Skocz do zawartości

Patelnia Chabowka


Killwarez
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Po ostatnim zdarzeniu chcąc nie chcąc muszę, wyrazić swoją opinię ( dobrze że koledze, nic się nie stało i innym. Za mocno odrecil i tyle) . Tak jak w świecie motocykli jak i w świecie puszek (samochodów) są tacy co jeżdżą bo lubią, jeżdżą bo chcą, jeżdżą bo muszą, jeżdżą bo umią jeździć, bo im się wydaję, że umieją, bo może przejdą.
No ale cóż Bozia ma różnych lokatorów, tylko wkur..... Mnie to że jak ktoś rozjebie motor i nic się nie stanie to afera na cały kraj, że debil, dawca, mógł zabić, prawie tragedia itp itd. ale jak jedzie pijany wsior puszka i rozwali 6 osób na miejscu to jeden dzień wielkie halo i tyle. Jeb..... Mentalność ludzka bo ktoś chciałby mieć motor ale nie może bo żona bo "finanse", bo Bóg wie co jeszcze, a skoro ja nie mogę to musze temu co ma dowalic i stąd rodzi się nienawiść. 70%lub więcej wypadków jest z winny kierowców puszek 20% inne sytuacje (nie wiem dokładnie ile) ale to za mało bo ta reszta 10% gdzie naprawdę zawiódł motocyklista jest jak by, 100%wszystkich wypadków.
Możecie mnie ukrzyzowac za tą wypowiedź ale takie jest moje zdanie " liczysz błędy u innych? Najpierw policz swoje i się zastanów"
Nie bronię jednej ani drugiej strony bo tu i tu zdarzają się wyjątki, ale czemu reszta ma za to być winna? Odpowiadać za to? Jesteśmy jednością czy to cztery czy dwa kółka czy jedno lub szesnaście, bądź człowiekiem dla człowieka,taka jest moja rozkmina.
Idę pić teraz piwko by się zrelaksować. Apropos na torze było zajebi... Tylko oponki trochę zbiedly.

Pozdrowienia ekipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i się zaraz zacznie;

bardziej chodzi o to żeby taki....( i tu nie używam słów powszechnie uważanych za obraźliwe)
nie psuł opinii całemu środowisku, kierowca jak coś takiego  odjebie idzie siedzieć i ma zycie przegrane.

A po tym jak ująłeś "zdarzeniu" sygnał poszedł w Polskę ze motocykliści to debile...

Już na marginesie post i temat z dupy- prowokacyjny, motocykl nie jest już luksusem i byle wsiowego rycerza- mściciela w ortalionie i w mesztach,
stać na pocisk który w czasie poniżej 4 sek. rozpędza się do 100 km/h i może kogoś zabić.

I weź popraw ten post bo literki nie pasują :)

 

edit:jacekrysiek - poprawilem juz :)


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko ale na dziczenie jest miejsce na torze nie na drodze i nie ma sensu wywlekać że pijani też zabijają , czyli co jak oni mogą to ja też ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i się zaraz zacznie;

bardziej chodzi o to żeby taki....( i tu nie używam słów powszechnie uważanych za obraźliwe)

nie psuł opinii całemu środowisku, kierowca jak coś takiego  odjebie idzie siedzieć i ma zycie przegrane.

A po tym jak ująłeś "zdarzeniu" sygnał poszedł w Polskę ze motocykliści to debile...

Już na marginesie post i temat z dupy- prowokacyjny, motocykl nie jest już luksusem i byle wsiowego rycerza- mściciela w ortalionie i w mesztach,

stać na pocisk który w czasie poniżej 4 sek. rozpędza się do 100 km/h i może kogoś zabić.

I weź popraw ten post bo literki nie pasują :)

 

Chciałem tylko wyrazić swoje zdanie jeśli to ma być prowokacja to usunę post nie ma problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę zamknąć ten post. Nie oto mi chodziło koledzy tylko o to, że jest jak by równowaga między użytkownikami drogi ale to my jesteśmy napietnowani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu zamknac? :o

Jestesmy jak kierowcy bmw, co zrobić, taki lajf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe ile kosztowało by wybudowanie "obwodnicy patelni" , a tamten kawałek zamknąć, albo postawić bramki po złotówce na dzień? :D

ileż to, 5 km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem kierowcą BMW i w dodatku motocyklista :D więc podwójnie przewalone

Witam w klubie :D

Co do tej całej Chabówki, to link od Krynia wyczerpuje temat.

Zamykać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie :D

Co do tej całej Chabówki, to link od Krynia wyczerpuje temat.

Zamykać?

Zostaw :)

Niech powisi. Może znowu ktoś przy piwku cos dopisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z calym szacunkiem, patelnia to spoko miejsce ale do przejazdu nim a nie krecenia sie w kolo przy najwiekszym ruchu tylko po to zeby miec zdjecie na fb. 8 lat temu jak tam motospyke jezdzilo to nikomu to noe przeszkadzalo bo jechali wieczorem czy popoludniu. przejechali kilka razy i nie wchodzili nikomu z butami w zycie ze to ich tor. tak w sumie bylo do czasu jak nagle ludzie podlapali temat, jak zginal tam Tomek Sieczka ktory ogarnial sprawe to uznali to za legende i sie zaczelo. teraz jak M.B. robi szum medialny wokol tego miejsca to zjezdza sie tam slabe towarzystwo jak dla mnie.

p.s. nie wyobrazacie sobie jak wkurw... jest jak mieszkasz niedaleko i ciagle Ci malolaty zadaja pytanie : " a na patelnie jezdzisz" jakby w okolicy nie bylo juz fajnych sciezek...

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są debile bez wyobraźni, droga to nie tor i nie ma tu miejsca na głupie popisy, ja rozumiem że każdemu się zdarzy odwinąć, sam nie jestem bez winy, ale trzeba to robic w miejscu gdzie najwyzej sobie zrobimy kuku w razie "w". Patrzac na ten ostatni popis to jak by sie zdazylo ze ten motocykl by wpadł przez przednią szybę do auta które z resztą było całkiem nie daleko to by tego palanta zlinczowali. Za cos takiego powinien byc dozywotni zakaz prowadzenia.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie 95% jeżdżących tam młodych gniewnych robi to dla publiczności. Nie da się tego inaczej wytłumaczyć. Jest publiczności, jest lans.

Nauczyli się 2 zakrętów na pamięć i to wszystko. Inni latają na kole, bo tak wypada jak publika bije brawo.

Sam nie jest bez skazy, bo też różne głupie pomysły mieliśmy. Ale wszystko to nie był robione dla publiczności.

Mieliśmy kawałek publicznej drogi o ruchu wręcz zerowym i tam odbywało się latanie na kole.Natomiast przy pojawieniu się jakiejś publiki impreza zaraz się kończyła.

Do jazdy na kolanie był tor kartingowym i choć kruciutki to sto razy lepszy od publicznej drogi.

Jeszcze raz powtórzę,według mnie wszyscy tam jeżdżący to zwykli lanserzy którzy bez publiczności nawet pewnie na motocykl by nie wsiedli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnim zdarzeniu chcąc nie chcąc muszę, wyrazić swoją opinię ( dobrze że koledze, nic się nie stało i innym. Za mocno odrecil i tyle) . Tak jak w świecie motocykli jak i w świecie puszek (samochodów) są tacy co jeżdżą bo lubią, jeżdżą bo chcą, jeżdżą bo muszą, jeżdżą bo umią jeździć, bo im się wydaję, że umią, bo może przejdą.

No ale cóż Bozia ma różnych lokatorów, tylko wkur..... Mnie to że jak ktoś rozjebie motor i nic się nie stanie to afera na cały kraj, że debil, dawca, mógł zabić, prawie tragedia itp itd. ale jak jedzie pijany wsior puszka i rozwali 6 osób na miejscu to jeden dzień wielkie halo i tyle.Jeb..... Mentalność ludzka bo ktoś chciałby mieć motor ale nie może bo żona bo "finanse", bo Bóg wie co jeszcze, a skoro ja nie mogę to musze temu co ma dowalic i z tąd rodzi się nienawiść. 70%lub więcej wypadków jest z winny kierowców puszek 20% inne dytuacje (nie wiem dokładnie ile) ale to za mało bo ta reszta 10% gdzie naprawdę zawiódł motocyklista jest jak by, 100%wszystkich wypadków.

Możecie mnie ukrzyzowac za tą wypowiedź ale takie jest moje zdanie " liczysz błędy u innych? Najpierw policz swoje i się zastanów"

Nie bronię jednej ani drugiej strony bo tu i tu zdarzają się wyjątki, ale czemu reszta ma za to być winna? Odpowiadać za to? Jesteśmy jednością czy to cztery czy dwa kółka czy jedno lub szesnaście, bądź człowiekiem dla człowieka,taka jest moja rozkmina.

Idę pić teraz piwko by się zrelaksować. Apropos na torze było zajebi... Tylko oponki trochę zbiedly.

 

Pozdrowienia ekipa.

zwróć uwagę kto nakręca ta aferę?  jest to chodliwy temat, głównie rozpowszechniany za pomocą fejsa i YT...   i 90 % publikacji to portale związane z motocyklami...  do tego vlogerzy i inni związani ze światkiem motocykli, wszyscy o tym piszą i mówią..... a potem... o jej... ale się zrobiła afera z niczego....

 

ale czy na pewno z niczego?  tym razem motocykl spadł na asfalt, taki zbieg okoliczności, równie dobrze mogł spaść na dach samochodu, w którym byłaby 5cio osobowa rodzina wracająca z Zakopanego i co wtedy byś o tym powiedział?

 

ja tam nie oceniam ludzi tam jeżdżących,  może sam gdybym miał trochę mniej lat i sportową szejsetę bym tam czasem się przejechał.... niech robią co chcą, na pewno z rodziną tą drogą w niedzielę nie będę jechał

 

wydaje mi się że sprawę może załatwić tylko zmiana przepisów i ich egzekwowanie

 

Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

powinno być surowiej karane.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwróć uwagę kto nakręca ta aferę?  jest to chodliwy temat, głównie rozpowszechniany za pomocą fejsa i YT...   i 90 % publikacji to portale związane z motocyklami...  do tego vlogerzy i inni związani ze światkiem motocykli, wszyscy o tym piszą i mówią..... a potem... o jej... ale się zrobiła afera z niczego....

 

ale czy na pewno z niczego?  tym razem motocykl spadł na asfalt, taki zbieg okoliczności, równie dobrze mogł spaść na dach samochodu, w którym byłaby 5cio osobowa rodzina wracająca z Zakopanego i co wtedy byś o tym powiedział?

 

ja tam nie oceniam ludzi tam jeżdżących,  może sam gdybym miał trochę mniej lat i sportową szejsetę bym tam czasem się przejechał.... niech robią co chcą, na pewno z rodziną tą drogą w niedzielę nie będę jechał

wydaje mi się że sprawę może załatwić tylko zmiana przepisów i ich egzekwowanie

 

 

Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

powinno być surowiej karane.... 

ja sam jadac na moto w niedziele omijam to miejsce - przelecz sieniawska ma zerowy ruch i duzo wiecej zakretow :)

a co do problemu patelni :

1. zamknac wszystkie nawrotki i boczne drogi dojazdowe. jak trzeba bedzie jechac dalej zeby zawrocic to polowie z nich sie nie bedzie chcialo bo za duzy odcinek bez publiki

2. Pociagnac administratora strony za organizowanie nielegalnych zgromadzen i podpuszczanie do naginania przepisow

3. Uswiadamiac spoleczenstwu ze motocyklisci nie popieraja ogranizacji patelniaring. Im wiecej bedzie promowany normalni motocyklusci tym bardzirj Ci mlodzi gniewni beda sobie uswiadamiali ze nie sa fajni a patelnia to nie Isle of Man.

 

w ogole to rozwala mnie jak widze foty koles z gory na dol alpinestars i pasazerka sadzac po zdjeciach 15-17 lat, tani kask, leginsy i trampki i leca razem na kole... az ciarki przechodza na sama mysl co by bylo w razie slizgu jakiegokolwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak troche z innej beczki zaczne .W Londynie niedaleko Ace Cafe jest taka boczna droga , trzy dlugie szerokie luki laczace dwa spore ronda. I bylo to uzywane przez lata do doskonalenia schodzenia na kolano , zamykania opon, moze i wyscigow czasem . Nie powiem ze nie jezdzilem i ze fajnie nie bylo . Super sprawa - policja czasem przyjezdzala popatrzec , nie rozpedzala towarzystwa. Ale z czasem zrobilo sie tam chyba niebezpiecznie z racji nie wiem dokladnie czego : cwaniakow ktorzy przesadzali i nei wiedzieli gdzie granice sa. I Wladze miejskie po prostu postawili znak zakaz ruchu motocykli i po sprawie. Teraz doskonale technike pod Buckingham Palace :)

 

Nie mogliby takiego znaku w Polsce na tej Chbowce postawic??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde jak ktoś nie umie ogarnąć emocji w ruchu publicznym to nie powinien mieć PRZYWILEJU prawa jazdy w ogóle.
Sorry  ale to pitu pitu... problem nie był bo gość nie umiał, tylko, że w ogóle mu do pały przyszło próbować postawić moto na kole. (...)

Ja na zakopiance byłem mijany hurtem ale jak za zakrętem okazało się, że stary kamaz spuścił olej to zahamowałem a paru spidi gonzalesów się wyjebało i tyle...
Kolano na drodze publicznej w ruchu drogowym... przecież to galaktyka za bezpiecznym marginesem.... wystarczy, że ktoś rozjedzie jeża na zakręcie chwilę wcześniej i już mamy miszcza gleby, marchewy na pogrzebie itd.... na ulicy się jeździ a na torze się zapierdala :) całe szczęście, że ten motockl nie wpadł do autobusu i nie pozabijał jakiś dzieci...

tyle w temacie.

P.S. w Szwajcarii nikt się nie zastanawia... +40 na godzinę = wizyta w pierdlu i psychiatryku, do tego mandat od zarobków i finał jest taki, że nikt się nie zastanawia tylko jeździ po ludzku ;)

Po ostatnim zdarzeniu chcąc nie chcąc muszę, wyrazić swoją opinię ( dobrze że koledze, nic się nie stało i innym. Za mocno odrecil i tyle) . Tak jak w świecie motocykli jak i w świecie puszek (samochodów) są tacy co jeżdżą bo lubią, jeżdżą bo chcą, jeżdżą bo muszą, jeżdżą bo umią jeździć, bo im się wydaję, że umieją, bo może przejdą.
No ale cóż Bozia ma różnych lokatorów, tylko wkur..... Mnie to że jak ktoś rozjebie motor i nic się nie stanie to afera na cały kraj, że debil, dawca, mógł zabić, prawie tragedia itp itd. ale jak jedzie pijany wsior puszka i rozwali 6 osób na miejscu to jeden dzień wielkie halo i tyle. Jeb..... Mentalność ludzka bo ktoś chciałby mieć motor ale nie może bo żona bo "finanse", bo Bóg wie co jeszcze, a skoro ja nie mogę to musze temu co ma dowalic i stąd rodzi się nienawiść. 70%lub więcej wypadków jest z winny kierowców puszek 20% inne sytuacje (nie wiem dokładnie ile) ale to za mało bo ta reszta 10% gdzie naprawdę zawiódł motocyklista jest jak by, 100%wszystkich wypadków.
Możecie mnie ukrzyzowac za tą wypowiedź ale takie jest moje zdanie " liczysz błędy u innych? Najpierw policz swoje i się zastanów"
Nie bronię jednej ani drugiej strony bo tu i tu zdarzają się wyjątki, ale czemu reszta ma za to być winna? Odpowiadać za to? Jesteśmy jednością czy to cztery czy dwa kółka czy jedno lub szesnaście, bądź człowiekiem dla człowieka,taka jest moja rozkmina.
Idę pić teraz piwko by się zrelaksować. Apropos na torze było zajebi... Tylko oponki trochę zbiedly.

Pozdrowienia ekipa.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wsiadaj karyne,  jedziemy na chabówkie ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko ale na dziczenie jest miejsce na torze nie na drodze i nie ma sensu wywlekać że pijani też zabijają , czyli co jak oni mogą to ja też ?

Zgadzam sie w 100% z benym.

Nie ma co płakać, taki lajf.

Nigdy nie bylem na chabówce, ale po obejrzeniu tego materiału jaki tam jest duży ruch, zwalniacze i syf na drodze to nie odwijał bym jak głupi.

 

https://youtu.be/lH8tnluuN6w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa zaostrzyć przepisy! Ale hmm czy te same osoby nie podniosą krzyku że tworzy się państwo policyjne? @pwm napisałeś że kto nie ogarnia emocji w ruchu drogowym nie pownien mieć prawa jazdy, a czy to nie ty chciałeś pobić kierowce tira? Tak napisałeś, odpuściłeś bo był "pokichany" gdyby nie to to by oberwał? Zresztą podejście typu ja czasem odkrece ale z głową i robie to bezpiecznie :) oni też tak myślą!

Edytowane przez kazek
  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty :)

między chcieć a zrobić poważna różnica.

 

Przepisów nie ostrzmy tylko egzekwujmy, jakoś w Szwajcarii na patelniach takich kozaków nie ma... więzienie za +40 na godzinę do tego mandaty po 10% przychodów rocznych idealnie studzą zapały.

Jakby kierowca się zatrzymał i powiedział czym jeździ krokodylom a jego pracodawca by beknął za takie tarcze 100.000 zł to by robił serwis jak trzeba.

Jakby za każdym razem dostawał taki mandat to by natychmiast pojął co i jak.

Dlatego na zachodzie jest nieco inaczej niż na południu i wschodzie, nie bo kultura tylko egzekwują i tyle.

 

Taa zaostrzyć przepisy! Ale hmm czy te same osoby nie podniosą krzyku że tworzy się państwo policyjne? @pwm napisałeś że kto nie ogarnia emocji w ruchu drogowym nie pownien mieć prawa jazdy, a czy to nie ty chciałeś pobić kierowce tira? Tak napisałeś, odpuściłeś bo był "pokichany" gdyby nie to to by oberwał? Zresztą podejście typu ja czasem odkrece ale z głową i robie to bezpiecznie :) oni też tak myślą!

Edytowane przez pwm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chciałem powiedzieć że łatwo się linczuje, gorzej z własnym rachunkiem sumienia :) ilu tak naprawdę nigdy nie złamało przepisów ruchu drogowego ilu nigdy nie jechało świadomie nie w pełni sprawnym pojazdem? Pytam procentowo 5-10% ogółu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chciałem powiedzieć że łatwo się linczuje, gorzej z własnym rachunkiem sumienia :) ilu tak naprawdę nigdy nie złamało przepisów ruchu drogowego ilu nigdy nie jechało świadomie nie w pełni sprawnym pojazdem? Pytam procentowo 5-10% ogółu?

Tak tylko czym innym jest zapi.....e po drodze gdzie nie ma ruchu , zapi....e na kole w mieście i na pustej ulicy. 

To dwa różne zła, jedno mniejsze inne większe . I zawsze lepsze jest mniejsze zło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zło zawsze jest złem...... :diabel: :diabel: :diabel: :diabel: :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.