Skocz do zawartości

[ochraniacz pleców] Zandona Esatech Pro Back protector


ilm
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Długość testu : 1500 km, nie był sprawdzony podczas wypadku

 

Długi czas przymierzałem się do tej recenzji. Kupiłem w/w protektor pleców kilka miesięcy temu w jakiejś dobrej cenie na FC moto (coś chyba koło 500 zł). Wiem, drogo jak za protektor ale byłem w trakcie wymiany kurtki i miałem do wyboru kupić dedykowany do kurtki wkład od dainese albo porządny szelkowy protektor. do tej pory używałem Adrenaline, plastikowe coś które przywierało słabo do pleców, trudno było dopasować rozmiar, zajmowało dużo miejsca w kufrze.

 

Skąd wpadłem na ZANDONĘ? otóż w jednym "motocykli" ten włoski producent zajął wysoką pozycję w teście protektorów pleców.

 

Ale po kolei,

 

Zandona postawiła na miękką piankę bardziej niż twardą skorupe (np dainese robi twarde protektory). teoria jest taka że uderzenie w taką powierzchnie powoduje równomierne roznoszenie się siły uderzenia i spowalnia impakt co teoretycznie obniża ryzyko kontuzji - kości i tkanki powinny wolno rozprzestrzeniającą się siłe przyjać z naturalną elastycznością.

 

Bezpieczeństwo:

 Wg testów protektor tu opisywany przyjmuje 2 poziom bezpieczeństwa - wg niego - ochraniacz może przepuścić maksymalnie 10 kN (niestety ludzka kość może pęknąć już przy obciążeniu statycznym poniżej 10 kN). Większość protektorów w tej cenie ma 2 poziom. wg wujka google wyniki tego protektora są następujące: Tłumienie uderzeń: - 5,86 kN (środek) - 5,57 kN (najlepsza wartość) - 5,90 kN (najgorsza wartość) także nie jest źle w teorii. dodatkowo mamy jaskrawo neonowo żółty kolor więc jak ktoś jeździ z protektorem na kurtce albo w t shircie i dodatkowych protektorach łokci to bedzie bardzo dobrze widoczny.

 

Wygoda:

protektor jest bardzo lekki - (rozmiar L): 845 g  - elastyczny - można go nagiąć jeśli mamy przepełniony kufer i poddaje się do pewnych granic. Ponadto bardzo dobrze przypasowuje się do pleców już od samego początku - dzięki m.in. temu że jest w dużej mierze zbudowany z pianki. co więcej, nie zajmuje dużo miejsca między plecami a kurtką, nie "wybałusza" jej, nie odkształca drastycznie. to plus bo może wejść pod ciasny kombinezon.

bardzo dobra wentylacja, plecy się nie pocą, nie męczą. byłem w tym ochraniaczu na zlocie (1200 km tam i z powrotem), to była moja pierwsza jazda z tym protektorem - i o dziwo po 300 km przejechanych nadal nie bolały mnie plecy. wcześniej było to odczuwalne i zwalałem to na siedzisko, pozycję, ogólne zmęczenie. okazuje się że zmiana protektora też może wpłynąć na komfort jazdy. wykonanie jest wysokiej jakości, szczególnie dobrze to widać po szelkach i rzepach , w adrenalinie za 100 zł szelki w ogóle nie miały elastyczności. tutaj jest porządnie. szelki trzymają się na takich zaczepach, łatwo je  ściągnąć np żeby wyczyścić. Dzięki porządnej wentylacji która powoduje że protektor oddycha nie mamy spoconych jak świnia pleców a sam protektor nie jest przemoczony naszym potem.

 

Rozmiarówka:

z tego co pamiętam nie tylko liczył się wzrost ale też dobierało się pod względem rozmiarów w pasie. ja kupiłem L (mam 177 cm więc było na granicy bo tam chyba L jest do 178) i leży wręcz idealnie.

 

Minusy:

- minusem jest trochę cena,

- minus za brak lansu - alpinestars, dainese czy Buse to są marki powszechnie znane a jest też spotykana sytuacja że jak ktoś ma już rękawice, kurtkę i spodnie danej firmy to chce mieć "komplet" . zandona robi ochraniacze  a poza tym nie słyszałem o innej produkcji tej firmy na rynku akcesoriów motocyklowych. z drugiej strony ma się rzecz rzadko spotykaną - to też niektórzy lubią fetyszyzować. mnie i jeden i drugi argument nie przekonuje ale wiem że dla ludzi są takie rzeczy ważne.

- niewielka dostępność i wysokie ceny na rynku polskim, czasami to kłopot sprowadzać zza granicy jak ktoś nie ma konta paypal albo karty kredytowej

- brak wiedzy na temat tego jak się zachowuje podczas jazdy w deszczu (np jak kurtka przemoknie i jak radzi sobie z absorbcją wody)

 

jak coś jeszcze przyjdzie mi do głowy albo będziecie chcieli zapytać to piszcie.

 

1908-HV-BLACK_preview_ml.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.