Skocz do zawartości

Problem Z Odpaleniem


Pitbull
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Naladuj akumulator ladowarka stacjonarna ( prad 1A ) i po odpale zmierz sobie napiecie na klemach aku na wolnych i na 5 tys obr przy zapalonych swiatlach.

Napisz ile ci pokazuje miernik.

 

 

Musi byc koniecznie ta ladowarka? Mam buforowa laduje bodajze pradem 0,3a. Zrobie tak jak mowisz i podam ci wynik.Myslisz ze to przez aku? Fakt szalu z nim nie ma , przydalo by sie wymienic bo ladowanie nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odpala o otwarciu korka to zapowietrza Ci sie bak i jak wytworzy Ci sie podcisnienie to paliwo nie leci. Sprawdz czy nie zapchało sie cos od odpowietrzania baku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewód odpowietrzający sprawdź...

...czy nie jest przycisniety gdzies pob bakiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacekkrysiek, napisales do mnie woiadomosc ale mam zablokowana mozliwosc odpowiedzi na nia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacekkrysiek, napisales do mnie woiadomosc ale mam zablokowana mozliwosc odpowiedzi na nia.

 

Co do tematu to oczywiscie jest to zapchane odpowietrzenie baku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zaczij od tego, pomiar na wykonczonym akumulatorze nic nie pokarze.

Poza tym gdy kupisz aku sucholadowane i zalejesz je elektrolitem pamietaj ze wymaga ono dalszego ladowania ladowarka stacjonarna, a nie wstawiasz do motocykla i jezdzisz. Jesli tak zrobisz to aku nigdy nie uzyska pelnej pojemnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zaczij od tego, pomiar na wykonczonym akumulatorze nic nie pokarze.

Poza tym gdy kupisz aku sucholadowane i zalejesz je elektrolitem pamietaj ze wymaga ono dalszego ladowania ladowarka stacjonarna, a nie wstawiasz do motocykla i jezdzisz. Jesli tak zrobisz to aku nigdy nie uzyska pelnej pojemnosci.

 

Zalac jakos 30 minut odczekac i ladowac , jakos tak to bylo :) Hmm a mozesz mi wytlumaczyc co to za pomiar? Co wedlug niego sie stwierdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przypadkiem zobaczyłem ten temat i mnie zaciekawił bo od jakiegoś czasu mam podobne objawy. Czasem mam tak, że z mojej winy mi zgaśnie przy ruszaniu i potem mam problem by odpalić. Nie reaguje w ogóle na starter, dopiero po chwili udaje się odpalić. Ale dzisiaj to już w ogóle jakaś masakra. Wyjechałem za miasto i chcę przyśpieszyć a on mi nie chce iść.. Redukcja i nic, obroty spadaja i w końcu gaśnie. Próbowałem odpalić kilkanaście razy i nic. Zacząłem pchać w stronę domu.. Ale po jakiś 30 minutach spróbowałem odpalić i ku mojemu zdziwieniu odpalił i bez problemu wróciłem do domu. Może ktoś wie co może się dziać z moim bandziorkiem bo ja to jestem zielony w temacie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może cos z paliwem >??? sprawdź kranik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może cos z paliwem >??? sprawdź kranik

węzyki sprawdz . Masz filtr dodatkowy ?Jesli to faktycznie wacha to coś jej blokuje przepływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalac jakos 30 minut odczekac i ladowac , jakos tak to bylo :) Hmm a mozesz mi wytlumaczyc co to za pomiar? Co wedlug niego sie stwierdza?

 

To ogolny pomiar wydajnosci ukladu ladowania twego moto, mowi rowniez troche o ew przyczynach kiepskiego ladowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat chyba zamknięty, posprawdzalem wszystkie wezyki, po dociskalem je, wymienilem środek kranika. Potestowalem i jak na razie działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy co z tym dymieniem na biało można z tym jakiś czas jezdzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kopci na biało i jest zimny to woda zaczyna parować. Spokojnie można jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy wcześniej tego nie było ,przynajmniej nie w takiej skali dopiero odbiło mu po czyszczeniu gazników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie zwracałeś na to takiej uwagi ? Albo było cieplej? Albo jeździłeś dłuższe trasy? Może garaż zmieniłeś?

 

Generalnie jak dymi na biało na zimno to normalne. Jak będzie kopcił cały czas to zacznij się martwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpalam rano na ssaniu dziora kopci jak cholera ,z wydechu kopci biały dym i czuć z wydechu paliwo nagrzeje się jest ok ,stał dziś 12 godzin na słońcu w ciepłym i po odpaleniu to samo wali jak z traktora ,więc to nie para wodna może ktoś ma jakieś jeszcze pomysły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli kopci tylko z rana przy pierwszej jezdzie, a potem jak stale jezdzisz to juz nie to polecialy uszczelniacze prowadnic zaworowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopci tylko na ssaniu przez ok 1-2 min , objaw wystąpił po wyczyszczeniu gażników może gaziory do regulacji ,synchro może pomorze mam dziora za granicą i mam ubogie pole w tym temacie aaa jak ciepły silnik obroty trzyma ładnie a jak lekko wystygnie to spadają 800-1000 ledwie pyrka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze to jest szerokie i glebokie, zupelnie jak temat do domyslow.

Gdyby przelewal z jakiegos powodu paliwo to dym bylby czarny, siwy dym to spalony olej, bialy to plyn chlodniczy w komorze spalania.

Ale ty masz chyba olejaka wiec plyn chlodzacy nie wchodzi w gre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam czyli sugerujesz uszczelniacze ,ale tak od razu by poszły ,silnika nie katuje nie ten wiek ,ale ok sprawdzę dokładnie poziom oleju w niedzielę ma ze 400 km do zrobienia to powinien olej spaść ,czy jest inny sposób na sprawdzenie uszczelniaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom oleju nic ci nie powie, pewnie jest dobry.

Uszczelniacze powoli sztywnieja i w pewnym momencie zaczynaja przepuszczac male ilosci oleju do komory spalania.

Po zgaszeniu silnika olej z okolicy walkow splywa i troszke przesacza sie przez uszczelniacze i prowadnice.

Potem po odpaleniu masz dymienie przez 2 minuty, jak ten olej sie wypala i pozniej w ciagu calego dnia nic sie nie dziaje.

Ilosc przesaczajacego sie oleju jest tak niewielka ze nie widac tego jako zwiekszone zuzycie - jedyna oznaka to dym.

 

Moje przypuszczenie na temat uszczelniaczy wynika z wieku twego moto, nie z tego ze ty czy ktos poprzednio go katowal.

10 latek minelo i pojawiaja sie pierwsze oznaki zuzycia - normalka.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam dzieki za zainteresowanie tematem ,dziś rano puścił dymka na 3 sek po południu już nic ,pewnie masz racje czyli temat zostawiam na zimowe wieczory bo wymiana tych uszczelniaczy prosta i tania to nie będzie chyba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pociesz się że da się zrobić bez zrzucania głowicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.