Dochodzenie Odszkodowania Z Ac

[ask]

Potrzebuję porady jak nie dać się zrobić w konia przy likwidacji szkody ze swojego AC . Sytuacja wygląda tak. Żona wraca puszką do domu i okazuje się że ktoś na parkingu przyłożył jej w błotnik i zderzak. Ponieważ była tego dnia w kilku centrach handlowych to nawet nie wiadomo gdzie to się stało i kiedy... W sumie nie ma problemu zlikwiduję szkodę z własnego AC (na razie nie chce likwidować bezgotówkowo). I tu zaczynają się schody bo dostaję kosztorys w którym po pierwsze liczą amortyzację części (W polisie mam wykupioną opcję rezygnacji z pomniejszenia wartości ale w OWU jak zwykle wpisane że nie pomniejszają jak szkoda naprawiana w serwisie ) i druga sprawa to pęknięte uchwyty w reflektorze szacują przez zastosowanie zestawu naprawczego chociaż zaczep jest integralną częścią lampy (opel rzeczywiście ma w sprzedaży takie zestawy naprawcze) ale skoro mam wykupiony wariant naprawy na częściach nowych to nie chcę jakichś naprawianych częś i w trzyletnim samochodzie. Kwestię zaniżonej robocizny to już pomijam. Odpisałem likwidatorowi szkody generali grzecznie co i jak mam w polisie ale oczywiście olali mnie odsyłając do OWU. Pytanie co teraz? Jak dalej postępować, iść do jakiejś firmy odzyskującej odszkodowania, macie z tym jakieś doświadczenia? Zależy mi trochę na szybkiej naprawie ale odpóścić nie zamierzam.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[pawcioj]

A masz wykupioną opcję likwidacji szkody w ASO ??

[ask]

Mam . Wiem że w sumie mogę wstawić do ASO i się nie pierdzielić ale na razie rozważam inne opcje.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[pajhivo]

No to musisz zdecydować czy chcesz „wydymać” ubezpieczyciela czy być „wydymanym”.

Mam wrażenie, że jak ubezp słyszy „gotówka”, inny warsztat niż ASO to robią wszystko żeby „ugrać” coś dla siebie. Najlepiej, jak zależy Ci na spokoju, dobrej naprawie to rób w ASO. Ty nie stracisz ale ubezp tez nie zarobi.

[pawcioj]

Wstawiaj do ASO i się nie czaj. Ja się dałem namówić na warsztat z którym ubezpieczyciel miał umowę i 5 razy jeździłem na poprawki. Straszyli mnie, że najbliższe ASO z którym mają umowę jest 300 km ode mnie i takie tam. Teraz już za żadne skarby nie dał bym się przekonać.

 

Wysłane z mojego fona

[luk137]

Masz trz letnie auto. Oddaj to do aso na bezgotówkową i po sprawie. Nic na tym nie zarobisz ale przynajmniej będzie zrobione dobrze i na oryginalnych częściach. Jak bys sie uparl to dasz rade wynegocjowac wieksza kwote pdszkodowania ale bedzie to trwac i trwac i trwac ..... bo w ubezpieczalni wolą zapłacić więcej w Aso niż Tobie podnieść sztucznie zaniżoną kwotę odszkodowania. Szkoda zdrowia i nerwów...

[Pitbull]

Wszystko masz w OWU i wg tego maja Ci wypłacić.

Jeśli sa zestawy naprawcze w aso to z nich skorzystają, popularne tańsze marki mają dużo zamiennikow o porownywalnej jakosci wiec trudno coś ugrać.

[pwm]

AC

po prostu daj do ASO na bezgotówkę bo na AC to naprawdę ubezpieczalnia nie daje się bzyknąć nawet na 1gorsza