[S] Bandit 650 N '05 - Podkarpacie

[patryq]

Witajcie.

 

Nadszedł czas na zmiany. Z przyczyn różnych (niezwiązanych z motocyklem) zapadła decyzja o sprzedaży mojego GSF 650 'N.

Rocznik 2005.

Przebieg 11700km.

 

Motocykl w kraju od 2008.

Pierwsza rejestracja 2009 z przebiegiem 5000km. 

Pierwszy użytkownik nakręcił oszałamiające 3500km do roku 2015. We wrześniu 2015 motocykl zmienił właściciela.

Kupiłem go z przebiegiem 9800km w grudniu 2016. 

Realne? Ciężko powiedzieć, ale tarcze, napęd a nawet guma z przodu były jeszcze oryginalne (potwierdzone przez serwis).

 

Co było do zrobienia?

Na strat wymieniłem kierunkowskazy z tyłu na inne chińczyki (2 mam jeszcze w zapasie, bo planowałem wymienić też przód). Do tego przerywacz LED, bo poprzednik jeździł na LEDach, ale bez tego ustrojstwa, przez co migały zdecydowanie za szybko.

 

Kolejna rzecz którą zrobiłem to ogólny przegląd w serwisie motocyklowym. Wymienili mi olej, filtr, olej w lagach (uszczelniacze nie były zmieniane, bo nie było takiej potrzeby), stycznik hamulca tylnego (nie zawsze działał stop).

Przy okazji wymieniłem oponę z przodu na Pierelli Angel ST - zrobiłem na niej max 2tys km.

W połowie sezonu Bandit dostał stelaż kufer centralny GIVI  V46+ płyta + stelaż kupiony u nas na forum od Gruzina.

Kupiłem też gumę na tył - również Pirelli Angel ST, ale nie zdążyłem jej zmienić. Leży grzecznie w garażu i czeka na nowy sezon.

 

Motocyklem zrobiłem około 2tys km, czyli obecny przebieg to 11700km.

Napęd jest około połowy naciągu, więc jeszcze trochę można na nim pośmigać.

 

Z rzeczy, które go bolą.

Poprzednicy mieli na nim jakieś parkingówki i chyba szlif (stwierdzam to po obrażeniach - przytarte żeberka na cylindrach, obwódka lampy, błotnik przód, wymieniona kierownica, brak ciężarków itp).

Bak został pomalowany przez poprzedniego właściciela, wymienił też prawy dekiel na nowy, bo stary był przytarty.

Nie działa włącznik świateł awaryjnych - nie da się go wcisnąć, mi było zbędne więc nie wiem co tam siedzi - nie rozbierałem.

Poza tym to pojawia się ruda - pod setami tu i tam. Nic strasznego, ale piszę, żeby nie było niedomówień.

 

Co trzeba zrobić przed sezonem?

- Filtr + olej (ale to chyba każdy robi co roku, albo i częściej)

- uszczelnić prawy dekiel, bo się poci

- klocki z przodu będą się powoli kończyć - jeszcze coś ich tam zostało, ale miałem to w planach

- planowałem też wymianę linek, bo po tylu latach już mu się należy - wszystko działa, ale to miało być tak 'zapobiegawczo'

- wymienić gumę z tyłu (dodaje ją z motocyklem - kwestia przełożenia)

 

A teraz do sedna...

 

Cena dla klubowiczów: 7800zł 

Kupiłem go właśnie za tyle, dorzuciłem do niego nowe gumy + stelaż/płyta/kufer + pokrowiec Oxford (stoi pod dachem, ale i tak go przykrywam), więc uważam, że nie stracił na wartości.

Moto nie jest jeszcze wystawione w żadnym serwisie ogłoszeniowym, ale na dniach się to pewnie stanie.

 

Fotki poniżej (nie mam aktualnych foto z kufrem, bo nie zamierzałem go sprzedawać więc nie robiłem ).

Jak pogoda pozwoli to zrobię mu świeższe foty i dorzucę.

 

 

 

 

 

W razie pytań - piszcie.

 

Pozdrawiam,

Patryk

 

__________________________

Mały update - przebieg 11700km + nowe zdjęcia.

 

 

 

 

 

 

Edytowane 6 Styczeń 2018 przez patryq

[patryq]

Zamykam temat.

 

Motor pojechał wczoraj do naszego nowego forumowicza z Żor - Querk.

Mam nadzieję, że będzie zadowolony.

 

Szerokości i LWG:)