Bagaż - Sakwy - Torby - Tankbag - Rolki - Jakie?

[Gość Zeraw]

[uWAGA: TEMAT POWSTAŁ Z POŁĄCZENIA RÓŻNYCH WĄTKÓW O SAKWACH, TORBACH, ROLKACH I ICH MONTAŻU.
Wszystkie posty ułożone są chronologicznie. Niektóre linki z załączonych akcji są już nieaktywne, niektóre zdjęcia nie widoczne]

Moderator
Krzysztof.

----------

Witam, (nie wiem czy w dobrym dziale pisze ale mysle ze przydal by sie dzial ogolny "Akcesoria") w nastepnym sezonie szykuje mi sie pare wyjazdow blizszych (polskie morze) i dalszych (Francja i moze gdzies jeszcze) i potrzebuje zakupic cos w co zapakuje troche bagazu, obecnie posiadam kufer cantralny ktory zakupilem razem z moto no ale raczej sie w niego nie zmieszcze tymbardziej ze np. do Francji bede jechal z plecaczkiem, wyszukalem na allegro cos tego typu



--> LINK do tych toreb na Allegro <--

--> LINK do Toreb w sklepie Louis <---

nie mowie ze konkretnie ten model chce kupic tylko chodzli mi o rodzaj, i wlasnie pytanie do Was czy uzywa ktos takich toreb, czy takie cos sprawdzi sie w podrozy, jak to sie ma do zmian pogody (deszcz), i jak z montazem czy oprocz toreb trzeba dokupywac jakies stelaze czy one sa umacniane na sciankach ze jak je powiesze to sa gotowe do jazdy ?! Ogolnie wolalbym do kompletu dokupic sobie kufry boczne ale na ta chwile nie ma za bardzo funduszy na to i dlatego szukam troszke tanszych rozwiazan wiec jezeli macie lepsze rozwiazania od tych Toreb to rowzniez czekam na propozycje nie wiem czy to wazne ale moto na jakim maja byc zamontowane te "wynalazki" to GSF650SA

[Masher]

Kolego Zeraw,

ja posiadam takie sakwy (dokladnie te ze zdjęcia firmy Oxford). Posiadają one po rozłożeniu 48l pojemności. Jest to na tyle dużo, że jedna osoba spokojnie może się zapakować na 2 tygodnie. Również tak jak ty posiadam kufer centralny o poj. ~45l. W ten kufer druga osoba pakuje się na 2 tygodnie-jeżeli jeździsz z pasażerką. Dodatkowo w naszym wyposażeniu znajduje się tankbag, również firmy oxford o pojemności 38l.,

 

 

który jest bardzo pojemny i traktujemy go na rzeczy wspólne oraz takie, które przydają się podczas samej podróży (prowiant, picie, papierosy, portfele, aparat itd.)

Byliśmy z takim ekwipunkiem w tym roku w Chorwacji, na 2 tygodnie wraz z chickenem, karolemclio i Tomkiem. Spakowaliśmy się wlaściwie bez problemu - nawet mogliśmy sobie pozwolić na takie wygody jak suszarka czy 3 obiektywy do aparatru.

Jeżeli chodzi o wodoodporność to te sakwy sprawdzają się bardzo dobrze. Uszyte są z jakiejś cordury, która sama w sobie wykazuje bardzo dobrą nieprzemakalność (lekki deszczyk nie robi na niej wrażenia). Dodatkowo w zestawie do sakw dostajesz komplet pokrowców przeciwdeszczowych, które gwarantują praktycznie pełną nieprzemakalność (złapała nas w drodze do Chorwacji taka ulewa, że wszyscy przemokli do suchej nitki, natomiast bagaż pozostał praktycznie suchy).

Z minusów tych sakw wymienić należy to, że trzeba się trochę namęczyć, żeby dobrze je zamontować - oczywiście wszystko jest w komplecie ale jeżeli jedziesz gdzieś dalej to warto przymocować sakwy tak aby były stabilne i równomiernie wiszące (służy do tego system gumowych pasów + 3 pasy przechodzące przez kanapę).

Jeżeli chodzi o wytrzymałość to po 2 sezonach intensywnego użytkowania widać lekkie ślady zniszczenia - pokrowce przecideszczowe trochę się rozdarły (srebrna taśma na krokodyle - POWERTAPE załatwia sprawę) oraz widać zmęczenie szwów na górze sakw od zbyc mocnego naciągania pasów mocujących.

Poza typ - POLECAM.

 

ps. jakbyś chciał zobaczyć relację z wyjazdu do Chorwacji to zaprszam tu http://www.polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=4127

[Wojt]

  Ja swego czasu kupiłem zestaw Moto-Detail z Louis'a - pojemność 82l. Niewiele jeszcze z nimi przejeździłem, ale tyle co były zamontowane - to spokojnie moge polecić. Stelaż - dobra sprawa, ale bez niego też się obejdzie. Dokup sobie tylko lepsze taśmy z żabkami, bo te niezbyt długo wytrzymały i takie gumowe linki z haczykami. Przy nierównościach, sakwy powiązane dostarczonymi tasiemkami - gibają się jak uszy biegnącego psa. Jak je ładnie wszystkie powiążesz dodatkowymi - będzie git   Karbiker ma też taki zestaw i z tego co pamiętam chwali go sobie. Jeśli chodzi o deszcz - to masz w zestawie "pelerynki". Jak nie będziesz miał stelaża to polecam też nalepienie czegoś (typu przeźroczysta folia) na zadupek, bo przy jeździe w deszczu zawsze jakiś tam piach się dostanie między sakwe a zadupek i może porysować plastiki. A... no i wałek 40l wyklucza jazde z plecaczkiem

 

 

  

[Gość Zeraw]

Dzieki panowie za szybka i tresciwa odpowiedz zastanawiam sie rowniez nad zakupem torby na bak tyle tylko ze jeszcze kombinuje jak zamontowac nawigacje i kamere tak zeby wszystko sie ladnie pomiescilo i spelnialo swoje funkcje,

 

a co do relacji z wyprawy do chorwacji - stwierdzam ze mieliscie super wycieczke

Edytowane 29 Listopad 2009 przez Zeraw

[Wojt]

Jak kupisz tankbag to masz przeźroczystą kieszeń na samej górze - żeby mapke, czy tam gps włożyć. Ja kupiłem uchwyt na telefon/gps dedykowany niby na kierownice roweru (ok. 30zł)... ale na moto sprawdza się równie dobrze. Dla bezpieczeństwa zawsze przypinam smyczką telefon do kiery   ale nie zdażyło mi się, żeby kiedykolwiek choć troche się wysunął z uchwytu. Do 160km/h w N'ce bez szybki sprawdzone - nawet nie drgnie.

 

 

 

 

 

Edytowane 29 Listopad 2009 przez Wojt

[Gość Zeraw]

w sumie to spoko pomysl z tym uchwytem rowerowym tyle tylko ze ja mam TomToma XL to sie raczej tam nie sprawdzi, coprawda moglbym sobie wgrac navi do komorki i wtedy bylo by okey ale szczerze wolalbym zamontowac jakos mojego TomTomka a przy okazji jak montujecie kamerki na moto tak aby nie przeszkadzaly kierowcy w obsludze moto ani w montazu torby na bak?

Edytowane 29 Listopad 2009 przez Zeraw

[Jocker]

Jedna uwaga - jak zakładacie Tankbaga na magnesy i nie macie osłoniętego czymś zbiornika, to zawsze sprawdźcie, czy się jakiś metal nie przyczepił - bo wtedy bardzo łatwo porysować zbiornik. Mi się kiedyś tak zdarzyło...

[Gość okrop]

Popieram co napisal Jocker - do gumowej warstwy przyczepia sie wiele syfow i potrafia porysowac bak :/

Jelsi cie stac to polecalbym kufry boczne - jesli nie to sakwy zostaja. Zestaw z torba centralna odpada bo masz pasazera i kufer centralny.

Mocowanie na keirownice - szukaj nie uniwersalnego a deydkowanego - rowerowego do swojego sprzetu, i ew polecam gniazdo zapalniczki (np. larsson, albo sklepy zeglarskie ponoc tez)

 

kufry za szczelne z zasady - do sakw zawsze z zasady pakuj wszystko do workow - i lepiej podzielic rzeczy na mniejsze partie w mniejszych workach zeby

a) latwiej wyciagac/szukac po mniejszych paczkach

b)jesli cos nie tak sie zapakuje to afektuje tylko jedna paczuszke a nie cala zawartosc sakwy.

c)ew przeciwdeszczowe oslony na sakwy polecam montowac ekspanderami aby ich nie zwialo

d) koniecnzie uzywaj "czegos" - najlepiej maty antyposlizgowej na wszystkie plastiki ktore moga stykac sie z sakwami i paskami mocujacymi aby nie przetrzec lakieru.

 

powodzonka.

[serch]

Jak jezdzisz bez pasazera to sakwy oxforda (te ze zdjecia) + worek louisa za 30pln'ow i spokojnie wystarczy nawet na miesiac krazenia a koszt jest niewielki w porownaniu do np. tego kompletu moto-detail.

Jeden komplet sakw z dwoch jakich uzywalismy nie wytrzymal, chyba od nadmiernej ilosci upchanych rzecy i puscil material w okolicach zamka, bez problemu sprzedawca wymienil nam na nowa sztuke.

Aha i co do ochrony przed deszczem, jak zakladasz pokrowce przeciwdeszczowe to dobrze je przymocuj bo te gumeczki nie wytrzymuja przy wiekszych predkosciach.

[jacekrysiek]

sakwy boczne pakuj mniej wiecej tak zeby mialy te sama wage i naczej nawet jak to wszytko przywiazesz to i tak ci jedna przeciazy. ewentualnie staraj sie zeby ta przy tlumiku byla lzejsza- w razie czego pojdzie do gory to se chociaz o rure nie przypalisz. Chociaz ja mam sakwy vanucci z loiusa i nawet jak sie jedna znalazla blisk tlumika to sie nic nie przypalilo. musisz czytac czy maja pokrycie odporne na temp. na moj tankbag nie patrz .za maly troche .tam wchodza tylko p*****ly ,ale mi sie pdoobal wiec sobie kupilem poza tym mozna go nosic jak plecak .

 

http://img195.imageshack.us/img195/4344/img2842b.jpg

 

Edytowane 30 Listopad 2009 przez jacekrysiek

[Gość slawek]

Posiadam takowe i chętnie się ich pozbęde

[Gość Czerech]

Posiadam takowe i chętnie się ich pozbęde

 

takowe tzn. jakie? No i jaka cena?

[Gość slawek]

Proszę bardzo sakwy Oxford 48l oddam za 150 zeta +wysyłka stan idealne

Edytowane 1 Grudzień 2009 przez slawek

[Gość Czerech]

Slawek nie chce robic konkurecji ale ja znalazlem za 230zł komplet nowych i wysylka za free! Dla zainteresowanych allegro i 4bikes: http://www.4bikes.pl/product_info.php?cPath=43_120&products_id=1931

[Gość Yaro]

Ja zapakowałem się tak, dwa tygodnie w Bieszczadach i połowy rzeczy nie wyciągałem .

Sakwy w bandziorze dają radę, tym zestawem leciałem pod licznikowe 190 i brak jakichkolwiek oznak niestabilności motocykla. Jednak jeżeli jedziesz z plecakiem to może mieć mało miejsca na łydki i w związku z tym stabilne podparcie stopami na podnóżkach.

Sakwy Buffalo - dzięki Marqs - http://www.4bikes.pl...roducts_id=1167

Topcase - Kappa K-53 na stelażu SW Motecha http://www.motoallegro.pl/item799818518_motobagaz_kufer_kappa_k53_maxia_k53n_model_2009.html

Edytowane 1 Grudzień 2009 przez Yaro

[zuluss]

Ładnie zapakowany

 

 

 

 

[Gość slawek]

No wiesz jak mam oddac za 100 to lepiej niech czekają na lepsze czasy .

[Gość Czerech]

No wiesz jak mam oddac za 100 to lepiej niech czekają na lepsze czasy .

 

Wcale sie Tobie nie dziwie, ale my jako konsumenci chyba bedziemy woleli kupic nowe i to taniej. Takie sa zasady wolnego rynku

[jacekrysiek]

Ja zapakowałem się tak, dwa tygodnie w Bieszczadach i połowy rzeczy nie wyciągałem .

Sakwy w bandziorze dają radę, tym zestawem leciałem pod licznikowe 190 i brak jakichkolwiek oznak niestabilności motocykla. Jednak jeżeli jedziesz z plecakiem to może mieć mało miejsca na łydki i w związku z tym stabilne podparcie stopami na podnóżkach.

Sakwy Buffalo - dzięki Marqs - http://www.4bikes.pl...roducts_id=1167

Topcase - Kappa K-53 na stelażu SW Motecha http://www.motoallegro.pl/item799818518_motobagaz_kufer_kappa_k53_maxia_k53n_model_2009.html

 

Yaro widac ze jechales sam , nic dziwnego ze polowe rzeczy nie rozpakowywales tam pol domu chyba wziales

a odnosnie mocowania sakw ,zeby pasazer mial wygodnie oparte stopy, Ja osobiscie przekladam jeden z mocujacych pasow pod siedzeniem ,a drugi lezy po prostu na tylnej czesci zadupka ,za uchwytem pasazera. moze i to jest mniej stabilne od dwoch pasow pod siedzeneim ,ale bandziorem nie robie wyskokow wiec grawitacja utrzymuje sakwy na miejscu a kobitka w moim przypadku ma wygodnie ulozone stopy .łydki . uda i inne czesci ciala. Nie ma na co narzekac.

[Gość janusz]

posiadam takowe tzn Oxford , montowane do stelaża własnej konstrukcji - bardzo stabilene (nie stosuje pasów pod siedzeniem, a i dla pasażera nie są problemem), a w połączeniu z kufrem centralnym i tangbagiem dają rade dla dwóch osób nawet na dwa tygodndie

[Gość krakus]

Wcale sie Tobie nie dziwie, ale my jako konsumenci chyba bedziemy woleli kupic nowe i to taniej. Takie sa zasady wolnego rynku

 

Jeśli są rzeczywiście w stanie idealnym to nie uważam 150 za złą cenę. Ja kupiłem dokładnie za tyle samo. ludzie to by wszystko chcieli za pół-darmo

[Gość slawek]

Prawde gada dać mu wódki

[Gość Czerech]

Cena rzeczywiscie nie jest zła, ale jezeli bez zbednego wysilku moge cos miec taniej, to kupno tego samego za drozej bylo by chyba przejawem masochizmu. Po co sie pozbywac grosza?

Edytowane 2 Grudzień 2009 przez Czerech

[Gość krakus]

Cena rzeczywiscie nie jest zła, ale jezeli bez zbednego wysilku moge cos miec taniej, to kupno tego samego za drozej bylo by chyba przejawem masochizmu. Po co sie pozbywac grosza?

 

używane w idealnym (zakładam, ja tak kupiłem) stanie 150-

nowe 230-

 

jak ktoś odbierze osobiście to ma 80- taniej, to 35%.

Powiedz mi gdzie kupić nowe taniej, to kupię bratu pod choinkę.

[Gość Czerech]

Moze slawek sie wypowie, ale ja zrozumialem ze chce 150 za szt.

A jezeli za komplet to zmieniam zdanie