i do tego krocca najlepiej podpiac wezyka i spuscic poza bajka lub do szklanaeczki a pozniej heja zdrowie bo trochu tam tego jest i ujebie polowe silnika:D

 

edit - tu sie pofatygowalem

na czerowno srubki ktore odkrecamy

na zielono gdzie podlaczamy wezyka co by spuscic ladnie palifffko

 

alez sie nameczylem;)

 

Edytowane 29 Listopad 2010 przez Cielak

[AndGP]

ta ostatni na samym dole??

 

ta pierwsza na samym dole

żeby spuścić całe paliwo z komory pływakowej, ujście musi być położone jak najniżej, czyli na samym dole

Edytowane 29 Listopad 2010 przez And'GP

[kefirek]

a to spuszczanie paliwa to po co? przecież to nie ropa że zamarznie

 

ja swojego już jakoś w październiku zazimowałem, paliwo na full w zbiorniku, mycie, usunięcie wszystkich (no prawie ) zasuszonych muszek z owiewki, wosk i pod pokrowiec w ogrzewanym garażu. Jak będzie wena to umyje jeszcze łańcuch naftą, nasmaruje castrolem albo hipolem i będzie tak stał do wiosny.

[Cielak]

a to spuszczanie paliwa to po co? przecież to nie ropa że zamarznie

 

ja swojego już jakoś w październiku zazimowałem, paliwo na full w zbiorniku, mycie, usunięcie wszystkich (no prawie ) zasuszonych muszek z owiewki, wosk i pod pokrowiec w ogrzewanym garażu. Jak będzie wena to umyje jeszcze łańcuch naftą, nasmaruje castrolem albo hipolem i będzie tak stał do wiosny.

 

 

proponuje poczytac temat co kolega znalazl w komorach plywakowych to pewnie jakas pochodna zostawiania nie spuszczonego paliwa te gluciki

nie bardzo chodzi o zamarzanie a o to ze bajura odparuje i syf osadzi sie na dnie - a tak jak jest mientki to sobie splynie ladnie po za tym odkrecenie 4 srubek to cal 2minuty zajmie...

[camel-bandit]

Cielak wielkie dzięki!!! Znacznie mi naświetliłeś sprawę tą fotą.

Pozdro

[michal_b6]

proponuje poczytac temat co kolega znalazl w komorach plywakowych to pewnie jakas pochodna zostawiania nie spuszczonego paliwa te gluciki

nie bardzo chodzi o zamarzanie a o to ze bajura odparuje i syf osadzi sie na dnie - a tak jak jest mientki to sobie splynie ladnie po za tym odkrecenie 4 srubek to cal 2minuty zajmie...

 

tyle, że najlepiej wyczyścić komory pływakowe zaraz po spuszczeniu paliwa. Cały syf napewno nie spłynie przy spuszczaniu paliwa z gaźników bo ujście paliwa jest nieco wyżej od dna komory pływakowej. To co jeszcze pozostanie najlepiej usunąć odkręcając komory pływakowe.

[Cielak]

Cielak wielkie dzięki!!! Znacznie mi naświetliłeś sprawę tą fotą.

Pozdro

 

heh no wysililem sie strasznie - w takim razie dawaj plusa!!

[Gość smiglak]

jeden znajomek co tez smigal tu banditem 1200 '01 w zime mowil ze dolewal jakiegos specyfiku do benzyny zeby lepeij sie w gaznikach to spalalo tzn cos zwiazanego z wiazaniem czy absorbowaniem wody to bylo .doslownie szklanka -200ml - na caly bak.

powiedzial ze mi moze to podrzucic bo mu jeszcze zostalo a kupil juz 1250 wiec mu nie potrzebne.

sprobowac tej mikstury??

 

Ta mikstura to się denaturat nazywa. Denaturat łączy się z wodą i tworzy z nią mieszankę, która spala się w silniku. Wlewanie go powoduje usunięcie wilgoci ze zbiornika.

[Cielak]

Ta mikstura to się denaturat nazywa. Denaturat łączy się z wodą i tworzy z nią mieszankę, która spala się w silniku. Wlewanie go powoduje usunięcie wilgoci ze zbiornika.

 

 

stosuje ktos? bo jak ja patrze za okno i pomysle o moim B co stoi w zimnym garazu to az mi smutno;/// a przy obecnych temp nie wiem co tam sie dzieje z paliwem.

[Jarek]

ja w swoim zaraz po kupnie miałem problem, później okazało się, że gaźniki do czyszczenia. Był tak zasyfiony, że ledwo chciał odpalać i jak coś to na jeden/dwa gary. Na zdjętym baku zrobiłem miksturkę benzyny z dynksem pół na pół, odpaliłem i po przepaleniu tego było o niebo lepiej. Ale i tak wrzuciłem na przyczepkę i powiozłem go na czyszczenie do mechanika tak po zimie jak się go wleje do baku to myślę, że coś tam pomoże.

Edytowane 2 Grudzień 2010 przez Jarek

[Gość smiglak]

Ja zostawiając motor w garażu na zime dolalem do pełnego baku z 200ml denaturatu i niech sobie stoi ;-)

[MetalBeast]

smiglak, mówisz że to dobry pomysł z tym denaturatem? Robiłeś już to wcześniej i czy ktoś może potwierdzić czy to bezpieczne (dla silnika) ?

Ja jeszcze nie zalałem na full (brak kanistra).

 

co do paliwa na full: Kranik - wiadomo, trzyma paliwo w baku ale co roku mam ten sam dylemat - co jak puści. W silniku jest nowy olej, więc nie chcę takiej przygody. Może zaworki iglicowe trzymają, a może nie W GSie pod bakiem był zaworek, przekręcało się wkrętakiem i było mechanicznie zamknięte.

W bandziorze mamy inną konstrukcję lekko, choć to taki sam kranik podciśnieniowy, jednak nie ma tego mechanicznego zaworu. Jak można mieć pewność, że będzie trzymał? Można coś zrobić?

 

Póki co spuściłem paliwo z gaźników, nie było w nich praktycznie syfu. Może kilka wiórków Polecam każdemu zlać paliwo. Robię tak od 4 sezonów i nigdy problemu z rozruchem na wiosnę nie ma.

Chciałem wykręcić świece i nakapać do środka oleju, ale zaliczyłem niespodziankę. Świeca ani drgnie, do tego pełno dookoła luźnego syfu - to da się przedmuchać, ale nie wiem co ze świecą. Na chama ją? :] trochę się boję.

Niestety w tym roku mam inny garaż i trochę nie mam jak na centralkę motóra dźwignąć. Zawsze stał na centralce i podparty lewarkiem, przez co koła były w górze. Mam go przetaczać czy jak?

 

Łańcuch dobrze jest zapaprać jakimś hipolem i tak się zmyje to na wiosnę, ale raz w GSie zapomniałem tego zrobić i zostawiłem tylko nasmarowane rolki. Na wiosnę po bokach miał sporo wykwitów rdzy. To był nowy did x-ringowy niby poniklowany, a i tak dostał wykwitów rdzy.

[AndGP]

Zdejmij tą rurkę, którą paliwo idzie z kranika do gaźników. Załóż drugą rurkę i poprowadź do jakiejś małej butelki. Jeśli coś kapnie, to do tej butelki.

[qnerk]

jak koniecznie chcesz wykręcić świece to rozgrzej nieco silnik i pójdzie. Kręcisz grzechotką czy rurowym + śrubokręt?

[Gość smiglak]

smiglak, mówisz że to dobry pomysł z tym denaturatem? Robiłeś już to wcześniej i czy ktoś może potwierdzić czy to bezpieczne (dla silnika) ?

Ja jeszcze nie zalałem na full (brak kanistra).

 

Niebezpieczne może być jedynie pod tym względem, że denaturat jest bardziej agresywny dla silnika, a głównie dla uszczelek, ale co innego stosować notorycznie a co innego raz na jakiś czas. Na stacjach benzynowych możesz zobaczyć takie produkty jak STP czy coś nie jestem pewny. To działa na tej samej zasadzie tylko, że z innych płynów tą mieszankę się tworzy i na pewno jest skuteczniejsze.

Edytowane 6 Grudzień 2010 przez smiglak