Dziwne Prowadzenie W Zakretach

[luknewa]

Witam wszytkich

Mam pewien problem odkąd mam swój sprzęt. A mianowicie wyobraźcie sobie sytuacje wsiadasz na moto wbijasz jedynkę, dwójke ruszasz i w momencie skręcania zarówno w lewo jak i w prawo kierownica sama sie składa, prosciej mówiac jeśli jedzisz sobie np 20 km na godzine, puscisz kierownice i chcesz skrecic balansujac cialem to czeka cie gleba poniewaz kierownica sama skreci do konca. Najgorzej jest np na rondach, zawracanie itp manewry przy niskich predkosciach bo wtedy trzeba mocno trzymac kierownice na prosto. Przy wiekszych predkosciach tego nie czuc. Najgorzej jak np zjezdzajac na dwojce w serpentynach chcesz mocno skrecic to trzeba mocno trzymac kierownice zeby sama nie skrecila do konca.. Pytanie czy tak ma byc czy cos jest nie halo, poniewaz przejechalem sie na fazerze brata i jakos tego tak nie odczułem. Dodam, że w poprzednim bandycie mialem podobna sytuacje. Odrzucilbym glowke ramy bo moto kupilem jak mialo 3 lata i nie czuje jakos luzow, cisnienie w oponach 2.5 bara. Moze bieznik opony to powoduje? Dzieki za zainteresowanie

Edytowane 6 Kwiecień 2018 przez luknewa

[nieaktywny4]

Uszkodzony bulbulator w zawieszeniu, jest to problem ale można sobie poradzić 

[Franio]

Tu masz odpowiedz https://polishbanditcrew.pl/forum/9-przywitania/

[Gardzin]

.

[seebst]

Postaw motocykl na centralce, tak aby przednie koło było w powietrzu. Zacznij wówczas skręcać kierownicą w obie strony, tak delikatnie, powoli. Kierownica powinna skręcać płynnie, bez wyczuwalnych przeskoków na łożysku główki ramy. Jeżeli w którymś momencie wyczujesz jakiś opór lub wspomniany przeze mnie przeskok, to łożysko jest do wymiany i to może być też przyczyną Twojego problemu.

[Neonkin]

Witam wszytkich

Mam pewien problem odkąd mam swój sprzęt. A mianowicie wyobraźcie sobie sytuacje wsiadasz na moto wbijasz jedynkę, dwójke ruszasz i w momencie skręcania zarówno w lewo jak i w prawo kierownica sama sie składa, prosciej mówiac jeśli jedzisz sobie np 20 km na godzine, puscisz kierownice i chcesz skrecic balansujac cialem to czeka cie gleba poniewaz kierownica sama skreci do konca. Najgorzej jest np na rondach, zawracanie itp manewry przy niskich predkosciach bo wtedy trzeba mocno trzymac kierownice na prosto. Przy wiekszych predkosciach tego nie czuc. Najgorzej jak np zjezdzajac na dwojce w serpentynach chcesz mocno skrecic to trzeba mocno trzymac kierownice zeby sama nie skrecila do konca.. Pytanie czy tak ma byc czy cos jest nie halo, poniewaz przejechalem sie na fazerze brata i jakos tego tak nie odczułem. Dodam, że w poprzednim bandycie mialem podobna sytuacje. Odrzucilbym glowke ramy bo moto kupilem jak mialo 3 lata i nie czuje jakos luzow, cisnienie w oponach 2.5 bara. Moze bieznik opony to powoduje? Dzieki za zainteresowanie

Zacznij od przywitania się

[nieaktywny5]

Seebst kolega nie odwiedził podstawowego działu więc się nie wyrywaj przed szereg 

[mariuszn2]

Nie reaguje na brak przywitania,to tu mu kota wkleję 

 

[kokos]

Seebst - jak kolega się przywita to pokażemy rozwiązanie problemu.

[luknewa]

OK zapomnialem o przywitalni ale juz odwiedzilem to miejsce

[kokos]

Ok. Pokazałem pomocną podpowiedź. Może jeszcze ktoś pomoże. Jak był dzwon i jest problem z półkami lub lagami to też może dziwnie zachowywać się w zakrętach.

[pioter]

Znany jest takze problem ze oponami Michelin PR 2.

Po pewnym przebiegu pojawiaja sie wlasnie takie objawy. Motocykl, przy umiarkowanej jezdzie robi sie "nerwowy" i ma sklonnosc do tak jakby samodzielnego skladania sie w zakretach. Kierownik potrzebuje o wiele mniej sily (przeciwskret) aby polozyc bydle na bok.

[luknewa]

 

Postaw motocykl na centralce, tak aby przednie koło było w powietrzu. Zacznij wówczas skręcać kierownicą w obie strony, tak delikatnie, powoli. Kierownica powinna skręcać płynnie, bez wyczuwalnych przeskoków na łożysku główki ramy. Jeżeli w którymś momencie wyczujesz jakiś opór lub wspomniany przeze mnie przeskok, to łożysko jest do wymiany i to może być też przyczyną Twojego problemu.

Dzieki za zainteresowanie ale jak napisalem w poscie odrzucilbym ta opcje poniewaz juz to testowalem koło przednie w powietrzu i kierownica plynnie bez zaciec skreca w kazda strone.

 

 

Znany jest takze problem ze oponami Michelin PR 2.
Po pewnym przebiegu pojawiaja sie wlasnie takie objawy. Motocykl, przy umiarkowanej jezdzie robi sie "nerwowy" i ma sklonnosc do tak jakby samodzielnego skladania sie w zakretach. Kierownik potrzebuje o wiele mniej sily (przeciwskret) aby polozyc bydle na bok.

Mam załozone wlasnie takie opony michelin pilot road 2 To włąsnie sugerowalem w moim poscie bo na chlopski rozum moze to bieznik opony powoduje takie zajwisko? Edytowane 7 Kwiecień 2018 przez Tomek

[pioter]

To prawdopodobnie znalazles przyczyne.

Mam kumpli, ktorzy mieli takie objawy, jednym pasowalo (doswiadczeni) innym nie.

To bylo takze przyczyna dlaczego sam zakladalem zawsze Pirelli i dopiero ostatni zestaw, ktory kupilem to MPR 4.

[luk137]

Prawdopodobnie masz mało powietrza, zacznij od tego.

[seebst]

Ja jeżdżę na PR2 i opisywanego problemu, Piotrze, nie doświadczam. Aczkolwiek przód szybciej mi się zużywa niż tył, i podobne zjawisko było przed nimi, gdy kupiłem moto na oryginalnych jeszcze Batalixach.

[pioter]

Ja jeżdżę na PR2 i opisywanego problemu, Piotrze, nie doświadczam. 

 

 

Ja tez czegos takiego nie doswiadczylem bo tych jeszcze nigdy nie zakladalem i dlatego nie twierdze na upadlego, ze tak musi byc i basta a jedynie, ze cos takiego moze byc.

Problem ten opisywany byl takze w prasie "fachowej" oraz w testach, wiec cos musi w tym byc. 

[luknewa]

Moto kupilem na jakis tam oponach juz zjechanych przednia wygladala jak stozek i zjawisko to było masakryczne, ciezko wogole bylo utrzymac kierownice przy skrecaniu przy mniejszych predkosciach lub zawracaniu ale pomyslalem kupie nowe i bedzie ok poniewaz mialem wczesniej banadita nieco starszego i było to samo Wiec kupilem micheliny pilot road 2 i bylo nieco lepiej ale wciaz ciezko (rece bolaly juz przy kilkudziesieciu kilometrach). Po jakims czasie stwierdzilem ze musze cos z tym zrobic okazalo sie ze mam 1 atmosfere w oponach napompowalem do 2.5 i było o niebo lepiej, mozna bylo z tym jakos zyc ale w porownaniu do innych motocykli przy zawracaniu lub na rondzie nadal czuje dyskomfort i powyzej opisane dolegliwosci

[pwm]

jak latałeś na 1 atmosferze to sobie pewnie zajechałeś oponę i jest do wywalenia.

[adi234]

A jak z prowadzeniem na wprost.Ściąga , możesz puścić kierownicę przy każdej prędkości ?

Przy puszczonej kierownicy bez problemu reaguje na balans ciałem ?

[luknewa]

 

jak latałeś na 1 atmosferze to sobie pewnie zajechałeś oponę i jest do wywalenia.

Opona raczej wyglada normalnie. Przez to bylyby taki objawy?

 

 

A jak z prowadzeniem na wprost.Ściąga , możesz puścić kierownicę przy każdej prędkości ?
Przy puszczonej kierownicy bez problemu reaguje na balans ciałem ?

Jazda na wprost jest ok Puszczam kierownice nic nie znosi czy jade 20km/h czy 120km/h Przy wiekszych predkosciach we wchodzeniu w zakrety np na autostradzie nie ma tego zjawiska albo go jakos specjalnie nie odczówam. Znalazlem cos takiego http://www.tech-moto.pl/wplyw-lozyska-glowki-ramy-na-prowadzenie-motocykla/ mnie tyczy sie tylko jakby to "Tendencja do zacieśniania zakrętów, w przypadku nierównie miernie zużytych opon tzw. „kwadratowe opony” motocykl niebezpiecznie wchodzi w zakręt. Na fot. 7 przednia opona, która ma kilka ostrych przejść, podczas jazd testowych czuć mocną reakcję kierownicy, przenoszoną na kierowcę. Nawet podczas zawracania występuje silna reakcja kierownicy.' tyle ze ja mialem taka opone przy kupnie i po wymianie na nowa bylo dalej to samo, jednynie jak mowilem jezdzilem jakis czas na jednej atmosferze pozniej po dopompowaniu lepiej ale nie do konca.

 

Ktos ma jakies pomysły jeszcze?

Edytowane 10 Kwiecień 2018 przez Tomek

[adi234]

Może spróbuj przejechać się innym bandziorem jeśli to możliwe wtedy miałbyś porównania.

No i druga sprawa czy podczas zawracania, skręcania przy niskich prędkościach masz odpowiednią pozycję na motocyklu.

[Cirus]

Mialem pare takich sytuacji, przyczyny:

 

Olej w lagach

Łozysko glowki

Krzywe lagi

Krzywa rama - tutaj bylo mega czuc w zakręcie

[Tomek]

2010r. to już 8 latek. A serwis zawieszenia był ?

[luknewa]

2010r. to już 8 latek. A serwis zawieszenia był ?

Nie było serwisu zawieszenia ale motocykl kupilem jak mial 3 lata i od tamtej pory tak jest Wiec tym bardziej mnie to dziwi Bo jakby mial 20 lat to zdawałbym sobie sprawe, że to może być wszytko. Kiedys mowilem o tym komus kto mamial B1200 mowi ze ma to samo przejechałem  sie i faktycznie było podobnie, mowił że takie zawieszenia sa w tych modelach ze tak jest. No ale czy wy tak macie? Niby da sie z tym życ bo to chodzi tylko o skrecanie przy niskich predkosciach ale wk.. mnie to ze kazdy schodzi niemal na kolano na winklach nawet jakims bardziej toprnym sprzetem a ja skupiam sie na trzymaniu mocno kierownicy.