Serwis Zawieszenia - Koła - Wahacz, Amortyzator, Łożysko Główki Ramy

[luk137]

Właśnie widzicie jak to wygląda

naziro właśnie dzwonie i nikt nie odbiera. Pochlastać się idzie. Taka prosta rzecz kupić części a tu klops. Obdzwaniam od 9ej, tracę czas i nigdzie nic. Sama wymiana łożysk (które są dostępne nawet od 30zł na miejscu) nic nie da jak tuleje są wyżarte, bo problem wróci bardzo szybko. 

 

pioter - cena faktycznie spora i czas. A do tego po niemiecku

 

luk 137 - te pierwsze są bez tulei.  Drugi link wyglada obiecująco... ale drogo na maxa. 

Muszę coś wymyślić. Widzę, że szybko tego nie ogarnę

Cens też średnia ale ... :

 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7611140034

[MetalBeast]

Cens też średnia ale ... :

 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7611140034

z nieba mi to zrzuciłeś!

 

hahah, patrzyłem na allegro, wpisywałem sws-305 i nic. 

Możliwe że wystawili to teraz specjalnie dla mnie ;D

Biorę, nie ma co! Wiszę Ci piwo

[Tomek]

A jak wyglądają łożyska kołyski ?

[MetalBeast]

A jak wyglądają łożyska kołyski ?

 

A miło, że pytasz

Chyba pominę to milczeniem bo to co tam zastałem jest dalekie od ideału.  Co ciekawe luzów tam nie było i wszystko obraca się dość gładko, więc wyczyściłem i nasmarowałem.  Tuleje wyglądały na nieco wytarte, ale nic złego poza tym nie znalazłem. A spodziewałem się, że wszystko mi się w rękach rozsypie. 

[MetalBeast]

Dobra, temat ogarnięty prasą. Próbowałem metodą, która pioter podał. Ni cholery. Za duża średnica wew łożyska i za płytko. Nie ma się za co złapać bo w środku jest tuleja.
Wypchałem prasą z jednej strony za pomocą oryginalnych tulejek (bieżni) i tej tulei co w środku. Później odwrócić i to samo. Można też tak wybić młotkiem na upartego.

 

https://drive.google.com/file/d/1GQlVjNHTt0PIk-SeLvar1kfIvq16R1BU/view

 

Nie przejdzie temat walenia w łożysko z jednej strony. W środku są frezy i łożysko głębiej nie pójdzie.

Zastanawia mnie kwestia techniczna, czysto teoretyczna. Między wahaczem A ramą nie ma nic co by ograniczało ruch wahacza na boki. Może on się przesuwać po tulejach. Jedyne co to ogranicza to rama. A jak widzicie łożyska nie są stożkowe i same nie ustalają wahacza w jednej pozycji. Widać to na schemacie, albo poniższym obrazku poglądowym.

 

https://drive.google.com/file/d/15Ut9OnB10H6cBCF4CgFMv8OkC4D9DJSJ/view

Zwykle oprócz łożysk igiełkowych na osi są też takie małe igiełkowe promieniste, które niwelują tarcie między ramą a wahaczem.
Zajrzałem tam na ramę i owszem, są miejsca gdzie stykają się tuleje osi i widać wytarcie na lakierze gdzie wahacz trze.

 

Foto: https://drive.google.com/open?id=1eLupT49eoV7lEV6AgDjddYkfOY-HezSC

Wrzucę foty, ale spójrzcie też na schemat w 1 poście.

mam nadzieję, że komuś się te informacje przydadzą.

Edytowane 23 Październik 2018 przez MetalBeast

[Cirus]

Dodam tylko grosz od siebie. Za wahacz zabieramy sie tylko i wlacznie z prasą zadne mlotki zadne łomy itp. Zaoszczedzicie przez to troche nerwow i byc moze ktos ocali lozyska zamiast je niszczyc.

[MetalBeast]

Dodam tylko grosz od siebie. Za wahacz zabieramy sie tylko i wlacznie z prasą zadne mlotki zadne łomy itp.

Potwierdzam. Poszlo jak w masło i bez stresu.

 

Curuś, masz większe doświadczenie i pewnie wiele widziałeś. Możesz podpowiedzieć jak to jest technicznie ogarnięte, że między wahaczem,a ramą nie ma żadnego łożyska? Te co są w wahaczu nie ograniczają ruchu wahacza w żadną że stron po osi. Jedynie rama to blokuje i powstaje tarcie między ramą a wahaczem.

[Tomek]

Tuleje nr 5 razem z tuleja nr 4 .po skręceniu tworzą wałek, który na sztywno jest razem z rama..Wahacz pozycjonuje kołyska amortyzatora.Dlatego nie masz luzów dopóki amortyzator wszystko trzyma w kupie

Tak mniemam

[MetalBeast]

Tuleje nr 5 razem z tuleja nr 4 .po skręceniu tworzą wałek, który na sztywno jest razem z rama..Wahacz pozycjonuje kołyska amortyzatora.Dlatego nie masz luzów dopóki amortyzator wszystko trzyma w kupie

Tak mniemam

 

Myślisz, że to kołyska trzyma wahacz, żeby nie jezdził te setki milimetrów na boki?  Z tulejami masz rację - je ściska oś i rama, a po nich jezdzi wahacz, który jest o kilka setek węższy niż tuleje 5 i 4.

 

Popatrzyłem na kołyskę i w niej też tuleje oraz kości mogą minimalnie się przesuwać na boki. Tuleja jest szersza - ta sama sytuacja co w wahaczu i ramie. 

 

To zwykła ciekawość, w kawasaki KX są jeszcze bieżnie między ramą a wahaczem, tego typu:

 

widocznie ze względu na mniejsze obciążenia wystarczy takie rozwiązanie jak jest w naszych B

[Tomek]

Dopóki wszystko sprawne to jest spoko. Ale wystarczy żeby jeden element z tej układanki był wadliwy i jest lipa.

[Gość Daven]

Odkopuję temat luzu wahacza na boki. Czy ktoś z was próbował to niwelować? Przecież takie luzy - ustalone pewnie przez fabrykę-  są moim mechanicznym zdaniem i okiem za duże... Luz to około 1-2mm i nie, wyrobienie łożysk czy bieżni czy czegokolwiek nie ma tu nic do rzeczy. Co z tego, że pozycjonuje je kiwaczka i amortyzator skoro sam wahacz będzie się "kolebotał" lewo-prawo. Ja mam zamiar zmniejszyć ten luz gdyż latam trochę ostrzej na bandziorze i takie coś jest raczej niedopuszczalne. Czy już coś podobnego robił? 

[nike166]

Koledzy rozebralem wahacz w celu oceny stanu lozysk i łożyska wyglądają całkiem nieźle ale wahacz po odkreceniu amortyzatora i kołyski od ramy ma luz na boki około 1.5mm . Czy to normalne czy on powinien sztywno siedzieć bez żadnego luzu ? Łożyska nie wyglądają źle dlatego mnie to zastanawia i potrzebuje Waszej porady kto wymieniał łożyska wahacza i ma porównanie . Dzięki za odpowiedź 

[Gość Krokodyl]

Siemano. 

Mam problem, postanowiłem wymienić łożyska w wahaczu. Problem polega na tym, ze po zainstalowaniu tulejek zamontowaniu wahacza i dokreceniu osi do 100Nm wg serwisowki wahacz względem ramy ma na oko ok 1,5mm luzu. Zastanawia mnie powód ww sytuacji, z tego co mogę stwierdzić ani amortyzator ani kołyska nie są elementami które ustalają wahacz w osi ramy. Zależy mi na poprawie prowadzenia a taka praca wahacza jest niedopuszczalna. 

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Powinienem jeszcze dodać że łożyska zostały wprasowane w tuleje wahacza do płaszczyzny czolowej

[Tomek]

TAk jak juz wczesniej ktoś wspominał. Zanim nie przykręcisz kołyski i amortyzatora, wystepuje taki efekt. Można to zniwelować stosując dodatkowe łożyska wzdłużne.

nie pamiętam wymiaru- ale coś takiego

[Cirus]

Bandit byl robiony mlotem i przecinakiem takze nie ma co panikować.

 

Wahacz ma byc rozebrany przynajmniej raz na 100 tys km i zregenerowany a przynajmniej wyczyszczony i przesmarowany w przypadku bandita, gorsza opcja jest amortyzator tyl ktory jest po prostu budzetowka i najlepiej zmienic go na akcesoryjny, z pewnoscia wiele osob zaskoczy jak ten kloc moze sie prowadzic w zakrecie (oczywiscie jak cala reszta tez jest zrobiona)

[Gość Krokodyl]

Właśnie po skręceniu wszystkiego dalej wahacz lata na boki. Zastanawiałem się również nad tym czy przypadkiem łożysko nr powinno być wysunięte poza rurę o jakiś wymiar

[Tomek]

A kołyska nie ma wywalonych łożysk ? Jak tuleja amortyzatora. I w jakim stanie amortyzator.

[Gość Krokodyl]

Amortyzator od RF 900 w stanie bdb (takie same wymiary jak seria) łożyska w kolysce są również w dobrym stanie ale z moich obserwacji wynika że kołyska jest osadzona na tejkach które "pływają" względem łożyska także ten element nie jest w stanie ustalić wahacza względem ramy. Wg mnie są 2 opcje albo położyć podkładki pomiędzy wahacz a ramę (din988 28x40 powinna pasować oczywiście po uprzednim ustaleniu grubości), albo szlifowanie czopow łożysk igielkowych ale to z kolei sprawi że rama podczas dokręcania będzie się odksztalcala. Spróbuję opcje nr1 i dam znać jak to wyszlo

[Cirus]

Po zlozeniu nie ma prawa byc zadnego luzu takze moze jak wymieniales ktores lozysk to byla roznica w wymiarach albo w tulejach

[Gość Krokodyl]

Tuleje 37mm szerokości łożyska koyo takie jak powinny byc. Nie znam tylko szerokości tej tulejki w wahaczy

 

Tak na świeżo chyba ogarniałem temat. Zamontowałem 2 podkładki regulacyjne o wymiarach 38x26 u mnie grubość 0,5mm każda. Wahacz pracuje bez luzu. Podkładka ładnie mija się z tuleja łożyska i kasuje luz pomiędzy wahaczem a ramą. Podkładki są dostępne co 0,1 mm.

 

pozdrawiam

[maniomen]

Wklejam tutaj filmik z wymiany zestawu napędowego, ale ze zdjęciem wahacza w pierwszej generacji Bandziora.
 

Sam zestaw napędowy mało istotny, w związku z tematem, do którego to wklejam, ale filmik w miarę dobrze przedstawia jak rozmontować wahacz, a to może kiedyś się komuś przyda.

Więcej informacji w wątku "Co dzisiaj zrobiłem przy swoim motocyklu" - strona 106.

[maniomen]

Pytanie orientacyjne.

TRW ogólnie ma mieszane opinie.

A co powiecie o łożyskach z tej firmy? Taki sam klops, jak wszystkie inne ich produkty?

Raczej nie planuję zakupu łożysk tej firmy, niemniej jednak chcę wiedzieć, czy w razie czego ich unikać na 100%, czy nadają się do ułożyskowania mniej istotnych elementów (o ile w ogóle takowe można znaleźć w motocyklu 🙃).

Edytowane 17 Październik 2023 przez maniomen

[darekb1]

A co sie stalo z trw? 

[maniomen]

Godzinę temu, darekb1 napisał:

A co sie stalo z trw? 

Nawet w robocie coraz więcej klientów kręci nosem na produkty z tej firmy.

O tarczach sprzęgła słyszałem, że czasami się lipne trafią. Ale o łożyskach właśnie nie słyszałem.

Wiem, że Koyo lepsze i tak dalej, ale tak na prawdę pytanie, kto dla TRW robi łożyska. Chyba że TRW samo sobie je robi i nie zleca tego nikomu.

[darekb1]

Z lozyskami nie wiem. Z przekładkami kiedys mialem problem to fakt. Do samochodu czasem zakładałem hamulce trw i nie bylo problemów.