Bagaż - Sakwy - Torby - Tankbag - Rolki - Jakie?

[Daniel]

A wingracka masz?

 

a po co? sam stelaż tylko (na dole 2 cycki, u góry dziubek) -

 

 

ps. nie pamietam co to byl ten wingrack, ale moze chodzi o to, co gosciu na aukcji nazywa - "stelaż z tworzywa sztucznego" - dodaje 2 takie plyty montażowe, które mozna przykrecic do dowolnych rurek.

Edytowane 14 Luty 2011 przez Daniel

[Daniel]

kupilem te kuferki i juz przyszly. wrazenia:

- wykonanie: takie se - elementy srednio spasowane, niedoskonalosci odlewnicze, itp.

- wodoszczelnosc - ZADNA - podczas deszczu na pewno woda dostanie sie do srodka.

- zamykanie - OK - w trakcie jazdy nie ma prawa sie otworzyc

- bezpieczenstwo zadne - plaskim srubokretem otwieramy zamki i z latwoscia wylamujemy zamkniecie.

- mocowanie do stelaża i spód kufra - BARDZO solidne i kawal mocnego plastiku - tez nie ma prawa odfrunac ze stelaża.

 

podsumowując: 200-300 zl za zestaw to bardzo dobra cena i swietna alternatywa dla sakw + wygoda mocowania i wrazenie bezpieczenstwa. wiecej niz 400-500 za nie bym nie dal.

 

 

pozdro

 

Daniel

[pk38a]

Zastanawiam się nad zakupem sakw bocznych i tankbaga, nie interesuja mnie kufry boczne ponieważ jest to dość drogi wydatek i nie za specjalnie podobają mi się na moto. Myślę nad takim zestawem

 

http://moto.allegro.pl/sakwy-oxford-first-time-48l-wysylka-0zl-i1488471581.html

 

http://moto.allegro.pl/oxford-torba-tankbag-first-time-strap-on-18l-i1474402140.html

 

lub

 

http://moto.allegro.pl/held-carry-torba-motocyklowa-z-mapnikiem-duza-i1447525707.html

 

Chciałem się dowiedzieć jakie sa wasze opinie na temat tych sakw, czy może ktoś używa/używał podobnych lub innych tekstylów i jak sie one sprawdzają podczas użytkowania.

 

Oraz coś na temat tankbagów, lepiej na magnesie czy paskach??

Czekam na wasze opinie.

[artur]

Ja w zeszłym sezonie zakupiłem zestaw Oxford first time - sakwy z pierwszego linku i tankbaga, tyle że większego (38litrów z tego co pamiętam)

 

Tankbag wybrałem większy, bo mieści się do niego kask . Jeśli nie potrzena jest akurat maksymalna pojemność to dzięki suwakowi można ją pomniejszyć o połowę. Może służyć jako plecak.

 

Wykonanie całkiem niezłe, jak na zestaw za tą kasę. Jedyne co Ci mogę poradzić to zanim włożysz rzeczy do sakw, wpakuj je w jakiś szczelny worek. Niestety sakwy przemakają.

 

Po jednym sezonie użytkowania szwy trzymają, nic się nie odrywa. Jedynie w pokrowcach w tylnich rogach porobiły mi się dziury od wpadającego pod nie powietrza. Oddałem to do reklamacji parę dni temu.

 

Jak za tą kasę nic lepszego nie mogłem znaleźć. Mimo przemakalności i w/w dziur ; ) polecam .

[pk38a]

Nie dawali do nich pokrowców przeciwdeszczowych??

Jak ma sie sprawa ze sztywnościa tych sakw, maja jakieś usztywnienia na bokach??

[szoter]

w tamtym roku kupiłem torbę oxforda i jestem bardzo zadowolony więc polecam

w zestawie jest pokrowiec przeciwdeszczowy

[artur]

Mają pokrowce - właśnie w nich zrobiły się dziury. Pokrowce osłaniają niby całe sakwy, poza stroną wewnętrzną. Jadąc kilka godzin w obfitym deszczu niestety nie dały rady. Pokrowce były zapięte najlepiej jak tylko się dało, mimo to wlatywało pod nie też powietrze , które rozsadziło je od środka na rogach.

 

Sakwy nie mają żadnych usztywnień, mają suwaki którymi możesz powiększać/pomniejszać ich pojemność w zależności od potrzeb. Ja zapakowałem je po brzegi ciuchami, konserwami, jakieś klucze . Ważyły sporo ale nie miałem z nimi żadnego problemu, nic nie opadało , nic się nie pruło. Pasy którymi się montuje sakwy do siedzenia są dość mocne. Dodatkowo w komplecie masz cztery gumy z hakami , którymi dodatkowo poprawiają mocowanie i sprawiają , że wszystko jest bardzo stabilne.

[jacekrysiek]

ta druga torba na bak ( Held-a)- rekomendowana przez bandziorro w recenzjach i ode mnie dobre slowo tez mozesz zaliczyc na jej temat. bardzo trwala , ergonomiczna w uzytkowaniu , ta kieszen na okulary - zajebisty patent, mozna zalozyc nawet na swiatlach jak stoisz.

[Gość Ar2r]

Słuchajcie jest firma, która produkuje systemy pakowania

 

dla tych, którzy (tak jak ja) nie chcą plastikowych baloników

mocowanych do uniwersalnych blaszanych konstrukcji,

sterczących i nie pasujących do żadnego motocykla

dedykowane do kilku tysięcy modeli motocykli.

System składa się z solidnej markowej torby oraz ściśle

dopasowanych do danego motocykla wsporników.

 

Torby można mocować :

1. za siedziskiem - gdy jadą kierowca z pasażerem, jeśli

potrzeba więcej miejsca na bagaż to można dopiąć

dodatkową torbę mieszczącą się za plecami pasażera.

2. nad siedziskiem pasażera - gdy jedzie sam kierowca

wtedy stanowi ona dobre oparcie pleców.

3. nie mocować - gdy nie przewozimy bagażu zamiast

wspornika zakładamy stabilną rączkę, która służy

podczas jazdy pasażerowi.

Kupiłem takie zestawy dla siebie do mojego B12 i dla

mojej Małgosi do GSRa 600. Świetnie pasują.

Na mniejsze wypady pakujemy się do mojej torby razem.

Torby duże są oferowane w 2 wariantach. Ja wybrałem

prostopadłościenną ale większość wybiera aerodynamiczne

(opływowe) stawiające mniejszy opór podczas szybkiej

jazdy. Poza tym są też torby mniejsze i całkiem małe

takie saszetki. Wszystkie pasują do tych samych mocowań.

 

Kilka kolorów powoduje, że każdy może sobie dobrać co

mu pasuje. Bardzo solidne markowe wykonanie, obszycie,

odblaski, suwaki, kieszenie, kieszonki, zapinki itd...

Torby mają też naramienniki, dzięki którym można ją

nieść trzymając za wygodną rączkę ale można też zarzucić

na plecy i pomaszerować w dalszą drogę.

Dodatkowe pokrowce gwarantują ochronę podczas ulewy,

normalnie same są deszczo-szczelne.

 

W każdą z dużych toreb mieszczą się spokojnie 2 kaski

wraz z akcesoriami. Podczas dłuższego pobytu rozpakowuje

się w motelu zawartość i na wypady po okolicy zabiera pustą

właśnie po to aby można było nosić kaski na plecach.

 

Strona internetowa jest dość skromna ale czytelna :

 

http://www.ventura-bike.com/products/bikepack.aspx

Przedstawiciel w PL ma na magazynie większość toreb

i sprowadza wsporniki do potrzebnego modelu motocykla.

 

Najciekawsze jest to, że ceny są naprawdę spokojnie

do zaakceptowania

 

PS. Ja niczego tu nie sprzedaję (oczywiście)

chętnie odpowiem natomiast na pytania

dot. eksploatacji idt...

Edytowane 7 Marzec 2011 przez Ar2r

[pk38a]

A jak jest z ta pojemnościa tego tankbaga helda, bo na aukcji jest napisane 11-17 litrów natomiast w recenzji bandziorro napisał 12-24 litry?? Czy po prostu sa różne rozmiarówki helda carry ??

[jacekrysiek]

A jak jest z ta pojemnościa tego tankbaga helda, bo na aukcji jest napisane 11-17 litrów natomiast w recenzji bandziorro napisał 12-24 litry?? Czy po prostu sa różne rozmiarówki helda carry ??

a czy to az taka wielka roznica - podpowiem ze jka ja rozwiniesz do tego wiekszego rozmiaru to wejdzie kask bez problemowo . a poza tym za duzego tank bagu tez nie ma co kupowac bo po pioerwsze zegary ci przesloni a czasdem to przeszkadza, a po drugie mniej stabilny jest jak jest na maxa zapakowany .

[michal_b6]

A co myślisz o takim tankbagu?

http://moto.allegro.pl/tank-bag-oxford-first-time-expander-i1452122592.html

 

Sam swego czasu myślałem o kupnie tego. Ale póki co jeszcze nie kupiłem żadnego. Ale w tym sezonie napewno coś kupię.

[cleaner]

jacekrysiek ma rację - rozmiar nie jest najważniejszy

a tak na poważnie - jak się powiększa rozmiar tankbaga to już zaczynają być z tym problemy... Nie widać zegarów, mocniej uderza w niego wiatr (nawet w S-ce), bardziej przeszkadza przy manewrowaniu...

 

Jak dla mnie przy tankbagu fajnie jak jest możliwość szybkiego zrobienia z niego plecaka - jakbym teraz miał kupować to wybrałbym właśnie taki model...

[kefirek]

A co myślisz o takim tankbagu?

http://moto.allegro....1452122592.html

 

Sam swego czasu myślałem o kupnie tego. Ale póki co jeszcze nie kupiłem żadnego. Ale w tym sezonie napewno coś kupię.

 

ja mam dokładnie taki i jak dla mnie jest idealny. Te 38 litrów w sam raz po rozłożeniu zegarów nie zasłania a magnesy są bardzo mocne i jazda z prędkością ~200 nie robi na nim żadnego wrażenia. jest on na tyle pojemny że kask idzie do niego wsadzić, ma schowane szelki także w błyskawiczny sposób można przerobić go na plecak, dodatkowa wkładka usztywnia nam ścianki dzieki czemu zachowuje swoje kształty. Przemakalności nie sprawdzałem, ale w zestawie jest całkiem sympatyczny gumowy pokrowiec na niego - minus jest taki że po założeniu nie widać mapnika

 

Z tego co jeździłem z nim w zeszłym sezonie mogę polecić, jedyna wada to taka że przy manewrowaniu na postoju i maksymalnym skręcie kiery trochę przeszkadza, ale jest to kwestia przyzwyczajenia i zapewne odpowiedniego ułożenia go na baku.

[pk38a]

Michał b6 ten tankbag co podałeś w aukcji to zdecydowanie za duży jest 38l, ja jestem zdecydowany na tego helda carry i takiego właśnie nabędę z dwóch powodów, po pierwsze to że jest już sprawdzony przez użytkownika bandziorro i bardzo sobie chwalił a po drugie to mam sentyment do marki held bo sporo garderoby motocyklowej z tej firmy posiadam. a nie powiem że tankbag bardzo sie przydaje bo cokolwiek przewieźć na moto to musiałem plecak targać i najbardziej wkurzało mnie jego zakładanie na plecy ( a nie jest to proste mając kurtkę która jest pełna protektorów ).

[artur]

Nie wiem czy 38 litrów jest za duży. Dokładnie mam ten tankbag Oxforda. W normalnej jeździe nie przeszkadza , można się na nim nawet fajnie położyć ; ) jedynie co , to faktycznie na parkingu czasem zdarzało mi się zatrąbić przy maksymalnym skręcie w lewo. Rzeczy w nim nigdy mi nie zamokły, posiada pokrowiec i nie prawda , że nie widać mapnika bo pokrowiec jest foliowy w górnej części . Przy dużym kilkugodzinnym deszczu jedynie w/w folia trochę parowała od środka. Można go złożyć o połowę, do rozłożonego można włożyć usztywniającą wkładkę, z której sam nie korzystałem, bo nie było potrzeby. Szelki są w standardzie ; ) Kask mieści się idealnie i też ma kieszonkę od strony kierowcy, bryle też jest więc gdzie schować, a i dwie boczne kieszenie posiada, i wewnętrzną siatkę i jeszcze wewnętrzną kieszeń na suwak. I ma mocne magnesy, więc na baku się nie przesuwa.

 

Tankbag kosztował jakoś 170 , sakwy 189 z tego co pamiętam. Jak za taką kasę 48 + 38 = 86 litrów i jest się do czego zapakować. Za tą kasę kufrów nie kupisz, a masz w miarę sensowny zestaw. To tyle o Oxford ; ) Nie jestem pracownikiem tej firmy

Edytowane 8 Marzec 2011 przez artur

[pk38a]

Oxford z tego co wiem to dobra firma i dlatego zaopatrze się u nich w sakwy boczne + tankbag helda + rollbag na tył moto i można myśleć nad jakimś dalszym wypadem w sezonie.

 

Nabyłem held tour champ

 

 

Praktycznie to samo co held carry tylko minimalnie większy i dodatkowo cała góra jest odpinana przez co może zostac drugi mapnik na samych podstawkach magnetycznych.

Edytowane 9 Marzec 2011 przez pk38a

[Gość MYSIOR]

Te tangbagi , sakwy i inne reklamówki nie rysują wam plastików i baku?? A jeżeli tak to jaki jest sposób aby to wyeliminować ?

[Aeternus]

Sakwy niestety rysuja a wlasciwie wymatowily mi lakier. A dokladnei to nie sakwy a ich mocowanie

[pk38a]

najlepiej w miejscach narażonych na obcieranie/ mocowanie nakleić samoprzylepną przezroczysta folie/nalepkę np coś takiego jak daje sie pod anteny do CB ( na magnesy) żeby lakieru na aucie nie porysować.

[Gość MYSIOR]

No i to jest właśnie poważna wada sakw w porównaniu do kufrów , a szkoda bo dużo mniej zachodu i można po zmianie moto wykorzystać ;]

[Aeternus]

ale kolega dobrze napisal z ta tasma. Niczemu ona nie przeszkadza a oczu tez nei drazni bo sakwy ladnie ja zaslaniaja. Generalnie ja w swoim moto zrobilem miks. Kufer centralny i do tego sakwy

[jacekrysiek]

ja mam tasme przezroczysta w miejscu mocowania sakw - nie rysuje ,nie matowieje lakier . sprawdza sie od 3 lat .

odnosnie mocowania tankbagu tak zeby nie rysowal baku lakieru - dokladnie oczyscic magnesy z roznych pierdulek i nie rzucac tank bagu byle gdzie -zwlaszcza magnesami do dolu. u mnie uwazam i nie jest porysowany - a uzywam od trzech lat.

jezeli tank bag jest duzy i przy skrecie przeszkadza , albo wlacza klakson - przesunac tank bag w swoja strone - blizej klejnotow koronnych znaczy . powinno pomoc - jak nie pomoze - kupic mniejszy i nie zabierac niepotrzebnych rzeczy w trase.

na tym zdjeciu tej folii wogole nie widac

Mój odnośnik Uploaded with ImageShack.us"]Mój odnośnik[/url]

 

a ja mam taki zestaw

http://img687.imageshack.us/i/img2842g.jpg/

 

; nieduzy tank bag , sakwy tez nie kosmiczne -rozpinane ,wszystko ma przeciwdeszczowki chowane w takie wewnetrzne male kieszonki . DO tego box i jazda we dwoje na koniec swiata ( Land's End - najdalej wysunieta na zachod czesc polwyspu kornwalii)

Edytowane 16 Marzec 2011 przez jacekrysiek

[artur]

Jacek mieszkałem przez 5 wakacji w Perranporth, obok Newquay. Słyszałem, że Land's End to niezła komera sorry za off top - jestem po paru browarach : )

[jacekrysiek]

Jacek mieszkałem przez 5 wakacji w Perranporth, obok Newquay. Słyszałem, że Land's End to niezła komera sorry za off top - jestem po paru browarach : )

 

tez tak slyszalem ,dlatego w drodze tam do tego konca swiata zawinelismy w okolice cardiff ,swansea i tam sie wloczylismy przez kilka dni - na Land's End - juz czasu nie starczylo - nie zaluje - wole jezdzic tam gdzie mniej ludzi . nawyk z londynu - awersja do tlumu Twoje zdrowie