Olej - Wyciek Oleju - Silnik - Pokrywa Zaworów - Dekle

[darekb1]

Znajdz serwis ktory zalozy Ci helicoil i bedzie ok

[maniomen]

W dniu 7.04.2019 o 20:10, darekb1 napisał:

Znajdz serwis ktory zalozy Ci helicoil i bedzie ok

Rozmawiałem z serwisem w Warszawie, konkretnie ASO to chyba jest, o ewentualnych kosztach.

Wymiana miski, jeżeli będzie to konieczne, uszczelka i inne duperele, które po drodze mogą wyjść, to przyjmijmy koło 1500 zł (he he, za bandita dałem 3500, także droga inwestycja. Motocyklizm nie jest tanim hobby). Ewentualnie wspominał o reperaturce na gwint, czyli pewnie o tym helicoil, albo czymś w podobie tego.

W sklepie z częściami powiedział, że najtaniej, a równie skutecznie, byłoby odkręcić miskę, oddać do ślusarza, albo innego majstra, żeby przegwintował otwór na większy, aczkolwiek musiałbym mieć pewność, że wszystkie śruby są w porządku i mieć lepsze podejście do miski, a mam tylko podnośnik do tylnego wahacza i siedzenie na "goluma" trochę męczy.

Dodatkowo, przy zakładaniu śruby, myśleliśmy, że to gwint wyleciał, ale jak mechanik zasugerował, może już tam był naprawiany gwint, poprzez nałożenie drugiego, bo dziś ponownie spuściliśmy olej i podchodziliśmy do tematu drugi raz, to kolejny kawałek spirali wyleciał, a to raczej już chyba nie jest gwint.

Udostępnię zdjęcia, jak to wygląda:

https://drive.google.com/open?id=1pgeFcKWpYRQ7igwT4LfWdylzDuPw4EVW

https://drive.google.com/open?id=1Bkw7lhGdMyGvU6y448rKLDqBooANLX6m

https://drive.google.com/open?id=1DmBsGx38B_7BpoWDcNvIyVJAJaZ8XG7W

Jeszcze zdjęcie śruby, która wygląda w porządku, jak na moje oko.

Teraz, przed chwilą, zdjęliśmy śrubę, usunęliśmy taśmę, którą zaizolowaliśmy gwint, bo się okazało, że zaczął ją olej rozpuszczać, więc nie była wystarczająco odporna na olej, więc na razie, byleby nie kapał, zalaliśmy gwint delikatnie silikonem mechanicznym, do nakładania pod uszczelki, albo zamiast uszczelek w silniku, potem nałożyliśmy na koniec tą urwaną spiralkę i ponownie nałożyliśmy silikon. Znowu nowa miedziana podkładka, ale pewnie się nie zgniotła za bardzo, bo jednak gwintu nie ma za bardzo. Na razie nie kapie, ale dym biały zaczął lecieć z wydechu (może przypadek. Oczywiście olej wlałem przed odpaleniem, he he).

 

Także jutro jeszcze może zajadę do serwisu, czymś co odpali i nie będzie kapać i skonsultuje wszystko.

[nieaktywny7]

dp slusarza zrobi tulejke wklei ja i nagwintuje jak trzeba , helicoil trzeba jednak umiec zalozyc bo potem takie kwuiatki , wlasnie to przerabia kumpel w polowie moto ma helicoil ktore zakladal jakis ......

[Tzu]

Zakładanie helicoil ma taki sam sens jak zrobienie z m8 otworu na 9.0 i gwint na m10 (przykladowo) helicoil również wymaga rozwiercenia, więc to tak na prawdę jeden ch** jak to zrobisz.

P.s. w życiu nie wymienilbym miski z racji zerwanego gwintu... tak jak powiedziałem, rozwiercic, nagwintowac, nowa śruba nowa podkladka miedziana i kropelka locktile (klej do gwintów) 

[maniomen]

2 godziny temu, Tzu napisał:

P.s. w życiu nie wymienilbym miski z racji zerwanego gwintu...

Po prostu mam jeszcze odruch z Junaka, gdzie jak coś rąbnie, to za 100 zł sam sobie wymienie. Ale jak usłyszałem cenę miski do bandita, to się spociłem. Jakby mnie było stać, to bym szalał, ale i takiego staruszka nie kupował.

 

Na razie czekam, aż zwiąże silikon do silników, na razie nie cieknie, ale przynajmniej niech nie kapie, żebym mógł go komuś zawieźć, co by problem rozwiązał.

 

I tu taki pech z jednej strony. Bo poprzedni właściciel chyba tylko 30 kilometrów przejechał w zeszłym roku (według statusu na państwowej stronie), to i olej nie zajechany. Ale stwierdziłem, że trzeba i się wpakowałem na minę. Z drugiej strony jednak dobrze, że to wyszło, bo jakby w przyszłości w trasie spust się rozszczelnił, to by było jeszcze gorzej.

[Tomek]

Znając życie puści w najmniej odpowiednim momencie.

Napraw to. Albo tulejowanie, albo większy gwint.

[maniomen]

4 godziny temu, Tomek napisał:

Znając życie puści w najmniej odpowiednim momencie.

Napraw to. Albo tulejowanie, albo większy gwint.

Dlatego na razie jeździłem na małych dystansach, żeby patrzeć i słuchać, czy coś się szczególnego nie dzieje.
 

W serwisie byłem i spytałem się o ewentualne gwintowanie, gdzie wiąże się to niestety z rozkręceniem kolektorów podobno, a nie wiadomo, w jakim stanie są śruby. Powiedzieli, że z 500 zł za taką robotę, albo jak ja zasugerowałem, w najgorszym przypadku koło 1000 zł, czyli i tak mniej, niż wymiana miski na nówkę z magazynu.

Zaraz Bandita może odpalę i zobaczę, czy cieknie po zagrzaniu, czy nadaje się w ogóle na dojechanie do serwisu. I tak na wszelki wypadek stoi pudełko po lodach pod silnikiem, żeby nie kapało, ale i tak sprawdzę, czy nasze silikonowanie coś dało.

PS. Strasznie dzisiaj policja gania ludzi na Al. Jerozolimskich z Pruszkowa w stronę Warszawy, także uważajcie, bo chyba zaległości nadrabiają.

[Tomek]

No bez przegięć. Podjedź gdzie indziej.

[maniomen]

3 minuty temu, Tomek napisał:

No bez przegięć. Podjedź gdzie indziej.

Na razie i tak Banditem nie zabieram się za większe dystanse, bo nie wiem, w jakim jest stanie, także mam sporo czasu, aby rozejrzeć się po mechanikach w moich okolicach (plus to, że samochód stoi u mechanika znajomego, przewody hamulcowe mi wymienia i do końca pewności nie mam, ile mnie ten interes będzie kosztować, także ciułam każdy grosz. A za motocykle woli się nie brać, mimo że jednym jeździ syn, a drugi stoi na warsztacie, pewnie też jego).

Bo ogólnie w Pruszkowie to chyba nie ma za bardzo mechaników. Pewnie coś na Jerozolimskich, nie wiem czy nie za tym budynkiem z glazurą, w którym sprzedają akcesoria motocyklowe (4fanbike czy jakoś tak się zwą?), jest mechanik w garażach koło WKD, ale różnie o nim mówią. Niby robi drogie i wielkie maszyny, ale niektórzy mówią, żeby na niego uważać. Ja z nim dużo styczności nie mam, tyle co mi sprzedał klakson do chińczyka i przerywacz kierunkowskazów, dałem mu olej do utylizacji. Jest jeszcze taki mechanik koło zakładów produkcyjnych Herbapolu, ale on podobno swoje lata już ma i głównie serwisuje jednoślady chińskie, typu Junak, Romet, Zipp. Szkoda, że sam nie mam garażu i umiejętności, bo bym se to naprawiał własnoręcznie.

[Tomek]

Podejdź do Pana od Chińczyków. Ogarnie temat na 99% za rozsądne pieniądze.

[Gość pietia85]

Witam, dzisiaj udało mi się zerwać gwint podczas dokrecania śruby mocującej pokrywę zaworów (ta krótka z dużym łbem), zaczęla mi się pocic i chciałem wymienić podkładkę... Mam pytanie do was co w takiej sytuacji można zrobić? Rozumiem że śruba wchodziła w mostek walka rozrządu i to w nim jest uszkodzony gwint. Czy można tak po prostu wymienić ten górny mostek? Czy trzeba taki mostek po wymianie planować czy coś?

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Dario]

Siema!

Ćwiczył ktoś kiedyś wyciek rozrusznikiem? Bo za rozrusznikiem - zdjęcie. Poci się trochę i but po 30km się zaczyna świecić od oleju. Nie są to ilości w litrach, ale wyciek to wyciek. Co sądzicie, to będzie jakos simmering?

[Krzych]

Dużo mi się uleje oleju jak odkręcę dekiel od rozrusznika? Po ostatnim torowaniu coś mi się zaczął pocić lekko na uszczelce i chciałem wymienić, ale trochę muszę na partyzanta w garażu pod blokiem, bo daleko jestem od swojego warsztatu i chciałem to zrobić bez upuszczania oleju. Z tego co mierzyłem na centralce do poziomu w oknie jest ok. 35cm (od podłoża) czyli mniej więcej tyle samo ile do dołu pokrywy po drugiej stronie (tej którą chcę odkręcić).

 

A druga sprawa - wymieniał ktoś kiedyś te podkładki uszczelniające na nowe, tak jak mówi serwisówka?:

Bo tak prawdę mówiąc to wygląda jakby z tamtej okolicy najwięcej się pocił 🙃 (po cholerę one właściwie akurat tam są? i to tylko na jednej śrubie a na innych nie..)

No i tak mnie trochę zastanawia to wyżej, tj smarowanie klejem tylko w tych dwóch zaznaczonych miejscach - dlaczego nie po całości?

Kolejna rzecz - wie ktoś ile tam jest niuta przy dokręcaniu? Dynamo mam do silnika (5-30), ale przejechałem całą serwisówkę od góry do dołu i momentu do śrub dekli nie widzę.. jest jedynie uniwersalna tabelka:

 

Dla zwykłej śruby M6 jest 5,5, dla niezwykłej 10. Tylko, że tu są pokazane łby sześciokątne a w na silniku są imbusy..

 

[maniomen]

14 minut temu, Krzych napisał:

Dla zwykłej śruby M6 jest 5,5, dla niezwykłej 10. Tylko, że tu są pokazane łby sześciokątne a w na silniku są imbusy.

Standardowo, na oko. Gorzej, jak masz za dużo krzepy w łapie, to może nie być ciekawie.
 

15 minut temu, Krzych napisał:

Bo tak prawdę mówiąc to wygląda jakby z tamtej okolicy najwięcej się pocił 🙃 (po cholerę one właściwie akurat tam są? i to tylko na jednej śrubie a na innych nie..)

Pewnie tam są z takiego powodu, jakiego pod jedną śrubą miski olejowej i jak ją odkręciłem, żeby wymienić, to silnik mi rzygnął olejem z silnika. Pewnie idzie tam jakaś śruba przelotowa z kanałem olejowym.

Tak samo od strony prawej, tam gdzie jest chyba impulsator. Akurat okazało się, że jak mi Jacek mechanik zawory ustawiał, to tam śrubka z podkładką była w innym miejscu, niż powinna, a nie ciekło.

[Tomek]

14 N-m

Dlatego klej w tych miejscach, bo tam jest łączenie bloku.

Od zawsze w takich miejscach daje się klej.

Połóż Moto na oponie i nic się nie będzie sączyć.

 

Podkładka jest dlatego, że ta śruba dochodzi do kanału olejowego.

[Krzych]

20 godzin temu, maniomen napisał:

Standardowo, na oko. Gorzej, jak masz za dużo krzepy w łapie, to może nie być ciekawie.

Jak pisałem, mam dynamo, więc tu krzepa nie jest zagrożeniem. Już kiedyś urwałem śrubę od pokrywy zaworów i nauczyłem się, żeby do silnika bez dynama nie podchodzić

 

20 godzin temu, maniomen napisał:

Pewnie tam są z takiego powodu, jakiego pod jedną śrubą miski olejowej i jak ją odkręciłem, żeby wymienić, to silnik mi rzygnął olejem z silnika. Pewnie idzie tam jakaś śruba przelotowa z kanałem olejowym.

 

9 godzin temu, Tomek napisał:

14 N-m

Dlatego klej w tych miejscach, bo tam jest łączenie bloku.

Od zawsze w takich miejscach daje się klej.

Połóż Moto na oponie i nic się nie będzie sączyć.

 

Podkładka jest dlatego, że ta śruba dochodzi do kanału olejowego.

 

No i gitara, to już wszystko wiem. Uszczelkę nową, mam, klej do gwintów i płynną uszczelkę mam - damy radę.

Moto właśnie nie mam jak położyć bo nie mam za bardzo gdzie. I wolnej opony pod ręką też brak. Jak mówiłem, na partyzanta idę.

Ale podłożę jakiś baniak rozcięty pod spodem i ile ścieknie to ścieknie, najwyżej przeleję przez filtr do kawy i wleję po robocie z powrotem 😁

Dzięki chłopy.

[jacekrysiek]

Krzychu takie warunki naprawy niestety tez mam u siebie czesto, wiec dokladnie rozumiem Cie....ale chwala za to ze mimo przeciwnosci ogarniasz sprawy...💪

[maniomen]

Godzinę temu, Krzych napisał:

Moto właśnie nie mam jak położyć bo nie mam za bardzo gdzie.

Ja na początku przygody z bandziorem pochyliłem go na prawą stronę, zaparłem się kijkiem o drzewo.

Tylko nie pomyślałem, że "dżewo" się może ruszać i motocykl ostatecznie bez pomocy deski na drzewie wylądował. Na szczęście się nic nie stało.

Edytowane 24 Maj przez maniomen

[lunatiC]

Panowie (i panie) czy ktoś miał kiedyś kontakt z takim korkiem wlewu oleju (Puig)?  Tak z ciekawości chciałem odkręcić i zobaczyć ale za cholerę nie idzie i teraz nie wiem czy on poprostu jest tak mocno dokręcony i muszę użyć więcej siły czy to jest jakaś bardziej skomplikowana konstrukcja? Korek jest obły, że ciężko chwycić z dużą siłą więc w wycięcia włożyłem mały imbus, żeby zwiększyć siłę ale coś nie chciał ruszyć więc odpuściłem, żeby czegoś nie urwać. Z góry dziękuję za odpowiedzi i życzę miłego dnia 🫠

[Krzych]

wygląda na to, że najpierw odkręcasz imbusa a potem dopiero korek:

https://puig.tv/en/tuning-motos/plugs/plug-oil-hi-tech?&location_iso=PL

[lunatiC]

Dzięki @Krzych tak czułem, że jest tu jakiś patent. Szukałem po sklepach ale wszędzie widziałem zdjęcia korka, po prostu. Korek z blokadą 🤷‍♂️

[Tomek]

 

 

[lunatiC]

Dzięki @Tomek bardzo mi pomogłeś bo u mnie ten mały imbus wygląda kiepsko i byłem ciekaw budowy wewnętrznej tej blokady… a to tylko zaślepka na klucz. Raz jeszcze 😘😉