Bandit 1250S

[Bytian]

Cześć jestem po wstępnych oględzinach ( nie jeździłem nim jeszcze ).
2008r. wersja S z ABS a poniżej wszystko co o nim wiem i wszystkie foty jakie mam.

"Historia krótka, kupiłem go w Niemczech od dziadka u którego pracowaliśmy sprzedawał bo od tego roku mówił że już nie będzie jeździł ze  względu na zdrowie i kurzyl się w garażu od wiosny , od razu mi się spodobał, dziadek w 2018 roku w lecie zrobił grubszy serwis  napęd, opona tyl, Dot 1017 przód 4716( więc spokojnie przyszły sezon I jeszcze więcej )  klocki wszystkie nowe nie zjezdzone, akumulator nowy, wszystkie  płyny olej i filtry do tego ma troche tych gratow, podwyższenie kiery, szersza kiera z lsl nie jakieś chińczyki jak to u nas  niektórzy zakladaja😆 przedłużenie lusterek, szybka podwyższona z MRA z deflektorem, gniazdo zapalniczki, wydech BOS, crash pady, kufer centralny , mial byc dla mnie ale mam już 1250 którego też chce sprzedać ze względu że rozgladam się za gsxr 750 K8 😊przebieg coś ponad 42 tysiące na ta chwilę to możesz zmienić olej na świeży bo mimo że przejechane od wymiany 1500 km to już ma ponad rok, a filtr powietrza jest jak nowy dziadek też świece zmieniał nawet wykrecilem jedna żeby faktycznie zobaczyć I wyglądały na swieze😁 zrobiłem mu nawet badanie techniczne  więc na ta chwilę koszt rejestracji to 190zl plus polisa no ale to już zawsze indywidualne  koszta więc jeśli wszystko ok I się zdecydujesz daje Ci papiery Ty mi kasę idziesz rejestrować I możesz wrócić na kołach nie trzeba charatac busem."

Czacha przód lekko odstaje także jakiś mały szlifior był na bank + te ujowe malowanie na czaszy bo to nie naklejki tylko jakby lakier zero wypukłości + lekko obryśnięta pokrywka od alternatora + ryśnięta lewa osłona crashpadu nakładka plastikowa.
Wygląda nawet kozak ( nie wiem czy nie cały malowany kiepski jestem w te klocki ), ograniczniki całe, tarcze przód lekki rant, klocki grubo, lagi sucho no ale nie jeździłem, oponki Michelin Pilot Road 4 doty 16/17, w baku lekka ruda u góry, fajnie obszyta kanapka, napędu jeszcze jest co wyciągać, tylna tarcza ładna gładka i klocka jest, wydech BOS + killer, kufer i stelaż no name jakieś niemieckie, odpalił zimny na strzała, pracował równo na obrotach, ori klucze pod dupą od moto, 1 ori kluczyk i 2 dorobione,  kierunki tył akcesoryjne, przebieg rzekomy 42,5k. Moto stoi od czerwca / lipca nieużywane praktycznie bez tablic.

Stoi za 14 do nego co myślicie ?

 

[BAN]

Ciekawe gdzie detailingowal. Graty -niech cieszy!

[Bytian]

No właśnie jeszcze nie cieszy to dział oceny banditów, a nie nowe nabytki pytanie jak to widzicie chociażby wizualnie ? Warto się pchać ?

[BAN]

1 hour ago, Bytian said:

No właśnie jeszcze nie cieszy to dział oceny banditów, a nie nowe nabytki pytanie jak to widzicie chociażby wizualnie ? Warto się pchać ?

2008... Wiesz, przez 11 lat na pewno lezal albo jakas krakse mial. Wazne jak pracuje silnik i czy rama prosta. Innymi slowy -jak sie nie przejedziesz to sie nie dowiesz. Trzeba odpalic, posluchac silnika, sprawdzic czy hamulce dzialaja, czy olej nie cieknie, czy tarcze proste. Zajrzec gdzie sie da czy nie spawany, jak pracuja lozyska i w koncu zrobic nim rundke z 15 minut. A ze podnozek wymieniony i gdzies spawane plastiki, stelaz krzywy -to drugorzedne cechy -do negocjacji ceny.

 

Z mojej oceny: Wyglada na doinwestowany detailing. Na pewno mial spektakularna historie, sam fakt, ze owiewka byla kompletnie przemalowana bo nie ma napisów oryginalnych, moze swiadczyc ze czacha byla wymieniana i pewnie byl inny kolor kupiony niz motocykla wiec totalnie malowana na nowo. Rowniez szyba akcesoryjna przy wymienionej/przemalowanej owiewce doklada prawdopodobienstwa, ze mial niezlego dzwona. Troche zaciski wygladaja na styrane korozją, wiec detailing sie nie popisal w tym sektorze

 

Caly piekny, blyszczocy, nieskazitelny lakier, wypucowany na blysk, kolektory w 11 letnim moto blyszczace, jakby motocykl nigdy w trasie nie trafil na deszczowa pogode. Widac logo moto detailing. Wg mnie moto wypucowane i wypieknione pod sprzedaz. W czerwcu siedzialem na takim i po 300m jazdy probnej podziekowalem.

 

Zalezy jednak jaka jest cena i jak mechanicznie. W przebieg jestem w stanie uwierzyc. Jesli wiec silnik, rama i hamulce bez zarzutu a cena rozsadna, to bylym dzwonem bym sie nie przejmowal, chociaz warto zasygnalizwoac sprzedajacemu, ze wiesz o co biega.

 

A w ogole to sorry, nietomny jestem -jeszcze kawy nie bylo.

Edytowane 13 Październik 2019 przez BAN

[Bytian]

Odpalone było, a jak pracuje hmmm nigdy wtrysku nie miałem to ciężko mi powiedzieć trochę kosz słychać i malutkie suzukowskie stuki też. Olej nie ciekł - ale na postoju tarcze lekki rant z przodu jest. Moto nie jest nigdzie wystawione dostałem prywatną wiadomość na fb. Cena to 14 000 pln do negocjacji.

[adi234]

Kosz ma chałasować,to normalnie w tych motocyklach.

[Bytian]

8 godzin temu, adi234 napisał:

Kosz ma chałasować,to normalnie w tych motocyklach.

No właśnie niby oglądam te pracujące silniki na youtube i słucham - wniosek taki, że każdy tam coś hałasuje