Skocz do zawartości

Co Nowego Do Garażu, Czyli S Czy Y?


Kam
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi za mną ostatnio Hayka. Już kilka oblukałem, pogadałem poczytałem. W weekend miałem jechać kupować.

No i oczywiście dziś musiałem się nadziać na kumpla z MT01 - i powstał dylemat.

 

Jeden apierdalacz, pocisk na proste ale czy tam jakaś zabawa? Pewnie i tak bym zaraz na nakeda chciał przerabiać...

Drugi już naked, z silnikiem od parowozu, na piątce ze startu staje na gumę, na wolnych czujesz jak silnik pompuje olej..

 

Moto ma służyć do dłuższej turystyki, ale też ma po mieście latać jak trzeba. Spalanie mnie jebie, ale już to żeby nie tankować co 100km już jest ważne (zbiornik).

MTkiem leciałem w dłuższą trasę i wiem że daje radę, Haliną nie miałem okazji.

 

Poradzicie cóś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak do dłuższej turystyki to mt01 chyba średnio bez owiewki i z ori wydechem. za to hajka powinna być do tego całkiem całkiem.

ja to widze tak - mt do lansu na mieście, hajka do szybkiego zwiedzania. 

brałbym hajkę (ale mogę nie być obiektywny bo chodzi mi ona po głowie już od dłuższego czasu jako nastepca bandita :) )

 

a jak jednak w stronę mt, to są jeszcze do rozpatrzenia podobne typu xjr czy b-king. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób jest prosty ,musisz oblatać oba modele ,wtedy będziesz wiedział co Ci pasuje !

Hajka nie służy do jazdy po prostej !Banał powtarzany pewnie tylko dlatego,że hajki

są bezkonkurencyjne w wyścigach na ćwiartkę mili ,bo silniki świetnie znoszą turbo

i żyłowanie do nawet 1200 kucy ! Zdziwiłbyś się jak halinka chodzi po winklach !

Naked do dłuższej (szybkiej ) turystyki ,to tylko dla twardzieli ! Moto w owiewkach do tego celu

jest znacznie lepsze.

I nie musisz rozbierać halinki  :zeby: ,masz gotowca czyli B-Kinga !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Chorowałem" na MT01, cały czas bardzo podoba mi się ten motocykl, wyróżnia się z tłumu, no i ten dźwięk potężnej V-ki... 

Kumpel pozwolił mi zakosztować jazdy na swoim MT, moim zdaniem moto daje też niesamowitą frajde z jazdy, chciałem jeszcze i jeszcze...:)

Jak dla mnie jedynym minusem jest możliwość "zapakowania się" na dłuższe wyjazdy turystyczne... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem jedno i drugie ( żałuje sprzedazy mt01 i bankowo kupie jeszcze raz njako ktores tam moto)

 

Mt 01 nie ma nic wspolnego z trasa

 

Hayka nie ma nic wspolnego z miasem chyba ze trzeba wyjeba.ć wszystko co jezdzi po tym swiecie ze swiateł.

 

 

Jedno i drugie pali mniej niz 600.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cirus, MTek którym miałem okazję lecieć w trasie strasznie wibrował. Wiem że to V-ka i to duża ale wibracje były masakryczne. Twoj też tak miał?

Każde moto wibruje mnie czy więcej ale tu po nie za długiej trasie nie czułem rąk.

 

mariusz B-King totalnie mi nie leży :)

dla mnie jakoś nakedy najbardziej podchodzą. Nie przeszkadza mi brak owiewki, B12 też latam w długie trasy chociaż fakt, że walka jest spora zwłaszcza jak lecisz z plastikami po autostradach. Ale ja z zasady unikam autostrad i wolę winkle.

Latałem przez jakiś czas CBR1100XX i powiem ci że średnio tym się szybko podróżuje po winklach. Pamiętam że srogo się napracowałem w Alpach i ciągle miałem wrażenie że z nim walczę. A Hayka to przecież bardzo podobne moto

Edytowane przez Kam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrzę to są dwa zupełnie inne motocykle.

W każdym można się zakochać. Nie miałem okazji siedzieć na MT to nie wypowiem się na temat jazdy vs Hayka

Hayką na mieście jeździ się bardzo Ok. Wiadomo, czasem trzeba „ryknąć” żeby jeden z drugim miejsce zrobił ale zwykle i tak na światłach jesteś pierwszy zostawiajac resztę daaaaleko ;)

W trasie bajka. W zasadzie wrzucasz 6 i zmieniać nie musisz ;) ciągnie od dołu jak głupia.

W MT w trasie może dokuczać brak owiewki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cirus, MTek którym miałem okazję lecieć w trasie strasznie wibrował. Wiem że to V-ka i to duża ale wibracje były masakryczne. Twoj też tak miał?

 

Każde moto wibruje mnie czy więcej ale tu po nie za długiej trasie nie czułem rąk."

 

 

Wlasciwie mtekiem sie fajnie lecialo do 120 później polaczenie wibracji z brakiem przodu dawaly o sobie znac to raczej sprzet do krecenia wokol komina. A tak w ogole to jedna z moich miłosci i zajebiscie go lubie a na wydechach twobrothersa to poezja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.